Agata Karkos
Pedagogika opiekuńczo - resocjalizacyjna,
Stacjonarne, 1rok, 2 stopień, grupa 1.
PEDAGOGIKA EMANCYPACYJNA
Geneza, istota i krytyka pedagogiki emancypacyjnej.
Emancypacja- z łac. Emancipatio, oznaczało instytucję prawa rzymskiego umożliwiającą formalne wyzwolenie syna(także wnuka i kobiety) spod władzy ojcowskiej.
Z kolei dzisiaj termin ten oznacza:
Uwolnienie się od zależności, ucisku, przesądów
Równouprawnienie, usamodzielnienie, uniezależnienie
Pedagogika emancypacyjna jest normatywnym nurtem w naukach o wychowaniu, zróżnicowanej strukturze i założeniach, biorąc pod uwagę występujące wśród jej przedstawicieli odmienne poglądy na istotę i rolę władzy czy autorytetu oraz emancypacji człowieka. Ukazuje inne spojrzenie na wartość pedagogiki, w której podstawową kategorią jest emancypacja. W tym wypadku emancypacja oznacza wyzwolenie sie spod władzy społecznej dominacji i zależności (np. Represje, niesprawiedliwość stosunków społecznych, irracjonalizm) ku swobodnemu wyrażaniu własnych, autentycznych potrzeb, równości szans, prawie do samostanowienia, do samoregulacji, do wychowania wolnego od przemocy i wzmacniającego siłę własnego „ja”.
Połączenie pedagogiki z postulatem emancypacji dokonuje się w trzech aspektach:
Pedagogika emancypacyjna to wewnętrznie otwarta orientacja , obejmująca szeroki wachlarz zjawisk , zasadzająca się na krytycznym , a nawet negatywnym stosunku do normatywnego podejścia obowiązującego w pedagogice tradycyjnej. Podstawową kwestią jest zmiana rozumienia form życia i form jego wyobrażania , co jest związane z odchodzeniem od świadomości , że są one naturalne i dochodzeniem do świadomości , że są one uwarunkowane i zapośredniczone społecznie. Celem pedagogiki emanc. w wymiarze jednostkowym nie jest osiągnięcie dojrzałości rozumianej jako opanowanie zaplanowanego repertuaru „właściwej” wiedzy i „dobrego” zachowania. Jej założeniem jest przekonanie, że uświadomienie sobie ograniczeń pozwoli jednostce na lepsze ukierunkowanie i wykorzystanie własnego potencjału.
Z perspektywy naukowo- tepretycznej powstanie pedagogika emancypacyjna wiąże się z postulatem przezwyciężenia metodologicznej słabości nauk o wychowaniu. Z tej perspektywy pedagogika emancypacyjna wymaga zmiany historycznie ukształtowanej praktyki edukacyjnej.
W perspektywie swojej funkcji historyczno- społecznej pedagogika emancypacyjna musi przejść od funkcji odtwarzania istniejących struktur do funkcji tworzenia warunków dla różnorodności i jej ciągłego definiowania. Jest to działalność polityczna nieodzowna w demokratycznym społeczeństwie. Pedagogika ta staje się siłą polityczną.
M. Czerpaniak - Walczak wskazuje na trzy związki wynikające z relacji pomiędzy emancypacją a wychowaniem:
EMANCYPACJA WYCHOWANIA - stanowi rezultat wyzwolenia się od procesu wychowania w takich wymiarach jak: naciski polityczne i ideologiczne, naciski grup interesów, monizm ofert wychowania i brak alternatywy;
WYCHOWANIE DO EMANCYPACJI - A więc stwarzanie warunków, które sprzyjają osiąganiu własnej wolności oraz autonomii, poprzez rozwój takich cech osobowościowych jak odwaga, godność, otwartość czy mobilność;
EMANCYPACJA PRZEZ WYCHOWANIE - Jest celem wychowania, oraz wyznacznikiem jego form i treści.
