Kontratypy procesowe, Prawo karne


Kontratypy przestępstwa - okoliczności uchylające (wyłączające) bezprawność czynu.

Zaistnienie kontratypu powoduje, że zachowanie wypełniające znamiona czynu zabronionego nadal jest czynem zabronionym, ale nie jest przestępstwem. Innymi słowami - postępowanie, które w normalnych warunkach jest bezprawne, staje się prawnie dozwolone ze względu na zaistnienie określonych przesłanek.

Wyróżniamy takie kontratypy procesowe, jak:

0x08 graphic

Obrona konieczna (art. 25 K.k.) - polega na odpieraniu bezpośredniego, bezprawnego zamachu na jakiekolwiek dobro chronione prawem, przy użyciu środków koniecznych do odparcia tego zamachu i w sposób współmierny do niebezpieczeństwa zamachu.

  1. Warunki obrony koniecznej

Aby zostały spełnione warunki obrony koniecznej musi nastąpić:

1. BEZPOŚREDNI ZAMACH (ma miejsce „tu” i „teraz”, w sytuacji, gdy sprawca realizuje już swoje działanie)

Trzeba się więc liczyć z odpowiedzialnością za szkody wyrządzone osobie, która się zetknie z tego typu urządzeniami (nawet gdy nie jest to osoba przypadkowa, lecz złodziej). Nie oznacza to bynajmniej, że mają one przez to charakter nielegalny. Większość z nich mieści się w ramach uprawnień jednostki do ochrony swych dóbr i interesów, zwłaszcza uprawnień właściciela do ochrony własności. Nie mogą jednak przekraczać pewnego, akceptowanego społecznie zakresu. Nie można np. postawić lokatorowi mieszkania zarzutu z powodu pogryzienia włamywacza przez niebezpiecznego psa. Natomiast podłączenie prądu do ramy okiennej będzie uznane za usprawiedliwione jedynie wtedy, gdy nie zagraża to życiu lub zdrowiu, a jedynie powoduje nieprzyjemne uczucie uderzenia prądem.

PRZYKŁAD: Jeżeli napastnik sięga do kieszeni po pistolet, by strzelić do pewnej osoby, to może ona podjąć działanie obronne, nie czekając aż napastnik wyjmie broń i wymierzy nią w jej stronę. Natomiast nie ma bezpośredniego zamachu, jeżeli napastnik w celu zastrzelenia jakiejś osoby dopiero kupuje broń.

2. BEZPRAWNY ZAMACH NA DOBRO CHRONIONE PRAWEM

(np. na wolność człowieka)

PRZYKŁAD: Działanie komornika, który wykonując wyrok sądu odbiera dłużnikowi samochód, nie może być odpierane w ramach obrony koniecznej, ponieważ jego działanie jest prawne. Podobnie, nie może tłumaczyć się obroną konieczną skazany, przemocą uniemożliwiający zatrzymanie go przez policjanta w celu wykonania wyroku skazującego na karę pozbawienia wolności.

Osoba pozbawiona wolności na mocy prawomocnego wyroku skazującego nie może się przed nim legalnie bronić, nawet jeżeli została skazana niesłusznie, ponieważ sprawcą przestępstwa był w rzeczywistości ktoś inny. Prawo do stosowania obrony koniecznej istnieje jednak wtedy, gdy działanie funkcjonariusza jest formalnie bezprawne, tzn. funkcjonariusz przekracza swe kompetencje lub nie stosuje się do przewidzianego przez prawo trybu.

Gdyby np. policjant usiłował przeprowadzić egzekucję wyroku sądu cywilnego albo komornik pozbawić wolności podejrzanego aresztując go, osoba której to dotyczy może się przed takimi działaniami, jak przed każdym nadużyciem władzy, legalnie bronić.

