(1) POJĘCIA i SYSTEMY PEDAGOGICZE T.1 CZ. I PED.
(2)TEMAT 1. NAUKA - GENEZA, DZIEJE, WSPÓŁCZESNE DYLEMATY ( 4 / 2 h )
(3)ZAŁOŻENIA ORGANIZACYJNO-METODYCZNE
W czasie realizacji pierwszego tematu zapoznać studentów z tematyką, celami
i wymogami dydaktycznymi.
Dodatkowe wymagania prowadzącego: bieżące studiowanie wskazanej i innej potrzebnej literatury, w tym czasopism pedagogicznych; przedstawianie na zajęciach kolejnych prezentacji, uzgodnionych z wykładowcą, dotyczących aktualnych problemów pedagogicznych, aktywność w czasie zajęć i ćwiczeń.
Warunki i forma zaliczenia: aktywność na zajęciach oraz zaliczenie ustne.
Warunki i forma egzaminu: uzyskanie zaliczenia /po I i II semestrach/ oraz egzamin pisemny na zakończenie II semestru.
(4)
Treści nauczania: GENEZA NAUKI, JEJ DZIEJE I WSPÓŁCZESNE DYLEMATY. NAUKA JAKO RELIGIA XX WIEKU. NAUKA A INNE FORMY LUDZKIEGO DOŚWIADCZENIA, NAUKA A: SZTUKA, WIEDZA POTOCZNA, RELIGIA, FILOZOFIA, MIT. GRANICE PRAWOMOCNOŚCI - WAŻNOŚCI WIEDZY NAUKOWEJ. SPORY O STATUS NAUK HUMANISTYCZNYCH. POZYTYWIZM - ANTYPOZYTYWIZM, NATURALIZM - ANTYNATURALIZM. RÓŻNE UJĘCIA OSOBLIWOŚCI NAUK HUMANISTYCZNYCH. PRAKTYCZNOŚĆ WIEDZY HUMANISTYCZNEJ: WIEDZA TECHNICZNO - ANALITYCZNA I WIEDZA HERMENEUTYCZNO - MORALNA. NAUKA I TECHNIKA A MENTALNOŚĆ CZŁOWIEKA XX WIEKU. WSPÓŁCZESNA HUMANISTYKA WOBEC PYTAŃ O WŁAŚCIWY JEJ TYP REFLEKSJI ORAZ O JEJ KULTUROWE I SPOŁECZNE FUNKCJE. INSTYTUCJE EDUKACYJNE. ZALEŻNOŚĆ SPOSOBU UPRAWIANIA PEDAGOGIKI OD ROZUMIENIA WYCHOWANIA. GENEZA I STRUKTURA WIEDZY PEDAGOGICZNEJ. SPOŁECZNO - KULTUROWE UWARUNKOWANIA WIEDZY PEDAGOGICZNEJ. ZALEŻNOŚĆ PEDAGOGIKI OD INNYCH DZIEDZIN WIEDZY. RÓŻNICE MIĘDZY PEDAGOGIKĄ ROZUMIANĄ JAKO NAUKA I JAKO FILOZOFIA WYCHOWANIA. TYPOWE PYTANIA PEDAGOGICZNE. STRUKTURA I STYLE MYŚLENIA PEDAGOGICZNEGO. APORIE PEDAGOGICZNE: PRZYMUS I SWOBODA W WYCHOWANIU, WYCHOWANIE JAKO URABIANIE I JAKO WSPOMAGANIE ROZWOJU, WYCHOWANIE ADAPTACYJNE I EMANCYPACYJNE, WYCHOWANIE A MANIPULACJA. GŁÓWNE DOKTRYNY (SYSTEMY) PEDAGOGICZNE. POJĘCIE DOKTRYNY PEDAGOGICZNEJ. PRZYNALEŻNOŚĆ DOKTRYN DO RÓŻNYCH NURTÓW PEDAGOGIKI. ZWIĄZEK DOKTRYN Z IDEOLOGIAMI I FORMACJAMI ŚWIATOPOGLĄDOWYMI. ZNACZENIE DOKTRYN DLA WSPÓŁCZESNEJ REFLEKSJI O WYCHOWANIU. POTRZEBA I SPOSÓB STUDIOWANIA DOKTRYN PEDAGOGICZNYCH. |
(5)
Słowa kluczowe: Nauka, wiedza naukowa, nauki humanistyczne, pedagogika, pojęcia, systemy pedagogiczne, aporie pedagogiczne, doktryny pedagogiczne, pedagogika jako nauka, pedagogika jako filozofia. |
(6)
ROZLICZENIE GODZIN NA TEMATY I ZAJĘCIA
Nazwa |
Tytuły tematów |
Liczba godzin |
Uwagi |
|||
Temat |
Zajęcie |
|
Razem |
z tego na zajęcia |
|
|
|
|
|
|
teoretyczne |
praktyczne |
|
1 |
|
NAUKA - GENEZA, DZIEJE, WSPÓŁCZESNE DYLEMATY |
4/2 |
4/2 |
0 |
|
2 |
|
NAUKI HUMANISTYCZNE |
4/2 |
4/2 |
0 |
|
3 |
|
PEDAGOGIKA JAKO NAUKA O WYCHOWANIU |
4/4 |
4/4 |
0 |
|
4 |
|
ZALEŻNOŚCI I ZWIĄZKI PEDAGOGIKI Z INNYMI NAUKAMI |
4/2 |
4/2 |
0 |
|
5 |
|
GŁÓWNE DOKTRYNY (SYSTEMY) PEDAGOGICZNE I ICH ZNACZENIE DLA WSPÓŁCZESNEJ REFLEKSJI O WYCHOWANIU |
4/4 |
4/4 |
0 |
|
6 |
|
PRAKTYCZNOŚĆ WIEDZY HUMANISTYCZNEJ |
2/2 |
0 |
2/2 |
|
7 |
|
WIEDZA TECHNICZNO - ANALITYCZNA I WIEDZA HERMENEUTYCZNO - MORALNA |
4/4 |
0 |
4/4 |
|
8 |
|
NAUKA I TECHNIKA A MENTALNOŚĆ CZŁOWIEKA XX WIEKU |
4/2 |
0 |
4/2 |
|
9 |
|
APORIE PEDAGOGICZNE: PRZYMUS I SWOBODA W WYCHOWANIU |
4/2 |
0 |
4/2 |
|
10 |
|
WYCHOWANIE JAKO URABIANIE I JAKO WSPOMAGANE ROZWOJU. WYCHOWANIE ADAPTACYJNE I EMANCYPACYJNE, WYCHOWANIE A MANIPULACJA |
4/2 |
0 |
4/2 |
|
11 |
|
SEMINARIUM ZALICZENIOWE |
2 |
0 |
2 |
|
RAZEM |
40/28 |
20/14 |
20/14 |
|
(7)
LITERATURA:
Gnitecki, J. (2007). Wprowadzenie do pedagogiki. Poznań. Wydawnictwo Naukowe PTP.
Hejnicka - Bezwińska, T.(1997).Tożsamość pedagogiki. Od ortodoksji ku heterogeniczności. Warszawa.
3. Kamiński, S. (1981) Pojęcie nauki i klasyfikacja nauk. Lublin: TN KUL / wyd. 3
4. Kotusiewicz, A. A. (red.).(2004) Style pedagogicznego myślenia nauczycieli akademickich a humanizacja edukacyjnej przestrzeni. W: Etos nauczyciela w jednoczącej się Europie. Białystok, wyd. "Trans Humana”
Kunowski, S. (2004). Podstawy współczesnej pedagogiki. Warszawa. Wydawnictwo Salezjańskie.
Kuźma,J. Morbitzer, J. (red. nauk.).(2003) Nauki pedagogiczne w teorii i praktyce edukacyjnej. Kraków. Wydawnictwo Naukowe Akademii Pedagogicznej.
Kwieciński, Z. Śliwerski, B.( red. nauk. ) (2006), Pedagogika. Podręcznik akademicki. T 1. Warszawa. Wydawnictwo Naukowe PWN.
Mońka - Stanikowa, A. ( wyb. i oprac. )(1987). Współczesne prądy pedagogiczne. w: Dzieła wybrane. T.1. Warszawa.
Okoń, W. (2004). Nowy słownik pedagogiczny. Wydawnictwo Akademickie „ŻAK”.
Śliwerski, B. (red. nauk). (2006). Pedagogika. Podstawy nauk o wychowaniu. T 1. Gdańsk. Gdańskie wydawnictwo pedagogiczne.
11. Turos, L. (1999). Pedagogika ogólna i subdyscypliny. Warszawa: wyd. ŻAK.
(8)
PRZEDMIOTOWE CELE KSZTAŁCENIA
W wyniku opanowania treści programowych przedmiotu student powinien:
Umieć:
- posługiwać się językiem różnych koncepcji wychowania dla opisu rzeczywistości społecznej,
- przeprowadzić analizę różnych koncepcji wychowania, zrekonstruować ich założenia i ideologię,
- rozróżniać potoczną wiedzę o wychowaniu od wiedzy naukowej,
- korzystać z aktualnej literatury i czasopism fachowych w doskonaleniu swoich umiejętności i rozbudowywaniu wiedzy.
Znać:
- istotę nauki jako jednej z form ludzkiego doświadczenia,
- problemy współczesnej humanistyki,
- podstawowe pojęcia i systemy pedagogiczne,
- aktualne trendy i stosowane zasady działalności edukacyjnej.
Zapoznać się z:
- problematyką działalności pedagogicznej w warunkach wychowania adaptacyjno- innowacyjnego,
- literaturą specjalistyczną poszerzającą wiedzę pedagogiczną.
(9)
TEMAT 1. NAUKA - GENEZA, DZIEJE, WSPÓŁCZESNE DYLEMATY ( 4 / 2 h)
(10) Cele kształcenia
W wyniku opanowania treści tematu student potrafi:
przedstawić istotę nauki jako jednej z form ludzkiego doświadczenia,
posługiwać się językiem naukowym w zakresie pedagogiki,
wyjaśnić znaczenie nauki oraz jej ograniczenia,
wyjaśnić podobieństwa i różnice pomiędzy nauką a innymi formami ludzkiego doświadczenia: nauką a: sztuką, wiedzą potoczną, religią, filozofią, mitem.
(11)
ZAGADNIENIA.
1. POJĘCIE I ISTOTA NAUKI.
2. NAUKA JAKO JEDNA Z FORM LUDZKIEGO DOŚWIADCZENIA.
3. NAUKA A INNE FORMY LUDZKIEGO DOŚWIADCZENIA; NAUKA A: SZTUKA, WIEDZA POTOCZNA, RELIGIA, FILOZOFIA, MIT.
4. NAUKA „RELIGIĄ” XX WIEKU.
!
(12)
ZAGADNIENIE 1 POJĘCIE I ISTOTA NAUKI.
Rozumienie pojęcia nauka i jego synonimów.
NAUKA - działalność społeczna mająca na celu obiektywne i adekwatne poznanie rzeczywistości.
NAUKA - historycznie ukształtowane i stale rozwijające się formy świadomości społecznej.
NAUKA - wytwór działalności społeczno- historycznej, zasób wiedzy o przyrodzie, człowieku, rzeczywistości oraz sposobie jej badania.
NAUKA - dyscyplina naukowa, dziedzina wiedzy.
NAUKA - czynności uczenia się i nauczania.
(13) Nauka — część kultury służąca wyjaśnieniu natury świata, w którym żyje człowiek. Nauka jest budowana i rozwijana wyłącznie za pomocą tzw. metody naukowej lub metod naukowych nazywanych też paradygmatami nauki poprzez działalność badawczą prowadzącą do publikowania wyników naukowych dociekań. Proces publikowania i wielokrotne powtarzanie badań w celu weryfikacji ich wyników, prowadzi do powstania wiedzy naukowej dostępnej dla całej ludzkości. Zarówno ta wiedza jak i sposoby jej gromadzenia określane są razem jako nauka.
(14) Owoce nauki nie są ani dobre ani złe. Tylko od etycznej postawy badaczy oraz społeczeństwa zależy sposób ich wykorzystania. Badania nad naturą materii nieożywionej prowadzą nierzadko do powstania nowych innowacji w inżynierii. Wynalazki znajdują praktyczne zastosowanie w codziennym życiu, prowadząc do podniesienia jego jakości. Postęp naukowy dotyczący badań nad życiem, prowadzi do odkrywania nowych metod leczenia. Z drugiej strony niektóre narody wykorzystują innowacje naukowe do produkcji nowych rodzajów bardziej śmiercionośnej broni.
(15) Pojęcie "nauka" w języku polskim jest znacznie szersze niż angielskie "science", które obejmuje jedynie nauki przyrodnicze. Osiągnięcia nauki oraz obraz świata, który ona buduje, stały się częścią kultury masowej. Ludzie z jednej strony wierzą we wszechmoc nauki, ale z drugiej strony obawiają się negatywnych skutków, zastosowania jej w złym celu. Naukowiec budzi szacunek jako osoba starająca się obiektywnie spoglądać na rzeczywistość. Jednocześnie istnieje negatywny stereotyp szalonego badacza w poplamionym fartuchu, który w mrocznym laboratorium przeprowadza podejrzane eksperymenty, aby wykraść naturze jej kolejną tajemnicę.
(16)
Zadania nauki
1 .Opisywać badany wycinek rzeczywistości (funkcja deskryptywna nauki),Aby móc to przeprowadzić, musi poznać przedmiot opisywany, a także poznać i stosować odpowiednią, jasną i jednoznaczną aparaturę pojęciową. Od opisów wymaga się by spełniały 2 postulaty:
* intersubiektywności:
a) intersubiektywnie komunikowalne-każdy odpowiednio przeszkolony i nieuprzedzony odbiorca musi być w stanie właściwie je rozumieć
b) intersubiektywnie sprawdzalne-każdy odpowiednio przeszkolony i nieuprzedzony odbiorca musi być w stanie skontrolować przy zastosowaniu właściwych procedur
2.Wyjaśniać zachowanie badanego (funkcja eksplanacyjna nauki). Celem prowadzonych badań jest zrozumienie dlaczego jest tak , jak jest. Posiadamy wrodzoną potrzebę zrozumienia otaczającego świata, wskazania i wyjaśnienia przyczyn jego zachowania.
3.Przewidywać rozwój wypadków (funkcja prognostyczna nauki). Celem prowadzenia badań jest nie tylko zdobycie wiedzy o tym Jak jest" i „dlaczego tak właśnie jest", ale zdobycie także wiedzy o tym jak będzie.
(17) Stadia rozwoju nauki:
1 .Poziom przedaksjomatyczny- gdy w danej dyscyplinie naukowej dominują opisy w języku potocznym, uzasadnienia mają postać odwołania się do instytucji praw, brak jest uporządkowania logicznego twierdzeń i wskazania zasad wyciągania wniosków powstałych zdań ogólnych.
2.Poziom aksjomatyzacji- ma miejsce wówczas gdy refleksja metodologiczna jest na tyle zaawansowana ze dostrzega się konieczność uporządkowania twierdzeń wedle ich wzajemnego wynikania , zdefiniowania terminów używanych w nauce a przede wszystkim dostrzega się, ze nie wszystkie zdania danej teorii naukowej mogą zostać dowiedzione . Zawsze musi być przyjęta pewna grupa zdań wyjściowych poza które w dowodzeniu wyjść się nie da. Ta grupa twierdzeń podstawowych nosi nazwę aksjomatów danej nauki.
3. Poziom formalizacji-jest to poziom zaawansowania teoretycznego nauki, na którym intuicyjne procedury rozumowania zastępowane są ścisłymi rachunkowymi procedurami przechodzenia od jednych zdań do innych zdań. Wymagana jest tu pełna kontrola definicyjna i rachunkowa; w przeciwnym wypadku uzyskane wyniki mogą poprzez swe formalne zaawansowanie zwiększać chaos i wprowadzając w błąd pozorami precyzji i pozorami jednoznaczności.
(18)
Wyznaczniki nauki:
1. Przedmiot badany - rozumiemy przez niego ten wycinek rzeczywistości który staje się obiektem badań dla naukowca , nie badamy świata jako całości lecz jego wycinek
2. Wybrany aspekt badania przedmiotu - czasami nazywany kątem widzenia lub sposobem ujmowania przedmiotu. Nie jest możliwe całościowe badanie nawet wybranej grupy przedmiotów badane są wybrane własności tej grupy przedmiotów
3. Metody badawcze- dana dyscyplina naukowa wyznaczona jest nie tylko przez to, co bada, lecz także przez to, jak to bada za pomocą jakich środków i procedur prowadzone są w niej badania
(19) Nauka, pojęcie nauki jest nierozerwalnie związane z rozwojem filozofii greckiej. Narodziło się w związku z koniecznością przejścia od mitów i umiejętności do wiedzy, która ogarniałaby zarówno mity i umiejętności, jak doświadczenie praktyczne i poznawcze, uporządkowane, zanalizowane i udowodnione. Nauka bowiem wymaga przede wszystkim rozumienia.
Przejście do tak rozumianej nauki nastąpiło między VII a VI w. p.n.e. Późniejsi Grecy uważali, że dokonał tego Tales. Jednak rzeczywisty fundament nauki założył dopiero Demokryt z Abdery.
(20) W następnych generacjach po Demokrycie nauki specjalne zaczęły się wyodrębniać od filozofii, niemniej aż do XX w. istniała dość ścisła zależność pomiędzy filozofią i naukami szczegółowymi. Rozumienie istoty nauki, jej zakresu, aparatury poznawczej oraz roli nauki, na przestrzeni wieków ulegało zmianom.
