ZAGADNIENIE: Eseje o sztuce Z. Herberta, historyczne P. Jasienicy, o „rodzinnej Europie” Miłosza.
Eseje o sztuce Z. Herberta.
Sztuka zajmuje szczególne miejsce w pismach Herberta, co szczególnie jest widoczne w dwóch dziełach o sztuce: „Barbarzyńca w ogrodzie” i „Martwa natura z wędzidłem”. Pierwszy z nich ukazał się w 1962 r. Składa się on z eseji, których tematem są podróż do miejsc. Odbywa się ona jednocześnie w dwóch wymiarach (jest podróżą współczesną i podróżą w czasie). Oprócz tego są jeszcze dwa eseje historyczne - opowieść o albigensach i o prześladowaniu zakonu templariuszy. Eseistyka Herberta zrazu wydaje się jedynie sprawozdaniem z podróży do miejsc, w których rodziła się lub rozkwitała europejska kultura. Pierwszy esej przynosi relacje z wyprawy do Francji i Włoch, a „Martwa natura z wędzidłem" do XVII-wiecznej Holandii, ogarniętej pasją kolekcjonowania obrazów. Wśród malarzy holenderskich najbardziej fascynuje go prawie zupełnie nieznany Torrentius, którego jedynym zachowanym dziełem jest właśnie tytułowa „Martwa natura z wędzidłem”. W przeciwieństwie do poprzedniego tomu esejów, mniej widoczna jest obecnie postać samego podróżnika. Autora frapuje naturalność funkcjonowania sztuki w społeczeństwie, które wydało Rembrandta, Vermeera i setkę innych bardziej lub mniej utalentowanych twórców. By wytłumaczyć ten fenomen trzeba założyć, że sztuka była wówczas częścią nadrzędnego utraconego ładu. Poeta wskrzesza kulturę w esejach oraz przedstawia jej nieprzedawnione marzenie. Prezentuje obraz domostwa, w którym gospodarze i przyjaciele rodziny mają dla siebie czas oraz ochotę do rozmowy, a język, którym mówią łączy ich, nie dzieli.
historyczne Pawła Jasienicy.
Paweł Jasienica, właściwie Leon Lech Beynar jest najbardziej znany ze swej syntezy dziejów Polski przedrozbiorowej („Polska Piastów”(1960), „Polska Jagiellonów” (1963), „Rzeczpospolita Obojga Narodów” (cz. 1-3, 1967-1972), w której przedstawił poglądy kłócące się z poglądami większości współczesnych mu historyków. Jednym z jego charakterystycznych cech jest personalistyczne pojmowanie dziejów. Było ono jednak sprzeczne z odgórnie narzuconą i obowiązującą wówczas historiozofią marksistowską. Inne dzieła: „Słowiański rodowód” (zbiorem reportaży archeologicznych), „Trzej kronikarze” (rozważania o średniowiecznej Polsce na podstawie fragmentów kronik Thietmara, Galla Anonima i Wincentego Kadłubka), „Dwie drogi” (refleksje o powstaniu styczniowym), „Ostatnia z rodu” (dzieło poświęcone Annie Jagiellonce).
O „rodzinnej Europie” Miłosza.
„Rodzinna Europa” to utwór, który powstał z wewnętrznej potrzeby określenia swoich korzeni narodowych i kulturowych. Mamy więc tutaj charakter autobiograficzny. Pierwsze wydanie miało miejsce w Paryżu w 1959 r. przez Instytut Literacki prowadzony przez Jerzego Giedroycia. „Rodzinna Europa” powstała niejako jako pożegnanie się poety ze Starym Kontynentem, ponieważ w 1960 r.. poeta przeprowadził się z Francji do USA, gdzie był dużo bardziej mile widziany ze względów ideologicznych. „Rodzinna Europa” zbudowana jest z osiemnastu krótszych i dłuższych esejów opartych głównie na wspomnieniach poety. Każdy z nich poświęcony jest pewnemu etapowi w jego życiu lub jakiemuś zjawisku historycznemu. Poznajemy zatem jego losy od narodzin do momentu osiedlenia się we Francji na emigracji. Utwór ponadto zawiera wiele historycznych faktów, które miały na celu przybliżenie dziejów państw Europy Wschodniej, zachodnim odbiorcom. Miłosz przybliża odbiorcom historię Litwy. Wyjaśnia też różnice pomiędzy Polakami, a Rosjanami oraz nawiązuje do dwóch krwawych wojen światowych. Szczególną uwagę poeta zwrócił na zjawisko holocaustu. Poza tym czytelnik ma też okazję bliżej poznać Miłosza jako zwykłego człowieka. Artysta wspomina o swoich przyjaciołach, nauczycielach, zabawach, formach spędzania czasu, a także wychowaniu. Temu ostatniemu poświęcił dużo miejsca, ponieważ właśnie w sposobie wychowania upatrywał największą różnicę dzielącą mieszkańców Wschodu i Zachodu, a także pomiędzy pokoleniami.
1