Trudny problem powstaje wtedy, gdy funkcjonariusz działa formalnie prawnie, ale wykonanie niesłusznej lub błędnej merytorycznie czynności grozi jednostce nieodwracalnymi skutkami, przed którymi nie jest możliwe uchronienie się przez wykorzystanie przewidzianego przez prawo trybu. W tym wypadku należy przyjąć, że mimo formalnej legalności działania funkcjonariusza, obywatelowi przysługuje prawo do stosowania działań obronnych.

Osoba, wobec której policjant, myląc ją ze ściganym niebezpiecznym przestępcą, używa broni palnej, ma prawo bronić się przed zamachem na jej życie i zdrowie.

Prawo to opiera się jednak na instytucji stanu wyższej konieczności, a nie na prawie obrony koniecznej. Jeżeli więc osoba taka może bez narażenia się na niebezpieczeństwo poddać się i następnie wyjaśnić nieporozumienie, powinna powstrzymać się od obrony w postaci np. strzału do ścigającego ją przez pomyłkę policjanta.

3. ODPARCIE ZAMACHU W GRANICACH KONIECZNOŚCI

Nawet, gdyby abstrakcyjnie rzecz oceniając, wystarczającym środkiem obrony przed zamachem było uderzenie napastnika kijem, ale napadnięty nie miał ani możliwości wyboru środka, ani czasu na „subtelne” rozważania, co jest w tej sytuacji koniecznym środkiem obrony, nie można mu robić zarzutu z tego, że uderzył napastnika leżącą w pobliżu płytą chodnikową. Jego działanie nie jest więc w tej sytuacji przekroczeniem granic dopuszczalnej obrony koniecznej.

PRZYKŁAD: Odpieranie zamachu, polegającego na biciu kogoś pięściami, może polegać na używaniu niebezpiecznych narzędzi, a nawet broni palnej, jeżeli np. młody i silny napastnik atakuje człowieka starszego i słabszego, który nie mógłby się obronić przez zastosowanie metody używanej przez napastnika. W tym wypadku właśnie stosowanie środków dramatyczniejszych od tych, które zastosował napastnik, może okazać się konieczną obroną. Sytuacja byłaby oczywiście inna, gdyby np. role w podanym kazusie odwrócić.

Z zagadnieniem współmierności sposobu obrony do niebezpieczeństwa zamachu wiąże się problem dysproporcji dóbr. Wymaganie, by sposób obrony był współmierny do niebezpieczeństwa zamachu, nie oznacza, że między dobrem zaatakowanym przez napastnika a dobrem naruszonym w wyniku stosowania obrony nie może zachodzić dysproporcja.

PRZYKŁAD: Jeżeli koniecznym sposobem obrony przed sprawcą zamachu na mienie okaże się złamanie napastnikowi ręki, jest to dopuszczalne prawnie działanie obronne.

Podobnie, jeżeli dla obrony przed zgwałceniem konieczne będzie spowodowanie śmierci napastnika, napadnięta ma prawo to zrobić w ramach obrony koniecznej.

W obydwu podanych przykładach dobro naruszone w wyniku obrony (zdrowie, życie) jest wyższej wartości niż dobro zaatakowane (mienie, wolność w sferze seksualnej), co nie przeszkadza stwierdzeniu, ze miała tu miejsce zgodna z prawem obrona konieczna.

W doktrynie prawa karnego zwraca się jednak uwagę na to, że dysproporcja między dobrem zaatakowanym przez napastnika a dobrem naruszonym przez broniącego się, nie może być nadmierna, ponieważ obrona przestanie wówczas być obroną konieczna w sensie społecznym, chociaż będzie konieczna w sensie technicznym.

PRZYKŁAD: Staruszek siedzący na wózku inwalidzkim na tarasie zauważa, że dzieci kradną jabłka w jego sadzie. Interwencja słowna i strzał dla postrachu okazują się nieskuteczne. Aby odeprzeć zamach na swoje mienie staruszek strzela więc i rani jedno z dzieci w nogę, powodując jego kalectwo. Obrona taka, chociaż konieczna w sensie technicznym, nie jest jednak konieczna w sensie społecznym z powodu ogromnej dysproporcji dóbr. Jest to więc przekroczenie granic obrony koniecznej.

