SOCJOLOGIZM XIX XX w, teorie socjologiczne


SOCJOLOGIZM XIX / XX W.

Społeczeństwo to byt sam w sobie, ponad jednostkowy, jednostka jest wytworem społeczeństwa.

EMIL DURKHEIM (1858 - 1917)

Społeczeństwa nie można zredukować do jego części. Socjologia na szczycie nauk o człowieku, oparta na własnych założeniach niezależnych od innych nauk.

Fakty społeczne - część większej przyrodniczej całości, podlegają tym samym prawom ale są odrębną klasą zjawisk przyrodniczych.

Relacje między jednostką a społeczeństwem - linearna teoria zmiany. Dawniej było silniejsze ograniczenie jednostki tradycyjnymi więzami społecznymi, obecnie jest ono znacznie mniejsze. Możliwy jest rozpad społeczeństwa, anarchia.

Zwolennik oświecenia, racjonalności, wierzył w naukę. Wolność jednostki, rozluźnienie więzów - dobre, ale wolność nie może być nieograniczona, nie można postrzegać społeczeństwa jako zbioru jednostek, jest coś jeszcze, to co społeczne, co należy badać.

Fakt społeczny - wszelki sposób robienia, utrwalony lub nie, zdolny do wywierania na jednostkę zewnętrznego przymusu, powszechny w danym społeczeństwie, ma własną egzystencję. Społeczeństwo składa się z faktów społecznych materialnych (prawo, podział pracy, architektura) i niematerialnych (wartości, kultura). Człowiek przyjmuje elementy świata społecznego, zmienia się, jest rozdwojony - homo duplex - człowiek podzielony na strony:

Posiadanie tych samych instynktów dzieli ludzi, bo każdy dąży do ich zaspokojenia.

Człowiek jest rozdwojony pomiędzy naturę ludzką i zwierzęcą, konieczne jest przekształcenie tego co zwierzęce w to co ludzkie dzięki oddziaływaniu społeczeństwa. Zwierzęta kierują się instynktami, społeczność ludzka jest kształtowana przez instynkty, ale także wzory społeczne, które nie pochodzą od jednostek, a które świadczą o istnieniu społeczeństwa, które nie daje się redukować do jednostek.

Religia - najwyższa instytucja społeczna, podstawa dla innych, w niej jest najsilniejszy czynnik społeczny dający ponad zwierzęcą naturę dzięki doświadczeniu sacrum. Daje również szereg innych doświadczeń, oderwanie od profanum. Sacrum wzbudza szacunek, lęk które wyprowadzają nas ze świata zwierzęcego, każe powściągnąć niezsocjalizowaną część natury. Człowiek staje się zdolny do tego by kierować się nie tylko instynktami, ale także tym co zewnętrzne - nakazami od Boga. Bóstwo to społeczeństwo wyrażone symbolicznie, ludzie odczuwają potęgę społeczeństwa gdy czują potęgę sacrum.

Normy społeczne które nami kierują to wyraz kierowania nami przez społeczeństwo. Za sprawą społeczeństwa człowiek staje się bardziej ludzki - rozumny i moralny. Te cechy (ta zmiana) biorą się z siły interakcji. Interakcje utrwalone - społeczeństwo, dają poczucie istnienia więzi nadprzyrodzonej. Społeczeństwo jest zewnętrzne wobec człowieka ale ma siłę przenikania do jego wnętrza. Jednostka przyjmuje, internalizuje wartości i normy społeczne - gdyby tak nie było, społeczeństwo by umarło, przestało istnieć. Im bardziej jednostka jest uspołeczniona tym mniejszy konflikt między tym co zewnętrzne (społeczne) a tym co wewnętrzne (jednostkowe).

Więzi społeczne, zjednoczenie jednostek - uczuć i czynów, powstanie wspólnych wyobrażeń zbiorowych, rodzi się dzięki temu solidarność, altruizm. Ważne jest istnienie więzi jednoczących, nieistotne jest to, jak one powstają - to jakie to są więzi decyduje o tym, jaka będzie dana instytucja (więzi rodzinne, państwowe itp.)

