Najstarsze słowniki języka polskiego:
1. Wokabularz trydencki (1424 r.): najstarszy słowniczek łacińsko-polski. Ok. 500 haseł.
2. Mammotrekt łacińsko-polski (1471 r.): słowniczek do Biblii objaśniający trudniejsze wyrazy. Łacińsko-polski. 7 tys. wyrazów. Poprawiany przez mistrzów uniwersytetu krakowskiego.
3. Słownik ks. Jana Stanki: słownik przyrodniczo-lekarski. 20 tys. terminów łacińskich, 2 tys. odpowiedników polskich i 800 niemieckich.
4. Vocabulista: Bertold z Eisenach. Słownictwo rzadkie, techniczne, wierszowane. Polski przepisywacz umieścił na marginesie słownik łacińsko-polski.
5. Dictionarius Johannis Murmelii (1526 r. - potem wznawiany): Jan Murmeliusz. Układ tematyczny.
6. Dictionarium trium linguarum (1528 r.): Franciszek Mymar. Układ tematyczny. Wpływy czeskie.
7. Lexicon latino-polonicum (1564 r. Królewiec): Jan Mączyński. Układ alfabetyczny. Ok. 21 tys. haseł polskich. Pierwszy drukowany słownik. Są wyrazy potoczne i regionalne. Zastosował kwalifikatory typu: jako mówią, jako zowią. Notuje zapożyczenia łacińskie, czeskie i niemieckie (ale zaznacza, że to zapożyczenia). Na początku swój epigram zamieścił Jan Kochanowski.
8. Dykcjonarz (1594 r. Gdańsk): Mikołaj Volckmar. Duży słownik łacińsko-polsko-niemiecki.
9. Thezaurus (1621 r. Kraków): Grzegorz Knapski. Układ alfabetyczny. Ok. 50 tys. haseł. Słownik polsko-łacińsko-grecki. Pierwszy słownik zaczynający się od strony polskiej. Dbał o rodzime słownictwo. Skupił się na polszczyźnie ogólnej, pominął wulgaryzmy. Opiera się na źródłach literackich (znani pisarze: Kochanowski, Górnicki, Wujek, Skarga, dzieła naukowe).
10. Nowy Dykcjonarz, to jest Mownik polsko-francusko-niemiecki (1744, 1747, 1764 Lipsk): Michał Abraham Trotz. 3 tomy. Ok. 41,5 tys. haseł. Wprowadził numerowanie znaczeń (od najpowszechniejszego, do mniej ważnych). Nowoczesne kwalifikatory. Obszerne źródła literackie i naukowe. Pojawia się terminologia naukowa.