Wydaje się, że pojęcie „niewspółmierności obrony” należy interpretować wąsko, aby zbytnio nie ograniczyć prawa do obrony. Przy takiej interpretacji działaniem w ramach obrony koniecznej będzie np. zabicie lub zranienie napadającego, usiłującego pozbawić człowieka wolności lub spowodowanie u napadającego uszkodzenia ciała. Podobnie, obroną konieczną będzie uszkodzenie ciała napastnika usiłującego dokonać kradzieży, jeżeli nie chodzi o kradzież rzeczy niewielkiej wartości albo spowodowanie śmierci osoby usiłującej dokonać rozboju.

Współmierność działań obronnych do niebezpieczeństwa zamachu oceniać trzeba w chwili jego odpierania, a nie przez pryzmat szkód, jakie poniósł napastnik (chociażby były to ciężkie obrażenia ciała lub śmierć napastnika).

  1. Przekroczenie granic obrony koniecznej (art. 25 § 2 K.k.)

Przekroczenie granic obrony koniecznej przybiera formę 2 ekscesów:

a) EKSCES INTENSYWNY - świadome użycie nadmiernych środków lub sposobów obrony, gdy można było odeprzeć zamach za pomocą równie skutecznych, ale mniej niebezpiecznych środków lub sposobów obrony. W szczególności w tym przypadku za przekroczenie granic obrony uznaje się świadome godzenie w życie napastnika, gdy zamach nie stanowił gwałtu na osobie, lecz był skierowany przeciwko dobrom o mniejszej społecznie wartości, np. mienie.

PRZYKŁAD: osoba w stanie upojenia alkoholowego ręką chce uderzyć przyszłego pokrzywdzonego, a ten odpierając zamach, uderza go w głowę imitacją kija bejsbolowego.

b) EKSCES EKSTENSYWNY (niewspółczesność) - ma miejsce, gdy podjęcie działań obronnych odbywa się w momencie, kiedy zamach nie wszedł jeszcze w stadium bezpośredniego zagrożenia albo gdy zagrożenie takie już ustało .

W tym wypadku reakcja obronna jest niespójna z czasem zamachu, czyli:

Czyn będący rezultatem przekroczenia granic obrony koniecznej jest przestępstwem uprzywilejowanym. Zgodnie bowiem z art. 25 § 2 K.k. sąd może wobec ekscedenta zastosować:

  1. Prowokacja a obrona konieczna

PRZYKŁAD: Osoba A będąc pod wpływem alkoholu, późnym wieczorem odwiedza znajomego B i rozpoczyna zaskakującą dla B rozmowę na temat intymnych stosunków łączących go z żoną B. Osoba B reaguje na to wyznanie agresywnie. Osoba A, broniąc się przed zamachem, powoduje śmierć B.

Podany wyżej kazus został w konkretnej sprawie karnej rozstrzygnięty przez SN w sposób niekorzystny dla broniącego się, ze względu na jego uprzednie sprowokowanie zamachu. Wyrok ten został jednak jednomyślnie skrytykowany w doktrynie, jako nieuzasadnione ograniczenie prawa do obrony koniecznej. Przyjmuje się bowiem, ze zwykłe sprowokowanie zamachu (jak w podanym przykładzie) nie odbiera prawa do obrony koniecznej. Nie jest natomiast działaniem w obronie koniecznej wyrządzenie krzywdy napastnikowi w ramach tzw. celowej prowokacji.