(21) Spór o istotę, rolę i znaczenie nauki rozpoczął się w czasach Sokratesa. Dla Sokratesa istotą nauki jest poznanie i wiedza, nadał jej charakter etyczny. Przedmiotem poznania była dla niego nie rzeczywistość zewnętrzna, czy przyroda, ale człowiek jako istota, która powinna umiejętnie korzystać ze swego rozumu dla osiągnięcia pełni szczęścia.
(22) Dla Platona podstawą nauki były pojęcia, gdyż przyjmował on za Sokratesem, że zawarta w nich wiedza jest pewna i bezwzględna, uznał jednak, że przedmiotem pojęć nie mogą być rzeczy, lecz idee. Rozwijając teorię nauki, uznał, że metody empiryczne, jakimi posługują się badacze dostarczają wiedzy niepewnej, gdyż empirycznie można stwierdzić tylko przemijające fakty, nauka zaś szuka prawd powszechnych.
(23) Arystoteles stojąc na stanowisku, że byt jest jednostkowy, a wiedza - ogólna, potraktował filozofię nie jako naukę właściwą, lecz jako dyscyplinę mającą na celu przygotować zadania i narzędzia dla nauki, czyli dyscyplinę formalną.
(24) W okresie średniowiecza nauka była pojmowana, jako służebnica teologii.
(25) Zagadnienie określenia na nowo istoty nauki i jej zadań powróciło w okresie renesansu (odrodzenie). Ważną rolę na tym polu odegrali: Leonardo da Vinci, G. Bruno, a w szczególności F. Bacon, który rozumiejąc naukę bardzo szeroko, po włączenie do niej poezji, dokonał klasyfikacji nauk.
W XVII w. nową koncepcję nauki zaprezentował I. Newton, przyjmując, że zasady matematyki mają znaczenie filozoficzne. W XVIII w. najpoważniejszą rolę w określeniu istoty i zadań nauki odegrał I. Kant, który postanowił poddać naukę analizie filozoficznej i wskazać pod jakimi warunkami jest możliwa.
(26) W XIX w. najbardziej ważkimi rozstrzygnięciami były twierdzenia A. Comte'a, który dokonał nowego podziału nauki na: konkretne i abstrakcyjne. Uznał, że nauki abstrakcyjne (jak: fizyka i chemia) zajmują się procesami kształtującymi rzeczy, a konkretne (jak: mineralogia) samymi rzeczami.
H. Spencer i ewolucjoniści, akceptując i rozwijając darwinowską ideę ewolucji przyczynili się do znaczących przemian w nauce, powodujących wprowadzenie do badań społecznych i humanistycznych biologicznego punktu widzenia. W. Windelband podkreślał, że różnica pomiędzy naukami polega na tym, że jedne ustalają prawa, drugie zaś fakty. W konsekwencji jedne nazwał naukami nomotetycznymi, drugie idiograficznymi.
(27) W w. XX, w szczególności po eksplozji odkryć naukowych, mówiąc nauka, ma się na myśli konkretną dziedzinę. W konsekwencji wystąpiła również tendencja do przekazywania zagadnień filozoficznych naukom szczegółowym. Ukształtowało się naukoznawstwo, któremu początki dał neopozytywizm, a które zaczęło funkcjonować jako wyodrębniona dyscyplina, obejmująca zespół nauk o nauce, w tym psychologię i socjologię nauki, organizację nauki, itp.
Istota sprowadza się do poszukiwania odpowiedzi na pytania, na które dotychczas odpowiedzi nie znaleziono.
W opozycji do świata nauki posługującego się metodą naukową znajduje się pseudonauka i (paranauka), której przedstawiciele odrzucają takie podejście do prowadzania badań. Naukowcy wytykają im, że wykorzystują autorytet nauki, aby promować niesprawdzone hipotezy i domysły, które nie dają się zweryfikować naukowo.
(28)Metoda naukowa to określona procedura, która powinna być stosowana w procesie pozyskiwania lub tworzenia rzetelnej wiedzy naukowej. Zasadniczym dla niej jest kryterium falsyfikowalności. Metoda naukowa jest też zbiorem zasad, na podstawie których przyjmuje się lub odrzuca analizowane teorie lub opisy zjawisk. Przykładanie miary tych zasad do określonych teorii czy opisów decyduje o tym, czy zostaną one uznane za rzetelną wiedzę naukową
(29)
Paradygmat - w rozumieniu wprowadzonym przez filozofa Thomasa Kuhna w książce Struktura rewolucji naukowych (The Structure of Scientific Revolutions) opublikowanej w 1962 r. - to zbiór pojęć i teorii tworzących podstawy danej nauki. Teorii i pojęć tworzących paradygmat raczej się nie kwestionuje, przynajmniej do czasu kiedy paradygmat jest twórczy poznawczo - tzn. za jego pomocą można tworzyć teorie szczegółowe zgodne z danymi doświadczalnymi (historycznymi), którymi zajmuje się dana nauka.
Najogólniejszym paradygmatem jest paradygmat metody naukowej, jest to kryterium uznania jakiejś działalności za naukową.
(32)Definicje
Społecznie zorganizowana działalność badawcza nastawiona na wytwarzanie informacji (badania) oraz stosowania rezultatów tej działalności (teorie) w praktyce. Według L. Krzyżanowskiego NAUKA (w znaczeniu instytucjonalnym), to usystematyzowany, ze względu na przedmiot i cele procesu poznania oraz społeczne znaczenie jego rezultatów, zbiór ukształtowanych i wyodrębnionych części zasobu wiedzy o rzeczywistości. Nauka obejmuje całokształt zakresów wiedzy jakie wyznaczają granice danej dyscypliny naukowej.
(33)DYSCYPLINA NAUKOWA to doniosła społecznie, ukształtowana i wyodrębniona ze względu na przedmiot i cel badań lub kształcenia część nauki w znaczeniu instytucjonalnym uznana za podstawową jednostkę jej klasyfikacji.
Dyscyplinami nauki są: prawo, ekonomia, organizacja i zarządzanie, historia, psychologia, informatyka, architektura, mechanika itp. Dyscypliny naukowe są grupowane według różnych kryteriów i tworzą dziedziny nauki.
(34) DZIEDZINA NAUKI to trwale ukształtowana i wyodrębniona ze względu na potrzeby kierowania badaniami podstawowymi, kształceniem kadr naukowych i szkolnictwem wyższym, grupa dyscyplin naukowych, w ramach której nadawane są stopnie i tytuły naukowe. Dziedzinami nauki są: nauki ekonomiczne, nauki humanistyczne, nauki matematyczne, nauki medyczne, nauki prawne, nauki przyrodnicze, nauki techniczne itp.
Dyscypliny naukowe dzielą się na specjalności naukowe.
Specjalność naukowa jest to względnie trwale uprawiana przez uczonych część jednej lub kilku dyscyplin naukowych wyodrębniona ze względu na koncentrowanie uwagi na węższym fragmencie rzeczywistości lub rozpatrywanie go w węższym aspekcie, bądź stosowanie szczególnych metod badawczych. Specjalnościami naukowymi są, w dziedzinie nauk ekonomicznych, np.: zarządzanie strategiczne, zarządzanie finansami, techniki organizatorskie, marketing bezpośredni, rachunkowość zarządcza, prawo gospodarcze.
Argument Kuhna, że społeczność naukowa określa się przez swoja wierność pojedynczemu paradygmatowi miał szczególny oddźwięk w dziedzinie wieloparadygmatycznych (lub przedparadygmatycznych) nauk społecznych, gdyż członkowie tych społeczności są często oskarżani o zazdrość wobec paradygmatycznej fizyki.
Kuhn sugerował, że na pytanie o to, czy dana dyscyplina jest czy też nie jest nauką, może być dana odpowiedź tylko wtedy, gdy członkowie społeczności naukowej powątpiewający o swoim statusie osiągną konsens co do oceny swoich przeszłych i obecnych osiągnięć.
Chcąc dostąpić szacunku, jaki wzbudza ogólnie pojęcie naukowości, ich przedstawiciele postulują, aby np. analizę "co poeta miał na myśli" uznać za przejaw analizy naukowej wiersza, a nie za opinię badacza. Warto pamiętać, że olbrzymia ilość znakomicie skonstruowanych teorii, sądów, wypowiedzi i twórczości jak muzyka, poezja, biografistyka, malarstwo, religia i inne wytwory kultury, nigdy nie aspirowała do bycia dziedzinami naukowymi, a pomimo to zyskała powszechne znaczenie i uznanie.
(35) Systematyka tradycyjna dzieli nauki na:
nauki formalne:
nauki ścisłe, czyli matematykę, logikę, nauki strukturalne;
nauki realne:
nauki przyrodnicze, czyli nauki zajmujące się światem postrzeganym przez człowieka: fizyka, chemia, biologia, nauki o Ziemi, astronomia, medycyna teoretyczna, geografia...;
nauki inżynieryjne - tu podstawowa różnica między nauką i inżynierią polega na tym że ta druga zajmuje się tym jak budować i tym co już zbudowane.
nauki humanistyczne, zajmujące się człowiekiem i jego wytworami kulturowo-duchowymi: historia, antropologia kulturowa, filozofia, lingwistyka...;
nauki społeczno-ekonomiczne, zajmujące się społeczeństwem, jego organizacją, zmianami: antropologia, historia, geografia, politologia, stosunki międzynarodowe, ekonomia, socjologia, pedagogika, psychologia).
Najwybitniejsi polscy naukowcy - członkowie rzeczywiści Polskiej Akademii Nauki należą w jej ramach do Wydziałów i Komitetów PAN. Tym samym strukturę PAN można uznać za odzwierciedlenie aktualnego podziału dziedzin nauki w Polsce:
W praktyce bardzo często trudno jest ustalić, co jest nauką, a co nie jest (zobacz też: metoda naukowa). Kontrowersje wokół tego tematu trwały niemal do początków XX w. i w odniesieniu do niektórych dziedzin trwają do dziś. W wielu konkretnych przypadkach problemem jest także odpowiedź na pytania kiedy i czy dana teoria jest teorią naukową i na filozoficzne już pytanie czy dana teoria jest prawdziwa.
W ostatnich latach zaczyna się odchodzić od "humanistycznego" pojęcia naukowości na rzecz naukowości wynikającej z tzw. ograniczonej racjonalności (ang.: bounded rationality) i bazującej na konsekwencjach wyników kognitywistyki i współczesnego generalizującego podejścia systemowego (ogólnej teorii systemów). W tym sensie, paradygmaty nauki/naukowości są związane z pojęciem obowiązującego konsensusu społecznego i wiedzy o wiedzy (czyli meta-wiedzy) i są ciągłym obiektem studiów[1].
W tym szerokim kontekście całokształt badań i studiów dotyczących nauki i stosujący metody uznawane za naukowe nazywa się meta-nauką lub, w języku polskim, naukoznawstwo.
(36)
Falsyfikowalność jako podstawa rozróżnienia
Kluczowe znaczenie dla rozróżnienia czy dana teoria jest teorią naukową, czy nie, ma obecnie kryterium falsyfikowalności. Pojęcie to zostało wprowadzone przez Karla Poppera w dziele "Logika odkrycia naukowego". Teoria opisująca pewien aspekt rzeczywistości, zjawisko czy zdarzenie historyczne, aby móc być uznaną za naukową, musi spełniać następujące kryteria:
Musi zostać ogłoszona publicznie i musi być możliwe zapoznanie się szerokiej społeczności z treścią teorii. Nauki nie uprawia się w cieniu gabinetów i chociaż zakres upublicznienia wyników badań może obejmować różny krąg odbiorców, od specjalistów pracujących w danej dziedzinie w komunikacji prywatnej do publikacji w popularnym piśmie adresowanym do laików, to jednak nie do pomyślenia jest uznawanie za naukową wiedzy tajemnej, niedostępnej dla nikogo poza powiedzmy znającymi tajemny alfabet. Z tego powodu magia czy alchemia posiadają cechy wiedzy nienaukowej.
Teoria musi czynić przewidywania, im bardziej spektakularne tym lepiej. Im bardziej precyzyjnie teoria przewiduje wyniki doświadczeń lub konsekwencje zdarzeń, tym bardziej jest ona podatna na falsyfikację. Jako przykład negatywny można podać teorię geocentryczną Ptolemeusza. Co prawda pozwala ona czynić przewidywania, jednak na każdym etapie dopasowanie jej do danych doświadczalnych wymaga przebudowy istotnego czynnika modelu: dodania kolejnego epicyklu. Teoria heliocentryczna Kopernika, jakkolwiek nie pozwalała na przewidywanie położenia planet z dokładnością porównywalną z teorią Ptolemeusza, to jednak w zdumiewająco prosty sposób pozwalała wyjaśnić znaczną część obserwacji. Teoria względności Einsteina przewidywała zakrzywienie toru promienia światła w pobliżu dużych mas. Teoria Prusinera postulowała istnienie czynnika chorobotwórczego nie posiadającego kwasów nukleonowych, a nawet o "czysto chemicznej" naturze odpornego na działanie zabójczych dla żywych organizmów i wirusów warunków.
Przewidywania teorii muszą być zgodne z uznanymi za obowiązujące teoriami i wiedzą. Kryterium to jest nieostre, gdyż można wyobrazić sobie rewolucyjną teorię wypowiadającą przewidywania o szerokim zakresie i kompletnie negującą istniejącą wiedzę (czasem jako przykład podaje się teorię względności Einsteina, jednak ona nie tyle negowała co uogólniała istniejące teorie). Jednak im bardziej teoria jest niezgodna z istniejącą wiedzą, tym bardziej rewolucyjne muszą być jej przewidywania, aby pozostała teorią naukową. Tym samym np. kreacjonizm, stwierdzając, że świat żywy został zaprojektowany i stworzony w pojedynczym akcie tworzenia przez istotę nadnaturalną, w taki sposób, że nie pojawiają się odstępstwa obserwacyjne od przewidywań teorii ewolucji, jest teorią nienaukową.
(37)Falsyfikowalność - jeśli hipoteza posiada powyżej wymienione cechy, to aby być teorią naukową, musi dopuszczać efektywnie falsyfikowalność, to znaczy musi w ramach tej teorii istnieć przewidywany wynik eksperymentu, wyjaśnienie zjawiska lub konsekwencji zdarzenia, który umożliwia stwierdzenie, że teoria jest błędna. Hipoteza, wedle której Słońce zbudowane jest w całości z węgla, zaś Księżyc z sera, są jak najbardziej teoriami naukowymi. Zostały one jednak obalone (dzięki analizie spektralnej lub lotom na Księżyc), czyli są to nieprawdziwe teorie naukowe. Z kolei przekonanie, że życiem człowieka sterują gwiazdy, oraz że wszelkie informacje o życiu człowieka zapisane są w jego dacie urodzenia, jest teorią nienaukową z następującego powodu: żaden astrolog nie zadał sobie trudu, aby podać przykład zdarzenia lub zjawiska, które przeczyłoby tej teorii.
Nigdzie w opisanych kryteriach naukowości teorii nie ma mowy o zgodności z doświadczeniem. Zgodność z doświadczeniem jest wymogiem, aby uznać daną teorię za prawdziwą (poprawniej: obowiązującą), natomiast nie jest konieczna dla uznania danej formy wypowiedzi za naukową: także teorie niezgodne z doświadczeniem lub niemożliwe obecnie do zweryfikowania doświadczalnego bywają przez niektórych nazywane teoriami naukowymi, badanymi i rozwijanymi jako np. alternatywne modele zjawisk poprawnie opisujące jakiś wąski aspekt rzeczywistości, hipotezy robocze, albo wręcz jako abstrakcyjne twory umożliwiające analizę sposobu rozwiązywania pewnych problemów (np. teoria flogistonu, dynamika Newtonowska, model cieczy idealnej, teoria obliczeń kwantowych itp.).
W ramach poglądów związanych z falsyfikowalnością nie ma mowy o ocenie etycznej czy wartościowaniu poglądów sklasyfikowanych jako naukowe lub nie. W myśl tej metodologii twierdzenie jakoby myślenie każdej osoby ludzkiej było dokonywane przez krasnoludka zamieszkującego w naszej głowie, jest traktowane jako hipoteza naukowa: wystarczy otworzyć czaszkę i przekonamy się, że jest ona nieprawdziwa. Natomiast pogląd jakoby każde działanie człowieka było określone przez jego podświadomość nie może być uważane za naukowe, dopóki ktoś nie poda eksperymentu umożliwiającego sfalsyfikowanie takiego przekonania.
Początki paradygmatu naukowego
Rozmaici filozofowie próbowali na różne sposoby tworzyć jasne kryteria naukowości oraz prawdziwości. Lista tego rodzaju prób jest bardzo długa. Poniżej zamieszczamy tylko najważniejsze z nich.
Kartezjusz twierdził, że ściśle naukowe i pewne jest tylko to, co da się wywieźć wprost z rozważań abstrakcyjno-logicznych - a więc "dobra filozofia", matematyka i logika. Pozostałe działy wiedzy stają się tym bardziej naukowe, im bardziej korzystają z dokonań nauk abstrakcyjno-logicznych.
Empirycy brytyjscy na czele z Locke'm twierdzili przeciwnie - że naukowa jest tylko ta wiedza, która została potwierdzona eksperymentalnie, a wszystko czego się nie da dowieść w ten sposób jest tylko czystą spekulacją.
