Ziółkowski M. „Znaczenie, interakcja, rozumienie”
Str. 24-46
II. SYMBOLICZNEGO INTERAKCJONIZMU KONCEPCJA SPOŁECZEŃSTWA. PODSTAWOWE POJĘCIA I PŁASZCZYZNY ANALIZY ZJAWISK SPOŁECZNYCH
1. Wstęp.
Interakcjonizm symboliczny nie wytworzył jednego spójnego systemu twierdzeń uznawanych przez wszystkich swoich przedstawicieli. Wspólna jest jedynie pewna dość ogólna orientacja czy też układ odniesienia teorii nawiązujący głównie do poglądów G.H. Meada.
2. Miejsce symbolicznego interakcjonizmu w socjologii współczesnej. Jego geneza, rozwój i odłamy.
Po raz pierwszy terminu „interakcjonizm symboliczny” użył Herbert Blumer w 1937 roku.
Podstawowy obszar zainteresowania tej orientacji koncentruje się na analizie procesów wzajemnych oddziaływań, pojętych jako wymiana symbolicznych znaczeń zachodzących między świadomymi, ciągle definiującymi sytuację, partnerami oraz na konsekwencji tych procesów zarówno dla ukształtowania osobowości partnerów, jak i funkcjonowania grup społecznych (podejmuje problemy z zakresu psychologii społ.).
Istnieje różnorodność ujęć pojęcia „symboliczny interakcjonizm”, m.in. dlatego, że przez kilka dziesięcioleci orientacja ta rozpowszechniała się głównie ustnie.
Interakcjonizm symboliczny narodził się i rozwijał w Stanach Zjednoczonych.
Filozoficzne założenia wiążą się ściśle z pragmatyzmem (W. James, J. Dewey, Ch. Cooley, W. Thomas, G.H. Mead- prekursorzy).
Wszyscy myśliciele próbowali między innymi rozwiązać problem stosunku wrodzonych (biologicznych) i wyuczonych (społecznych) wyznaczników ludzkich zachowań, ograniczając stopniowo rolę przypisywaną czynnikowi biologicznemu. Wszyscy oni uznają za konieczne odwoływanie się do świadomości działających podmiotów przy analizie ludzkiego świata.
Thomas i Mead uznawali, że w odniesieniu do człowieka nie można poprzestać na behawiorystycznej koncepcji reagującego na bodźce organizmu, a trzeba odwołać się do pojęcia świadomego podmiotu nadającego środowisku znacenie poprzez proces interpretacji (Mead) czy definiowania sytuacji (Thomas)- krytyka klasycznego behawioryzmu.
Najważniejszą postacią dla dalszego rozwoju interakcjonizmu symbolicznego był Mead. Wszystkie późniejsze odłamy opierały się w dużej mierze na interpretacji jego poglądów.
Po śmierci Meada ukształtowały się dwie szkoły odmiennie interpretujące mistrza:
tzw. szkoła chicagowska symbolicznego interakcjonizmu- H. Blumer, dość ścisła kontynuacja tradycji meadowskiej;
tzw. szkoła Iowa- M. Kuhn, próba zestawienia twierdzeń i.s. z bardziej empirycznymi orientacjami psychologii społecznej.
Wiele twierdzeń i.s. przeniknęło do teorii osobowości i grup odniesienia, stając się często anonimowymi elementami uznanego powszechnie dorobku nauk społecznych.
Renesans orientacji związany z wyraźniejszym poczuciem własnej odrębności zaczął się na przełomie lat 50. i 50. i trwa do dziś. Zwiększyła się liczba uczonych uważających się za interakcjonistów symbolicznych, narastają analizy dziedzin życia z tej perspektywy, pojawiają się obszerne antologie i podręczniki itp.
Do współczesnego rozkwitu przyczynili się m.in. A. Rose, T. Shibutani, A. Strauss i R. Tuner. Dość wyraźnie zaznacza się ewolucja problematyki, coraz więcej uwagi poświęca się zjawisku komunikacji, społecznym procesom nadawania i interpretowania znaczeń w interakcjach, roli symbolizmu w funkcjonowaniu porządku społ. Widać to w 3 wyodrębniających się odmianach kierunku: w twórczości H. Duncana, E. Goffmana i etnometodologów.