  1. Bójka a obrona konieczna

W zasadzie nie mogą powoływać się na obronę konieczną uczestnicy bójki (o czym mówi art. 158 K.k.), ponieważ występują oni w podwójnej roli ofensywno-defensywnej i wyodrębnienie strony broniącej się nie jest możliwe. Wydaje się jednak, że koncepcja obrony przed konkretnymi zamachami nie powinna być w całości odrzucana, lecz raczej przyjęta w zawężonej wersji zaproponowanej przez S. Śliwińskiego. Jego zdaniem, sprawca konkretnego urazu lub śmierci człowieka w bójce nie może tłumaczyć się obroną konieczną, natomiast może się powoływać na stan wyższej konieczności.

0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic

Stan wyższej konieczności - (art. 26 K.k.) - polega na uchyleniu bezpośredniego niebezpieczeństwa, grożącego jakiemukolwiek dobru chronionemu, jeżeli niebezpieczeństwa nie można inaczej uniknąć, a dobro poświęcane przedstawia wartość niższą od dobra chronionego.

  1. Warunki stanu wyższej konieczności:

1. BEZPOŚREDNI ZAMACH

PRZYKŁAD: Jeżeli w związku z pożarem, który wybuchł na jednym końcu wsi, właściciel gospodarstwa położonego na drugim jej krańcu rozbiera stodołę sąsiada, aby uchronić swoje budynki od ognia - nie działa w stanie wyższej konieczności, ponieważ niebezpieczeństwo nie jest bezpośrednie.

PRZYKŁAD: Osoba pozbawiona wolności na mocy wyroku sądowego nie może tłumaczyć się stanem wyższej konieczności, jeżeli dla uzyskania wolności uszkadza miejsce zamknięcia lub obezwładnia strażnika.

2. ZASADA SUBSYDIARNOCI

PRZYKŁAD: Kapitan uszkodzonego statku, który dla ratowania życia pasażerów wyrzuca ich bagaże i ładunek do morza, działa w stanie wyższej konieczności, jeżeli inaczej nie mógł uniknąć niebezpieczeństwa. Nie ma natomiast stanu wyższej konieczności, jeżeli mógł wybrać inny wariant postępowania, np. zawinąć do pobliskiego portu.

PRZYKŁAD: Jeżeli świadek wypadku drogowego zabiera siłą samochód osobie X, by przewieźć ciężko rannego do szpitala, działa w stanie wyższej konieczności i nie popełnia przestępstwa rozboju. Nie działa jednak w stanie wyższej konieczności, jeżeli robi to, mimo że mógłby przewieźć rannego własnym samochodem, ale nie chce go pobrudzić krwią rannego.

3. ZASADA PROPORCJONALNOŚCI

Oznacza to, że w ramach stanu wyższej konieczności opisanego w tym przepisie mieszczą się trzy rodzaje sytuacji:

a) dobro poświęcone jest wartości mniejszej niż ratowane - jeżeli działanie sprawcy polega na poświęceniu dobra o niższej wartości od dobra ratowanego, to z uwagi na przewagę korzyści społecznej przyjmuje się uchylenie bezprawności czynu

Przykładem działania w stanie wyższej konieczności uchylającej bezprawność czynu jest amputacja nogi lub przerwanie ciąży, jeżeli życia osoby zagrożonej nie można uratować inaczej.

b) dobra te są równej wartości - gdy dobro poświęcone ma wartość równą lub większą od dobra ratowanego. Przyjąć wówczas można jedynie uchylenie winy, co wiąże się z tolerowaniem sytuacji ratowania swojego dobra kosztem cudzego

Z uchyleniem winy będziemy mieli do czynienia, gdy np. po katastrofie statku jeden z rozbitków, ratując swoje życie kosztem życia drugiego rozbitka, odbiera mu przemocą kamizelkę ratunkową.

c) dobro poświęcone jest wartości wyższej (ale nie wartości oczywiście wyższej) niż dobro ratowane - w wypadku, gdy dobro poświęcone przedstawia wartość oczywiście większą od dobra ratowanego, działanie sprawcy w ogóle nie mieści się w warunkach stanu wyższej konieczności i o uchyleniu odpowiedzialności karnej nie może być mowy

Przykład: Kierowca samochodu, który - dla uniknięcia uszkodzenia swego samochodu w zderzeniu z samochodem zaparkowanym na poboczu - przejeżdża przebiegającego przechodnia, nie działa w stanie wyższej konieczności, ponieważ poświęca dobro oczywiście większej wartości (zdrowie lub życie przechodnia) dla ratowanego mienia.

