Bogusława Jankowska
Szkoła Podstawowa nr 5
Czerwionka - Leszczyny
„GODZINA CZARÓW"
Uroczystość przyjęcia uczniów klas pierwszych w poczet czytelników biblioteki szkolnej.
Pisząc inscenizację wykorzystałam fragmenty tekstów:
Wójcicka E. Niezapomniana wizyta (w:) Biblioteka w Szkole 1999, nr 9 s. 23.
Klinkosch M. Zaproszenie do bajki ( w:) Biblioteka w Szkole 1994, nr 9 s. 11.
Kownacka M. Cztery mile za piec, Warszawa 1970, s.79.
Najlepiej jeśli przedstawienie odbywa się w bibliotece, ale można też posłużyć się półką z książkami. Dobrze jest przygotować chociaż minimalną dekorację, np. czarodziejski dywan, namalowany na płótnie mur zamku lub las i koniecznie tron dla Królewny oraz kostiumy dla aktorów. Na koniec można obdarować dzieci przygotowanymi wcześniej zakładkami do książek, wychowawcom wręczyć kontrakty, a rodzicom skierowany do nich specjalny list /zamieszczam przykład /
ALLADYN : Jestem Alladynem z dalekiego kraju
Moje losy wszystkie dzieci znają
Chciałem was zapoznać z moim bliskim krewnym
Który tu przybędzie , jestem tego pewny.
ALIBABA : ( zza kurtyny ) Sezamie, otwórz się ! ( słychać rumor i hałas )
ALLADYN: Ach, cóż to za raban! No tak, oczywiście, to jest Alibaba. ( wchodzi Alibaba )
Alibabo, a gdzie czterdziestu rozbójników ?
ALIBABA : Zostawiłem ich na stronach mojej pięknej bajki
Niepotrzebne w bibliotece rozbójników szajki
Nie chciałem przestraszyć naszych czytelników
Gromadą wąsatych, strasznych rozbójników.
Ale, czy ty wiesz , kto się tu wybiera ?
ALLADYN : Któż to, powiedz !
ALIBABA : Jedna panna, co bucik zgubiła
Szuka jej królewicz, a z nim służby siła
KOPCIUSZEK: ( wbiega bez buta )
Z balu biegnę zdyszana, północ właśnie wybiła
Bucik po drodze zgubiłam. Czy jestem tu mile widziana ?
ALIBABA : Oczywiście, zobacz, dzieci cieszą się bardzo. Jednak na mnie już czas.
Do widzenia, życzę wszystkim powodzenia.( wychodzi, wymachując ręką na pożegnanie )
KOPCIUSZEK :( zwracając się do widowni ) Może wy widzieliście pantofelek Kopciuszka?
( dzieci wskazują leżący z boku pantofelek ) O, dziękuję, na mnie pora, siostry z balu powracają.(wychodzi)
ALLADYN : Gości dzisiaj bardzo wielu.
Muszę jeszcze wam powiedzieć - w bajkach zwykle tak już bywa :
DOBRO GÓRĄ - ZŁO PRZEGRYWA ( wchodzi Dziewczynka z zapałkami )
DZIEWCZYNKA Z ZAPAŁKAMI :
O, nie zawsze tak to bywa. Byłam głodna i zmarznięta.
Nikt mi nie dał kromki chleba. I odeszłam z bajki w święta.
ALLADYN : Smutna twoja jest historia. Dzieci wkrótce ją poznają,
O dziewczynce z zapałkami - książkę przeczytają.
DZIEWCZYNKA Z ZAPAŁKAMI :
Pan Andersen w mojej bajce uczy was, jak z ludźmi żyć,
że nie wolno samolubnym, skąpym być. ( kłania się i wychodzi )
ALLADYN : Tak, to prawda. Pamiętajcie dzieci o dziewczynce z zapałkami.
(wchodzi wróżka)
WRÓŻKA : I nie tylko! Jestem wróżką. ( kłania się )
Zapraszam was dzieci w krainę baśni, bajki i bajeczki
Tutaj na półce macie dla siebie książeczki.
Kolorowe, ładne i nowe i stare
Wszystkie do czytania gotowe od zaraz.
Ale, ale... zobaczcie no dzieci
Cóż to za maszkara do nas tutaj leci. ( pojawia się Baba Jaga na miotle )
BABA JAGA: Jestem ci ja Baba Jaga, z Łysej Góry rodem.
