Zagadnienie płci zasadniczo przynależy do porządku biologicznego i to zazwyczaj biolodzy, a później również psycholodzy bardzo żywo dyskutowali na temat różnego rodzaju różnic w obrębie płci. Zagadnienie to nie było obce również antropologii. Zasadniczo od samego początku - a więc od połowy XIX wieku - antropolodzy poznając i analizując różnego rodzaju społeczności jako jeden z czynników, który badali brali pod uwagę płeć. Badano jej znaczenie dla rodziny, społeczeństwa, ale również ze względu na konkretne role które były i są nadal przypisywane konkretnym płciom. W ostatnich trzydziestu latach zagadnienie to wyłoniło się - jako kluczowe - spośród innych kwestii, którymi zajmuje się antropologia. Stało się tak ze względu na pojawienie się kierunku nazywanego antropologią feministyczną i związane jest ogólnie z tzw. ruchem feministycznym. Zwolenniczki tego ruchu stawiają w centrum swego zainteresowania fenomen specyfiki kobiety, a w szczególności powszechnie - według nich - występującą niższą pozycję kobiet w stosunku do mężczyzn i podporządkowanie kobiet mężczyznom.
Takie pojmowanie rzeczywistości spowodowało tzw. gender mainstreaming nazywane często w Polsce rewolucją genderową. Jest to przekonanie o całkowitym relatywizmie jeżeli chodzi o konkretną płeć i o orientację seksualną. Każda orientacja seksualna - według przedstawicieli tego poglądu - jest dopuszczalna i powinna być akceptowana przez społeczeństwa. Pojmowanie płci natomiast jest zdeterminowana przez czynniki społeczno-kulturowe.
Zwolennicy tego ruchu postrzegają płeć jako konstrukcję kulturową. Obserwując różne społeczności twierdzą, że relacje pomiędzy płciami są niesłusznie modelowane na stosunkach między małżonkami. Dotychczasowym badaniom antropologicznym zarzucają, że były wykonywane w zdecydowanej większości przez przedstawicieli płci męskiej, stąd są dalece nieobiektywne. To, że badania były wykonywane przez przedstawicieli płci męskiej wpłynęło - według feministek - na to jakie zagadnienia badano, na sposobie ich pojmowania i interpretowania.
Ponadto bardzo często podkreśla się , że kobiece jak i męskie role i stereotypy są zróżnicowane kulturowo, co podważa przekonanie o biologicznych podstawach cech charakteru męskiego jak i kobiecego.
Płeć kulturowa
Dotychczas zasadnicze rozróżnienie na dwie płcie brało za swój podstawowy determinant fakt różnic biologicznych pomiędzy kobietą a mężczyzną. Różnice biologiczne, a w szczególności drugorzędne cechy płciowe determinują przynależność do konkretnej płci. Ważną determinantą są również trzeciorzędowe różnice płciowe, te które odkrywamy przy pierwszym kontakcie z drugą osobą, a więc wysokość i brzmienie głosu, owłosienie ciała, muskulatura i proporcje ciała, rysy twarzy, czy tez sposób poruszania się.
Sherry Ortner zastanawiając się nad kwestią społecznego statusu kobiety stwierdziła, że powszechnym zjawiskiem na całym świecie jest niższa pozycja kobiety w stosunku do mężczyzny. Zaczęła poszukiwać przyczyny takiego stanu. W pewnym momencie stwierdziła, że „wszędzie musza być kobiety kojarzone z czymś, co każda kultura deprecjonuje”. Na czym ta deprecjacja według Ortner polega wyjaśnimy później.
Margaret Mead związane są początki zainteresowania kwestią płci kulturowej, a szczegółowo wpływem kulturowych uwarunkowań na konkretne zachowania kobiet i mężczyzn. Według Mead różnice biologiczne maja znaczenie pomiędzy mężczyznami a kobietami, ale nie ograniczają całkowicie wszystkich możliwości. Zasadą różnicującą ludzi na płcie nie jest - według Mead - płeć biologiczna, ale ludzka wyobraźnia. W każdym kręgu kulturowym to ludzka wyobraźnia określa konkretne stereotypy związane z postrzeganiem kobiet i mężczyzn. Wszystkie kultury mają jakieś wyobrażenie na temat tego jak mężczyźni różnią się od kobiet i wyrażają to najczęściej za pomocą różnego rodzaju nakazów, zakazów, czy też zaleceń. Znana polska antropolog Anna Nowicka uważa, że aby „zrozumieć koncepcję płci kulturowej należy spojrzeć na kulturowo zmienne cechy obu płci nie z perspektywy zobiektywizowanych obserwacji biologicznych, ale z perspektywy przekonań, wyobrażeń obowiązujących w różnych społeczeństwach.
Jakie są więc sposoby badania płci kulturowej? Nowicka szereguje te metody w trzy ogólne nurty:
1.Analizowanie kulturowo zmiennych i kulturowo uwarunkowanych skojarzeń dotyczących kobiecości i męskości - jest to charakterystyczna dla danej kultury wiedza i specyficzne przekonania na temat tego jakie są kobiety i jacy są mężczyźni? Dotyczy to odpowiedzi na najprostsze pytania o to jak kobiety, a jak mężczyźni się zachowują, do czego najczęściej dążą, jakie maja w danej kulturze specyficzne cechy charakteru, czego pragną etc.
