Słowacki Juliusz, Horsztyński;
Osoby: Ksawery Horsztyński (dawny konfederat barski); Salomea jego żona; Świętosz sługa; ojciec Prokop kapucyn; Szymon Kossakowski hetman litewski; Szczęsny i Michaś → synowie hetmana; Amelia córka hetmana; Ksiński Karzeł i Sforka → dworzanie hetmana; Małgorzata żona Sforki;
Rzecz dzieje się na Litwie 1794 roku;
Akt I
Scena I; Szczęsny i Amelia w pałacu hetmana na wsi;
rozmawiają o swoim ojcu hetmanie, którego Amelia kocha bezgranicznie, pomimo iż on jej uczucia nie odwzajemnia; wychwala go, że broni tronu Stanisława Augusta;
ojciec chce, aby Szczęsny był znów taki jak kiedyś, a on popadł w jakiś dziwny marazm i rezygnację;
rozmowa schodzi na miłość, w której Amelia doszukuje się powodu obojętności brata; mówi, że gdyby nie była jego siostrą to musiałaby być narzeczoną bądź mniszką;
żegnają się → Amelia chce od brata buzi na dobranoc, on jej jednak odmawia, co jest powodem smutku; każe mu zawołać Michała, którego uczy modlitw w zamian za Szczęsnego;
wbiega Michaś i relacjonuje, że ojciec wznosił zdrowie Kasi [carycy Katarzyny] a za to, że jakiś starzec nie chciał go wypić, został uderzony w twarz;
Szczęsny nazywa carycę „północną nierządnicą” i obmyśla, jak wspomóc starca;
wchodzi Ksiński z rozkazem, że Szczęsny ma się stawić na uczcie; okazuje się, że starzec po prostu zasnął przy stole i był wdzięczny hetmanowi, że go ciosem rozbudził;
potem brakuje w rękopisie kilku stron;
Karzeł przekonuje Ksińskiego, że ma udawać przed Sforką posła z Mediolanu; w tym celu ma się żywić tylko sałatą;
Karzeł opowiada historię romansu Szczęsnego z Salomeą, żoną Horsztyńskiego, któremu według jego historii Moskale wykapali oczy woskiem; Salomea natomiast jest biedną dziewczyną wychowaną w klasztorze, a jej matka była wariatką;
Scena II; pokój szlachecki w domu Horsztyńskich
ksiądz i Horsztyński rozmawiają najpierw o szkółce jabłonek, potem o tym, że Salusia nie jest już tak radosna jak kiedyś, a potem o tym, że Wilno może powstać do czego H. Podchodzi sceptycznie i mówi, że „wypalą mu woskiem oczy”
przyjeżdża Szczęsny, który wg księdza jest „niedokończonym tworem Opatrzności”;
Horsztyński wspomina ostatnią walkę, ludzi zakopanych po szyję w grobach, którym koszono głowy i rybaka Grzegorza z wyciętym mieczem w skórze mundurem ułańskim; w międzyczasie wchodzi Salomea;
Szczęsny opowiada historię, jak będąc paziem w Warszawie pomordował po pijaku ptaki księżny Sapieżyny, co przyniosło mu olbrzymią sławę; Szczęsny potem mówi o „dorastaniu” do poziomu, jaki narzucają mu inni, kobiety czy ksiądz, który powiedział mu, że będzie kimś wielkim;
Scena III; pałac Hetmana, Ksiński i Hetman;
wysyła go po swoich ludzi, przychodzi Sforka; mowa o jakiś musztrach strzeżonych do tego stopnia, że hetman zabił ciekawskiego kuchcika, który podglądał;
w zamku jest mechanizm zegarowy, który o 12 wyrzuca pogoń litewską bijącą orła rosyjskiego; może to obrazić carycę;
Sforka etymologizuje swoje imię od rodu Sforzów, ale hetman go wyszydza i mówi, że to stąd, iż jego dziadowie wiązali psy na sfory u jego przodków;
Scena IV; Noc;
do Szczęsnego stojącego na brzegu podpływa Nieznajomy, który wymaga od niego ustosunkowania się do jakiejś tajnej sprawy, Szczęsny odmawia wzięcia w niej udziału; zdaje się być obojętny, chce pozostać niepotrzebnym i neutralnym [zajeżdża Geraltem z Rivii]
idzie na schadzkę miłosną z Maryną, córką zabitego rybaka;
Akt II.