Immanuel Kant zauważył, że ani same zbiory faktów potwierdzonych eksperymentalnie, ani rozważania czysto spekulacyjne nie prowadzą zazwyczaj do rzetelnej, użytecznej wiedzy. Badając drogi postępowania najsławniejszych fizyków swoich czasów, stwierdził on, że prawdziwym źródłem wiedzy naukowej jest stosowanie odpowiedniej metody polegającej na świadomym, początkowo czysto spekulacyjnym tworzeniu spójnych logicznie hipotez, a dopiero później weryfikowanie ich drogą empiryczną. Same fakty empiryczne są tylko zbiorami takich faktów i nic z nich dla nas nie wynika. Dopiero dobra teoria jest w stanie zrobić z nich użytek. Weryfikacja empiryczna hipotez jest jednak niezbędna do odrzucania błędnych teorii i nie można się bez niej obejść, gdyż spójnych logicznie hipotez można tworzyć nieskończoną liczbę. Tak więc wiedza naukowa to dobra teoria oraz jej empiryczne potwierdzenie.
Utylitaryści amerykańscy twierdzili z kolei, że o tym, czy dana teoria jest naukowa czy nie, decyduje jej użyteczność. Jeśli stosowanie jakiejś teorii w praktyce daje pozytywne rezultaty (na przykład silnik zbudowany z uwzględnieniem drugiej zasady termodynamiki działa), to znaczy że teoria jest dobra i naukowa niezależnie od tego, jaka jest jej struktura i w jaki sposób udało się do niej dojść.
Lakatos wymyślił więc nowe pojęcie - tak zwanego programu badawczego. Program badawczy tworzy zbiór teorii podstawowych, zwanych paradygmatami. Na ich bazie buduje się teorie szczegółowe. Teorie szczegółowe są testowane i budowane według zasad zauważonych przez Kanta i Poppera, a więc są zwykle albo weryfikowalne, albo falsyfikowalne. Paradygmat jest jednak zwykle "święty" i nienaruszalny; jeśli jakieś fakty wydają się mu chwilowo zaprzeczać, szybko "dorabia" się teorię, która jakoś wyjaśnia nowe fakty w ramach starego paradygmatu. Lakatos zauważył, że z logicznego punktu widzenia zawsze można stworzyć teorię szczegółową, która "uratuje" teorę ogólną. Np. teorię geocentryczną Ptolemeusza zupełnie skutecznie ratowały przed falsyfikacją epicykle, a zasadę zachowania energii - przyjęcie istnienia hipotetycznego neutrina.
Naukowy paradygmat musi jednak spełniać szereg kryteriów: musi być spójny logicznie, jak najprostszy pojęciowo (nie powinien zawierać pojęć zbędnych - brzytwa Ockhama) i musi być kreatywny - to znaczy na jego podstawie powinno dać się budować falsyfikowalne i weryfikowalne teorie, które dobrze tłumaczyłyby znane fakty empiryczne. Paradygmat naukowy nie jest też do końca "święty" - zawsze można próbować go "podgryzać", jeśli zaś wymyśli się lepszy i bardziej kreatywny niż poprzedni, to stary ulega zmianie. Odróżnia to wyraźnie poprawny paradygmat nauki od np. wierzeń religijnych. W sumie wg modelu Lakatosa - nauka to poprawnie skonstruowany paradygmat oraz potwierdzone eksperymentalnie teorie szczegółowe.
W Oxford English Dictionary paradygmat jest zdefiniowany jako wzorzec lub najogólniejszy model lub jako wzorcowy przykład. Termin ten jest używany w wielu naukach w powyższym sensie ale dotyczy tylko ich podstawowych założeń.
Paradygmat - w rozumieniu wprowadzonym przez filozofa Thomasa Kuhna w książce Struktura rewolucji naukowych (The Structure of Scientific Revolutions) opublikowanej w 1962 r. - to zbiór pojęć i teorii tworzących podstawy danej nauki. Teorii i pojęć tworzących paradygmat raczej się nie kwestionuje, przynajmniej do czasu kiedy paradygmat jest twórczy poznawczo - tzn. za jego pomocą można tworzyć teorie szczegółowe zgodne z danymi doświadczalnymi (historycznymi), którymi zajmuje się dana nauka.
Najogólniejszym paradygmatem jest paradygmat metody naukowej, jest to kryterium uznania jakiejś działalności za naukową.
(30)
Paradygmat od tzw. dogmatu odróżnia kilka zasadniczych cech:
nie jest on dany raz na zawsze - lecz jest przyjęty na zasadzie konsensusu większości badaczy;
może okresowo ulec zasadniczym przemianom prowadzącym do głębokich zmian w nauce zwanych rewolucją naukową;
podważa sens absolutnej słuszności.
(31)Dobry paradygmat posiada kilka cech, i m. in. musi:
* być spójny logicznie i pojęciowo;
* być jak najprostszy i zawierać tylko te pojęcia i teorie, które są dla danej nauki rzeczywiście niezbędne;
*dawać możliwość tworzenia teorii szczegółowych zgodnych ze znanymi faktami.
(38)
OSIĄGNIĘCIA NAUKOWO-TECHNICZNE XIX WIEKU
W XIX wieku mamy do czynienia z II rewolucją przemysłową, nastąpił bowiem niesłychanie szybki rozwój nauki i techniki. Powstałe w ten sposób wynalazki znalazły zastosowanie w przemyśle, rolnictwie, ale i w życiu codziennym. Z wielu osiągnięć XIX-wiecznych korzystamy do dzisiaj, wiele z nich zostało udoskonalonych bądź dało asumpt dla nowych odkryć dokonanych w wieku XX.
(39)Elektryczność - odkrycie zjawiska indukcji magnetycznej przez Faradaya pozwoliło Gramme'owi zbudować prądnicę elektryczną zdolną do ciągłej pracy. Pierwsza elektrownia zbudowana przez Edisona rozpoczęła pracę w Nowym Jorku. Początkowo budowano elektrownie prądu stałego, mało przydatne, ze względu na niewielki zasięg. Prąd zmienny rozwiązał problem przesyłu energii elektrycznej na dalekie odległości. We Francji zbudowano prądnicę i akumulator elektryczny.
Hutnictwo - Bessemer wynalazł ulepszoną metodę wytapiania stali w tzw. gruszkach Bessemera. Był wszechstronnym wynalazcą, m.in. ulepszył pocisk artyleryjski, który nie znalazł szerokiego zastosowania ze względu na słabą wytrzymałość luf armatnich, z których był wystrzeliwany. By ją zwiększyć zaczął przeprowadzać eksperymenty z płynną surówką. Tą drogą udało mu się opracować metodę pozwalającą na oczyszczenie surówki z węgla i zanieczyszczeń i przetopić w stal. Jego metoda umożliwiła tanią i dużych rozmiarów produkcję. Za swoje dokonania otrzymał Bessemer nawet tytuł szlachecki.
Siemens opatentował natomiast piec hutniczy, który bracia Martinowie przystosowali do wytopu stali. W Niemczech bardzo dużą popularnością cieszyła się metoda wytapiania rud żelaza zawierających duże ilości fosforu, którą opracował Sidney.
Postęp w produkcji stali pozwolił na unowocześnianie broni. Zaczęto produkować armaty mogące wyrzucać ważące 500, a nawet 1000 kg pociski. Przełomem w konstrukcji broni ręcznej było odkrycie możliwości ładowania jej od tyłu a nie jak do tej pory przez lufę. Wykorzystał to Samuel Colt tworząc rewolwer bębenkowy. Zaczęto budować okręty wojenne wyposażone w silniki Diesla, które wykorzystano w czasie I wojny światowej. Alfred Nobel odkrył dynamit.
Węgiel - przy jego wydobyciu zaczęto stosować świdry pneumatyczne, pompy ssące i rury żelazne do usuwania wody z kopalni. Dzięki zastosowaniu tych nowych metod wydobycie węgla w Europie i USA gwałtownie wrosło. Na kontynencie europejskim powstały wielkie zagłębia węglowe: w Niemczech (Ruhry i Śląsk), w północnej Francji i Belgii.
Ropa naftowa - jej zastosowanie m.in. w silnikach spalinowych spowodowało ogromny wzrost wydobycia najpierw w USA, potem w Rosji, na Bliskim i Dalekim Wschodzie.
Elektrotechnika - wynalazek prądnicy elektrycznej umożliwił wprowadzanie oświetlenia łukowego. Ze względu na to, że było bardzo jasne i jaskrawe nadawało się jedynie do oświetlania placów i ulic. Problem oświetlenia mieszkań, biur i sklepów rozwiązała wynaleziona przez Edisona żarówka. Thomas Edison w sumie opatentował 1300 wynalazków, m.in. ulepszył wynaleziony przez Bella telefon. Cieszył się tak wielkim uznaniem i renomą, że wystarczyła jego zapowiedź o zamiarze wynalezienia żarówki, by powstało Edison Electric Light Company, które miało ją później produkować.
(40) Energia wodna - odkrycie turbiny wodnej przez Fourneyrona, a następnie jej udoskonalenie pozwoliło na budowę pierwszej elektrowni wodnej na Niagarze. W ten sposób zaczęto wykorzystywać energię spadku wód.
Transport i łączność - autorem sukcesu i popularności kolei żelaznej był George Stepehenson, który stworzył pierwszy parowóz wykorzystany do przewozu węgla. Pracował też przy budowie pierwszej w Wielkiej Brytanii linii kolejowej oraz tunelu kolejowego. Kolej przeżywała żywiołowy dalszy rozwój przez cały wiek XIX, zwiększała się sieć dróg żelaznych, ulepszano tabor kolejowy i urządzenia sygnalizacyjne. Paryż z Konstantynopolem połączył Orient-Express, a w 1904 roku oddano do użytku kolej transsyberyjską. W amerykańskich pociągach pierwszy raz zastosowano wagony sypialne i restauracyjne, a także skuteczny hamulec. Na potrzeby kolei budowano liczne mosty. Pierwszy wykonany całkowicie ze stali powstał w latach siedemdziesiątych w St. Louis. Zaczęto także budować mosty zawieszane na łańcuchach.
W statkach i okrętach zaczęto stosować turbinę parową. Lenoir zbudował silnik spalinowy, za pomocą, którego wprawił w ruch pojazd a Otto udoskonalił go wprowadzając czterosuwowy cykl pracy. Silnik ten został z kolei wykorzystany w motocyklu i samochodzie zbudowanym przez Benza i Daimlera. Stopniowo samochody udoskonalano, zaczęto nawet organizować wyścigi samochodowe. Henry Ford stworzył pierwszą w USA fabrykę samochodów, w której zastosowano taśmowy sposób produkcji. Diesel wynalazł nowy wysokoprężny silnik spalinowy zasilany paliwem płynnym. Był zdecydowanie sprawniejszy i znalazł szerokie zastosowanie w komunikacji lądowej i morskiej. Zasługą Szkota Dunlopa było opatentowanie opon pneumatycznych.
Pierwsze na świecie metro powstało w Londynie w 1863 roku. Początkowo było parowe od lat dziewięćdziesiątych XIX wieku elektryczne. Umieszczone głęboko około 30 metrów pod ziemią tunele londyńskiego metra służyły mieszkańcom za schrony w czasie nalotów niemieckich podczas II wojny światowej. W Berlinie natomiast na skutek prac Ernsta Wernera Siemensa od 1881 roku kursowały tramwaje elektryczne.
(41) Polak Konstanty Ciołkowski był autorem projektu sterowca, Otto Lilienthal latał na szybowcach, a pierwszy trwający 12 sekund lot samolotem silnikowym odbyli bracia Wright. Z czasem tak udoskonalili samolot, że był on w stanie odbyć lot trwający godzinę. Drogą powietrzną pokonano także kanał La Manche.
Olbrzymimi przedsięwzięciami budowniczymi było zbudowanie Kanału Sueskiego, Panamskiego i Kilońskiego. Pozwoliło to na skrócenie szlaków morskich. Kanał Sueski dzięki aktywności francuskiego dyplomaty Lesseps'a zaczął powstawać w 1859 roku. Jego budowa nie nastręczała większych trudności, ponieważ polegać miała jedynie na wykopaniu odpowiedniej głębokości rowu. Gdy inspirowani przez Brytyjczyków Turcy zakazali w podległym im Egipcie korzystać z pracy przymusowej przy budowie kanału, Francuzi musieli sprowadzić robotników spoza Egiptu i zmechanizować prace. Korzystano z największych maszyn wtedy istniejących. W 1865 roku na budowniczych kanału spadła epidemia cholery. Kanał Sueski został uroczyście przy udziale koronowanych głów i dostojników otwarty w 1869 roku. To na tą okazję Verdi skomponował "Aidę". Kanał Sueski skracał czas pokonania drogi z Europy Zachodniej do Azji o 40 %., ale dopiero w trzy lata od inauguracji zaczął być uczęszczany powszechnie. Budowa Kanału Panamskiego rozpoczęła się w 1883 roku i była realizowana również przez Francuzów. Napotykali oni na liczne problemy, m.in. choroby takie jak malaria czy febra dziesiątkowały robotników. Towarzystwo budujące kanał nawet zbankrutowało, a jego kierownictwu wytoczono proces. Przedsięwzięcie postanowili kontynuować Amerykanie i w tym celu posłużyli się podstępem. Upozorowali w Panamie powstanie, wysłali tam swoje siły i uniezależnili Panamę posiadającą status prowincji od Kolumbii. Dynamizmu prace nabrały w 1908 roku. Wykorzystywano do ich prowadzenia maszyny do robót ziemnych. Otwarcie kanału mierzącego 81 kilometrów nastąpiło w 1914 roku.
W 1850 roku ułożono pierwszy podmorski kabel biegnący pod kanałem La Manche, następnie kabel połączył Korsykę z Sardynią, Warnę z Krymem, Tulon z Algierem i Korsyką. W 1858 roku udało się położyć kabel łączący Wielką Brytanię i Amerykę, jednak wkrótce przestał on działać. Dopiero kabel położony w roku 1866 zapewnił już trwałą łączność pomiędzy Europą a Ameryką.
Maxwell i Hertz odkryli fale elektromagnetyczne, które posłużyły do budowy radia autorstwa Marconiego.
Malarz Samuel Morse stworzył elektryczny telegraf wykorzystujący przerywanie i zamykanie obwodu elektrycznego. Przy budowie finansowanego przez państwo amerykańskie eksperymentalnej linii telegraficznej łączącej Waszyngton z Baltimore jako izolatory zawieszonego na słupach kabla wykorzystał szklane butelki. Był także autorem tzw. alfabetu Morse'a. Fonograf skonstruował Edison, a gramofon Emil Berliner. Prototyp telefonu stworzył w 1860 roku Philips Reis, ale za jego faktycznego twórcę uchodzi Graham Bell. Pierwsze zdjęcie wykonał w 1826 roku Francuz Joseph Niepce, a twórcą dagerotypii, czyli udoskonalonej fotografii był Louis Daguerre. Fotografię jaką znamy dzisiaj tzn. wykorzystującą negatyw odkrył w 1841 roku Wiliam Talbot. Twórcami kina są bracia Lumiere, którzy skonstruowali kinematograf. Pierwsze kino urządzili w suterenie paryskiej restauracji w1895 roku.
Odkrycia geograficzne - zbadano Afrykę (David Livingstone i Henry Stanley), Amerykę Południową i Australię, Syberię (Benedykt Dybowski, Jan Czerski) i Grenlandię. Peary osiągnął biegun północny, a Amundsen i Scott południowy.
Rolnictwo - zaczęto stosować nawozy sztuczne, co dało początek chemii rolniczej. Rolnictwo stało się obiektem działalności naukowej, zaczęto przeprowadzać badania i eksperymenty nad hodowlą roślin i zwierząt. Prace rolne zmechanizowano, rozpoczęto stosowanie pługów ciągniętych przez traktory. W USA, gdzie wciąż były problemy z siłą roboczą wynaleziono w 1834 roku żniwiarkę a później nawet kombajny spalinowe.
Nauka - w ramach fizyki rozwijała się głównie fizyka eksperymentalna, a na tym polu termodynamika. Udoskonalono palnik gazowy, dokonano analizy składu gazów. Jean Foucault badał prędkość światła oraz ruch obrotowy Ziemi przy użyciu sławnego "wahadła Foucault'a". Teoria elektronowa umożliwiła Mendelejewowi ułożenie tablicy pierwiastków. Becquerel odkrył promieniotwórczość naturalną, a małżeństwo Curie - rad i polon. Hipoteza kwantowa Maxa Plancka pozwoliła Einsteinowi na skonstruowanie teorii względności, a Bohr dzięki niej stworzył teorię budowy atomu. Bohr dokonał też pierwszej reakcji jądrowej. Wyjaśniono strukturę cukru i białek, dokonano syntezy kauczuku i indyga. Odkrycie we Francji metalicznego aluminium umożliwiło jego zastosowanie do produkcji sztućców. Natomiast wynaleziony w Niemczech pierwszy barwnik syntetyczny spowodował, iż Niemcy stały się przodującym producentom w dziedzinie barwników syntetycznych. Polak, późniejszy prezydent Ignacy Mościcki opracował metodę wytwarzania kwasu azotowego z powietrza.
Duże znacznie dla nauk biologicznych miała teoria ewolucji Charlesa Darwina, którą przedstawił w swej pracy pod tytułem "O powstawaniu gatunków drogą doboru naturalnego". Podstawa swej teorii uczynił zasadę doboru naturalnego, wedle której przetrwać mogą jedynie najsilniejsze i najlepiej przystosowane jednostki danego gatunku, miedzy nimi toczy się zaś walka o byt.