4. CELOWOŚĆ DZIAŁANIA

PRZYKŁAD: Pasażer X dla dokuczenia pasażerowi Y wyrzuca jego walizki do morza nie wiedząc, ze w jednej z nich terrorysta Z umieścił bombę zegarową, która miała właśnie wybuchnąć. Nie jest to działanie w stanie wyższej konieczności, ponieważ pasażer X nie działał w celu uchylenia niebezpieczeństwa dla statku i pasażerów.

  1. Kolizja obowiązków

Odmianą stanu wyższej konieczności jest kolizja obowiązków, z których tylko jeden może być wypełniony (art. 26 § 5 K.k.).

PRZYKŁAD: Toną dwie osoby w tym samym czasie. Osoba, która ratuje jedną z nich nie odpowiada z art. 162 K.k., za nieudzielenie pomocy drugiej ponieważ zachodzi tu szczególna odmiana stanu wyższej konieczności, przy której poświęcenie jednego z dóbr (tu życia drugiego tonącego) nie jest przez osobę ratującą pierwszego tonącego zawinione.

  1. Zawiniony stan wyższej konieczności

Na tle art. 26 K.k. powstaje problem, czy na stan wyższej konieczności może się powoływać ten, kto w sposób zawiniony sam wywołał niebezpieczeństwo dla dobra, które następnie ratował, poświęcając inne dobro.

Jest wiele stanowisk na ten temat, ale najbardziej przekonywujące jest te, według którego wyłączenie stanu wyższej konieczności może mieć miejsce tylko wtedy, gdy niebezpieczeństwo zostało wywołane w celu naruszenia później dobra prawnego pod pozorem stanu wyższej konieczności, np. gdy ktoś w tym celu drażni psa sąsiada, by wywołać z jego strony zagrożenie i następnie zastrzelić.

  1. Wyłączenie stanu wyższej konieczności

Jak mówi § 4 art. 26 K.k. Nie działa w stanie wyższej konieczności wyłączającym winę ten, kto poświęca dobro, które ma szczególny obowiązek chronić, nawet narażając się na niebezpieczeństwo osobiste. Przepis ten wyłącza powoływanie się na stan wyższej konieczności wyłączający winę przez osoby wykonujące pewne niebezpieczne zawody lub funkcje co do tych dóbr, które mają one obowiązek chronić.

Na stan wyższej konieczności może powoływać się osoba, która zobowiązała się np. chronić, nawet z narażeniem się na niebezpieczeństwo osobiste, ważny obiekt państwowy albo przewożone między bankami pieniądze lub cenne dzieło sztuki - jeżeli poświęci wymienione dobra dla ratowania własnego życia.

PRZYKŁADY:

  1. Przekroczenie granic stanu wyższej konieczności

Przekroczenie granic stanu wyższej konieczności przybiera formę 2 ekscesów:

a) EKSCES INTENSYWNY - polega na tym, że niebezpieczeństwa można było inaczej uniknąć, nie poświęcając dobra (czyli mamy tu do czynienia z przekroczeniem zasady subsydiarności), jak również polega na przekroczeniu zasady proporcjonalności wartości dobra ratowanego względem dobra poświęconego.

Przykładem, jest sytuacja z kapitanem uszkodzonego statku, który wyrzuca bagaże pasażerów za burtę, mimo, iż mógł zawrócić do pobliskiego portu.

b) EKSCES EKSTENSYWNY - polega na tym, że niebezpieczeństwo nie było bezpośrednie oraz zostały naruszone zasady proporcjonalności i subsydiarności.