3. Antropogenetyczna płaszczyzna analiz symbolicznego interakcjonizmu.
Podejmując problem genezy i natury funkcjonowania świadomości staje się jednocześnie przed kwestią
różnic pomiędzy zachowaniami gatunków zwierzęcych i gatunku ludzkiego
metodologicznej charakterystyki i wzajemnych stosunków pomiędzy naukami opisującymi te dwa różne poziomy rzeczywistości.
Wyjaśnienie fenomenu ludzkiej świadomości wiąże się ściśle z problemem redukcji praw (czy teorii) jednej nauki, opisującej wyższy, bardziej skomplikowany poziom rzeczywistości, do praw nauki opisującej poziom niższy, mniej skomplikowany.
Klasyczny behawioryzm podejmuje tu próbę redukcjonizmu, chcąc ludzki język i świadomość sprowadzić do prawidłowości czysto biologicznych, opisując zachowania jednostkowego organizmu przystosowującego się do środowiska.
Mead także podejmuje problem wyjaśnienia ludzkiej świadomej aktywności poprzez odniesienie jej do zachowań zwierzęcych, czyni to jednak w inny sposób- wyłonienie się społeczeństwa i świadomej jednostki możliwe jest jedynie w toku ewolucji, przebiegającej nie na poziomie pojedynczego organizmu, ale całej grupy osobników. Prawidłowości świata ludzkiego można sprowadzić do prawidłowości świata przedludzkiego przy przyjęciu perspektywy historycznej, ewolucyjnej, a zarazem grupowej, holistycznej.
Punktem wyjścia jest pewna grupa organizmów biologicznych, kierujących się podstawowymi popędami i zmuszonymi dla ich zaspokojenia do kooperacji z innymi organizmami grupy i w związku z tym do przystosowywania się.
Działanie społeczne jest pierwotniejsze i stanowi zarazem warunek konieczny działania świadomego i indywidualnej samoświadomości. Oddziaływanie na inne osobniki tego samego gatunku zachodzi więc już na poziomie zwierzęcym.
Współżyjące ze sobą jednostki wchodzą w procesy interakcji złożone z wielu pojedynczych skierowanych wzajemnie na siebie zachowań, wywołujących reakcje przystosowawcze. W interakcjach tych traktują one wczesne stadia działania innych jednostek jako gesty wskazujące, jakie będą stadia następne, czyli jak zakończy się cała sekwencja zachowań. Nawiązuje się wtedy komunikacja gestów, gesty stają się wskaźnikami tego, co zdarzy się później. Gest pełni wówczas rolę podniety wywołującej reakcję partnera, która to reakcja z kolei- odebrana też jako gest- może stać się także bodźcem do kolejnej reakcji pierwszego osobnika. Zasadniczy jest przy tym fakt, że będzie to komunikacja niezamierzona (zachowania instynktowne) oraz nieświadoma (nadawca nie odbiera gestu tak samo jak odbiorca).
Zachowanie nadawcy może być zupełnie instynktowne, niemniej odbiorca reaguje na nie jako na zachowanie w pewien sposób uporządkowane, co pozwala mu z fazy wcześniejszej antycypować (przyjmować), poprzez własne reakcje, fazę późniejszą tego zachowania.
Konwersacja gestów jest więc podstawowym zjawiskiem wyjaśniającym przystosowawcze zachowania zwierząt, zachodzi ona zresztą także w świecie ludzkim, jednak dla człowieka rola tak pojętej konwersacji gestów jest dość ograniczona, podstawowym bowiem sposobem reagowania stają się działania świadome. Punktem przełomowym staje się moment, w którym gesty stają się symbolami znaczącymi, tzn. kiedy nadawca nie działa już instynktownie, ale świadomie i celowo, przewidując określoną reakcję odbiorcy na własny gest. Jest to możliwe tylko wtedy, kiedy sam nadawca może być jednocześnie odbiorcą swego własnego gestu.
Podstawową rolę w antropogenezie odegrały gesty wokalne, bo nadawca może je jednocześnie sam odbierać, a więc zdawać sobie sprawę z własnych zachowań i zarazem przewidywać reakcje odbiorców.