To co pełni określone funkcje musi mieć prawdziwe więzi, to co trwałe nie może być fałszywe. Religia nie może być fałszywa jeśli spaja, podobnie jak nie może być fałszywe żadne trwałe społeczeństwo nie może mieć fałszywej moralności - każde ma taką jaka jest mu potrzebna.

Religia - zespół wierzeń, praktyk (spójnych), dotyka rzeczy świętych, musi tworzyć wspólnotę - kościół. Magia nie tworzy kościoła, jest bardzo indywidualna.

Mamy do czynienia z konkretnymi społeczeństwami a nie całością ludzkości. Każde żyje względnie niezależnie, każde jest związane w swoich granicach różnymi typami więzi, typami solidarności, które dominują (rodzinna, zawodowa...). Można to porównywać, można odnaleźć jeden kierunek rozwoju ludzkości, która jednak nie idzie w jednym kierunku (hmm, to trochę bzdurne, nie do końca wiem o co tu chodziło)

    • Solidarność mechaniczna

Solidarność organiczna

Typowa dla społeczności pierwotnych

Typowa dla społeczności współczesnych, przemysłowych

Jednostki niesamodzielne, bardzo do siebie podobne (społeczeństwo homogeniczne), jest mało ról, ale są one bardzo złożone, nie ma specjalizacji, ludzie są wymienni, struktura zbliżona do maszyny

Jednostki bardziej samodzielne, dojrzewa świadomość indywidualna, są bardziej świadome, nie ma potrzeby przymusu

Jedna świadomość zbiorowa - tradycja, religia, powielanie danych wzorców

Dominuje prawo kooperacyjne, jest sprawiedliwy podział dóbr, nie ma potrzeby mocnego karania, sankcje restytucyjne

Dominuje prawo karne - jednostka ma być posłuszna, jest przymuszana do akceptowania wspólnych norm, sankcje represyjne

Różne jednostki, jest specjalizacja pracy, pojawia się coraz więcej ról ale jednostki odgrywają ich coraz mniej

Nie ma podziału, specjalizacji pracy

Specjalizacja powoduje, że wzajemnie się potrzebujemy co stanowi sedno więzi, głęboką wzajemną zależność

Jednostki są w dyspozycji społeczeństwa, które kieruje ich działaniami w imię ich dobra - jednostki są nieświadome, nie mają indywidualnego świata

Pojawia się osobowość jednostki będące jak żywe organy, które nawzajem się potrzebują

Wspólnota dóbr

Indywidualizm to wytwór społecznego rozwoju

Podobieństwo jest tym co łączy

Różnice są tym co łączy

To są typy idealne, w życiu realnym zawsze jest połączenie obu tych typów. Konieczne jest zapanowanie nad zróżnicowaniem, tak by nie doszło do rozpadu społeczeństwa.

Poglądy Durkheim'a odmienne od poglądów Specer'a:

Durkheim'a interesują warunki każdego z typów solidarności, co jest sednem każdego z nich. Sednem są wspólne społeczne normy i instytucje.

Instytucje - wierzenia, sposoby postępowania ustalone przez społeczność, względnie trwałe, wartości, ideały - wszystko to co utrwala grupę. Jest przewaga sił dośrodkowych nad odśrodkowymi. Tym jest religia, która wzięła się ze stanów zbiorowej świadomości, jest źródłem innych instytucji, najsilniej spaja ludzi.

Funkcje religii:

W religii jednostka znajduje oparcie - oparcie w grupie. Grupa musi kontrolować jednostki i poprzez to wyraża swoje zainteresowanie w ważnych aspektach. Gdy tego nie ma dochodzi do anomii - stanu rozkładu społecznego, gdy nie obowiązują normy, nikt się do nich nie stosuje, zakłócenie normalnych stosunków społecznych, jest słaba integracja. Może się brać z przerostu indywidualizacji.

