Miętowe lody z kawałkami czekolady
Składniki:
1 szklanka mleka
2 szklanki kremówki (podzielone 1 + 1)
2/3 szklanki cukru
szczypta soli
6 żółtek
170 g posiekanej czekolady (najlepiej pół na pół gorzkiej z mleczną)
2 łyżeczki ekstraktu miętowego (użyłam kropli miętowych Herbapolu)
zielony barwnik spożywczy (niekoniecznie)
Do rondelka wlać szklankę mleka, 1 szklankę kremówki, cukier, sól. Wymieszać i podgrzać do rozpuszczenia się cukru, natychmiast zestawić z palnika (najlepiej by mikstura była tylko ciepła). Odstawić na 15 minut.
Przygotować kąpiel lodową. W tym celu do większego naczynia wlać bardzo zimną wodę z kostkami lodu. W nim umieścić mniejsze naczynie (tylko nie za małe, bo muszą się tam zmieścić przyszłe lody) i wlać do niego 1 szklankę chłodnej kremówki.
Żółtka ubić, wlać do naszej lekko ciepłej mikstury mlecznej, cały czas mieszając. Postawić na palniku na średniej mocy i cały czas mieszając czekać, aż całość zgęstnieje (zajmie to około 10 minut). W żadnym wypadku nie można dopuścić do wrzenia! (od razu by się zwarzyło). Jak zgęstnieje natychmiast zdjąć z palnika i wlać do naszego naczynia z kremówką czekającego w lodowej kąpieli wodnej, wymieszać (kąpiel lodowa zapobiegnie wzrostowi temperatury i uchroni przed zwarzeniem). Dodać ekstraktu miętowego i (niekoniecznie) zielonego barwnika, wymieszać. Odstawić na kilka godzin do lodówki.
Do maszyny do lodów wlać schłodzoną mieszankę i dalej postępować wg instrukcji Waszej maszyny do lodów, na końcu wsypując czekoladę.