Pojawiający się dzięki konwersacji gestów wokalnych symbol znaczący jest początkiem ludzkiego języka i jednocześnie pociąga za sobą powstanie świadomości i osobowości ludzkiej, zmieniając także zasadniczo sposób reagowania i działania jednostki w świecie.
Mimo pewnych różnic poglądy Meada, jak i Deweya, dadzą się uzgodnić z marksistowskimi koncepcjami antropogenezy.
U samego Meada zarysowany jest jedynie logiczny schemat dokonującego się w toku ewolucji procesu antropogenezy. Dewey w swej pracy Experience and Nature zawiera pewne elementy nadające hipotezie powstawania języka i świadomości bardziej konkretno-historyczną perspektywę. Język i świadomość pojawiać się może tylko w grupie podejmującej współpracę w działaniu skierowanym na zewnętrzne środowisko. Przy współpracy produkcyjnej człowiek musi wyjść poza swój własny subiektywny sposób widzenia przedmiotów będących obiektami działania i przyjąć punkt widzenia współpartnera działania i ogólnie całej współpracującej grupy społ. Wymaga to antycypacji odległych celów działania i uzgodnienia ich w obrębie całej grupy. Znaczenie określonych wyrażeń językowych kształtuje się w ramach współpracy społecznej, są to bowiem reguły używania i interpretowania rzeczy, przede wszystkim ze względu na istotne dla grupy konsekwencje ich użycia.
Ujęcie Deweya wydaje się być bardzo bliskie marksistowskiej koncepcji wyjaśniania genezy świadomości. Dla Marksa powstanie języka i świadomości było możliwe dzięki społecznemu charakterowi ludzkiego życia i pojawienia się narzędzi. Koncepcja ta tym różni się od poglądów Deweya, iż stwierdza się w niej wyraźnie, że to społeczny charakter pracy i powstanie narzędzia było przyczyną powstania języka, a nie na odwrót.
Niespójność w rozumieniu kluczowego pojęcia postawy Meada: jest to z jednej strony nieobserwowalny stan wewnętrzny, a drugiej punkt wyjściowy zachowania zewnętrznego, uchwytny poprzez to zachowanie. Rzeczywistość przekreśla zatem możność ścisłego stosowania założonych norm metodologicznych. Raz powstała ewolucyjnie zmiana jakościowa- pojawienie się świadomości- pociąga za sobą konieczność zmiany metod badania osobowości i działań ludzkich, można by powiedzieć, że naturalistyczny punkt wyjścia Meada ustępuje miejsca antynaturalizmowi.
W obrębie całego kierunku coraz silniej uwidacznia się tendencja do dopasowywania reguł metodologicznych do samego kształtu rzeczywistości społecznej a nie na odwrót.
Str.46-72
ONTOGENETYCZNA PŁASZCZYZNA ANALIZ SYMBOLICZNEGO INTERAKCJONIZMU
Koncepcja kształtowania się osobowości społecznej
Wg Meada: Społeczeństwo i jego kultura są dla rodzącej się jednostki obiektywną rzeczywistością , do której musi się ona przystosować - zależność jednostki od społeczeństwa przy jednoczesnym uwzględnieniu twórczej, aktywnej roli jednostki jako podmiotu działania.
Eg W.Wallace: dla symbolicznego interakcjonizmu podstawowa jest następująca perspektywa ujmowania społeczeństwa: zjawisk społ. nie próbuje tłumaczyć się czynnikami wobec społeczeństwa egzogennymi (zewn. środowisko czy psychofizyczne wyposażenie jednostek) ale uznaje się, że życie społ. jest swoistym samodeterminującym się procesem: istniejące już warunki społ. kształtują osobowość jednostek, określając tym samym podejmowane przez te jednostki działania, dzięki czemu procesualnie pojęty porządek społ., choćby zmodyfikowany, trwa i utrzymuje się.
Koncepcja symbolicznego interakcjonizmu zakłada, że człowiek rodzi się jako nie obdarzony osobowością organizm, nabywa ją dopiero w społeczeństwie dzięki kontaktom z innymi ludźmi. Dla Meada są to przede wszystkim interpersonalne kontakty twarzą w twarz. Wadą takiego podejścia jest branie pod uwagę tylko poziomu mikro a zapominanie o szerszym kontekście, który, wg innych teorii, ma także wpływ na kształtowanie się osobowości.