Przykładem jest sytuacja z gospodarzem, który dla uniknięcia spalenia własnych budynków gospodarczych rozbiera stodołę sąsiada.

W razie przekroczenia granic stanu wyższej konieczności, tak jak w przypadku obrony koniecznej, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia.

  1. Stan wyższej konieczności a obrona konieczna

Porównując stan wyższej konieczności z obroną konieczną zauważyć można charakterystyczne różnice między tymi instytucjami:

Konkretne sytuacje życiowe mogą, wskutek wyboru wariantu postępowania przez osoby, które się w nich znalazły, rozwinąć się w kierunku obrony koniecznej lub stanu wyższej konieczności.

PRZYKŁAD: Kasjer napadnięty przez uzbrojonego bandytę obezwładnia go, powodując u niego uszkodzenie ciała. W tym wypadku zakwalifikujemy jego czyn jako działanie w obronie koniecznej. Jeżeli natomiast broniąc własnego życia, wyda bandycie pieniądze, będzie to przy spełnieniu innych warunków - stan wyższej konieczności.

0x08 graphic

Ryzyko nowatorstwa - (uzasadniony eksperyment; art. 27 K.k.) - wszelki postęp zwłaszcza w dziedzinie techniki, związany jest z podejmowaniem przez ludzi określonego ryzyka. Jednak doświadczenia, próby, eksperymenty prowadzą niekiedy do wystąpienia skutków zabronionych przez prawo karne. Kontratyp uzasadnionego ryzyka rozstrzyga takie problemy.

Kontratyp ten mówi, że nie popełnia przestępstwa, kto działa w celu:

a) przeprowadzenia eksperymentu poznawczego;

b) medycznego;

c) technicznego;

d) ekonomicznego;

e) jeżeli spodziewana korzyść ma istotne znaczenie poznawcze;

f) medyczne;

g) gospodarcze;

a oczekiwanie jej osiągnięcia, celowość oraz sposób przeprowadzenia eksperymentu są zasadne w świetle aktualnego stanu wiedzy.

Osiąganie nowych wartości społecznych jest często związane z ryzykiem wywołania niekorzystnych rezultatów. Uważa się jednak, że w ostatecznym bilansie działania w pewnym stopniu ryzyka są one społecznie pożyteczne. Gdyby podejmowanie ryzykownych działań, zwłaszcza eksperymentów było zabronione lub związane z ryzykiem poniesienia odpowiedzialności karnej - niemożliwe byłoby np. wypróbowywanie nowych urządzeń technicznych i nowych metod leczenia, co utrudniłoby postęp w wielu dziedzinach życia.

Przyjmuje się więc, że podejmowanie ryzyka nie może pociągać za sobą odpowiedzialności karnej, jeżeli spełnione są pewne warunki:

  1. Celem działającego jest przeprowadzenie eksperymentu poznawczego, medycznego, technicznego lub ekonomicznego.

  2. Spodziewana korzyść ma istotne znaczenie poznawcze, medyczne lub gospodarcze.

  3. W świetle aktualnego stanu wiedzy oczekiwanie jej osiągnięcia jest zasadne.

  4. W świetle aktualnego stanu wiedzy zasadna jest celowość i sposób przeprowadzenia eksperymentu.

Jeżeli w eksperyment zaangażowany jest człowiek (jako jego obiekt), to bezwzględnym warunkiem jego legalności jest zgoda, udzielona po należytym poinformowaniu go o:

Uczestnik eksperymentu powinien:

Obowiązuje bezwzględny zakaz przeprowadzania eksperymentu na:

0x08 graphic

Rozkaz wojskowy (art. 318 K.k.) -Nie popełnia przestępstwa żołnierz, który dopuszcza się czynu zabronionego będącego wykonaniem rozkazu, chyba że wykonując rozkaz umyślnie popełnia przestępstwo.