Darwinizm szybko przeniesiony został na stosunki społeczne i doprowadził do powstawania uzasadnień dla teorii rasistowskich. Joseph de Gobineau dowodził, że istnieje zróżnicowanie pośród ras na niższe, gorsze i lepsze, wyższe. Stewart Chamberlain wykazywał wyższość rasy germańskiej pod względem cech fizycznych, moralnych i umysłowych. Jego poglądy wsparły z kolei postawy antysemickie.
Powstała też eugenika, czyli nauka o genetycznym udoskonalaniu człowieka. Domagano się nawet ograniczenia narodzin pośród osób obciążonych upośledzeniami.
Zaczęto zajmować się genetyką i prawami dziedziczenia - Johann Mendel, Thomas Morgan, Theodor Boveri, August Wiesmann. Duży rozwój nastąpił na polu fizjologii za sprawą takich uczonych jak: Hermann Helmholtz, Emil Du Bois-Reymond, Marceli Nencki, Euglen Steinach, Johann Horms, Oskar Vogt, Karl Landsteiner.
Bardzo ważnym wynalazkiem dla rozwoju tych nauk był mikroskop skonstruowany przez Ernsta Abbe i Carla Zeiss'a.
Niebotyczną wagę odkrycia w biologii i chemii miały dla rozwoju farmacji i medycyny. Przełom nastąpił w bakteriologii za sprawą Roberta Kocha i Ludwika Pasteur'a, którzy odkryli bakterie i zarazki licznych chorób m.in. gruźlicy, dyfterytu, tyfusu a następnie szczepionki. Fritz Schaudinn odkrył zarazek kiły, a test na jego obecność sporządził August Wassermann, a lek - salvarson- nobliści z 1908 roku Paul Ehrlich i Sahachiro Hata. Emil Behring odkrył surowicę przeciwbłoniczą.
(42) Funk odkrył witaminy. Rozpoczęto stosować prześwietlenia z użyciem promieni rentgenowskich, a wynaleziony przez małżeństwo Curie rad zastosowano do leczenia nowotworów. Znacząco rozwinęła się chirurgia i aseptyka. Zdecydowanie podniósł się poziom opieki medycznej. Jako dziedzina medycyny zaczęła rozwijać się higiena, której propagowanie pośród ludności miało zapobiec epidemiom i rozprzestrzenianiu się wielu chorób. Na skutek specjalizacji medycyny wyodrębniła się ortopedia, laryngologia, dermatologia, neurologia i pediatria. Zaczęto badać ciśnienie krwi a także skład krwi pod mikroskopem. Bardzo szybko rozwijała się farmakologia i przemysł farmaceutyczny, ulepszona narkozę stosowaną przy pierwszych operacjach woreczka żółciowego, żołądka, nerek, mózgu, tarczycy, wyrostka robaczkowego. Heinrichowi Dreserowi zawdzięczamy odkrycie aspiryny.
Życie codzienne - osiągnięcia w chemii umożliwiły produkowanie proszków do prania, a także mleka skondensowanego i pasteryzowanego, zup w proszku, kawy bezkofeinowej i margaryny. Dużym udogodnieniem były maszyny do szycia, chłodziarki, pralki, a nawet odkurzacze. W pracy biurowej dużym ułatwieniem okazała się odkryta w USA maszyna do pisania produkowana następnie masowo przez fabrykę broni Remingtona.
Osiągnięcia XIX wieku potwierdziły ogrom inwencji i potencjału tkwiący w człowieku. Wynalazki XIX-wieczne pozwoliły na budowę i rozwój zarówno gospodarki jak i społeczeństwa kapitalistycznego. Człowiek żyjący w takim społeczeństwie wciąż dąży do zwiększenia wygody i komfortu swego życia, dlatego też XIX-wieczny postęp jest tak sumiennie kontynuowany w wieku XX i XXI.
OSIĄGNIĘCIA TECHNICZNE, NAUKOWE ORAZ KULTUROWE XIX STULECIA.
Osiągnięcia techniczne:
Transport
Nie ulega najmniejszej wątpliwości, iż z nastaniem wieku XIX dokonało się usprawnienie środków transportu lądowego, jak i wodnego, poprzez nadanie im większej niż dotychczasowa, prędkości. Szybsze pojazdy gwarantowały szybsze przemieszczanie się, a co za tym idzie, przekonały człowieka, że świat nie jest tak wielki i tak nieosiągalny, jak się to mogło wydawać.
Z nastaniem XIX stulecia, w wielu pojazdach oraz środkach komunikacji lądowej oraz morskiej, zaczęto wykorzystywać napęd parowy. I tak, podczas gdy jeszcze z początkiem stulecia na światowych szlakach z powodzeniem przemieszczały się zaprzężone w konie dyliżanse, tak z czasem, coraz większym powodzeniem wśród podróżujących zaczęły się cieszyć, napędzane parą pociągi. Analogiczna sytuacja miała miejsce w żegludze. Dotychczasowe, niezwykle efektywne, ale niekoniecznie szybkie i wygodne żaglowce, zaczęły być sukcesywnie wypierane przez statki parowe.
XIX-wieczne społeczeństwa niezwykle szybko oswoiły się z prędkością. W krótkim czasie przemieszczanie się oraz podróżowanie z inną niż dotychczasową prędkością, uznano za zdobycz epoki, przyzwyczajając się do niej i traktując ją jak coś zupełnie naturalnego. Oczywistą konsekwencją takiego rozwoju wypadków było transportowanie na wielką skalę koleją parową, takich surowców, jak choćby węgiel czy żelazo. Warto bowiem pamiętać, że bez wspomnianych węgla czy żelaza, produkcja lokomotyw, wagonów oraz funkcjonowanie kolei w ogóle, nie miałoby racji bytu.
Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że uruchomienie kolei, było wydarzeniem nie tylko epokowym, ale i przełomowym w dziejach ludzkości. Anglik, William Makepeace Thackeray pisał o niej: "My, którzy przetrwaliśmy ze starożytnego świata sprzed czasów kolei, jesteśmy niczym Noe i jego rodzina po wyjściu z arki".
Ale wykorzystanie pary do napędzania środków transportu, oraz żelaza do ich konstruowania, nie były jedynymi zdobyczami epoki. W ślad za nimi szły bowiem kolejne. I tak, okazało się, że do napędu pojazdu można wykorzystać elektryczność, a konstruując urządzenie, żelazo można zastąpić stalą.
Poza koleją, na lądzie zaczęto przemieszczać się samochodami, nie mówiąc już o niezwykle popularnych rowerach.
Flota zaś, zwłaszcza brytyjska, posiadająca około połowę ówczesnego tonażu na świecie, dysponowała już nie tylko małymi stateczkami, ale i ogromnymi liniowcami.
Nowoczesny transport był nie tylko przedmiotem wielkiego zainteresowania, nie tylko uznawany był za niesamowite osiągnięcie epoki, ale pozostawał także przedmiotem zaciekłego sporu. Stany Zjednoczone i Europa chciały bowiem uchodzić za inicjatora oraz pomysłodawcę XIX-wiecznego przewrotu transportowego. Konfliktowi przewodził Amerykanin o szkockich korzeniach, niejaki Andrew Carnegie. Zwykł był on mówić: "Stare narody świata posuwają się z prędkością ślimaka. Stany Zjednoczone pędzą ku przyszłości niczym ekspres".
Przez cały wiek XVIII, podróżowanie po europejskich drogach było nie tylko mało komfortowe, ale i niebezpieczne. Pod względem technicznym drogi były wyboiste, z kolei o niebezpieczeństwie podróżowania, decydowali mnożący się na handlowych oraz pasażerskich szlakach, rabusie. Najgorsza sytuacja panowała na Wyspach Brytyjskich. A oto jak pewien Niemiec wspomina podróż angielskimi drogami "...(dyliżans) pędził z wielką szybkością i raz po raz wyskakiwał w powietrze". Nieco lepiej było w Europie kontynentalnej.
W dobie XIX stulecia Wielka Brytania mogła poszczycić się następującymi osiągnięciami, oraz osobami, związanymi z rozwojem transportu:
- kraj przodował w produkowaniu torów kolejowych oraz lokomotyw
- na miano narodowego bohatera związanego z rozwojem zasłużył George Stephenson; to do niego właśnie należała "Locomotion", która w roku 1825 przemieszczając się z ładunkiem, pokonała trasę ze Stockton do Darlington (tj. około 16 kilometrów)
- w dniu 15 października 1830 roku, uruchomione zostało połączenie kolejowe z Liverpoolu do Manchesteru; tym samym ułatwiono komunikację pomiędzy dużym ośrodkiem produkcji przemysłowej a portem oceanicznym; pociąg przemieszczający się na wspomnianej trasie, liczącej sobie blisko 64 kilometry, osiągał prędkość 48 km/h; niestety całemu wydarzeniu blask chwały odebrał incydent polegający na przejechaniu przez lokomotywę, dokładnie w dniu otwarcia, jednego z parlamentarzystów z Liverpoolu.
Wielu w uruchomieniu kolei żelaznej widziało nie tylko nowinkę techniczną czy konstruktorską, ale niezwykle intratny interes. Trudno się dziwić, że w krótkim czasie znalazło się wielu, którzy inwestując w kolej chcieli na niej jedynie zarobić. Rywalizacja o uzyskanie jak największych korzyści wymiernych, objęła wkrótce te ziemie, które znajdowały się w bezpośrednim sąsiedztwie budujących się linii kolejowych. Nie trudno znaleźć odpowiedź na pytanie: skąd tak wielkie zainteresowanie ludzi formalnie niezwiązanych z koleją, ziemiami położonymi w najbliższym sąsiedztwie przyszłych traktów kolejowych. Oczywiście wynikało to z faktu, że powstawaniu kolei towarzyszyło wznoszenie całej infrastruktury, od stacji począwszy, przez zajazdy, restauracje, a na hotelach skończywszy. Fakt więc posiadania ziemi, zajazdu, hotelu czy sklepu w pobliżu kolejowych stacji, musiał pociągać za sobą zysk, gwarantując fantastyczne funkcjonowanie interesu.
Pierwszy okres istnienia kolei żelaznej, nazywa się w historii mianem tzw. kolejomanii. Szacuje się, że w Europie trwała ona przez około 10 pierwszych lat, w innych częściach świata nieco dłużej. Kolejomania charakteryzowała się wielkim zachwytem nad skonstruowaniem lokomotywy czy nad budowaniem pierwszych odcinków kolejowych torów. Ekspansji zachwytu nie towarzyszyły jednak wymierne zyski. Kolej czekały wielkie transformacje, począwszy od wprowadzania regulaminów pracowniczych, przez opracowanie rozkładów jazdy dla podróżujących, a skończywszy na ustaleniu szczegółowych cenników przejazdów. Dopiero wówczas można było mówić o rentowności oraz opłacalności funkcjonowania kolei.
Budowa kolei oraz tworzenie nowych połączeń niezwykle szybko postępowało na terenie Stanów Zjednoczonych. Widząc korzyści materialne płynące z funkcjonowania kolei, do walki o realizację projektów kolejowych, stawały w USA firmy prywatne.
Na efekty prac nie trzeba było długo czekać. Tak bowiem oto, już w roku 1840, w Stanach Zjednoczonych istniało blisko 4800 kilometrów torów. Na marginesie, jednakową długość torów kolejowych w roku 1840, miał cały Stary Kontynent. Tak więc przepaść dzieląca postęp w kolejnictwie amerykańskim i europejskim, była niezwykle widoczna już w połowie XIX stulecia. Na tym jednak nie koniec. Przez kolejne lata Amerykanie konsekwentnie rozbudowywali swoją sieć połączeń kolejowych. Pod koniec XIX wieku przez USA przebiegało około 320000 kilometrów torów kolejowych. Amerykę Północną u schyłku stulecia przecinało 5 wielkich linii kolejowych.
W Ameryce Północnej, a zwłaszcza w Kanadzie, kolej odegrała niezwykle istotną rolę gospodarczo-społeczną. Dzięki niej bowiem, możliwe było rozwijanie rolnictwa na nielicznie zaludnionych ziemiach kanadyjskiej prerii. W pobliżu stacji kolei żelaznej, kwitły i doskonale rozwijały się ośrodki osadnicze. Te z kolei, stawały się kanwą dla twórczości literackiej oraz ludowej.
W roku 1883 ze stacji w Paryżu wyruszył Orient Express do Stambułu. Przemierzając trasę 2700 kilometrów, stał się w mniemaniu ówczesnych, symbolem podróżowania ekskluzywnego. Nie wysiadając z pociągu, można było doznać niesamowitych wręcz przeżyć. Na trasie przejazdu mijano malownicze kraje, podziwiano niezwykłe, bajkowe wręcz krajobrazy, spotykano tubylcze czy egzotyczne ludy. A wszystko to w nadzwyczaj luksusowych warunkach, w eleganckich wagonach, wystawnych sypialniach czy "marmurowych" toaletach. Pasażerów Orient Express stać było jednak na luksus, na wyszukane posiłki w ekskluzywnym wagonie restauracyjnym, czy na drogie cygara wypalane w wykładanej boazerią palarni. Przepych i zbytek pociągu krótko wprawiały świat w zdumienie. Równie bowiem szybko, jak do wiadomości przyjęto dobrodziejstwo wynikające z podróżowania koleją parową (a potem elektryczną), tak szybko zrozumiano, że skoro są ludzie, których stać na wydatek w postaci przemierzania trasy z Paryżu do Stambułu super nowoczesnym pociągiem, to dlaczego mają oni nie korzystać z tego dobrodziejstwa. Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że cena przejazdu nie była niska. Przekraczała ona roczny zarobek nisko opłacanej klasy robotniczej w Europie.
Żegluga
Równie popularną jak kolej żelazna, formą podróżowania w XIX stuleciu, była żegluga parowa. Jako pierwszy parę wodną w żegludze, pragnął wykorzystać Claude Francois Abbas. Co prawda, przeprowadzone przez niego w roku 1783 doświadczenie, nie przyniosło oczekiwanego rezultatu, niemniej jednak niedługo później eksperyment ponowił John Fulton. Tym razem z powodzeniem. Fulton został więc pierwszym na świecie konstruktorem statku parowego. Swój parowiec Amerykanin nazwał "Clermont".
Przeznaczony do żeglugi rzecznej "Clermont", w dniu 1 października 1807 roku wybrał się w swój pierwszy rejs z Nowego Jorku do Albany. Na pokładzie parowca znalazło się wielu chętnych, pragnących uczestniczyć w dziewiczym rejsie statku.
Z kolei pierwszym parowcem, który przemierzył ocean, podróżując z Wielkiej Brytanii do USA, był statek skonstruowany przez I. K. Brunela, zwany "Great Western". Był rok 1838, a "Great Western" działał w oparciu o drewniane koło łopatkowe. Parowiec Brunela wyruszył z Bristolu, zaś po 14 dniach przybył do Nowego Jorku.
Brunel był także konstruktorem statku "Great Eastern". Napędzany śrubą, jak i kołem łopatkowym, mógł na swym pokładzie pomieścić 400 pasażerów. Warto także pamiętać, że to właśnie "Great Easten" Brunela, był swoistym prototypem dla okrętów liniowych, budowanych w Europie z początkiem XX stulecia.
Oczywiście nie ulega najmniejszej wątpliwości, że tak jak do Ameryki pływano z Europy, tak z Nowego Świata udawano się w podróż morską na Stary Kontynent. Szczególnie często z Ameryki Północnej do Europy wypływały statki handlowe, wyładowane zbożem pochodzącym z Kanady lub Stanów Zjednoczonych.
A propos żeglugi handlowej. Zwłaszcza na dalekie, oceaniczne trasy wypływały statki wyposażone w chłodnie. Tym samym możliwe było przewożenie takiego asortymentu spożywczego, który zamrożony oraz odpowiednio zabezpieczony, przybywał do miejsca przeznaczenia w stanie nadającym się następnie do masowej konsumpcji. I tak, już w roku 1900 z Nowej Zelandii możliwe było eksportowanie blisko 4 milionów tusz jagnięcych oraz owczych. Przed nowymi perspektywami stanęli także australijscy dostawcy wełny. Dzięki żegludze morskiej oraz nowoczesnym metodom przewożenia produktów spożywczych, mogli oni poszerzyć zakres świadczonych przez siebie usług, hodując owce z przeznaczeniem na handel mięsem. Wynalezienie chłodni oraz wyposażenie w nie statków handlowych, umożliwiło Argentynie uzyskanie statutu jednego z największych eksporterów wołowiny na świecie.
Pomimo konsekwentnego upowszechniania się parowców w żegludze handlowej, wciąż istotną w niej rolę odgrywały żaglowce. Wśród nich, największą popularnością cieszyły się klipery. Klipery nazywano powszechnie "oceanicznymi końmi wyścigowymi", a na ich pokładach transportowano między innymi herbatę. Warto także pamiętać, że zbudowany jako pierwszy, kliper amerykański, we wczesnym okresie nie służył do przewożenia towarów, a poczty. Kliper ten nazywano "baltimorskim". Z kolei, około połowy wieku XIX, w USA na kliperach transportowano kalifornijskie złoto (oczywiście mowa o czasach tzw. "gorączki złota").
Klipery znane były także innym państwom na świecie. Na przykład w Australii, podobnie jak w Stanach Zjednoczonych, wykorzystywano je do przewożenia pozyskanego złota. Z kolei Brytyjczyk, Cutty Sark na mniejszym od amerykańskich kliperze, pokonał drogą morską odcinek z Szanghaju do Anglii. Podróż tę odbył w roku 1871, przemierzając wspomnianą trasę w 107 dni. Sława kliperów zaczęła mijać wraz z otwarciem Kanału Sueskiego.