Denis Brong twierdzi, że na socjalizację spoglądać można z dwóch różnych perspektyw:
1)jest to proces transmisji szczególnej kultury, a więc elementów świadomości społecznej grupy czy grup, w które jednostka wchodzi.
2)uczestnictwo w jakiejś, wszystko jedno jakiej, grupie społecznej, jej kulturze, języku, wartościach; integrowanie z innymi świadomymi jednostkami ludzkimi, niezależnie od ich partykularnych kulturowo nabytych cech uruchamia proces stawania się człowiekiem w ogóle, nabywania własności specyficznie ludzkich, a w tym i osobowości.
Osobowość (self)
Istotą człowieka - jedynego organizmu obdarzonego osobowościa - jest to, że jest on samoświadomy: postrzega sam siebie, ocenia sam siebie i reguluje swoje własne zachowania poprzez autorefleksję. Dwa kluczowe składniki osobowości:
to, co się postrzega, a więc elementy treściowe; są to zarówno koncepcje elementów zewnętrznych, w tym innych ludzi jak i koncepcja samego siebie jako przedmiotu, a zatem treść aktu samoświadomości.
Sam proces oddziaływania na siebie, jest to pewien mechanizm dialogu z samym sobą, sprawowania samokontroli (mechanizm jaźni)
Kluczowym dla Meada mechanizmem kształtowania się osobowości jest branie czy też przyjmowanie roli (role-taking): dzięki dokonującemu się od najwcześniejszego okresu życia w codziennej interakcji procesowi odbudowywania ról innych osób dziecko uczy się wymaganych w danej grupie (kulturze) zachowań, czyli uczy się odgrywania własnych ról oraz nabywa postaw w stosunku do obiektów zewnętrznych i do samego siebie.
Jednostka staje się dla siebie samej obiektem w momencie opanowania przez siebie języka. Język ma ogromne znaczenie dla koncepcji rozwoju symbolicznego interakcjonizmu.
Drugim mechanizmem ułatwiającym przyjmowanie ról innych jest zabawa (play) - odgrywanie, naśladowanie.
Dzięki przejmowaniu ról czy postaw innych dziecko uczy się:
1.dopasowywać swoje zachowanie do zachowań partnerów
2.okreslać znaczenia różnych obiektów rzeczywistości społecznej
3.patrzeć na siebie samego jako na przedmiot; sposób ujmowania nas przez innych tworzy treściową zawartość aktów samoświadomości.
Po role-taking następuje druga faza rozwoju osobowości polegająca na przejmowaniu postaw w stosunku do samego-siebie, już nie pojedynczych partnerów interakcji, ale całej grupy społ. Postawy innych wobec jednostki zostają przez nią uogólnione. Mead nazywa ten proces tworzeniem „uogólnionego innego” (the generalized other). Jednostka zaczyna postrzegać siebie jako członka zbiorowości, pełniącego w niej również role i posiadającego cechy, które są społecznie postrzegane , klasyfikowane i uznawane za ważne.
Turner dzieli rozwój dziecka na fazy: w pierwszej dziecko nie ma własnych koncepcji świata i siebie identyfikuje się zatem z postawami partnerów. Następni dziecko napotyka na rozbieżność definicji u różnych osób i to przyspiesza proces autonomizacji. Fazę socjalizacji pierwotnej uznać można za zakończoną wtedy, gdy dziecko stworzyło sobie własną koncepcję samego siebie, niezależną od koncepcji aktualnych partnerów interakcji - stworzyło sobie „uogólnionego innego.”