Mój domek na kurzej stopce kręci się pod spodem.
Hopsasa , wywijasa, hopsasa, wywijasa, kręci się pod spodem. Bęc!
Latałam ja dzisiaj rano na łopacie z drewna,
Zobaczyć, co u smoka porabia królewna.
WRÓŻKA : Witamy cię Baba Jago z głębokiego lasu,
Czy to prawda, że ty chętnie wszystkie dzieci straszysz ?
BABA JAGA: Oj, nie wszystkie, nie wszystkie - tylko te niegrzeczne. ( straszy dzieci i odlatuje na miotle śmiejąc się złowrogo)
WRÓŻKA : Spotkania z bohaterami bajek to wielka przygoda, ale pamiętajcie, że nie lubią oni - nawet Baba Jaga - nie lubią dzieci z brudnymi rękoma. Nauczę was teraz krótkiego wierszyka. Powtarzajcie za mną :
„Nie rysować po okładkach, czy lato, czy zima,
Dwa tygodnie każdą książkę, w domu można trzymać" ( powtarza 2 razy )
W ogóle książki lubią czystość i ciszę. Pokażcie rączki! ( dzieci podnoszą ręce do góry )
Pięknie, widzę, że i wy lubicie czystość. Spróbujemy jeszcze kogoś wyczarować z tych książeczek. Powtarzajcie za mną „ Cicho sza, cicho sza ..., cicho sza ...
( w takt kolejnego „cicho sza" wchodzi smok i kołysząc się na boki, skrada się w kierunku wróżki, po czym stają naprzeciwko siebie - jednakowo przerażeni )
AAA ! Skąd się tu wziąłeś ?
SMOK : ( bezradnie) Nie wiem, ale szukam Baby Jagi. Musi mi pomóc pozbyć się królewny.
WRÓŻKA : ( ze zdziwieniem) Baba Jaga ? Ona jest chyba specjalistką od Jasia i Małgosi ? Przecież to smoki pożerają królewny.
SMOK : Tak, ale mnie nie smakują. Wolę mleczko. Pani pozwoli (kłania się ) Jestem Smokiem Mlekopijem. Uwielbiam mleczko, mniam... mniam ... . A wy dzieci, lubicie mleczko?
WRÓŻKA :
Powiedz nam smoku, skąd się wzięła u ciebie królewna i dlaczego chcesz się jej pozbyć?
SMOK : Wszystko przez moje dobre serce. Przygarnąłem ją zabłąkaną i głodną, a ona zaraz zaczęła się rządzić. ( przedrzeźnia królewnę ) Posprzątaj grotę! Umyj zęby! Nie mlaskaj! ( łapie się za głowę ) O jej, jej, kto to wytrzyma!
WRÓŻKA: Nie martw się, spróbujemy temu zaradzić. O, widzę, że zbliża się jakaś królewna.
SMOK : ( przerażony ) Królewna?! W nogi !! ( ucieka )
KRÓLEWNA - KSIĄŻKA : / w koronie i z ogromną księgą w ręku /
Dzień dobry wróżko, dzień dobry dzieci. ( kłania się )
Tej biblioteki jestem królową
I na to daję wam moje słowo!
Lecz moja szata stara i brudna,
Bo królowanie to jest rzecz trudna.
Dzieci w ogóle mnie już nie lubią -
Zginają, plamią, niszczą i gubią!
Ciągle powtarzam dzieciom życzenia,
Lecz z roku na rok nic się nie zmienia!
Doszło do tego wyznam wam szczerze,
W przyjaźń dziecięcą prawie nie wierzę.
WRÓŻKA : Nie smuć się Królewno Książko, nie wszystkie dzieci są takie, a już na pewno nie te tutaj. Usiądź teraz na tronie i posłuchaj. Dzieci powtarzamy wierszyk :
„Nie rysować po okładkach, czy lato, czy zima,
Dwa tygodnie każdą książkę, w domu można trzymać." ( jeszcze raz )
KRÓLEWNA - KSIĄŻKA :
Cieszę się bardzo, że będę miała takich czytelników, którzy będą o mnie dbali.
WRÓŻKA : Oni na pewno będą dbali o ciebie i spełnią wszystkie twoje życzenia,
jeśli będziesz łaskawa je przekazać.