Gdy jednostka czuje się niepotrzebna społeczeństwu > samobójstwo (egoistyczne, altruistyczne - dla dobra społeczeństwa, anomijne [anomiczne], fatalistyczne - gdy jest przerost regulacji społecznej). Więcej samobójstw gdy jest słabsza więź społeczna, religijna.

Społeczeństwo nie reguluje w całości życia jednostek, a jedynie w pewnym stopniu, zakres ten się zmniejsza doprowadzając do cierpienia jednostek i rozpadu społeczeństwa. Jest silny rozwój instytucji ekonomicznych przy zapóźnieniu instytucji moralnych (Spencer - cieszył się z rozwoju ekonomicznego jako czynnika spajającego). Konieczna jest modernizacja moralności, edukacja moralna - wpajanie norm, wspólny system etyczny dla np. robotników, kapitalistów. To może doprowadzić do pożądanej dyscypliny społecznej, stworzenia nowoczesnej solidarności, świadomości grupowej.

Socjologizm Durkheim'owski - wywyższa społeczeństwo ale też redukuje rzeczywistość do faktów społecznych, pomija ważność instynktów, popędów.

ODWRÓT ANTYPOZYTYWISTYCZNY - II POŁ. XIX W.

Antypozytywiści występowali przeciwko ogólności - nie ma ogólnych praw, nie ma praw naturalnych, opowiadają się za zmiennością, także historyczną. Podkreślają różnicę między naukami przyrodniczymi i humanistycznymi. W naukach przyrodniczych można wykorzystywać narzędzia badawcze tj. obserwacja, eksperyment. Wszystko jest historyczne, podlega zmianie, interesuje nas konkret w danym czasie i miejscu, zachwyt różnicą, indywidualnością. Człowiek jest zakorzeniony w danym czasie, przestrzeni, wspólnocie, jest zróżnicowany ale pozostaje w sieci relacji, w kulturze, wartościach, historii danej wspólnoty. Człowiek potrafi wartościować, odróżniać dobro od zła. Nauka musi zaakceptować to wartościowanie i światopogląd człowieka. Założenia historyzmu - wszystko się zmienia, także wartościowanie.

! Nie mamy dostępu do prawdy absolutnej, a jedynie światopoglądów, więc nasza rzeczywistość jest przez nas zmieniana, nie jest niezależna. Świat kształtuje nas, a my - świat. Jako badacze możemy być niezależni od badanego obiektu i odwrotnie. W podobny sposób możemy dociekać do rozumienia rzeczywistości (podstawowy postulat współczesnej socjologii). Nie możemy beznamiętnie obserwować świata, nie możemy obserwować i analizować faktów, a jedynie ZROZUMIEĆ.

Rozumienie - do tego należy wykorzystywać intuicję, która pozwala na wychwycenie niepowtarzalności zdarzeń. Intuicję mamy dzięki wspólnemu przeżywaniu świata. Grupa wpływa na tworzenie wspólnych norm i przeżyć.

W. DILTHEY (1833 - 1911)

Wyróżniał nauki przyrodnicze (mogą wyjaśniać fakty, wykorzystywać obserwację i eksperyment) i humanistyczne, które są niezależne od przyrodniczych bo jednostka ludzka nie jest w świecie osadzona niezależnie, jest w jego wnętrzu. Jest powiązanie z przedmiotem badań, fakty można rozumieć ale nie wyjaśniać. Rozumienie - ujawnianie tego co pod tym co widoczne.

Możemy rozumieć znaczenie zjawisk a to jest głębsze od samego wyjaśniania faktów. Możemy przeżywać to co przeżywają inni, bo jesteśmy jakoś do siebie podobni w ramach jednej grupy. Jeżeli badamy podobnych możemy mieć podobne doznania, uruchamiamy podobne przeżycia odtwórcze, później badamy rzeczywistość historycznie i dopiero wtedy możemy dojść do zrozumienia.

Socjologia humanistyczna (rozumiejąca) - jednostka ma szereg cech uniwersalnych poza tymi, które są zmienne, historyczne. Społeczności są trwalsze od jednostek ale od nich zależne. Jednostka istnieje we wspólnocie i tylko w jej ramach może rozumieć. Człowiek rozumie siebie poprzez poznanie swojej kultury.