W dniu 16 listopada 1869 roku został otworzony Kanał Sueski. Wydarzenie to w istotny sposób wpłynęło na komunikację pomiędzy Europą a Chinami, Indiami, Australią oraz Nową Zelandią. Jak wielce doniosłe i znaczące było to wydarzenie, może świadczyć choćby fakt, że władca Egiptu uczcił je wystawieniem, zamówionej wcześniej u Verdiego "Aidy". W pokazanym w roku 1871, w Kairze, przedstawieniu operowym wzięły udział słonie.
Ale wracając do istoty, czyli do samego faktu uruchomienia Kanału Sueskiego. Otóż, projektodawcą Kanału był pochodzący z Francji, inżynier Ferdinand Leeseps. Sama inwestycja była własnością założonego przez Francję i Egipt, Towarzystwa Kanału Sueskiego. Udziały Egiptu w spółce wynosiły 44%. Pozostałe 66% należało do Francji. W roku 1875, strona egipska odsprzedała swoje udziały rządowi Wielkiej Brytanii. Aby transakcja mogła stać się faktem, szef brytyjskiego rządu zaciągnął u bankierów Rothschildów pożyczkę w wysokości 4 milionów funtów.
Warto także pamiętać, że dzięki jego otwarciu trasa na odcinku Europa-Indie, uległa skróceniu o 11200 kilometrów. Prawo przemierzania Kanału miały jedynie statki parowe, żaglowce - nie.
Istota Kanału Sueskiego sprowadzała się nie tylko do usprawnienia wymiany handlowej na świecie. Kanał spełniał także funkcje turystyczne, ciesząc się wielką popularnością wśród odwiedzających go.
Kolejny znany kanał, Kanał Panamski został uruchomiony 45 lat po Kanale Sueskim. Umożliwił on łączność pomiędzy Oceanem Atlantyckim a Pacyfikiem.
Rower
Jednym z najbardziej popularnych środków transportu w wieku XIX był rower. Pierwszymi rowerami były bicykle, czyli dwukołowce. Charakteryzowały się one tym, że koło przednie było dużo większe od koła tylniego. Średnica przedniego koła mogła wynosić nawet do 1,5 metra. Poruszanie się tego typu pojazdem było niezwykle niewygodne, jak również wymagało sporych umiejętności. Utrudnienia nie odstraszały amatorów dobrej zabawy. W latach siedemdziesiątych XIX stulecia, wielu udawało się właśnie bicyklami na podmiejskie wycieczki, czerpiąc z tego wielką przyjemność.
Pojawienie się roweru jako środka transportu, nie tylko ułatwiło i przyspieszyło przemieszczanie się, ale także zaprowadziło modę na bycie cyklistą. Niezwykle wysoko ceniono sobie możliwość udawania się rowerem na weekendowe wycieczki za miasto. Podczas takich wypadów cykliści mieli możliwość podziwiania przyrody, delektowania się świeżym podmiejskim powietrzem oraz relaksu i odprężenia po męczącym tygodniu.
W wielu częściach oraz miastach Europy, rower stał się także środkiem codziennego transportu. Tak też było w Kopenhadze czy Amsterdamie, które nazywano "miastami rowerów".
Z nastaniem roku 1899, trzej mieszkańcy Wysp Brytyjskich okrążyli na rowerach kulę ziemską, pokonując tym samym dystans 31010 kilometrów.
Na marginesie rozważań o rowerach, warto wspomnieć o jeszcze jednej bardzo istotnej kwestii. Chodzi mianowicie o fakt, że to właśnie w XIX stuleciu narodziła się turystyka. Jej prekursorem był Anglik z pochodzenia, Thomas Cook. Z dniem 5 lipca 1841 wyruszyła pierwsza zorganizowana przez Cooka wycieczka. Chętni, a było ich 570 osób, zdecydowali się pokonać liczącą sobie 16 kilometrów, trasę z Leicesteru do Loughborough (i z powrotem). Do atrakcji towarzyszących wyprawie, należało spożycie herbatki oraz słodkich bułeczek, jak również delektowanie się dźwiękami muzyki, przygrywanej przez orkiestrę dętą.
W momencie śmierci Cooka, tj. w roku 1892, o turystyce można już mówić jako o świetnie prosperującym biznesie. Organizatorzy wypadów prześcigali się w mnożeniu i różnicowaniu turystycznych ofert. U schyłku XIX wieku można się już było bowiem udać nad wodospad Niagara czy pod egipskie piramidy. I podobnie jak podróż pociągiem Orient Express, tak i tego rodzaju wypady, nie należały do najtańszych przyjemności, to stanowiły one przedmiot zainteresowania wielu. Nie ulega także najmniejszej wątpliwości, że aby uprawiać turystykę trzeba się było od razu udawać w daleką podróż, często wystarczyła wycieczka rowerem za miasto.
Osiągnięcia naukowe
Astronomia
- rok 1845, ustalenie położenia Neptuna, dzięki wykorzystaniu wysoce precyzyjnych i szczegółowych obliczeń matematycznych; odkrycie Urbana Leverriera oraz Johna Adamsa
- roku 1846, odkrycie Neptuna przez Johanna Galle
- konstruowanie coraz bardziej specjalistycznych teleskopów, wykorzystywanych w badaniach astronomicznych
Chemia
- odkrycie przez Johna Daltona, iż materia jest zbudowana z atomów oraz cząsteczek, jak również, że atomy jednego i tego samego pierwiastka mają jednakową budowę; Dalton zdefiniował czym w istocie jest wzór chemiczny
- odkrycie sodu i potasu przez Humphrego Davy; on także wytworzył tzw. światło łuku elektrycznego
- Dymitr Mendelejew, stworzenie tablicy okresowości pierwiastków, zwanej powszechnie tablicą Mendelejewa; pracował w zakresie chemii roztworów; 101 pierwiastek tablicy ku jego czci nazwano mendelew
- Ludwik Gay-Lussac, zdefiniowanie prawa obojętności gazów
- nadanie przez Jana Berzeliusa symboli pierwiastkom chemicznym oraz rozbudowanie przez tegoż uczonego teorii atomowej budowy materii
Fizyka
- odkrycie podzielności i złożoności budowy atomu
- odkrycie promieniowania X przez Wilhelma Roentgena
- odkrycie promieniotwórczości przez Henryka Becquerela
- odkrycie pierwiastków promieniotwórczych polonu i radu przez małżeństwo Marię Skłodowską-Curie i Piotra Curie
- określenie stosunku pomiędzy napięciem prądu, a oporem i siłą motoryczną (1826 rok) przez fizyka niemieckiego Jerzego Ohma; badając zależność oporu od formy geometrycznej przewodnika, Ohm udowodnił istnienie tzw. oporności właściwej
- rok 1820 odkrycie pola magnetycznego wytwarzanego przez prąd, przez Hansa Oersteda; Oersted był także twórcą teorii elektromagnetycznej
- rozwinięcie teorii elektromagnetycznej Oersteda przez Andre Ampere oraz Dominika Arago
- skonstruowania przez Williama Sturgeona elektromagnesu.
Fizykiem który w sposób szczególny zapisał się w XIX-wiecznych dziejach był Michał Faraday. Prowadził on badania nad indukcją elektromagnetyczną, zajmując się także procesem skraplania gazów. Prace Faradaya zaowocowały wynalezieniem oraz skonstruowaniem następujących urządzeń elektrycznych: prądnicy-generatora, silnika elektrycznego oraz transformatora.
I tak wynalazcą prądnicy prądu stałego był Hippolyt Pixi, który wykorzystując odkryte przez Faradaya zjawisko indukcji elektromagnetycznej, skonstruował wspomniane urządzenie. Prądnica Pixiego (z roku 1832), była nakręcana ręcznie, a jej praca polegała na obracaniu magnesu, przypominającego kształtem podkowę, wokół rdzenia owiniętego przewodem. Prądnica Pixiego, wytwarzająca prąd zmienny, została uznana przez ówczesnych badaczy oraz znawców przedmiotu za urządzenie mało przydatne, a sam konstruktor za namową kolegi po fachu - Ampera, wynalazł kolejne, tym razem komutator. Na marginesie, warto pamiętać, iż komutator był wykorzystywany w galwanotechnice począwszy od roku 1844.
Odkrycia Faradaya przyczyniły się do skonstruowania pierwszego w dziejach silnika. Pierwsze tego rodzaju urządzenie zaprezentowano w roku 1821. Niemniej jednak nie miało ono wówczas zastosowania praktycznego, gdyż nie wytwarzało energii, tzw. użytecznej. Prowadzone począwszy od lat 30-tych XIX wieku badania nad ulepszeniem silnika, przyniosły spodziewane rezultaty blisko 40 lat później. Przy wykorzystaniu tzw. potężnych generatorów, możliwe było skonstruowanie prawdziwie wydajnych silników. Z czasem, Carl Friedrich Benz i Gottlieb Daimler (Niemcy), odrębnie od siebie, skonstruowali benzynowy silnik spalinowy. Dzięki ich odkryciu, samochód i motor, zyskały niezliczoną rzeszę zwolenników i entuzjastów.
Równie przełomowym wydarzeniem w świcie fizyki, co wynalezienie prądnicy oraz silnika, było skonstruowanie przez Faradaya pierwszego transformatora. Dzięki temu odkryciu możliwe było bowiem zmniejszanie lub zwiększanie napięcia prądu, a co za tym idzie możliwe stało się przesyłanie energii elektrycznej pod niskim natężeniem oraz wysokim napięciem.
Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że wynalazki Faradaya niezwykle korzystnie wpłynęły na życie codzienne przeciętnego obywatela. W sposób namacalny ułatwiły one pracę, uprzyjemniały wypoczynek, usprawniły komunikację, a życie codzienne uczyniły przyjemniejszym. Jak już wspominano, pierwsze zastosowanie odkryć elektromagnetycznych, miało miejsce w galwanotechnice w latach 40-tych. Z czasem wykorzystano je także w oświetleniu łukowym. Z kolei skonstruowanie telegrafu elektromagnetycznego, świadczyło o wykorzystaniu elektryczności w łączności.
Druga połowa wieku XIX także obfitowała w wynalazki wykorzystujące zjawiska związane z elektrycznością. I tak, już w roku 1870 Belg Z. T. Gramme skonstruował pierwszy, wielki generator mocy. O tym jak wielka była moc wytwarzanego przez generator prądu, może świadczyć fakt, że oświetlał on Gare du Nard w Paryżu (oczywiście z wykorzystaniem lamp łukowych).
Z nastaniem roku 1882, z inicjatywy Tomasza Alvy Edisona uruchomiono pierwszą elektrownią, wysyłającą prąd przewodami. Powstała ona w mieście Nowy Jork, w Stanach Zjednoczonych.
Budowniczym londyńskiej elektrowni, przesyłającej miastu prąd o niskim napięciu, był Sebastian de Ferranti.
Kolejnym wielkim odkryciem na polu nauk ścisłych, a zwłaszcza fizyki było odkrycie żarówki oraz oświetlenia elektrycznego. Pierwszym, stosowanym na szeroką skalę w wieku XIX rodzajem oświetlenia, było oświetlenie łukowe. Wykorzystywano je na miejskich ulicach oraz w fabrykach. Niemniej jednak oświetlenie łukowe, ze względu na rodzaj dawanego przez siebie światła, tj. ostrego oraz rażącego, bynajmniej nie nadawało się do oświetlania nim mieszkania. Stąd tak wielkim i symbolicznym wydarzeniem, stało się wynalezienie żarówki. Dokonali tego jednocześnie, w roku 1880, Amerykanin Tomasz Edison, oraz Brytyjczyk Joseph Swan. Światło pochodzące z żarówki było o wiele bardziej łagodne i mniej rażące.
O tym jak wielką popularnością cieszyła się żarówka od pierwszego dnia jej wynalezienia, może świadczyć fakt, że w roku 1882, fabryka należąca do Edisona produkowała ich już blisko 100 tysięcy rocznie.
Innym niezwykle ważnym odkryciem wieku XIX, był telegraf. Konstruktorem telegrafu elektromagnetycznego był Amerykanin Samuel Morse. Podczas gdy urządzenie powstawało w latach 1835-1838, tak w roku 1840 Morse opracował specjalny alfabet (zwany alfabetem Morse'a), za pomocą którego przepływ wiadomości został nie tylko udoskonalony, ale i usprawniony i zwielokrotniony.
Za wynalazcę elektromagnetycznego aparatu telefonicznego uchodzi z kolei, Aleksander Graham Bell. Ten, pochodzący ze Szkocji fizyk i fizjolog, pracował nad wieloma innowacyjnymi urządzeniami, opatentował membranę, dążył do skonstruowania aparatu reagującego na obecność metalu w ludzkim organizmie. Wspomniany już telefon wynalazł w 1876 roku (wespół z Thomasem A. Watsonem). Jeszcze w XIX wieku oddano do druku użytkownikom telefonu pierwszą książkę telefoniczną, powstawały także pierwsze budki telefoniczne. W roku 1878 w New Haven, w amerykańskim stanie Connecticut, założono pierwszą centralę telefoniczną. Szacuje się także, że do przełomu wieków, tj. do roku 1900, w samych Stanach Zjednoczonych działało już blisko milion telefonów.
W latach 90-tyc XIX stulecia Włoch Guglielmo Marconi pracował nad wynalezieniem radiotelegrafu. Warto pamiętać, że począwszy od roku 1914, w Belgii nadawano stały program muzyczny.
Osiągnięcia kulturalne
Fotografia
W roku 1827 wykonane zostało pierwsze zdjęcie. Jego autorem był Joseph Niepce. Z kolei pierwsze zdjęcie przedstawiające postać ludzką, wykonał w roku 1839 ksiądz Joseph Read. W roku 1841 powstało pierwsze towarzystwo, zrzeszające fotografików. The Pencil Of Nature, autorstwa Foxa Talbota, było pierwszym wydawnictwem książkowym, w którym tekst zobrazowano fotografiami (publikacja ukazała się w roku 1845). W roku 1861 James Maxwell zrobił pierwsze zdjęcie kolorowe.
Postęp w fotografii możliwy był dzięki wynalezieniu dagerotypii, czyli specjalnej techniki otrzymywania zdjęć. Jej nazwa pochodzi od nazwiska francuskiego malarza, dekoratora i chemika-wynalazcy Louisa Daguerrea. Prezentacja dagerotypu nastąpiła w 1839 roku. Patent został zakupiony przez rząd francuski, który to rząd, w tym samym roku ogłosił wynalazek jako "wolny dla całego świata".
Film
Trudno wyobrazić sobie, że święcące dzisiaj triumfy popularności kino, czerpie swe korzenie z zabawki dziecięcej zwanej "thaumatrope". Zabawkę tę skonstruowano po raz pierwszy w roku 1826. Jej urok polegał zaś na tym, że wkomponowane w jej wnętrze zdjęcia przesuwały się dostatecznie szybko, aby dla oglądającego tworzyć wrażenie ruchu.
Końcem stulecia, Tomasz Edison, wynalazł urządzenie podobne do późniejszej kamery filmowej, zwane kinetoskopem. Jego działanie polegało na wykonywaniu sekwencji zdjęć w bardzo niewielkich odstępach czasu, które następnie rejestrowano na taśmie filmowej.
Z kolei w 1894 roku, bracia August i Louis Lumiere skonstruowali pierwszy kinematograf. W następnym roku pokazali oni próbkę swoich możliwości, prezentując swoje filmy. Pierwsza emisja odbyła się 28 grudnia 1895 roku, w Salonie Indyjskim Grand Cafe w Paryżu. Wśród pokazanych produkcji braci Lumiere, były między innymi: Śniadanie, czy Wjazd pociągu na stację w La Ciotat, podczas którego widzowie z pierwszych rzędów pouciekali w popłochu.
Generalnie sztukę filmową w wieku XIX, uznano za mało atrakcyjną, nie spełniającą wyszukanych i wyrafinowanych gustów publiczności, publiczności przywykłej do widowiskowych, przesyconych dramaturgią, a nade wszystko oprawą i kolorem, przedstawień teatralnych. Trudno jednak wymagać by raczkująca kinematografia, mogła zachwycać i pobudzać wyobraźnię widza, do tego stopnia co teatr, teatr który ewoluował i doskonalił się od wielu wieków.
Już z nastaniem początków wieku XX prawdziwą kolebką kinematografii stały się Stany Zjednoczone.
Wyjątkowość wieku XIX polega na ogromnym nagromadzeniu nowości, innowacji, na wybuchu szeregu pomysłów usprawniających i ułatwiających ludzkie życie, czyniących codzienność przyjemniejszą, a także na odkryciu metod i środków, dzięki którym człowiek mógł być leczony i chroniony przed śmiercią. I choć i dzisiaj, w wieku XXI (a także w minionym XX) myśl ludzka nieraz przekraczała, przekracza i przekraczać będzie granice zrozumienia, to jednak warto pamiętać, że na przysłowiowy warsztat pracy często kładzie się przedmioty, urządzenia, czy bada się zjawiska niegdyś odkryte, odkryte i poznane zwłaszcza w XIX stuleciu.
Nie mylili się więc wielcy tego świata, nazywając wiek XIX, czasem postępu, czasem pary i elektryczności. Słusznie zauważono, że XIX stulecie to okres niesamowitych wręcz osiągnięć technicznych, naukowych czy kulturowych. Nie sposób o nich wszystkich napisać w tak krótkiej pracy, nie sposób je wymienić. Przedstawione powyżej zagadnienia są jedynie namiastką, ogromu zagadnień dotyczących zdobyczy XIX wieku. Niemniej jednak i te opisane wydarzenia, wymienione odkrycia i przybliżone sylwetki wielkich osobistości epoki, mogą świadczyć o tym jak nietuzinkowa była to epoka.