Pogląd na edukację, w myśl którego jest ona procesem społecznym i nieodzownym, nakłania aby traktować pedagogikę emancypacyjną jedynie w wymiarze względnym, a więc zakładającym możliwości uznania pewnych racji, lecz również wyrażania wątpliwości oraz powściągliwości. Jeżeli założy się, że pedagogika wyzwolenia zmierza do urzeczywistniania założeń pedagogiki humanistycznej, oraz akceptacji zasady podmiotowości - wtedy może zostać uznana za interesującą i pożyteczną. Z drugiej jednak strony, gdy zwrócimy uwagę destruktywne tendencje, takie jak prawie całkowite odrzucenie roli celowego nauczania, celowej edukacji i wychowania - należy przyjąć, że są to cele nierealne, utopijne, lub prowadzące do absurdu, zakładające istnienie wolności absolutnej. Hasłem pedagogiki emancypacyjnej jest zawołanie: "bądź wolny, bądź samodzielny, bądź niezależny". Tak więc u jej źródeł znajduje się odwieczny dylemat w nauce o wychowaniu, o granice wolności - jej możliwe lub konieczne ograniczenia. Tak więc pedagogika emancypacyjna ma zarówno pozytywne jak i negatywne aspekty. Silnie nawiązuje z jednej strony do pedagogiki humanistycznej, natomiast z drugiej strony zgadza się z częścią założeń pedagogiki personalistycznej oraz antypedagogiki.
Główni przedstawiciele.
Paulo Freire (1920-1997)
Z pochodzenia Brazylijczyk. Działał jako prawnik związków zawodowych i był zaangażowany w edukacyjne ruchy społeczne i „demokratyczne budzenie się” Brazylijczyków. Freire intensywnie studiował w tym okresie prace intelektualistów tj. Karl Mannheim, Gabriel Marcel i nawiązał kontakty ze środowiskiem uniwersyteckim Universidade de Recife, dzięki czemu stworzył program alfabetyzacji dorosłych. W 1963r. opracowany przez niego Narodowy Program Alfebetyzacyjny przyniósł mu sławę. Jednak rok później jego eksperyment edukacyjny został przerwany, gdyż program uznano za wywrotny i niebezpieczny dla starego porządku, po czym Freure został wygnany ze swojego kraju. Następne lata spędził w Chile, Genewie oraz w Gwinei, gdzie wspólnie z żoną kierował zespołem doradców edukacyjnych. Po 16 latach powrócił do ojczyzny. Mieszkając na stałe w San Paulo pracował na uniwersytetach państwowym i katolickim. Od 1985r. był honorowym przewodniczącym Międzynarodowego Stowarzyszenia Oświaty Dorosłych.
Credo swojego podejścia do „kolonialnej” organizacji życia społecznego wraz z towarzyszącą mu pedagogią emancypacji Freire zawarł w dziele pt. „Pedagogia uciśnionych”. Pisał w niej o edukacji, alfabetyzacji będącej droga do wyzwolenia, społecznego i jednostkowego. To przykład radykalnej pedagogiki emancypacyjnej niosącej jednoznaczny przekaz, że wyzwolenie jest możliwe, a jego niezbędnym narzędziem jest edukacja. Freire przeciwstawia się edukacji bankowej, przelewaniu przez mądrego z założenia nauczyciela, do pustej z założenia głowy ucznia, biernej wiedzy do zapamiętania i odtworzenia na życzenie nauczyciela. Taka edukacja bankowa jest bardziej stratą czasu i sił ucznia, niż pomocą w rozkwicie jego potencjału.
Dla Freire'go prawdziwe wyzwolenie może dokonać się we wspólnocie, a wyzwolenie jednostkowe jest tylko jego konsekwencją. Edukacja wyzwalająca ma na celu wywołanie zmian w organizacji społecznej, zniesienie klasy uciskającej i uciśnionej oraz stworzenie warunków do powstania zupełnie nowej struktury społecznej.
Ivan Illich (1926-2002)
Z pochodzenia był Austriakiem. W latach 30 XX w. Rodzina Illicha została wygnana z Austrii i trafiła do Włoch. Illich studiował we Florencji, Rzymie i Salzburgu, uzyskując stopnie naukowe w zakresie filozofii i teologii oraz stopień doktorski z historii. Jego szerokie zainteresowania sięgały od filozofii scholastycznej i historii kościała po medycynę i lingwistykę.