Scena I; pokój w domu Horsztyńskiego; Horsztyński i Świętosz;
każe swojemu słudze nabić dubeltówkę, gdyż hetman przyjeżdża do niego; jeśli zagwiżdżę barską pieśń, to Świętosz ma strzelić hetmanowi w łeb;
mowa o papierach, które Horsztyński znalazł w obozie Moskali, udowadniających współpracę z nimi Hetmana; ten natomiast ma za złe Horsztyńskiemu, że miał romans z jego żoną [prawdopodobnie Aniela jest jego córką, a nie hetmańską];
Hetman zbija szablą zwierciadło, w którym odbijał się sługa z dubeltówką; każe mu wyjść i stanąć za swoim panem; oskarża go o sfałszowanie dokumentów; Hetman wyjawia Horsztyńskiemu, że Salomea ma romans z jego synem, ten popada w rozpacz;
Hetman wychodzi, przychodzi Salomea; nie zastała księdza, u którego chciała się wyspowiadać; Horsztyński każe jej napisać list; ona przyniosła mu poziomki, chce żeby przed wyjściem pocałował ją w czoło, on zrobi to tylko, jeśli poziomki mu zasmakują, a ona tłucze dzbanek naumyślnie [powiązanie z malinami z Balladyny]
scena II; chata rybacka Szczęsny i Maryna;
niekonsekwentne zachowanie Szczęsnego, który raz mówi Marynie, że ładna, potem wybrzydza; dziewczyna zresztą też go nie kocha → najwyraźniej łączy ich tylko namiętność;
wpadają Ksiński, Wyrwik i Skowicz; aby udowodnić, że mu na dziewczynie nie zależy, Szczęsny daje jej posag i każe wziąć za żonę;
chcą ubrać Marynę w ułański mundur i wysłać do hetmana;
Scena III; gabinet hetmana;
dyskusja Karła i Sforki; K. ośmiesza S. i pokazuje, jak ten nic nie wie i jak łatwo przychodzi mi zmiana zdania (np. a ja mówię, że Wezuwiusz to dziura; -no bo dziura to jest; - a mnie zdawało się że to dziura; - Nie, to wulkan; - ale wulkan jest przecież bożkiem; - no wiem, że bożkiem; - to czemu mówisz, że górą?)
hetman jako człowiek porywczy; uderza starego Sforkę, który traci przytomność, po czym bez powodu zadaje Karłowi 30 razów; wyjeżdża do Wilna dnia następnego;
Scena IV;
Ksiński i Szczęsny rozmawiają, Ksiński musi go namówić do ustosunkowania się wobec wymagań ojca, aby poprowadził [chyba] jakąś zbrojną grupę; Szczęsny mówi o Platonie; „zepchnij woźnicę i sam powoź” mówi Szczęsny do Ksińskiego odchodzi;
przychodzi Amelia, wydawało jej się, iż słyszy głos brata; rozmawia chwilę z Ksińskim, po czym ten wychodzi;
wraca Szczęsny; wyznaje, że nie chce wypełniać woli ojca, gdyż niczego w niej nie widzi; margeritka i oberwane z niej płatki decydują o tym, że Szczęsny jednak pójdzie za ojcem, rozpacza, że nie umarł już w łonie matki;
Amelia przerażona mówi, że skłamała i że kwiatek wywróżył nie, brat jednak jej nie wierzy; sługa przynosi list od Horsztyńskiego w tym czasie;
Akt III;
Scena I; pokój Horsztyńskiego jak w pierwszym akcie;
Horsztyński i Szczęsny; Szczęsny ściąga ze ściany dwa pistolety, nabija tylko jeden; długie wypowiedzi H. O braku honoru, o zdradzie i tym, że nie chce przyczynić się do samobójstwa Szczęsnego; każe mu wybrać pistolet, pomimo iż wie, który jest naładowany;
