Refleksja na dziś - Niedziela Chrztu Pańskiego.
On utrwali Prawo (Iz 42,1-4.6-7; Ps 29; Dz 10,34-38; Mk 1,6b-11)
On z mocą ogłosi Prawo…
Znam wielu, którzy z wielkim zapałem głoszą i próbują egzekwować różne prawa i zasady. Zwykle niewiele z tego wychodzi, poza zgorzknieniem i coraz większym radykalizmem głoszących. Coraz większym, bo skuteczne egzekwowanie prawa wymaga żelaznej konsekwencji i jednoznaczności. Litera nie ma względu na osobę. Ale jak w końcu inaczej osiągnąć sukces?
Znam takich, którzy odrzucili zasady dlatego, że wymagano od nich czegoś, czego nie rozumieli, czegoś, co okazało się ponad ich siły (czy było konieczne?) czy dlatego, że przez egzekwowanie prawa według litery nie ducha poczuli się skrzywdzeni. Nie byli idealni, wręcz przeciwnie, popełniali wiele błędów, ale jednak…
On nie złamie trzciny nadłamanej i nie zagasi knotka o nikłym płomieniu. Nie odepchnie nikogo, żeby mieć lepszą statystykę. Tym większego znaczenia nabierają słowa, że się nie zniechęci i nie załamie. Skoro odrzuci siłę i przymus, by źdźbła nie podeptać, z doraźną skutecznością może być kiepsko.
A jednak On utrwali Prawo na ziemi. Będzie przestrzegane nie ze strachu, a z miłości.
Utrwali je także w moim sercu.