2.Analizowanie warstwy normatywnej - chodzi tutaj o wyłonienie i charakterystykę obowiązujących w danej społeczności norm stanowiących o tym jaki powinien być mężczyzna i jaka powinna być kobieta. Dotyczy to właściwego - dla danej kultury - sposobu zachowania i myślenia, wyglądu zewnętrznego.
3.Analizowanie biorące pod uwagę zobiektywizowane stosunki międzyludzkie, a więc rzeczywisty dostęp do różnego rodzaju dóbr i ich podział.
Niewątpliwie podział na płcie wyznacza w każdym społeczeństwie konkretna rolę do spełnienia i ustawia w konkretnej pozycji społecznej. Nie da się jednak nie zauważyć, że to przede wszystkim różnice biologiczne wyznaczają zasadnicze różnice. To, że kobieta zachodzi w ciążę, rodzi dziecko, karmi to dziecko jest niewątpliwie zasadniczym źródłem wielu ról i pozycji społecznych w różnych kręgach kulturowych. Tan biologiczny fakt jest najbardziej uniwersalny w rozmaitych społeczeństwach.
Drugorzędnymi czynnikami, które mogą różnicować osoby ludzkie na konkretne płcie są uwarunkowania specyficznie kulturowe jak chociażby rodzaj wykonywanej pracy. W jednym społeczeństwie dana praca jest wykonywana zazwyczaj przez mężczyzn w innej społeczności może być domeną kobiet. Ciekawym zjawiskiem jest na przykład rolnictwo. Zauważono, że tam gdzie jest ono podstawą utrzymania i wyżywienia jest domeną mężczyzn, a tam gdzie jest zajęciem marginalnym, dodatkowym tam zajmują się często nim kobiety.
Nowicka zauważa, że „Znaczną większość społeczności pierwotnych charakteryzuje podobny podział pracy. W społeczeństwach zbieracko-myśliwskich nieomal zawsze myślistwem zajmują się mężczyźni, a zbieractwem roślin i owadów oraz łapaniem małych zwierząt - kobiety. W społeczeństwach o gospodarce mieszanej, łowiecko-rolniczej, gdzie z natury rzeczy rolnictwo jest niewyspecjalizowane, kobiety uprawiają rolę, mężczyźni zaś polują. Jedynie w społeczeństwach rolniczych o wyspecjalizowanej, zaawansowanej i głęboko tkwiącej w tradycji uprawie roli, a przede wszystkim w takich, dla których produkty rolnicze stanowią podstawę wyżywienia, mężczyźni poświęcają uprawie roślin co najmniej tyle samo czasu co kobiety
To pokazuje, że chociaż kultura może w jakiś zdecydowany sposób wpłynąć na cechę przypisywaną konkretnej płci to jest jednak dużo głębszy podział wyznaczający np. zazwyczaj mężczyźnie rolę dbania o utrzymanie rodziny, czy plemienia. Istnieją bardzo mocno zakorzenione w świadomości ludzi role przypisywane poszczególnym płciom, które nie są często zdominowane przez uwarunkowania kulturowe. Ponadto uwarunkowania biologiczne biorą często górę jeżeli chodzi o jakąś konkretna profesje. Tam gdzie jakieś zajęcie wymaga dużej siły, wytrzymałości fizycznej, związane jest z dłuższym oddaleniem się od domu, tam zazwyczaj takie zajęcia są powierzone mężczyznom. Tam gdzie dane zajęcie jest jakimś zajęciem lekkim, lub jest trudne i uciążliwe, ale stanowi tylko hobby, a wiec zależy od konkretnych zainteresowań, a nie jest podstawowym zajęciem związanym z codzienna egzystencją, tam zajmuje się nim najczęściej kobieta. I nie jest to związane z jakąś niższością w sposobie traktowania mężczyzn czy kobiet, ale raczej jest to podział wynikający z konkretnej struktury psycho-biologicznej.
Oprócz w/w podziału związanego głównie z kwestią macierzyństwa i konkretną rolą matki w społeczności można próbować przeanalizować status kobiet i mężczyzn biorąc pod uwagę inne determinanty. Można na przykład dokonać zróżnicowania kobiet i mężczyzn ze względu na ekonomiczny ich status. Status ekonomiczny jest bardzo mocno związany systemem produkcji, a więc zdobywaniem środków potrzebnych do przetrwania; z dystrybucją dóbr, a więc z dostępnością do konkretnych zasobów i sposobem ich podziału; z formą ich konsumowania. Zauważono w niektórych społecznościach, że status kobiety w danej społeczności związany jest z konkretnym wzorem konsumpcji tzn. kobieta je razem z mężczyzną lub osobno, je równocześnie lub po mężczyźnie, niestety ta sfera jest w antropologii kulturowej jeszcze dosyć słabo przebadana. Z obserwacji różnych społeczności bardzo jasno wynika, że panuje pewna asymetria, a więc nierówność statusu kobiet i mężczyzn. Antropologia feministyczna bardzo często ukazuje różnego rodzaju formy upośledzenia kobiet jak np. klitoridektomimia. Oczywiście takie rodzaje naruszenia podstawowych praw człowieka jako osoby - bez względu na to czy dotyczą mężczyzn, czy też kobiet - zasługują na potępienie i społeczną kontestację. Trudno jest jednak z jednego zjawiska i to występującego marginalnie w jakiejś społeczności na świecie wysnuć wniosek o powszechnym braku szacunku wobec kobiet, czy też o powszechnej niższości kobiet lub mężczyzn.