Największe osiągnięcia XX wieku w dziedzinie fizyki i nauk pokrewnych
Jądro atomowe
Od czasu odkrycia jądra upłynęło już prawie sto lat. W tym czasie człowiek nauczył się wykorzystywać energię w tych jądrach zgromadzoną, niestety nie zawsze w słusznych celach.
Przede wszystkim w celach wykorzystania energii jądrowej buduje się elektrownie jądrowe, bazujące na kontrolowanych reakcjach łańcuchowych. Wiele izotopów promieniotwórczych wykorzystywanych jest w przemyśle czy medycynie.
Ale energię jądrową wykorzystuje się także konstruując bomby atomowe.
Model atomu Bohra
Był to pierwszy teoretyczny model atomu, który uwzględniał teorię kwantów energii. Jego autorem był Niels Bohr. Z założeń Bohra wynikało, że elektrony mogą zajmować w atomach tylko niektóre orbitalne, o ściśle określonej energii. Na każdym takim orbitalu może się znaleźć tylko pewna stała liczba elektronów. Przy przejściu elektronu na orbital o niższej energii następuje emisja kwantu o energii równej różnicy między poziomami energetycznymi. Natomiast w wyniku absorpcji kwantu o takiej energii może przejść na wyższy energetycznie orbital. Z takimi przeskokami elektronów związane są linie widma emisyjnego i
Na podstawie modelu atomu Bohra możliwe było wyjaśnienie określonych linii widma emisyjnego i absorpcyjnego atomów.
Einstein i teoria względności
Teoria względności Einsteina dotyczy tych zjawisk w fizyce jądrowej i astrofizyce , w których obiekty poruszają się z prędkością niewiele mniejszą od prędkości światła.
Obowiązująca przed Einsteinem mechanika newtonowska obecnie stanowi szczególny przypadek mechaniki relatywistycznej.
Nazwa "teoria względności" dotyczy dwóch teorii. Pierwsza to szczególna teoria względności ogłoszona w 1905 roku, natomiast druga to ogólna teoria względności pochodząca względność roku 1915. Szczególna teoria względności opisuje obiekty, które mają stałą prędkość.
Po sformułowaniu przez Einsteina tej teorii można było wytłumaczyć sprzeczności pojawiające się między założeniami mechaniki klasycznej a ogłoszonymi przez Maxwella równaniami elektromagnetyzmu.
Kilka lat po ogłoszeniu szczególnej teorii została ona przedstawiona językiem geometrycznym. W takiej interpretacji należy założyć , że każdy obiekt jest zorientowany w przestrzeni czterowymiarowej, gdzie czwartym wymiarem jest czas.
Szczególna teoria względności wprowadza nieznane wcześniej zjawiska, a mianowicie:
dylatację czasu - oznacza to, że jeśli obserwator znajdzie się w inercjalnym układzie odniesienia czas przez niego mierzony będzie biegł wolniej. Natomiast obiekt, który będzie w ruchu będzie się kurczył w kierunku tego ruchu i dojdzie do zwiększenia jego masy.
kontrakcję długości czyli jej skrócenie
zaburzenie równoczesności zdarzeń
Konsekwencją szczególnej teorii względności jest także założenie równoważności masy i energii, które zostało zobrazowane słynnym wzorem
.
Natomiast kluczowym założeniem tej teorii jest fakt, że prędkość światła ma stałą wartość. Żaden obiekt nie może być przyspieszony do prędkości większej od prędkości światła.
Podstawą sformułowania ogólnej teorii względności było założenie, że masa grawitacyjna jest równoważna masie bezwładnej.
Uczony stwierdził, że jeśli taka równoważność istnieje to musi dochodzić do zakrzywiania promienia świetlnego przez oddziaływania grawitacyjne. Wartość tego zakrzywienia musi mieć określoną wielkość. Zostało to potwierdzone już 4 lata po ogłoszeniu ogólnej teorii względności. Zmierzono wtedy zakrzywienie światła emitowanego przez gwiazdy zachodzące pod wpływem grawitacji słonecznej. Pomiarów tych dokonano podczas zaćmienia Słońca. Wyniki potwierdziły się z tymi, przewidzianymi przez Einsteina. Oznaczało to ,że założenia ogólnej teorii względności są prawdziwe.
Jeśli w danej przestrzeni obecna jest masa to przestrzeń czterowymiarowa ulega ugięciu. Ma to wpływ na ruch wszystkich obiektów, również promieni świetlnych.
Obie teorie były i są nadal sprawdzane doświadczalnie i jak na razie nie znaleziono żadnych od nich odchyleń.
Nie należy zakładać jednak, że jest to już ostateczna i najlepsza teoria.
(43)ZAGADNIENIE 2. NAUKA JAKO JEDNA Z FORM LUDZKIEGO DOŚWIADCZENIA.
O doświadczeniu
Poznając świat w trybie humanistycznych badań, nieuchronnie wkraczamy w strukturę zaświadczania cudzych doświadczeń…1
/-/ D. Wolska
(44)
Doświadczenie i kategoria doświadczenia
Doświadczeniu w literaturze metodologicznej poświęcono wiele miejsca, a zagadnienia związane ze specyfiką różnych form doświadczenia wielokrotnie podejmowała filozofia oraz inne nauki humanistyczne. Pierwsze koncepcje doświadczenia (empiria) pochodzą od filozofów greckich. Pojęcie to zaistniało w ramach sporu o źródła ludzkiego poznania i swój reprezentatywny wyraz znalazło w pismach Arystotelesa, który w „Metafizyce” pisze: „Z wielokrotnych bowiem wspomnień tych samych rzeczy powstaje w końcu możliwość pojedynczego doświadczenia. Wydaje się zatem, ze doświadczenie jest czymś podobnym do wiedzy i umiejętności, ale w rzeczywistości wiedza naukowa i umiejętności wypływają u ludzi z doświadczenia”2. Współczesna humanistyka do doświadczenia odnosi się jednak ze sceptycyzmem. W kręgu szkoły frankfurckiej (W. Benjamin, M. Hubner, T. Adorno) mówi się o zubożeniu doświadczenia w czasach nowożytnych, o jego jednowymiarowości i schematyzacji. R. Rorthy pojęcie doświadczenia uznaje za zużyte i nieużyteczne, zaś w ujęciach postmodernistycznych kategoria doświadczenia zostaje wyparta przez pojęcie dyskursu3. Wątpliwości dotyczące doświadczenia są konsekwencją przemian zachodzących we współczesnym społeczeństwie. Doświadczenie odgrywało niebagatelną rolę w społeczeństwach tradycyjnych, natomiast we współczesnych przestaje być istotne, mówi się nawet o kryzysie doświadczenia4. Tym samym wątpliwa zaczyna być przydatność kategorii doświadczenia w naukach humanistycznych. Wątpliwości potęguje fakt, iż zarówno samo doświadczenie, jak i kategoria doświadczenia to pojęcia wieloznaczne, niedookreślone, nieprecyzyjne. Już samo zestawienie pola semantycznego, jakim doświadczenie dysponuje w różnych językach, pozwala dostrzec ową wieloznaczność, sugerowaną przez rzeczownikowe czy czasownikowe znaczenie (na przykład niemieckie erleben/Erlebnis i Erfahrung). W polszczyźnie zaznaczyły się cztery podstawowe rozumienia terminu „doświadczać”5: 1. poddać próbie; 2. doznać, zaznać; 3. dowieść, udowodnić, okazać co; 4. oświadczyć. Do tego szerokiego zakresu konotacji dochodzą jeszcze forma zwrotna - doświadczyć się oraz znaczenie filozoficzne - eksperymentować. Kazimierz Twardowski analizując pojęcie doświadczenia6, wyodrębnia: czynność, akt - doświadczanie; treść tego doświadczania, czyli doświadczenie; przedmiot doświadczany i wytwór doświadczenia, którym może być np. ślad pamięciowy; oraz całość doświadczenia - zbudowaną z aktu, treści, przedmiotu i wytworu doświadczenia. Doświadczeniu jako niezbędnemu elementowi kreacji i odbioru rzeczywistości przez człowieka, mimo wieloznaczności pojęcia oraz licznych wątpliwości, nie można jednak zaprzeczyć. Kategoria doświadczenia stała się ważną kategorią badawczą. Paradoksalnie bowiem jej niejednoznaczność wydaje się szansą na pełniejszy, komplementarny ogląd rzeczywistości. Martin Jay, amerykański historyk i badacz społeczny, stwierdza, że: „jakkolwiek we współczesnej debacie o kulturze trudno o bardziej kontrowersyjną kategorię niż kategoria doświadczenia, to doświadczenie staje się ponownie rzeczywistą kwestią teorii kultury”7.
(47)
ZAGADNIENIE 3. NAUKA A INNE FORMY LUDZKIEGO DOŚWIADCZENIA: NAUKA A: SZTUKA, RELIGIA, MIT, WIEDZA POTOCZNA, FILOZOFIA, NAUKA „RELIGIĄ„ XX WIEKU.
(48) SZTUKA to dziedzina działalności ludzkiej mająca między innymi na celu przedstawienie świata widzialnego i odczuwanego; dostarczenie wrażeń estetycznych jest celem ubocznym. Sztuka narodziła się wraz z rozwojem cywilizacji ludzkiej. Można przypuszczać, że na początku miała przede wszystkim funkcję związaną z obrzędami magicznymi, którą zachowała u ludów pierwotnych. Już w starożytności sztuka pełniła rolę polityczną, służąc podkreślaniu majestatu władzy, chwały mecenasa lub panującej religii.
Słowo "sztuka" pochodzi od niemieckiego Meisterstück, które oznacza pracę wykonywaną przez ucznia warsztatu cechowego przy jego wyzwoleniu się na mistrza. W innych językach europejskich, szczególnie romańskich, słowo "sztuka" pochodzi od łacińskiego ars (włoskie i hiszpańskie arte, francuskie i angielskie art), oznaczającego zręczność, biegłość. W starożytności sztukę pojmowano bowiem jako umiejętność wszelkiej wytwórczości. Do sztuk zaliczano również nauki (astronomię, geometrię) i rzemiosło.
Średniowiecze podzieliło sztukę na 7 sztuk wyzwolonych (artes liberales) oraz sztuki mechaniczne (również 7), mniej cenione, które w przeciwieństwie do wyzwolonych wymagały wysiłku fizycznego. Do sztuk wyzwolonych zaliczono gramatykę, dialektykę, retorykę, geometrię, arytmetykę, astronomię i muzykę. Malarstwa i rzeźby nie zaliczano w ogóle do sztuk, traktując je jako rzemiosło.
Wraz z odrodzeniem rozpoczął się wzrost społecznej roli sztuki i osobistego prestiżu artystów. Dyskusje doprowadziły do uznania malarstwa i rzeźby za sztuki wyzwolone. Później wydzielono je - dodając do nich architekturę - jako sztuki rysunkowe.
W XVII i XVIII wieku trwały spory na temat nazewnictwa w dziedzinie sztuki. Dopiero pod koniec XVIII wieku francuski filozof oświeceniowy, Charles Batteux, wprowadził termin sztuki piękne (beaux-arts), zaliczając do nich malarstwo, rzeźbę, architekturę, muzykę, wymowę, poezję, taniec i teatr.
Sztuka począwszy od XIX wieku uniezależnia się od rzemiosła i wiąże ściślej z pojęciem twórczości, oryginalności, indywidualizmu i nowatorstwa. Materią sztuki są dzieła sztuki, a ich autorzy (według idealnego modelu) stają się artystami motywowanymi wewnętrznym przymusem tworzenia, czy też potrzebą wyrażenia uczuć, rozwiązania problemów własnych lub ogólnoludzkich, niedającymi się ograniczyć wyłącznie do funkcji dostarczyciela wrażeń estetycznych.
W społeczeństwach współczesnych, w dużej części zawłaszczona przez przemysł rozrywkowy, sztuka stała się w pewnej mierze kolejną gałęzią przemysłu (zobacz: sztuka popularna). Równolegle wyodrębnił się wyraźniej niż dotąd nurt sztuki tzw. wysokiej, z założenia kierowanej do wąskiego kręgu odbiorców, często będących artystami w innej, a nawet tej samej co autor dziedzinie.
(49)
RELACJE MIĘDZY NAUKĄ A SZTUKĄ
Okazuje się, że naukowcy nie tylko siedzą w papierach, lecz posiadają zmysł artystyczny. Na uniwersytecie w Princeton (na którym notabene studiował John Nash, matematyk - autentyczna postać z filmu "Piękny umysł" oraz wykładał A. Einstein) otwarto "Art Of Science Competition". Przedmiotem konkursu są obrazy (zdjęcia itp.), uzyskane podczas eksperymentów naukowych.
(52)
możliwości zastosowania źródeł literackich w pracy badawczej historyka.
W badaniach historycznych więc sztuka, a zwłaszcza ta jej gałąź określana: literaturą “piękną”, ze względu na wyróżnione przed “momentem” cechy,
- może dać nam wgląd w wizje świata różnych grup ludzkich w danym miejscu i czasie.
(53)
- Może nam pomóc w rekonstrukcji dominujących systemów wartości wśród różnych społeczności, ideałów i aspiracji życiowych ludzi różnych epok.
- Ponadto, umożliwia orientację w problemach, jakie były dyskutowane w społeczeństwie i jego poszczególnych warstwach. Jednym słowem dzieła literackie mówią nam: czym żyli i jak żyli ludzie na przestrzeni dziejów. Zatem, jej wartość jako źródła jest (może być) naprawdę nieoceniona. Czy jest to mało? Czy tradycyjne źródła zwane `dokumentami' mogą, w szerszym zakresie, przekazać nam tego typu informacje?
(54)
Sztuka ma bardzo wiele do zaoferowania :
- zakumulowaną wiedzę o społeczeństwie,
-o sposobach intuicyjnego działania w nim,
- o strategiach docierania do tego, co uśpione, pozornie niewidzialne, bolesne,
- wie świetnie jak się posługiwać intuicjami, wyobraźnią, fantazją, emocjami.
nauka a sztuka, fetyszyzacja obiektów naukowych, adoptowanie metod naukowych do celów artystycznych, używanie ich w celu eksplorowania osobistych światów,
(50)
Sztuka na pograniczu historii
Leonardo da Vinci, mimo, że kojarzy się przede wszystkim ze znanymi dziełami sztuki, uważał, że nauka jest ważniejsza a sztuka stanowi jedynie pewien dodatek. Gdyby nie osiągnięcia naukowe, dziełami sztuki mogłyby być tylko prymitywne malowidła na ścianach jaskiń, w których ciągle jeszcze mieszkalibyśmy.
Dobrym przykładem może być tutaj Werner Heisenberg, współtwórca mechaniki kwantowej, autor sławnej zasady nieoznaczoności. Niezależnie od zainteresowania matematyką i fizyką był on utalentowanym muzykiem. Gdyby poszedł na studia muzyczne, do czego go niektórzy namawiali, być może byłoby jedno więcej znane nazwisko w świecie muzyki. Lecz nie wiadomo, czy wtedy istniałaby dzisiejsza mechanika kwantowa i te wszystkie osiągnięcia techniki, które z niej wypłynęły, a z których korzystamy w naszym codziennym życiu.
(51)
Posiadamy dogłębne przygotowanie akademickie. Śledzimy najnowsze badania i modele teoretyczne. Potrafimy je krytycznie ocenić i zastosować w naszych programach. Jednocześnie pamiętamy, że przekazywanie i stosowanie umiejętności psychospołecznych ciągle pozostaje sztuką. Podchodzimy więc plastycznie, indywidualnie i twórczo - co jest domeną sztuki - do formy szkoleń i warsztatu trenerskiego. Natomiast nauka inspiruje nas do dyscypliny w realizacji programu, utrzymania jego spójności i do pomiaru efektów naszych działań. /zwierzenia naukowców/
„Gyorgy Kepes stwierdził kiedyś, że: „w dzisiejszych czasach rzadko zdarza się, by uczony i artysta byli tą samą osobą. W tym wypadku mamy jednak do czynienia z tą wyjątkową sytuacją. Fotograf Wally Gilbert jest tą samą osobą, co profesor Walter Gilbert, uznany naukowiec, a komputer, narzędzie służące do badań naukowych, stał się dla niego także środkiem poszukiwań wizualnych.”
(55) Jak mówi jeden z moich znajomych, ze specjalistą od budowy kotłów przemysłowych można podyskutować o malarstwie, literaturze itp. lecz wątpliwa jest odwrotna możliwość ...
CYTATY O SZTUCE
Sztuka jest po to, by niepokoić. Wiedza umacnia.
Autor: Georges Braque
Sztuka przynosi nam dowód, że istnieje coś innego niż nicość.
Autor: Marcel Proust
Sztuka dla sztuki.
Sztuka jest filozofią życia.
Ars est philosophia vitae. (łac.)
Autor: Cyceron
|
|
|
|
|
RELIGIA to system wierzeń i praktyk, określający relację jednostki do różnie pojmowanej sfery sacrum, czyli świętości i sfery boskiej. Manifestuje się ona w wymiarze doktrynalnym (doktryna, wiara), w czynnościach religijnych (np. kult), w sferze społeczno-organizacyjnej (wspólnota religijna, np. Kościół) i w sferze duchowości indywidualnej (m.in. mistyka).
Relacja jednostki do sacrum koncentruje się wokół poczucia świętości - chęci zbliżenia się do sacrum, poczucia lęku, czci czy dystansu wobec niego.