John Kinch formułuje sformalizowaną koncepcję pojęcia samego siebie (self concept), traktując je jako organizację wszelkich przymiotów jednostki (i cechy stałe i role), które jednostka przypisuje samej sobie: autokoncepcja rodząca się pod wpływem cudzych zachowań, modyfikuje własne zewnętrzne zachowania co może z kolei wpłynąć na zmianę zachowań partnerów.
str.72-81
Teoria grup odniesienia:
prezentowana koncepcja opiera się w znacznej mierze na rozważaniach Meada
popularne pojęcie grupy odniesienia da się w pełni sensownie zanalizować jedynie w ramach interakcjonizmu symbolicznego (koncepcja ta jest naturalną konsekwencja założeń całego kierunku)
koncepcja grup odniesienia w symbolicznym inetrakcjonizmie opiera się za stwierdzeniach
istnienia rozbudowanej struktury społecznej (w sensie mnogości grup o zróżnicowanych wartościach; przez niektóre z nich jednostka musi przejść w trakcie socjalizacji
uznania, że różne elementy postaw, także w stosunku do samego siebie, kształtują się pod wpływem odmiennych grup czy odmiennych partnerów, których siła wpływu na jednostkę jest bardzo zróżnicowana
przyjęcia, że na postawy jednostki wpływają nie tylko grupy, w których ona bezpośrednio uczestniczy, ale także grupy znane jej jedynie pośrednio.
Dla formowania się osobowości jednostki niektórzy partnerzy są znacznie ważniejsi od innych (meadowska koncepcja „znaczącego innego”). Wg H. S Sullivana „znaczący inny” to osoba odpowiedzialna za socjalizacją dziecka, bądź tez wysoko przez nie ceniona. Wpływ „znaczących innych” ma znaczenie nie tylko w okresie wczesnej socjalizacji, przed powstanie „uogólnionego innego”, ale przez całe życie. Zagadnienie to dalej rozwijał Kuhn, który wprowadził pojęcie orientational other, które oznacza osobę lub grupę:
do której jednostka jest najpełniej przywiązana emocjonalnie i psychicznie
która dostarczyła jej podstawowych pojęć i kategorii ujmowania świata, a w szczególności
kategorii ujmowania samej siebie i innych (głównie przez role)
w komunikacji, z którą autokoncepcja jednostki jest zasadniczo podtrzymywana albo zmieniana
pojęcie to dotyczy zatem grupy uczestnictwa, która wyznacza i ciągle modyfikuje perspektywę poznawcza jednostki. Jest to dynamiczny proces, w którym ciągle zachodzą nowe zdarzenia, każdy człowiek posiada historię w swoich stosunkach z orientational other. Ta grupa wywiera wpływ na jednostkę niezależnie od aktualnie pełnionej roli czy sytuacji, tym samym kształtuje podstawowy trzon osobowości.
Z drugiej strony w wielu sytuacjach ważne są oceny aktualnych, współpracujących z dana jednostką w obrębie poszczególnych sytuacji partnerów. Maja one wpływ na aktualną, sytuacyjnie uwarunkowaną rolę jednostki. Danzin określa to pojęciem role-specific significant other. Jest to osoba znacząca jedynie dla konkretnej roli jednostki. Operacyjne rozróżnienie tych pojęć nie jest proste, w tym celu Danzin proponuje następujące pytania:
Czyje oceny ciebie jako osoby obchodzą cię najbardziej? \tu najczęściej wymienia się rodzinę i bliskich przyjaciół
Czyje oceny ciebie jako studenta obchodzą cię najbardziej? \tu najczęściej wymienia się pracowników i kolegów z uczelni
Z czasem, po dłuższej nieobecności w domu druga kategoria zaczyna odgrywać rolę pierwszej.
Owo rozróżnienie zwraca uwagę na to co steruje zachowaniami ludzkimi, czy są to zinternalizowane wartości i autokoncepcje raz nabyte we wczesnej socjalizacji (dzięki orientatiolan other) czy też próba osiągnięcia maksymalnych korzyści w aktualnych interakcjach społecznych (działanie pod kątem konkretnych partnerów).
Z koncepcji symbolicznego interakcjonizmu wynika, że oba te elementy wzajemnie się na siebie nakładają w wyniku czego wartości i autokoncepcje cały czas się modyfikują.
Istnieje też typologizacja uwzględniająca jeden dominujący element. Taka typologia odzwierciedlała się już w Tönniessowskiej koncepcji Gemeinschaft i Gesellschaft.