Kultura - przejawia się w zobiektywizowanych normach, jest to sfera wartości - wszystko co tworzy człowiek i w imię wartości podtrzymuje, a przez to utrwala i obiektywizuje.

Ludzie wartościują, ale badacz musi się od tego powstrzymać. Można badać jak wartościują inni, opisywać to, co ważne dla ludzi, badanie dlaczego tak jest.

Socjologia humanistyczna - podtrzymana naukowość, powstrzymanie się od wartościowania i nie stosowanie metod badawczych z nauk przyrodniczych. Chciała być nauką ale inną niż przyrodnicze. Jednostki ludzkie działają w sferze znaczeń i celów, uwzględniamy działania innych, dostrzegamy wzajemne oddziaływania. Ważne są interakcje, na bazie których tworzy się społeczeństwo, modyfikują się znaczenia, patrzymy na społeczeństwo jako na proces uspołeczniania między jednostkami działającymi w sferze znaczeń i wartości. Badanie zjawisk społecznych od wewnątrz.

F. TONNIES (1855 - 1936)

Wyróżnił dwa typy związków, więzi miedzy ludźmi, da typy afirmacji, które leżą u podstawy 2 typów organizacji, społeczeństw.

    • Gemeinschaft - wspólnota

Gesellschaft - stowarzyszenie

Organizacja starsza, dawne społeczeństwa

Społeczeństwa współczesne, każde stowarzyszenie ma wspólnotowe korzenie

Bardziej naturalne

Sztuczne, w oparciu o czynniki rozumowe

Więzi wpólnotowe - pokrewieństwo, sąsiedztwo, przyjaźń, wyznanie, bliskie stosunki, poufałe, pełna znajomość życia jednostek. Kształtowane przez wolę organiczną - naturalną, tworzy się bez udziału naszej świadomości

Powstają na bazie woli arbitralnej (nieprzymuszonej), charakterystyczne dla dużych miast, życia publicznego, światowego, handlu, rynku (stowarzyszenia odpowiadają Durkheim'owskiej solidarności mechanicznej, bardziej pierwotnej)

Zgodność wypracowana przez obyczaje, normy. Jedność jest bazą dla wielości

Chcemy realizować wspólne cele nie mając wspólnych interesów. Wielość stanowi podstawę do jedności (działań). Jest założenie wrogości, którą musimy usprawiedliwiać

W rzeczywistym świecie te typy są wymieszane. Kapitalizm dezintegrował wspólnoty, Tonnies interesował się tym co będzie dalej, przewidywał socjalizm - społeczeństwo obywatelskie, które rozprzestrzeni się na cały świat.

Konstytucją psychologiczną jednostki jest jej wola życia, która popycha do wspólnot i każe zawiązywać stowarzyszenia. Afirmujemy to co nam służy (odżywianie i zachowanie gatunku), negujemy to co szkodzi.

Cel życia - osiągnięcie szczęścia czyli korzystnych i przyjemnych okoliczności, a osiągamy je poprzez pewne ograniczenia, a nie absolutną wolność. Działanie arbitralne wynika z namysłu nad wolnością. Człowiek stowarzysza się z egoizmu a nie z przyjaźni. Wola naturalna płynie z głębi jaźni, wyraża się poprzez bezpośredni stosunek do rzeczy, osób, jest ona bezrefleksyjna, spontaniczna, bardziej typowa dla kobiet niż mężczyzn, cechują ją szczerość, naiwność, wrażliwość, sumienie, a także twórczość artystyczna, sfera rytuałów, obrzędów. Wspólnoty są bardziej kobiece, stowarzyszenia - męskie, ale to się mocno zmienia.

Tonnies dostrzega pozytywy wspólnot ale dostrzega też konieczność rozwoju indywidualizmu, a co za tym idzie - stowarzyszeń, co ma doprowadzić do socjalizmu. Wola jednostek to podstawa stosunków społecznych. Twory społeczne, stowarzyszenia to ciała fikcyjne istniejące jedynie w świadomości jednostek, stają się samoistne gdy tracimy świadomość ich tworzenia.