Obowiązek wykonania rozkazu wiąże się z panującą w wojsku zasadą dyscypliny i podporządkowania. Odmowa wykonania rozkazu albo wykonanie niezgodnie z jego treścią pociąga za sobą kary dyscyplinarne, a także groźbę sankcji karnej, jeżeli dowódca jednostki wojskowej złoży wniosek o ściganie karne.

Związanie żołnierzy rozkazami przełożonych służy utrzymaniu dyscypliny w wojsku, z drugiej zaś strony stwarza sytuację silnego nacisku psychologicznego na podwładnych, który należy uwzględnić, gdy w wykonaniu rozkazu naruszyli oni prawo karne. Według przeważającego poglądu doktryny działanie w warunkach rozkazu uchyla winę.

Polski Kodeks karny z 1969 roku przyjął dominującą współcześnie zasadę umiarkowanego posłuszeństwa, którego granicę wyznacza świadomość przestępności rozkazu.

Ślepe wykonywanie rozkazów może natomiast i często prowadzi do nadużywania dyscypliny wojskowej dla popełniania przestępstw. Dlatego też nie można od żołnierzy wymagać absolutnego posłuszeństwa. Nie można jednak dać żołnierzom prawa i nałożyć obowiązku analizowania każdego rozkazu pod kątem jego legalności i rozstrzygania za każdym razem czy rozkaz należy wykonać.

Nie popełnia przestępstwa żołnierz, który nie wykonuje lub odmawia wykonania rozkazu polecającego popełnienie przestępstwa (art. 344 § 1 K.k.).

PRZYKŁAD: Gdy żołnierz odmawia lub nie wykonuje rozkazu przełożonego, nakazującego mu zastrzelenie stojącego obok żołnierza (kolegi odmawiającego), nie popełnia przestępstwa, jeżeli jest przekonany, że jego kolega niczemu nie zawinił.

W razie wykonania rozkazu, niezgodnie z jego treścią w celu zmniejszenia szkodliwości czynu, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary lub odstąpić od jej wymierzenia (art. 344 § 2 K.k.)

PRZYKŁAD: Żołnierz podczas wojny otrzymuje rozkaz ostrzelania pewnej wioski, ale będąc przekonany, że znajdują się tam bezbronni ludzie, świadomie nie celuje w miejsce polecające przez rozkaz. W takim przypadku na podstawie art. 344 § 2 K.k. sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary lub odstąpić od jej wymierzenia.

0x08 graphic

Ostateczna potrzeba (art. 319 K.k.) - polega na zastosowaniu przez osobę uprawnioną niezbędnych środków do złamania oporu nieposłusznego żołnierza, który nie chce wykonać rozkazu w przypadku, gdy okoliczności wymagają natychmiastowego przeciwdziałania a posłuchu dla rozkazu nie można osiągnąć w inny sposób.

To w celu zapewnienia przestrzegania dyscypliny w wojsku, prawo karne przewiduje możliwość stosowania przez przełożonych w stosunku do podwładnych środków, które, gdyby nie zawarte w przepisach upoważnienie, miałyby charakter przestępny.

PRZYKŁAD: Żołnierz oświadcza przełożonemu , że nie zamierza wykonać rozkazu wejścia do ciężarówki i powrotu do koszar. Przełożony, przy pomocy pozostałych żołnierzy, zmusza przemocą tego żołnierza do podporządkowania się rozkazowi. Działanie przełożonego nie jest przestępstwem z art. 319 § 1 K.k.

W razie przekroczenia granic ostatecznej potrzeby, sąd może zastosować wobec sprawcy nadzwyczajne złagodzenie kary.

0x08 graphic

Dozwolona krytyka (art. 213 K.k.) - kontratyp ten uchyla odpowiedzialność za przestępstwo zniesławienia (art. 212 K.k.). Jeżeli zarzut postawiony osobie, grupie osób, instytucji lub osobie prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą ją poniżyć lub narazić na utratę zaufania, uczyniony został niepublicznie, bezprawność jest uchylona w wypadku prawdziwości tego zarzutu.