w końcu Horsztyński strzela w ścianę, bo po raz drugi Szczęsny zostawia mu naładowany pistolet w dłoni, na to wbiega Salomea; mdleje, a gdy się cuci kładzie głowę na dłoniach Horsztyńskiego i jest szczęśliwa, że ten żyje; potem wybiega przygotować dla niego miejsce, aby posłuchał piosenki wracających z pola żeńców;
Horsztyński woła Świętosza aby ten poszedł mu do żydowskiej apteki po jakieś proszki; kończy się jednak tym, że ma mu przynieść od siebie z domu arszenik „na szczury”;
chce popełnić samobójstwo, pisze list do księdza, który Świętosz ma następnego dnia mu zanieść; jest ślepy, ale jego ręką steruje nie umiejący czytać sługa Świętosz;
przychodzi Salomea i kładzie go spać, metafora odwijania i zawijania z pasa jako droga przez życie;
Scena II; u hetmana;
wydaje rozkazy dotyczące pojmania Jasińskiego, buntownika w Wilnie; jeśli syn hetmana nie będzie chciał objąć władzy nad wyprawą, to ma to uczynić Ksiński;
wchodzi Amelia, miała wizję matki, kiedy wschodził czerwony księżyc i wyły psy, harfa grała sama, a widmo powiedziało jej, że ojciec umiera [chodzi o samobójstwo Horsztyńskiego];
brak czterech stron rękopisu
Akt IV;
Scena I; pokój intendenta w pałacu;
Sforka i Małgorzata; żona ma do męża żal, że sprasza jakiś muzykantów i chleje z nimi na potęgę; zarzuca mu zdziecinnienie i głupotę;
przychodzi ksiądz; pisze list do Szczęsnego a propos Horsztyńskiego, a Sforka ma mu służyć za posłańca;
przychodzi Trombonista oczekiwany przez Sforkę; analizują jakieś głupie i abstrakcyjne pytania typu: Co ja myślę? Co było pierwsze? Co waży więcej funt tego czy funt tego? Jakiś list z Mediolanu, każą w nim puszczać kwadratowe bańki mydlane, więc trombonista wpada na to, że należy wymyślić kwadratową słomkę;
Scena II; duża sala, tłum młodzieży grającej w karty;
Ksiński oznajmia, że czekają jeszcze kwadrans na Szczęsnego, a jeśli nie przybędzie, to on przejmuje dowodzenie;
chwilę później pojawia się Szczęsny i gra w Faraona w karty; jeśli wygra, ma wolną wolę i może zrobić co chce, a jeśli przegra, to poprowadzi ich do Wilna;
brakuje dwóch stron rękopisu;
gdzieśtam wcześniej musiała się pojawić Maryna, bo Szczęsny odsyła ją do domu z obietnicą posagu; w międzyczasie pojawia się również Nieznajomy;
Akt V;
brak sceny I;
Scena II; Amelia z Michasiem; mówią modlitwę przed Szczęsnym;
Amelia mówi, że Sforka zwariował i powieźli go do Bonifratów,
wchodzi sługa i mówi samotnemu już Szczęsnemu, że w nocy wybuchło w Wilnie powstanie; Szczęsny każe natychmiast osiodłać konie i obudzić wszystkich ludzi;
pojawia się CIEŃ HETMANA; sługa go nie widzi ani nie słyszy, gdy ten prosi o szklankę wody;
przychodzi nieznajomy z informacją o śmierci hetmana; opowiada, jak Jasiński zdobył Arsenał, ale zajęty był mordowaniem Moskali, więc polska szlachta mogła się czuć spokojna; w pewnym momencie dostał jednak listy ze stwierdzeniem „Kossakowski [czyli hetman] zdrajcą” i lud postanowił go powiesić;
rozpacza, że mógł uratować ojca; zwołuje sługi i każe po cichu, bez budzenia siostry, zabrać całe złoto ze skarbca i się wynosić;
chce wysadzić zamek w powietrze, wraz z siostrą i małym bratem, mówi Nieznajomemu, że sam chce przeżyć, ale my tego nie wiemy, gdyż nie ma zakończenia dramatu;