W 1961r. założył instytut w Meksyku. Jego celem była pomoc w kształceniu misjonarzy dla Ameryki Łacińskiej. Zamiarem Illicha było nauczanie przyszłych misjonarzy podstaw języka hiszpańskiego lub portugalskiego, wdrożenie ich do życia w odmiennych, ubogich i prymitywnych warunkach oraz przygotowanie ich do rozumienia odmiennej kultury. Program CIDOC podkreślał potrzebę deamerykanizacji.
Od początku swojej działalności Illich utrzymywał, że Kościół powinien być neutralny politycznie, a duchownym nie wolno pełnić żadnych ról politycznych. Ze względu na swoje poglądy stał się obiektem ataków ze strony konserwatystów meksykańskiej władzy kościelnej. W latach 1969-70 Illich i jego przyjaciel Everetta Reimera prowadzili seminarium na temat alternatyw edukacyjnych. Dzięki temu seminarium stało się znanym miejscem wśród pedagogów Ameryki Północnej, a potem całego świata. Ukoronowaniem przemyśleń Illicha były książki: „Energy and Equity” oraz „Medical Nemesis”.
Od połowy lat 70-tych pracował nad problemami współczesnych społeczeństw. Skupiał się głównie na kwestiach zdrowia, kształcenia, alfabetyzacji, technologii, bezrobocia, pokoju, etycznych wartości i roli płci.
Poglądy Illicha dotyczące szkoły, jak i instytucji można uznać za radykalne. Illich nie akceptuje nadmiernego rozwoju jakichkolwiek instytucji, zarzucając im, że wtedy ich działanie na człowieka jest szkodliwe. Propagował z jednej strony likwidację rozrośniętych instytucji, a z drugiej strony każdemu człowiekowi samoograniczenie się, zmniejszenie swoich potrzeb i budowanie małych wspólnot bazowych, które nazywał „konwiwalnymi”.
Noam Chomsky (1928-)
Z pochodzenia Amerykanin, profesor lingwistyki, wybitny językoznawca, twórca generatywnej koncepcji gramatyki. Podstawowym założeniem tej gramatyki jest to, że uczenie się języka jest uwarunkowane biologicznie. Chomsky uważa, że każde dziecko ma wrodzona zdolność rozumienia formalnych zasad uniwersalnych, stanowiących podstawę gramatycznych struktur języka. Dowodem na to jest fakt, że dziecko, słuchając mowy starszych od siebie, potrafi budować twórczo nieograniczoną liczbę wypowiedzi, których wcześniej słyszało.
Chomsky jest jednym z radykalnych krytyków współczesnej edukacji w USA. Dla niego edukacja jest jednym z narzędzi klasy panującej do utrzymywania społeczeństwa w uległości. Dla niego system edukacji jest jednym z wielu społecznych systemów przekazu fałszywych informacji. Określa panującą w USA edukację jako oswajająca, czyli taki system oświatowy, który dostosowuje jednostki do doktryn i praktyk pożądanych przez elity władzy. Chodzi o zabijanie samodzielnego myślenia, obywatelskiej inicjatywy, zdolności do krytycznej oceny faktów. Uczniowie nie mają się uczyć krytycznego myślenia, lecz mają wchłaniać „pączkowaną” wiedzę i wykorzystując ją, rozwiązywać standardowe testy. Uczniowie nie mają okazji „znajdować prawdy dla siebie”. Dla Chomsky'ego szkoły są instytucjami, które indoktrynują i narzucają posłuszeństwo. Jego zdaniem nauczyciele mają obowiązek mówienia prawdy, ale taki obowiązek spoczywa na każdej uczciwej osobie. Wyklucza z tej grupy ludzi władzy. Twierdzi, że wracanie się do nich i mówienie im prawdy jest stratą czasu.
Chomsky określa klasę wykształconą -„klasą specjalistów”- do której nie należą nauczyciele. W grupie specjalistów Chomsky przeciwstawia „zdezorientowane stado” ludzi, którzy są widzami, a nie uczestnikami demokratycznych procedur. „Stado”, jego zdaniem, potrzebne jest tylko w chwili wyborów.
Chomsky krytykując państwo amerykańskie, pokazując jego strukturę społeczną i jej działanie na przeciętnych obywateli, chce służyć budowaniu ich świadomości. Obnażanie wygodnych i bezpiecznych z pozoru mitów zmusza do zastanowienia się nad sobą, wymiarem swojej wolności i wolności swoich dzieci.