Na czym więc antropologowie próbują oprzeć przekonanie o powszechnej asymetrii kobiet wobec mężczyzn. Jedna z teorii jest propozycją wspominanej już wyżej Sherry B. Ortner, która twierdzi, że natura ma się tak do kultury jak kobieta do mężczyzny. W podejściu tym kobietę utożsamia się jako bliższą naturze ze względu na jej wyspecjalizowane funkcje rozrodcze świadczące o kreatywności kobiet, a mężczyznę jako bliższego kulturze ponieważ nie ma on funkcji kreatywnych w swoim ciele i musi się realizować poprzez twórczość zewnętrzną dokonywana poprzez technikę i symbole. Co z tego wynika? Otóż kultura, według tej koncepcji, jest czymś nadrzędnym w stosunku do natury. Kultura w jakiś sposób naznacza lub socjalizuje naturę, aby utrzymać związki pomiędzy społeczeństwem, a środowiskiem naturalnym. Kobiety symbolicznie są kojarzone z naturą, a mężczyźni z kulturą, a to powoduje, że jak kultura podporządkowuje sobie naturę, tak mężczyźni podporządkowują sobie kobiety.
Jeszcze innym zagadnieniem są tzw. kompetencje kulturowe. Badając różne kultury antropologowie zauważają, że w danym kręgu kulturowym pewne umiejętności przypisywane są płci męskiej, a inne żeńskiej. I tak np. w naszym kręgu kulturowym wszelkie spray techniczne są zazwyczaj zarezerwowane dla mężczyzn, mężczyzna jest zazwyczaj hydraulikiem, mechanikiem samochodowym, czy tez elektrykiem. W niektórych kulturach obserwuje się nawet pewien zakres wiedzy - często uznawany za tajemną - który przekazuje się albo tylko kobietom, albo tylko mężczyznom. Przykładem może być Nowa Gwinea, gdzie obrzędy zapewniające siłę mężczyznom są tabu dla kobiet, do tego stopnia, że kobieta, która posiadłaby taka wiedzę może zostać zabita.
Kolejnym aspektem powodującym rozróżnienie na konkretna płeć jest erotyka i seksualność. Zasadniczym kryterium podziału jest tu zdolność kobiet do macierzyństwa. Występują jednak czasem zachowania, które są niezgodne z powszechnie obowiązującymi normami. We wszystkich społecznościach można dostrzec różnego rodzaju zjawiska związane z fizycznym pożądaniem, które często rozbijają obyczaje i formy społeczne. Wszystkie społeczeństwa maja bardzo ściśle określone reguły dotyczące współżycia seksualnego, które bardzo często nie jest tylko aktem biologicznym, ale ma różnego rodzaju symboliczne znaczenia. Pogwałcenie tych reguł jest zazwyczaj w tych społecznościach bardzo karane, a niektóre społeczności wierzą, że ma to również skutki naturalne np. wybuchy wulkanów, burze czy huragany.
Osobnym zagadnienie są tzw. orgie rytualne czy też hierogamia, czynności seksualne są tutaj zastąpione często zrytualizowanymi gestami symbolicznymi. Czasem można spotkać zrytualizowany homoseksualizm, gdy np. podczas inicjacji męskiej dochodzi do współżycia homoseksualnego, podczas którego przekazywana jest młodemu mężczyźnie moc seksualna, siła zapładniająca, czy też zdolność wytwarzania nasienia. Różnego rodzaju rytuały SA jednak tylko wyjątkami w odniesieniu do powszechnie stosowanych reguł związanych z seksualnością i nigdy nie stanowią normy w tych społecznościach.
Bardzo ciekawym zagadnieniem jest występująca w większości społeczności tzw. inicjacja męska, która związana jest z różnego rodzaju obrzędami i zadaniami do wykonania, które mają spowodować ostatecznie wejście młodego chłopca w świat dorosłych mężczyzn.
Reasumując należy podkreślić, że nie bez znaczenia są spostrzeżenia tzw. antropologii feministycznej: rzeczywiście istnieje kulturowo warunkowana płeć, czyli pewien wzorzec zachowania się przez kobietę i przez mężczyznę w danym środowisku kulturowym. Jednocześnie należy również stwierdzić, że żaden wzorzec kulturowy nie jest i wydaje się, że nie powinien być sprzeczny z tym, co jest warunkowane przez psycho-biologiczną sferę bycia kobietą lub bycia mężczyzną.
1