Najbardziej znana jest typologia D. Reismana, która wiąże owe typy charakterów z przemianami w strukturze społecznej. Typologia ta wyróżnia:
Typ wewnątrzsterowany - realizuje nabyte w dzieciństwie ideały, kieruje się wbudowanym przez rodziców żyroskopem psychicznym, dążąc do uzyskania celów rzeczywistym wysiłkiem
Typ zewnątrzsterowany - dąży do zdobycia prestiżu, uznania aktualnych partnerów, kieruje się swoistym radarem zorientowanym na obecność innych, rzeczywiste działania zastępuje często sprawianie odpowiedniego wrażenia, ma to być obraz członka nowej klasy średniej, np. urzędników wielkich przedsiębiorstw.
Odróżnienie obu typów może nastąpić w dwóch płaszczyznach: 1) historyczno-społecznej i 2)ontogenetycznej.
Orientational others mają ogromny wpływ na jednostkę w okresie socjalizacji pierwotnej, jednak po wykształceniu się pełnej osobowości wkraczając w instytucjonalne życie człowiek dąży do realizacji swoich interesów i dostosowuje się elastyczne do konkretnych sytuacji. W symbolicznym interakcjonizmie jest to obiekt teorii Goffmana.
Grupa, która wyznacza podstawową perspektywę poznawczą i system wartości jednostki można nazwać jej grupą odniesienia. Jest to odpowiednik orientational other. Oczyma tej grupy jednostka postrzega, klasyfikuje i ocenia rzeczywistość i samą siebie. Z upływem czasu jedna grupa odniesienia może zostać zastąpiona przez inną. W tym sensie grupa odniesienia musi być w zasadzie grupą uczestnictwa.
Dla Hymana grupa odniesienia jest układem porównawczym umożliwiającym subiektywne przeciwstawienie własnej pozycji danej jednostki (czy jej kategorii społecznej) pozycji innych ludzi a przez to kształtujące jej samoocenę (np. poczucie względnego upośledzenia). Obok grupy odniesienia porównawczego, wyróżnia się także grupy odniesienia typu normatywnego (czyli takie, których akceptację jednostka chce zdobyć lub utrzymać). Oba te rodzaje grup nie muszą być grupami uczestnictwa.
Interesująca kwestią jest to dlaczego niektóre grupy, których dana jednostka nigdy nie będzie członkiem staja się dla niej grupa odniesienia. Aby jednostka mogła się porównać z jakaś grupą musi ona posiadać wiedzę na temat warunków członków tej grupy. Dla socjologa podstawowym zadaniem staje się w tym przypadku śledzenia, jakie grupy stają się dla jednostek grupami odniesienia w podstawowym sensie tego słowa, czyli grupami wyznaczającymi organizacje doświadczenia i system wartości, dopiero to pozwala nam dojść do tego, jakie grupy stały się dla jednostki grupami odniesienia w sensie tradycyjnym (czyli normatywnego i porównawczego).
W mało skomplikowanych społeczeństwach jednostka przeważnie posiada wiedzę tylko o swojej grupie i zarazem jest ona najbardziej przez niego ceniona. Jest ona wówczas najczęściej źródłem porównań, a aspiracje nie wykraczają poza jej obręb (grupa odniesienia we wszystkich 3 sensach pokrywa się). We współczesnych społeczeństwach heterogenicznych jest inaczej. Grupami odniesienia porównawczego i normatywnego mogą stać się grypy, o których wiedza jednostki jest wręcz znikoma a nawet opiera się na pozorach i stereotypach. Dla warstw klasy robotniczej taką grupą stało się drobnomieszczaństwo, dla burżuazji - arystokracja itd. Warto zaznaczyć, że wytworzony jedynie z zewnątrz obraz danej grupy jest najczęściej wyidealizowany, lub w przypadku grupy odniesienia negatywnego wszystko widziane jest w czarnych barwach. Odpowiedź na pytanie dlaczego dla danej grupy grupa odniesienia staje się ta a nie inna grupa wymaga odwołania się do konkretnych analiz historyczno-kulturowych.