Do uchylenia bezprawności zarzutu postawionego publicznie (np. na publicznym zebraniu, drukiem, w środkach masowego komunikowania) konieczne jest - oprócz prawdziwości - działanie stawiającego zarzut w obronie społecznie uzasadnionego interesu.

Wiąże się to z prawem do społecznej krytyki, w szczególności do postępowania osób pełniących funkcje publiczne (polityków, pełniących funkcje w organach lub instytucjach państwowych i samorządowych oraz innych).

Prawo chroni sferę prywatności człowieka, zakazując stawiania zarzutów dotyczących życia prywatnego lub rodzinnego. W takich przypadkach dowód prawdy może być przeprowadzony tylko wtedy, gdy zarzut ma zapobiec niebezpieczeństwu dla życia lub zdrowia człowieka albo demoralizacji małoletniego (np. wiadomości dotyczące planowanych zamachów przestępczych, wykorzystywania seksualnego małoletnich).

W takich wypadkach zakaz dowodzenia prawidłowości zarzutów dotyczących sfery życia prywatnego zostaje uchylony (art. 213 § 2 K.k.).

W przypadku gdy mówimy o zniesławieniu, którego zarzuty dotyczą zewnętrznej części jednostki możemy przeprowadzić dowód prawdy, gdyż są one racjonalne i sprawdzalne. Takie zarzuty mogą podlegać kontroli na życzenie skrytykowanego, ponieważ ma on prawo zażądania udowodnienia ich prawdziwości.

Z kolei, gdy użyte określenia są obraźliwe, znieważające i niezracjonalizowane, dotykające wewnętrznej sfery człowieka to są niemożliwe do udowodnienia.

Krytykę można podzielić na dwa rodzaje:

Artykuł 41 prawa prasowego brzmi: „Publikowanie zgodnych z prawdą i rzetelnych sprawozdań z jawnych posiedzeń Sejmu i rad narodowych oraz ich organów, a także publikowanie rzetelnych, zgodnych z zasadami współżycia społecznego ujemnych ocen dzieł naukowych lub artystycznych albo innej działalności twórczej, zawodowej lub publicznej służy realizacji zadań określonych w art. 1 i pozostaje pod ochroną prawa; przepis ten stosuje się odpowiednio do satyry i karykatury.”

BIBLIOGRAFIA:

  1. A. Marek, S. Waltoś, Podstawy prawa i procesu karnego, Wydawnictwo Prawnicze LexisNexis, Warszawa 2003, str. 87-97.

  2. L. Gardocki, Prawo karne, Wydawnictwo C.H. BECK, Warszawa 2002, str. 108-121, 128-129.

  3. Kodeks karny, Wydawnictwo Literat, Toruń 2010, str. 15-17, 108-109, 156-157.

  4. Notatki z wykładów od Pana mgr D. Górskiego.

  5. Skrypt z biblioteki Prawo karne i prawo wykroczeń.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Prawo+karne+procesowe, prawo karne procesowe
kontratypy studenci, Prawo karne
Kontratyp pozaustawowy, Prawo karne(8)
pytania procesowe, Prawo karne procesowe
pytania procesowe, Prawo karne procesowe
5.czynności procesowe, Prawo karne procesowe
2007 SP Kat prawo karne procesowe
prawo karne procesowe b, rok 1
12+, Administracja-notatki WSPol, Prawo karne procesowe
PROCES sciaga, Administracja-notatki WSPol, Prawo karne procesowe
3. Konspekt prawo karne procesowe, ochrona osób i mienia, Blok prawny, Sktyp z prawa karnego, admini
KPK zm., prawo karne procesowe
2. środki przymusu, prawo karne procesowe
prawo karne procesowe, prawo, Materiały, Prawo karne procesowe
13.post.sąd I, Prawo karne procesowe

więcej podobnych podstron