GEORG SIMMEL (1858 - 1918)

Filozof, myśliciel społeczny, miał bardzo szerokie podejście do zjawisk społecznych. Był pod wpływem filozofii życia Bergsona - irracjonalnej, kwestionującej postęp, racjonalność, podkreślającej zmienność życia jako procesu.

Rzeczywistość - wieloaspektowa, nie można wszystkiego opisać naukowo. Różne spojrzenia na te same kwestie wzajemnie się uzupełniają, są komplementarne, względne, zależne od dystansu. Względne są dobro, zło, moralność. Całą rzeczywistość bada humanistyka, w której należy odnaleźć obszar dla socjologii, która ma badać to co uspołecznione, to co wiąże we względnie trwały sposób - forma pewnej treści. Wiąże nas forma uspołecznienia, zewnętrzne przejawy tego co nas łączy. Socjologia nie zajmuje się społeczeństwem jak o stowarzyszeniem, ale uspołecznieniem (verggesellschaftung) jako procesem, a nie tylko efektami.

Są to korzenie późniejszego interakcjonizmu!!!

Interakcje nas uspołeczniają, to jest najważniejsze. Jednostki wnoszą treść, ale dopiero interakcje tworzą formy - dlatego są najważniejsze. Formy uspołecznienia zapewniają względną trwałość społeczności, są one jakby ponad historyczne, relatywnie trwałe, nie są odrębne wobec nas.

Nie ma opozycji, walki między formą i treścią (pomimo przeciwieństwa między nimi), istnieją obok siebie, nie mogą być od siebie oderwane.

Socjologia formalna - zajmuje się formami społecznymi, jest to socjologia czysta. Bada zasady wspólnego życia, jego szkielet, strukturę, prawidłowości zjawisk. Różna treść może mieć podobną formę - np. nadrzędność i podrzędność (występują w wojsku, rodzinie, firmie itp.), konflikt, rywalizacja, tajność, bliskość, dystans, wymiana, dyskrecja, towarzyskość. Formy - światy (system, sztuka, nauka, religia) - nadają sens wielości różnych treści.

Socjologia ogólna - koncentruje się na treści, nie na formie. Bada treści historyczno - psychologiczne.

Socjologia filozoficzna - bada założenia co do poznania i sensu zjawisk - jak je poznajemy (epistemologia) i jaki mają głębszy sens (metafizyka).



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Obcy w kulturze XIX i XX w
Historia arkusz IIIc (wiek XIX i XX do roku 1991) poziom rozszerzony wypracowanie (2)
Znani bohaterowi XIX i XX wieku, wszystko do szkoly
Historia arkusz IIc (wiek XIX i XX do roku 1991) poziom rozszerzony4
estetyka xx, Estetyka XIX i XX
Historia arkusz IIc (wiek XIX i XX do roku 1991) poziom rozszerzony (2)
Kierunki z nazwiskami XIX, XX wiek
boh literaccy xix i xx w NQ5NIQ2AAWR2AUQHVO7VKNAISGOSGVMRPV67QYQ
Wieś polska na przełomie XIX i XX w na podstawie
!! Wypracowania !!, 98, Rozwój przemysłu na ziemiach polskich w XIX i XX wieku®
Europa, 1zydzi, Ludność żydowska w krajach E uropy Środkowo-Wschodniej w XIX i XX wieku (do 1939),
dzieje(2), Zagadnienia do powtórzenia: Dzieje wychowania XIX/XX w
Panorama społeczeństwa polskiego w literaturze przełomu XIX i XX wieku
Postęp techniczny i jego typy w XIX i XX wieku, Opracowane zagadnienia
47 Malarstwo monumentalne w XIX i XX wieku witraż i malarstwo ścienne
Społeczeństwo Polskie na przełomie XIX i XX w
Znani mi bohaterowie w literaturze XIX i XX wiek, P-Ż
Obcy w kulturze XIX i XX w, na studia

więcej podobnych podstron