Podstawowe dla interakcjonizmu symbolicznego rozumienie pojęcia grupa odniesienia odnosi się do grupy (czy grup) wyznaczającej perspektywę poznawczą i wartościującą jednostki [Shibutani], zaś tradycyjne pojęcia grup odniesienia normatywnego i porównawczego dotyczą treści poznania i wartościowania narzuconej przez tę perspektywę. Polega to na tym, że opisują one społecznie narzucony sposób przypisywania znaczeń obiektom, wykorzystywany potem do porównawczej samooceny bądź sterujący aspiracjami. Wśród grup kształtujących perspektywę poznawcza jednostki najważniejsze są grupy bezpośredniego uczestnictwa, ale wpływ innych dokonuje się nie tylko poprzez kontakty bezpośrednie. Wpływ dokonuje się poprzez akty komunikacji, które dzięki rozwojowi technicznemu i dostępnym środkom mogą zachodzić na odległość. W nowoczesnych społeczeństwach masowych pojawiły się nowe kanały komunikacji. Wspólną perspektywę może w pewnych dziedzinach posiadać nie tylko grupa współuczestnictwa, ale np. rozproszona w całej zbiorowości kategoria społeczna np. lekarze, socjologowie itd., dla której łącznikiem stają się czasopisma, książki, radio itd.
Aby zrozumieć czyjeś działania w konkretnej sytuacji, należy ustalić pod wpływem jakiej grupy odniesienia osoba ta się znajduje. Współczesny człowiek pod tym względem jest bardzo niejednorodny, gdyż w różnych sytuacjach różne grupy staja się dla niego grupami odniesienia. Czasem bywa tak, że jednostka musi wybrać pomiędzy dwiema odrębnymi perspektywami. Tak rozbudowana koncepcja grup odniesienia jako grup wyznaczających perspektywę jednostki pozwala zrozumieć sens klasycznej koncepcji grup odniesienia. Natomiast grupy odniesienia normatywnego czy porównawczego nabierają mocy sterowania zachowaniami jednostki i procesami samooceny dopiero wtedy, gdy znajdą się w obrębie jej doświadczenia zorganizowanego w ramach perspektywy jej macierzystej grupy.
Warto wyróżnić jeszcze jeden typ grupy odniesienia, który sformułowała M. Łoś, jest to grupa odniesienia audytoryjnego (oceniającego). Jest to np. opinia publiczna, czy poglądy aktualnych partnerów interakcji, których jednostka nie musi podzielać, ale nauczona jest się z nimi liczyć i w niektórych sytuacjach dostosowywać do nich swoje zachowanie. Omawiane pojęcie może stosować się w szczególności do sytuacji, gdy dla jednostki liczy się jedynie efekt interakcyjny, ocena zachowań w ściśle określonej roli. Jest to zatem opis mechanizmu wpływu innych na zachowania bez zmiany rzeczywistych przekonań czy samooceny (nawiązanie do pewnych koncepcji symbolicznego interakcjonizmu szczególnie do teorii Goffmana). Analogiczną koncepcję sformułował R. Turner (audience group) - jest to przypadek użycia role-taking jako zabiegu poznawczego dla osiągnięcia efektu, a bez identyfikacji jednostki z odbudowanym przez nią stanowiskiem partnera.
Uznając pierwotność świadomości społecznej wobec świadomości indywidualnych trzeba zwrócić uwagę na: 1) strukturę społeczeństwa, 2) obowiązujące w nim podsystemy kulturowe, 3) mechanizmy ich wpływu na jednostkę. Należy tu uwzględnić także kanały przekazów kulturowych, grup odniesienia, znaczących innych w różnych sytuacjach. Obok obiektywnych społeczno-ekonomicznych zależności trzeba odwołać się do subiektywnego aspektu życia społecznego; dynamiki percepcji i przekazywania wiedzy. Komunikacja w rozumieniu symbolicznego interakcjonizmu łączy oba te aspekty: obiektywny z subiektywnym i ukazuje ich współzależności. Do dalszych analiz przydaje się koncepcja układów kultury A. Kłoskowskiej, a szczególnie rozważania dotyczące społecznej sytuacji komunikowania się, odróżniające przypadki pośredniej i bezpośredniej komunikacji. Tylko uwzględnienie wszystkich tych czynników pozwala uchwycić genezę i dynamikę indywidualnej świadomości i kompetencji kulturowej. Przykładem takiej analizy jest badanie języka indywidualnego a dokładniej szukanie w nim znamion uczestnictwa grupowego (socjolekt) prowadzone przez A. Piotrowskiego.
3