Różne symbole religijne, m.in. (pierwszy rząd) chrześcijaństwa, judaizmu, hinduizmu, bahaizmu, (drugi rząd) islamu, religii plemiennych, taoizmu, shintō (trzeci rząd) buddyzmu, sikhizmu, dźinizmu, ahimsa (czwarty rząd) Ayyavali, Potrójnej Bogini (Wicca), Krzyż maltański, przedchrześcijańskich Słowian
(47) Wiara jest terminem wieloznacznym. W mowie potocznej oznacza przekonanie o czymś. W religioznawstwie natomiast polega na przyjęciu istnienia lub nie istnienia czegoś bez żadnego dowodu wiarygodnie potwierdzającego ten fakt. Świadoma decyzja przyjęcia takiej wiary nazywa się aktem wiary. W epistemologii wiara to "uznawanie za prawdziwe nieuzasadnionego twierdzenia". Zarówno uzasadnienie jak i jego brak nie implikują prawdziwości lub fałszywości treści wiary (zob. problem uzasadnienia).
Chrześcijańskie rozważania nad wiarą koncentrowały się wokół wersów 1-2 w 11 rozdziale Listu do Hebrajczyków, który przedstawiając owoce wiary (gr. pistis) definiuję ją jako hupostasis, co może być tłumaczone jako podstawa (w Biblii Tysiąclecia nawet poręka), albo jako substancja. Idąc za pierwszym rozumieniem tego słowa Święty Tomasz przedstawia wiarę jako przyrodzony stan umysłu, polegający na pewności prawd nie z racji dowodów rozumowych, ale przez przyjęcie świadectwa autorytetu, wynikająca z zaufania (wiarą chrześcijańska, czyli zaufanie do Kościoła jest nadto łaską oraz cnotą teologiczną).
Postrzeganie wiary jako duchowej substancji udzielonej do wnętrza serca człowieka, która następnie powoduje osobiste doświadczenie dogłębnego przekonania o czymś czego nie postrzegają zmysły jest często przyjmowane w teologii ewangelickiej. Współczesny katechizm Kościoła katolickiego kładzie nacisk na jeszcze inny, również nadprzyrodzony charakter wiary, określając ją jako relację z Bogiem: „Wiara jest osobowym przylgnięciem człowieka do Boga: równocześnie i w sposób nierozdzielny jest ona dobrowolnym uznaniem całej prawdy, którą Bóg objawił” (KKK 176).
(48)Dogmat
Jest to twierdzenie w jakiejś religii lub szkole filozoficznej przyjęte bezwarunkowo - bez dowodu i nie podlegające dyskusji. W starożytności również ustalenie prawne zgromadzenia ludu, senatu lub postanowienie władzy zwierzchniej miasta-państwa. Na gruncie bardziej ogólnym, jest to po prostu każde twierdzenie (świadomie lub nieświadomie), sens którego jest praktykowany. Wedle tej definicji, dogmatem może być na przykład kultura bądź społeczeństwo, w których bierze się udział choćby ze względu na brak jakiejkolwiek alternatywy.
Dogmat w Kościele katolickim
Koncepcja ogłoszona i obowiązująca w ramach Kościoła katolickiego uznawana za bezwzględnie prawdziwą a dotycząca wiary lub życia chrześcijańskiego. Dogmaty wiary ogłaszane są przez sobory. Ogłaszana przez papieża rozstrzygająca decyzja w sprawach wiary nazywa się nauczaniem ex cathedra, tzn. ogłoszony koncept nie podlega dyskusji, dlatego że wspierać się ma na autorytecie św. Piotra i poglądzie o nieomylności papieża.
(49)Bertrand Russell (filozof, matematyk, logik, współautor Principia Mathematica): „Mój pogląd na religię jest taki jak Lukrecjusza. Religię uważam za zrodzoną z lęku chorobę i źródło niewypowiedzianych cierpień rodzaju ludzkiego."
Niels Bohr [_35_] uważał, że „przekonania religijne są błędne, przynoszą szkodę".
Albert Einstein:"Nie potrafię sobie wyobrazić Boga, która karze i nagradza stworzone przez siebie istoty i którego zamiary wzorowane są na ludzkich — słowem — Boga, który jest odbiciem ludzkich ułomności. Nie wierzę też, by człowiek mógł przetrwać po śmierci swego ciała, choć ludzie słabego ducha wierzą w takie rzeczy, kierowani strachem lub pożałowania godnym egotyzmem";
(50)Faktem jest, że nauka sprzyja deprecjonowaniu znaczenia religii w ludzkim życiu. Zauważył to Czesław Miłosz: "Dość przyglądać się zamożnej i sytej części ludzkości w krajach Zachodu, żeby stwierdzić, że wyobrażenia religijne uładzonego kosmosu rozpadają się pod naciskiem samej nauki i techniki (...) W jakim momencie pochrześcijańskiej cywilizacji naukowo-technicznej jesteśmy, odgadnąć trudno, bo skoro przebywamy wewnątrz niej, brak nam perspektywy. Niemniej jednak z obserwacji takich krajów, jak Anglia czy Francja, ze spadku liczby kandydatów do stanu duchownego, z teologii 'śmierci Boga' i teologii 'Deus otiosus', czyli Boga bezczynnego, wyłania się obraz daleko posuniętego odpływu wiary" [_41_]. Najtrafniej ujął to S. Weinberg, mówiąc iż "nauczanie nowoczesnej nauki jest czynnikiem korodującym dla wierzeń religijnych".
(51)Faktem jest, że kościół, zdając sobie z tego sprawę, gwałtownie przeciw temu zjawisku występował, starając się albo dusić rozwój naukowy, albo ograniczać go poprzez podporządkowanie swoim naukom, w ostateczności tylko uciekając się do teorii dwóch prawd.
Faktem jest to, iż wśród naukowców jest nieproporcjonalnie więcej ludzi niewierzących, niż wśród reszty społeczeństwa. Do dziś aktualność zachowuje uwaga La Mettrie: "badania nad nią [przyrodą] mogą skłonić do niedowiarstwa, jak tego dowodzi sposób myślenia wszystkich badaczy, którzy osiągnęli bardzo dobre wyniki" [_42_].
Faktem jest wreszcie to, że rozwój nauk przyrodniczych, dających wiedzę o świecie, wiąże się jednocześnie ze spychaniem wiary religijnej na coraz mniejsze wysepki ludzkiej niewiedzy.
Prezentowana tu tabela zestawia w formie haseł podejście nauki i religii (wybrano tu chrześcijaństwo, jako najlepiej znane w naszym kręgu kulturowym) do wybranych TEMATÓW (zamieszczonych w lewej kolumnie).
Naukowe podejście oparte jest na badaniach przeprowadzonych przez najbardziej znane i poważane autorytety świata nauki. Można się o tym przekonać, czytając proponowane pozycje książkowe, opisujące dany TEMAT szczegółowo i prezentujące w sposób w miarę przystępny obecny stan wiedzy. Tytuły książek stanowią linki do wydawnictwa oferującego daną pozycję.
|
Co na wybrany TEMAT mówi: |
|
TEMAT |
NAUKA |
RELIGIA CHRZEŚCIJAŃSKA Inne religie |
Geneza wszechświata |
Wielki wybuch Samolubny gen R. Dawkins |
Akt stworzenia Biblia |
Geneza życia na ziemi |
Ewolucja Samolubny gen R. Dawkins |
Akt stworzenia Biblia |
Człowiek |
Maszyna do replikacji genów Samolubny gen R. Dawkins |
Dziecko Boga Biblia |
Struktura organizmu człowieka |
Fabryka chemiczna zbudowana wg instrukcji zapisanej genetycznie i sterowana siecią neuronową Samolubny gen R. Dawkins |
Ciało materialne i dusza Biblia |
Sens życia (nie tylko ludzkiego) |
Brak obiektywnego (bezmyślna replikacja genów) Samolubny gen R. Dawkins Subiektywny tworzy jednostka dla własnych potrzeb Hiperprzestrzeń M. Kaku |
Służba Bogu Biblia |
Ośrodek świadomości, myślenia, uczuć |
Mózg Zdumiewająca hipoteza F. Crick |
Dusza Biblia |
Źródło wartości etycznych i prawodawstwa |
Zrozumienie, że współpraca z innymi daje obopólne korzyści |
Dziesięć przykazań Biblia |
Prawda |
Oparta na dowodach Podlega weryfikacji |
Oparta na doktrynie Niezmienna nawet wbrew oczywistym faktom |
Złożoność (i piękno) przyrody Źródło złożoności |
Nauka o złożoności Samoorganizacja w chemii, własności emergencyjne, czas Granice złożoności P. Coveney i R. Highfield |
Akt stworzenia Biblia |
Sztuczne życie niebiologiczne Sztuczna inteligencja |
Komputerowe Przykłady udanych eksperymentów:
Granice złożoności P. Coveney i R. Highfield |
Do życia powołuje tylko Bóg. Sztuczne życie nie może istnieć. Więc i człowiek nie może go stworzyć |
Sztucznie powołane życie biologiczne |
In Vitro Klonowanie |
Jak wyżej |
Gospodarka rynkowa (oparta m. in. na prywatnej własności, dążeniu do maksymalizacji zysków i konsumpcji) |
Najefektywniejszy ze znanych obecnie sposobów gospodarowania |
Akceptowany przez Kościoły sposób gospodarowania Nie akceptowana natomiast przez samego Jezusa |
Stosunek do tradycji |
Czerpanie tego, co pożyteczne |
Czerpanie bezkrytyczne |
Śmierć człowieka |
Koniec życia |
Początek życia |
Stosunek do odmiennych poglądów na ww. TEMATY |
Dyskusja merytoryczna Możliwa weryfikacja poglądów |
Wrogi Odrzucenie możliwości zmian |
Samolubny gen
Samolubny gen - koncepcja zaproponowana przez Richarda Dawkinsa, zgodnie z którą jednostką doboru naturalnego nie jest osobnik, gatunek czy populacja, lecz gen.
Pierwotnie koncepcja ta opisana została przez Dawkinsa szeroko w jego książce z 1976 roku pt. Samolubny gen (ang. The Selfish Gene). W roku 1982 ze względu na krytykę zbyt metaforycznego języka, jak również założenia koncepcji, Dawkins bronił tez "samolubnego genu" w pozycji Fenotyp rozszerzony (ang. The Extended Phenotype).
Przy uzasadnianiu swej koncepcji, użył w jednym z rozdziałów pojęcia mem, który zdefiniował jako replikator kulturowy, przyczyniając się w ten sposób do powstania nowego nurtu w nauce - memetyki.
Hipoteza samolubnego genu opiera się m.in. na obserwacji, że osobniki różnych gatunków nie zawsze zachowują się zgodnie z własnym interesem. Na przykład owady społeczne (mrówki, pszczoły, termity) potrafią poświęcić życie jednostki dla dobra społeczności. Innym przykładem są zachowania altruistyczne niektórych zwierząt w stosunku do osobników spokrewnionych, np. opieka nad rodzeństwem. Tego typu zachowania były (i są nadal) często tłumaczone "dobrem gatunku". R. Dawkins przekonuje, że nie ma mechanizmu, który dbałby o dobro całego gatunku. Istnieją natomiast mechanizmy, które bronią "interesów" poszczególnych genów.
Geny ulegają zmianom w wyniku mutacji i krzyżowania. W przypadku rozmnażania płciowego mieszają się również z innymi genami, tak że dany gen może występować u różnych osobników w towarzystwie różnych innych genów. Osobnik, który ma więcej "dobrych" (ułatwiających przetrwanie) genów, ma zwykle większe szanse na przetrwanie niż ten, który ma ich mniej. Stąd lepszy gen statystycznie częściej będzie przekazywany następnym pokoleniom. W ten sposób osobniki stają się sprawdzianem przystosowania genów i umożliwiają im przetrwanie. Dawkins nazywa osobniki "maszynami przetrwania", podkreślając, że w tym ujęciu jedyną ich rolą jest przedłużenie istnienia genów.
Louis Pasteur (1822-1895) udowodnił, że choroby zakaźne wywołuje szkodliwy dla nich zarazek bakteryjny, przeciw któremu można się uodpornić metodą szczepień ochronnych osłabionymi zarazkami. W 1880 r. wprowadził szczepienia ochronne przeciw cholerze drobiu, w 1881 — wąglikowi, w 1883 — różycy świń. Badania nad wścieklizną w latach 1881-85 doprowadziły go do udanego zastosowania pierwszej szczepionki przeciw wściekliźnie u człowieka pokąsanego przez wściekłego psa.
Tymczasem przesąd stawiał temu zaporę. Wolnomyśliciel Stanisław Kostka-Potocki w Podróży do Ciemnogrodu (1821) ukazywał tytułowy kraj, mający być Państwem Kościelnym, jako zamieszkały przez ludzi zabobonnych, którzy "żadnej przeciw zarazie nie używają ostrożności mówiąc, że temu, co się dzieje z zrządzenia Nieba, opierać się człowiekowi nie godzi." A oto jeszcze papież Leon XIII (1878-1903) takie zajął wówczas stanowisko w kwestii epidemii ospy i szczepień przeciw niej, jakby na potwierdzenie swego ciemnogrodziańskiego statusu: "Nie mogę szczepienia ani pochwalić, ani też zakazywać, ale z mej strony traktuję je jako targnięcie się na prawa majestatu bożego" [_26_].
W 1163 r. papież Aleksander III zabronił wszystkim klerykom studiowania fizyki. W 1380 r. parlament francuski, powołując się na dekret Jana XXII, zabronił jakiegokolwiek zajmowania się chemią. [_20_] I były to decyzje jak najbardziej racjonalne z punktu widzenia religijnego światopoglądu. Całe wieki później Ludwik Feurbach dziwił się ironicznie: "A mimo to nasze prawdziwie chrześcijańskie rządy tolerują w chrześcijańskim państwie nauki przyrodnicze, a zwłaszcza najbardziej radykalną, korozyjną i destruktywną naukę chemię, która od dawna w swym serwaserze rozpuszcza misteria chrześcijańskiego światopoglądu?" [_21_]
Nauka odtąd rozwijała się w wielkiej bojaźni, bojąc się konsekwencji wniosków sprzecznych z systemem przesądów Kościoła. "Życie dla nauki pełne było niebezpieczeństw. Inkwizytorzy prześladowali uczonych i niszczyli ich pracę, a Kościół swą etyką zniechęcał ludzi do pracy naukowo-badawczej i do aktywnej walki o lepsze życie na ziemi; nauczał on, że rozum ludzki nic nie jest wart i powinien w pokorze uginać się przed wiarą" (A. Nowicki) .Efektem tej doktryny teologicznej były dzieje nauki rozwijającej się w napięciu wobec światopoglądu religijnego, który nie raz krępował bądź utrudniał jej spekulacje i ustalenia. Spalenie Giordano Bruno czy proces Galileusza są tego symbolami najjaskrawszymi, jednakże nie jedynymi. [_22_]
(53)
Przeciwko postępowi
"Przez ostatnie czterysta lat, kiedy rozwój nauki ukazywał stopniowo ludziom wiedzę o otaczającym świecie i uczył, jak opanowywać siły natury, duchowieństwo toczyło skazaną na porażkę walkę przeciw nauce na froncie astronomii i geologii, anatomii i fizjologii, biologii, psychologii i socjologii. Wyparci z jednych pozycji, zajmowali inne. Poniósłszy klęskę w dziedzinie astronomii, dokładali wszelkich starań, by nie dopuścić do rozwoju geologii. W biologii zwalczali Darwina, a w dzisiejszych czasach przeciwstawiają się naukowym teoriom w dziedzinie psychologii i edukacji. Na każdym kolejnym etapie starają się, by społeczeństwo zapomniało o ich wcześniejszym obskurantyzmie i nie rozpoznało obskurantyzmu współczesnego."(Bertrand Russell) [_23_]
Pierwotny żywioł chrześcijański już w pierwszych wiekach wypowiedział walkę postępowi cywilizacyjnemu i intelektualnemu, głosząc, że cała wiedza jest już zdobyta i wystarczy jedynie sięgnąć do Pisma św., by znaleźć w nim wszystkie niezbędne informacje i rady, jakich potrzebuje człowiek. Do dziś jeszcze niektóre chrześcijańskie sekty utrzymują to pierwotne stanowisko, jak np. jehowici, którzy piszą w jednej ze swych publikacji: "Księga Przypowieści 4,23 ukazała rolę ludzkiego serca na 2200 lat przedtem nim W. Harvey opublikował swe odkrycia dotyczące krążenia krwi. Chociaż więc Biblia nie jest podręcznikiem naukowym, to gdy porusza kwestie mające związek z nauką, znacznie wyprzedza swe czasy znajomością tematu" [_24_].
|
(47)
NAUKA A WIEDZA POTOCZNA
(45) Wiedza - termin używany powszechnie, dotychczas nie posiada jeszcze ogólnie uznanej definicji. Za klasyczną uznaje się definicję Platona z dialogu Teajtet, gdzie Sokrates w rozmowie z Teajtetem dochodzi do sformułowania definicji, że wiedza to prawdziwe, uzasadnione przekonanie. Nowa Encyklopedia Powszechna definiuje wiedzę jako „ogół wiarygodnych informacji o rzeczywistości wraz z umiejętnością ich wykorzystywania”.
(46) Można powiedzieć, że
dzięki wiedzy jesteśmy skuteczni w działaniu,
wiedza jest przeciwieństwem wiary,
wiedzą jest to, co wytwarza nauka,
ale w różnych zastosowaniach termin ten odwołuje się do różnych kontekstów.