KRÓLEWNA - KSIĄŻKA : ( podaje kartkę) Proszę, oto życzenia moje i wszystkich książek.
KSIĄŻKI - czyli postaci z bajek ( kolejno czytają życzenia )
Nie pisz i nie rysuj na mych kartkach,
Bowiem wkrótce będę prawie nic nie warta.
Nie zaginaj rogów, używaj zakładki,
Na półce mnie stawiaj, dbaj o me okładki.
Gdy się ze starości zacznę rozlatywać,
Spróbuj mnie naprawić, posklejać, pozszywać.
Nie czytaj, gdy jadasz, nie brudź mnie rękami,
To ci będę służyć - całymi latami
KRÓLEWNA KSIĄŻKA:
A teraz drogie dziatki, będą zagadki. ( książki zadają pytania - zagadki )
1. W co zamieniło się brzydkie kaczątko? / w łabędzia /
Kto spełniał życzenia żony rybaka ? / złota rybka /
2. Kto pokonał smoka wawelskiego? / szewczyk Dratewka /
W jakim mieście się to działo? / w Krakowie /
3. O której godzinie Kopciuszek musiał opuścić bal? / o 12, o północy /
Jak miał na imię pewien koziołek, który się wybierał do Pacanowa? /Matołek /
4. Ile życzeń mogła spełnić złota rybka? / 3 życzenia /
Z czego była zbudowana chatka Baby Jagi w bajce o „Jasiu i Małgosi"? / z piernika/
5. Ile lat spała Śpiąca Krółewna? / 100 lat /
A jak ją obudził Królewicz? / pocałunkiem /
6. Ilu rozbójników towarzyszyło Alibabie? / 40 /
Jaki to czarodziejski kwiat zakwita tylko raz w roku w noc świętojańską? / kwiat paproci /
KRÓLEWNA: Proszę teraz o powstanie. Wszyscy pierwszoklasiści powtarzają za mną tekst obietnicy: (można poprosić kilkoro dzieci na środek, aby położyli prawą dłoń na dużej księdze)
OBIETNICA
Uroczyście obiecuję
być dobrym czytelnikiem biblioteki szkolnej.
Obiecuję nie niszczyć książek .
Obiecuję oddawać je w terminie.
Obiecuję czytać wypożyczone książki.
BIBLIOTEKARZ: Dziękuję Wam bardzo za pięknie złożoną obietnicę i uroczyście ogłaszam, że od dnia dzisiejszego jesteście czytelnikami biblioteki szkolnej. Wręczam też Waszym wychowawcom opieczętowany i podpisany przeze mnie tekst obietnicy i proszę, aby każdy z Was złożył tam także swój podpis - będzie to potwierdzeniem zawartego przez nas kontraktu. Powiesicie go w swoich klasach, aby przypominał Wam o dzisiejszym dniu i złożonym zobowiązaniu. Oczywiście, jeśli jakaś książka będzie dla was za trudna lub za gruba, zawsze możecie poprosić o pomoc w przeczytaniu jej kogoś dorosłego, np. mamę, tatę, babcię lub rodzeństwo. A teraz poprosimy naszych bajkowych bohaterów, aby rozdali wam zakładki do książek i listy do rodziców.
( Przykład listu do rodziców )
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
„Czytanie rozwija myślenie, pobudza wyobraźnię, pogłębia pamięć
i wzbogaca słownictwo dziecka"
DRODZY RODZICE !
Wasze dziecko zostało uroczyście przyjęte do grona czytelników biblioteki szkolnej. Rozpoczyna bardzo ważny etap w swoim życiu, proces samodzielnego zdobywania wiedzy.
W związku z tym prosimy o współpracę, a w szczególności:
• zachęcajcie Wasze dziecko do wypożyczania i czytania książeczek
• zauważajcie i chwalcie często Jego postępy w coraz lepszym czytaniu
• czytajcie głośno dziecku lub razem z nim trudniejsze i dłuższe teksty
• ustalcie stałą porę dnia i czas codziennego czytania ( przynajmniej 15 min. dziennie )
• jeśli dziecko lubi, pozwólcie mu czytać cicho, ale porozmawiajcie potem o Jego wrażeniach z lektury
Wypożyczenia dla klas pierwszych w PIĄTKI od 8oo do 14oo
Zapraszamy także Rodziców do korzystania z naszej szkolnej biblioteki.