„WZORY KULTURY” Ruth Benedict
Integracja kultury r. III ( na ćw. z antropologii na 3.12.2005)
Przykładów różnorodności kultur jest nieskończenie wiele. Niektóre społeczeństwa mogą niemal zupełnie ignorować pewną dziedzinę ludzkiego zachowania ( np. nie wszystkie ludy zgodnie potępią zabójstwo, w niektórych sytuacjach jak wojna można zabijać , można również zabić w niektórych kulturach swoich pierwszych dwoje dzieci, mąż ma prawo decydować o śmierci i życiu swojej żony, a w innych kulturach dzieci mają obowiązek zabić swoich rodziców zanim zagrozi im starość.)
Niezależnie od aspektu zachowania, reguły sięgają w różnych kulturach od bieguna pozytywnego do negatywnego.
Kultura tak jak jednostka, jest mniej więcej spójnym wzorem myślenia i działania. W obrębie każdej kultury pojawiają się charakterystyczne cele nie będące celami społeczeństw innego typu. Dla tego celu kultura wybiera spośród cech istniejących w są sąsiednich rejonach te, które może spożytkować, a odrzuca inne których spożytkować nie jest w stanie. Inne zaś cechy przekształca stosownie do swych wymogów. Proces ten oczywiście nie musi przebiegać w całości w sposób uświadomiony, ale przeoczenie go w badaniu wzorów zachowania ludzkiego oznacza wyrzeczenie się możliwości świadomej interpretacji.
Ta integracja kultur jest procesem, dzięki któremu powstają i trwają style w sztuce np. architektura gotycka, której początek stanowiło upodobanie do wysokości i światła, na początku przejawiała się tylko w lokalnych formach i technikach, następnie nabierała sił scalając się w coraz bardziej określone wzory i w ich wyniku dała sztukę gotycką.
To co dzieje się w wielkich stylach sztuki, dzieje się również w kulturach jako w całościach. Różnorodne zachowania nastawione na zdobywanie środków do życia, życie płciowe, prowadzenie wojen, kult bogów, przekształcają się w trwałe wzory zgodne z nieświadomymi kanonami wyboru, które rozwijają się w obrębie danej kultury.
Pewne kultury, podobnie jak pewne okresy w sztuce niszczeją w trakcie jej integracji, a o wielu wiemy zbyt mało, by zrozumieć motywy, które je niszczą.
Klasycy antropologii zajmowali się w większości analizą cech kulturowych, a nie badaniem kultur jako całości. W dużym stopniu przyczyna tkwiła w tym, że antropologowie pisali na podstawie opowieści misjonarzy, podróżników, a nie na podstawie swojej bezpośredniej znajomości danej kultury ( tkz. badacze gabinetowi). Dziś wydaje się, że rzeczą najbardziej nieodzowną jest badanie żywej kultury, poznanie jej nawyków myślowych i funkcji stworzonej przez nią instytucji, a tego rodzaju wiedzy nie można osiągnąć siedząc w swym gabinecie za biurkiem. Malinowski uważa, że cechy kulturowe są żywe w kulturze w której są składnikami i do funkcjonowania której się przyczyniają .
Wilhelm Stern uważał, że należy badać całokształt konfiguracji, punktem wyjścia musi być niepodzielna całość osoby, a nie tylko badanie jej małej części.
Psychologia postaci - jej przedstawiciele wyjaśnili, że analiza drobnych elementów doświadczenia nie może wyjaśnić całego doświadczenia. Całość określa swoje części, swoją naturę
Oswald Spengler- w swojej pracy stwierdził, że konfiguracje kulturowe mają swój określony czas życia, którego nie mogą przekroczyć. Spengler popiera swą tezę pewną analogią z cyklem narodzin i śmierci organizmów żywych. Twierdzi on, że każda cywilizacja przeżywa swą krzepką młodość, silny wiek męski i nieporadną starość.
Oswald Spengler jest twórcą oryginalnej i cennej analizy przeciwstawnych konfiguracji w cywilizacji zachodniej. Wyróżnia on dwie wielkie koncepcje losu; apollińską świata klasycznego i faustowską świata nowoczesnego.
Człowiek apolliński - pojmował swoją duszę jako „ kosmos uporządkowany”, i „zespół doskonałych części”. W jego wszechświecie nie było miejsca dla woli a konflikt był złem, które jego filozofia potępiała. Obca mu była idea rozwoju własnej osobowości, a życie swoje rozpatrywał w cieniu katastrofy zagrażającej zawsze z zewnątrz. Jego tragicznym końcem był zniszczony obraz miłej egzystencji czyli śmierć. Cywilizacja świata klasycznego opierała się na apollińskim poglądzie na życie. Postawa apollińska w matematyce, sztuce, malarstwie wyraża się w filozofii przeciwstawnej postawie faustowskiej.
Człowiek faustowski -to siła nieustannie zwalczająca przeszkody, dla niego przebieg życia jednostki to nieustanne zwalczanie przeszkód, to wewnętrzny rozwój, a katastrofy życiowe stanowią nieuchronny finał uprzednich wyborów i doświadczeń. Walka jest istotą bytu, bez niej życie osobiste nie ma sensu, osiągnąć można jedynie powierzchowne wartości istnienia. Człowiek faustowski tęskni do nieskończoności, a jego sztuka stara się do niej dotrzeć. Świat nowoczesny we wszystkich instytucjach według Spenglera rozwijał pogląd faustowski.
Postawa apollińska i faustowska to dwie przeciwstawne interpretacje istnienia, każda z nich uważa wartości drugiej za trywialne i obce sobie.
W naszym współczesnym świecie pojawiają się zarówno typy apolliński jak i faustowski(człowiek tęskniący za nieskończonością ) Jednak nasz typ kulturowy można scharakteryzować równie zasadnie jako człowieka ekstrawersyjnego , angażującego się w niekończącą się działalność świata, pomysłowego, władczego, „ stale śpieszącego się na pociąg”.