Mówi się o wiedzy praktycznej i teoretycznej (to rozróżnienie ma swoje źródło u Arystotelesa). Jeśli przeczytaliśmy w książce, że najszybszym stylem pływackim jest kraul, to być może zgadzamy się z tym i nabieramy sami takiego przekonania. To jest przykład potocznie rozumianej wiedzy teoretycznej (lub zwykłej informacji). Z posiadania tej wiedzy/informacji nie wynika jednak, że potrafimy sami pływać tym stylem. Aby się tego nauczyć, czyli posiąść praktyczną wiedzę polegającą na umiejętności pływania kraulem musimy się najpierw dowiedzieć, jakie należy wykonywać ruchy w trakcie pływania, a następnie przejść dość żmudną, praktyczną lekcję wykonywania tych ruchów w wodzie własnymi kończynami.
Definicja - wypowiedź o określonym kształcie, w której informuje się o znaczeniu danego wyrażenia językowego drogą wskazania innego wyrażenia przynależącego do danego języka i posiadającego to samo znaczenie.
Definicja ma na celu podanie równoważnika terminu nieznanego w terminach znanych, na przykład:
Okrąg to zbiór wszystkich punktów na danej płaszczyźnie oddalonych o daną odległość od danego punktu.
Słowo "bursztyn" znaczy tyle, co "żywica skamieniała".
Mianem definiowania określa się zabieg, który podejmuje się w celu ustalenia, jakie znaczenie posiada w danym języku dane wyrażenie. Zabieg taki najczęściej znajduje zastosowanie w następujących czterech przypadkach:
jeśli dane wyrażenie językowe należy do słownika danego języka, ale nie znamy w ogóle jego znaczenia;
jeśli dane wyrażenie językowe należy do słownika danego języka, ale jego znaczenie nie jest jasne, tzn. nie potrafimy jednoznacznie wskazać zbioru desygnatów tego pojęcia, a zatem znamy tylko niektóre jego znaczenia i chcemy poznać jego pozostałe znaczenia;
jeśli dane wyrażenie językowe należy do słownika danego języka, znamy jego znaczenie, ale chcemy je zmienić;
jeśli dane wyrażenie językowe nie należy do słownika danego języka i chcemy je tam wprowadzić.
Realizacja jednego z wymienionych czterech zabiegów ma na celu sformułowanie wypowiedzi o określonym kształcie, w której informuje się o znaczeniu danego wyrażenia językowego drogą wskazania innego wyrażenia przynależącego do danego języka i posiadającego w danym języku to samo znaczenie, co wyrażenie, którego znaczenia poszukujemy. Wypowiedź tego typu określana jest mianem definicji.
Zadania definicji sprowadzają się do dwóch głównych:
jest narzędziem dydaktyki - usprawnia proces uczenia się i nauczania;
jest narzędziem usprawniania naszych wypowiedzi i jako taka:
wzbogaca język o nowe zwroty,
zabezpiecza wypowiedzi przed wieloznacznością,
uściśla znaczenia wyrazów i zwrotów,
pogłębia rozumienie wyrazów i zwrotów.
(51)
Pedagogika musi spełniać warunki wiedzy naukowej, to część wiedzy dotyczącej wychowania w formie twierdzeń i rozważań.
Twierdzenie to zdanie ogólne mówiące o zależnościach między zjawiskami - większość twierdzeń wyrażanych jest za po pomocą formuły
Twierdzenia dzielimy na:
aksjomaty - jest to najogólniej twierdzenie, które przyjmujemy w danej nauce bez podważania,
prawa - są to twierdzenia bardzo szczegółowe wywodzone z aksjomatów za pomocą dowodu logicznego.
Sprawdzanie twierdzenia - polega na wykazaniu prawdziwości bądź - fałszywości twierdzeń;
wykazanie prawdziwości twierdzenia - KONFIRMACJA ,
fałszywości - FALSYFIKACJA
Zbiór twierdzeń tworzy teorie.
Każda teoria w danej nauce musi spełniać określone cechy. Wyróżniamy 5 cech:
1) język- zbiór terminów specyficznych dla danej nauki; w naukach humanistycznych język jest wieloznaczny ( nieprecyzyjny), w naukach ścisłych język jest sprecyzowany
2) aksjomat - twierdzenie o nieodwracalnej wartości,
3)zakres ( dziedzina bądź przedmiot ),
4) pomiar - zbiór metod badawczych ;
5) rodzaje wnioskowań; każda teoria budowana jest na podstawie wniosków
Sposoby badania rzeczywistości pedagogicznej:
a \ dedukcja - wprowadzenie sposób wnioskowania, który polega na wprowadzeniu wniosków szczególnych z wniosków ogólnych ( od ogółu do szczegółu ). Dedukcją posługują się głównie nauki ścisłe;
b\ indukcja - inductio- wprowadzenie - sposób wnioskowania który polega na wprowadzeniu wniosków ogólnych z wniosków szczegółowych ( przechodzenie od szczegółu do ogółu ). w naukach humanistycznych stosujemy indukcję ;
c\ redukcja - odprowadzenie spowrotem - polega na dobieraniu do danego zdania uznanego za prawdziwe takiego zdania ( drugiego ) z którego to pierwsze logicznie wynika .
Pedagogika to nauka indukcyjna - powinniśmy się posługiwać głównie indukcją .
Podział wiedzy ludzkiej : wiedza potoczna, wiedza naukowa
(48)
Wiedza potoczna cechy:
twierdzenia nie tworzą spójnego systemu, mogą funkcjonować tzw. sądy sprzeczne np. plotki; stwierdzenia;
są formułowane najczęściej na podstawie inicjacji ,chwilowego doświadczenia;
mają małą moc wyjaśniającą dotyczącą zjawisk językowych;
źródłem wiedzy potocznej nie są badania lecz codzienna obserwacja, chwilowe doświadczenia.
(49) CECHY WIEDZY POTOCZNEJ
Potoczną wiedzę nabywamy „samoistnie”
Wiąże się ona z ograniczonym zasięgiem ludzkiej obserwacji
Człowiek kieruje się nie tylko rozumem, ale także emocjami; w związku z tym ta wiedza rzadko jest neutralna
Związana jest z wartościowaniem; mówi co dobre a co złe
Operuje podziałami dychotomicznymi: dobry - zły
Ma tendencje do uogólniania np. „cała dzisiejsza młodzież”
Przesiąknięta jest stereotypami, upraszcza, jest sztywna i odporna na zmiany
(50)
Cechy wiedzy naukowej:
(rozbija nasze potoczne wyobrażenie o świecie);
twierdzenia muszą stanowić spójny system (całość);
twierdzenia muszą być racjonalne, posiadać moc wyjaśniającą i pozwalać na prognozowanie;
twierdzenia są formułowane na podstawie badań naukowych;
twierdzenia muszą posiadać moc heurystyczną a zatem pozwalać na stawianie nowych pytań, problemów, co w konsekwencji prowadzi do rozwoju;
nauka jest częścią wiedzy, która jest udowodniona na podstawie tez i twierdzeń.
(51)
CECHY WIEDZY NAUKOWEJ:/INNE UJĘCIE/
Niezadowalanie się samym opisem, a wyjaśnianie poprzez odwołanie się do istniejących teorii.
Uczonych obowiązuje przestrzeganie trzech podstawowych reguł:
1. wyraźne określenie problematyki badawczej w kontekście dotychczasowej wiedzy i istniejących teorii.
2. Staranne zbieranie danych, umożliwiające kontrolę ich rzetelności.
3. Odróżnianie twierdzeń opartych na faktach, od tych, które są domysłami.
Wyróżnikiem nauki jest neutralność i powstrzymanie się od wartościowania.
(74) NAUKA A MIT
MIT (gr. μῦθος mythos - "myśl, zamysł, temat rozmowy, opowieść, baśń") - symboliczna opowieść o powstaniu świata (kosmogonia), wizji jego końca (eschatologia), o otaczającym ludzkość świecie, opisująca historię bogów, demonów, legendarnych bohaterów oraz historię stworzenia człowieka. Próbowała ona dać wyjaśnienie odwiecznych zagadnień bytu ludzkiego, mistyki, fascynacji śmiercią, życia i śmierci, dobra i zła, sensu ludzkiego życia. Opowieści mityczne są przejawem wczesnego stadium rozwoju doktryny religijnej, tzw. etapu mitycznego.
(75)
Zbiór mitów danej społeczności określa się mianem mitologii.
Współcześnie rozmaite zbiorowości ludzkie oraz poszczególne jednostki tworzą rozmaite opowieści mające na celu stworzenie i podtrzymanie fałszywego mniemania o grupie lub jednostce. Przykładem tego typu współczesnych mitów są mity narodowe. Chorobliwą skłonność do zmyślania kłamliwych opowieści określa się mianem mitomanii.
Terminem mit określa się również formę literacką opowieści przekazującej wyobrażenia danej zbiorowości o świecie i ludziach. Pierwotnie przekazywana w formie ustnej, później pisemnej.
(76) Edward Wilson scharakteryzował mit z pozycji socjobiologii: jest to opowieść, która szczególne miejsce, jakie plemię zajmuje w świecie, wyjaśnia w kategoriach racjonalnych, odpowiadających sposobowi rozumienia świata fizycznego przez słuchacza. Mity komplikują się proporcjonalnie do wzrostu złożoności struktur społecznych, stanowią ich odbicie. Ponadto, Wilson twierdzi, że większość współczesnych intelektualnych "bojów" wynika z konfliktu pomiędzy trzema wielkimi mitologiami - marksizmem, tradycyjną religią oraz scjentystycznym materializmem. Na podstawie: Edward O. Wilson On human nature
Jakie różnice a jakie podobieństwa można tu zauważyć?
(75)Mit to odpowiedź na nurtujące człowieka pytania. Jak powstał on sam, jak powstał Bóg; zaspokajał ciekawość człowieka dotyczącą jego relacji ze światem;
mit w starożytności był sacrum - opowieścią o świętości. Jednak opowieści mityczne można oderwać od czasu, przestrzeni i miejsca. Mity są uniwersalne, ponadczasowe, również współczesne.
Mityzacja polega na oderwaniu pewnych motywów, postaw od konkretnego czasu, przestrzeni i kontekstu.
W czasach starożytnych nie było nauki. Świat objaśniano jedynie mitologicznie- Bóg tak chce- tak musi być. To Bóg i nic więcej , był podstawą wszystkiego co dzieje się na Ziemi. Jest on prekursorem, konstruktorem i wykonawcą wszelkich procesów ziemskich. Kiedyś wreszcie starożytni Grekowie przeszli od mitologicznego i umiejętnościowego wyjaśniania świata do naukowego. Osobą, która dokonała tego przejścia jest Tales z Miletu. Żył on na przełomie VII i VI w.
(79)Filozofia traktuje mit jako kategorię, która przeciwstawia się logosowi czyli nauce.
Filozofia bo Filozofia bowiem traktuje mit jako kategorię, która przeciwstawi traktuje mit jako kategorię, która przeciwstawia się logosowi, nauce.
(80)
NAUKA A FILOZOFIA
FILOZOFIA (gr. φιλοσοφία philosophia) - określenie to pochodzi prawdopodobnie od matematyka i filozofa Pitagorasa żyjącego w VI wieku p.n.e. Pierwotnie miało sens dosłowny i oznaczało poszukiwanie, umiłowanie mądrości (gr. φιλέω phileo - kochać, σοφία sophia - mądrość). Obecnie terminu filozofia używa się w różnych znaczeniach. Trudno o definicję, bo zakres rozważań filozoficznych i ich metoda ulegały historycznym zmianom, a rozumienie filozofii jest uzależnione od przyjętej tradycji filozoficznej. W uproszczeniu można powiedzieć, że filozofia zajmuje się ogólnymi, podstawowymi zagadkami świata: naturą istnienia i rzeczywistości, poznawalnością prawdy czy tym, jakie działanie jest pożądane. Dzieli się ją na: ontologię (teoria bytu), epistemologię (teoria poznania) i aksjologię (teoria wartości).
Ze względu na mnogość koncepcji uprawiania filozofii, za filozofię można uznać to, co wykłada się na uniwersyteckich katedrach filozofii. Wykłada się ją według podziału na ontologię (metafizykę), gdzie wyróżnić można metafizykę szczegółową (teologię) i metafizykę ogólną (ontologię), epistemologię (logika, metodologia nauk, teoria poznania) oraz aksjologię z etyką i estetyką, także filozofię społeczną.
(81)Opierając się na tym podziale można wyróżnić trzy grupy podstawowych zagadnień filozofii:
Zagadnienia epistemologii dotyczące stosunku poznania do rzeczywistości. Co znaczy poznanie i rzeczywistość, czy przedmiot poznania jest wytworem poznającego, co znaczy słowo "prawda", czy możemy poznać prawdę a jeśli tak, to jak należy postępować, by ją poznać - tym i innymi rzeczami zajmuje się teoria poznania.
(82)Problemy metafizyki obejmujące przedmiot poznania czyli rzeczywistość. Ontologia stara się odpowiedzieć na pytania, jaki jest stosunek istnienia do istoty, co to jest związek przyczynowy, czy mnogość bytów jest rzeczywista, czy istnieje przyczyna całości bytu (Bóg, przyroda), co to jest prawo przyrody, itp.
(83)Obszar aksjologii czyli zagadnienia dotyczące nie wiedzy lecz działania. Aksjologia rozważa naturę wartości i zajmuje się problematyką uzasadnienia systemów wartości. Filozofia społeczna próbuje wyciągnąć wnioski z etyki dla organizacji społeczeństwa.
(84)W starożytności nie było podziału miedzy filozofią a nauką i można śmiało powiedzieć, że wszelka wiedza była uznawana za filozofię. Arystoteles nie widział istotnej różnicy miedzy rozważaniami na temat państwa a botaniką. Być może koło II wieku p.n.e. z filozofii wyodrębniły się prawo i medycyna, a na pewno stało się to w średniowieczu. Wtedy jednak też nie było silnego rozróżnienia, choć czasem mówiono o filozofii jako wiedzy niepochodzącej z objawienia wyższego stopnia i nauce jako wiedzy niepochodzącej z objawienia niższego stopnia. Jeszcze Kopernik oddawał swoje dzieło pod osąd filozofów, a intencje jego pracy były filozoficzne (por. filozofia polska).
Dopiero później, po opracowaniu metody naukowej, coraz ostrzej zarysowywał się podział. Do dzisiaj istnieją różne koncepcje stosunku filozofii do nauki, które można rozmieścić na skali gdzie jednym końcem będzie teza, że filozofii w ogóle nie ma (neopozytywizm logiczny) a drugim klasyfikacje, które do filozofii zaliczają całą naukę (neotomizm).
(85)Mówi się, że nauka ma duży wpływ na tendencje w filozofii. Platon tworzył pod wrażeniem geometrii, Arystotelesa zapładniały astronomia i biologia a Leibniza matematyka. Paradoksalnie najdłużej trwają jednak te koncepcje filozoficzne, które nie bazują na rozwiązaniach naukowych, a jak pokazuje XX-wieczna filozofia nauki, koncepcja nauki jako dziedziny jasnych i ostatecznych rozwiązań, co do których istnieje powszechna zgoda badaczy, jest też modelem dalekim od realnej praktyki naukowej.
(86)Z drugiej strony można zauważyć, że gdy filozofia opanuje jakiś obszar do punktu, w którym zaczyna spełniać standardy nauki, obszar ten wydziela się z niej i staje się autonomiczną dziedziną naukową. Tak się stało na przykład z psychologią i socjologią, wyodrębnionymi z filozofii na przełomie wieku XIX i XX.
(87)Nauka jest jedną z form ludzkiej samorealizacji. Jej sukcesy potwierdzają zachodni model cywilizacji, ale jej roszczenia do zastąpienia filozofii okazały się bezzasadne.
Kant: albo wyjaśniam, albo rozumiem
Racjonalizm pojęty jako metoda uniwersalna rodzi postulat systemu. Jednocześnie refleksja nad warunkami możliwości uniwersalnego systemu, a zatem świadomie zadane pytanie o taki system, wykazuje niemożliwość, niewykonalność tak sformułowanego postulatu. Albowiem system nie może oznaczać nic innego, jak tylko uporządkowanie rozmaitych cząstkowych informacji ofiarowanych nam przez nauki szczegółowe. Nie jesteśmy zdolni ogarnąć systemu w jego całkowicie rozwiniętej totalności jednym spojrzeniem, jednym aktem poznawczym. Jest to prawda znana przynajmniej od pierwszego wydania Krytyki czystego rozumu Immanuela Kanta, a więc od roku 1781.
Zdaniem Kanta, właściwym przedmiotem filozofii są idee regulatywne, które w opozycji do form naoczności (czasu i przestrzeni) oraz kategorii intelektu (nade wszystko substancji i przyczynowości), są domeną rozumu. Te idee regulatywne to trzy idee całości: Człowiek jako całość (jaźń), Świat jako całość (kosmos), Bóg. Całość doświadczenia nie mieści się w doświadczeniu, totalność danych zmysłowych rozsadza ramy zmysłowości i przynależy do porządku transcendentnego.
(88)Twierdzę, że Kant jako pierwszy rozpoznał konflikt pomiędzy nauką a filozofią, a w rezultacie - konflikt pomiędzy rozumieniem a wyjaśnianiem. Zdaniem Kanta, każda kultura stoi przed pewnym dwuznacznym dylematem: albo ograniczy swe ambicje teoriopoznawcze, tj. uszczegółowi swój zakres badań i otworzy w ten sposób szansę na eksperymenty empiryczne, a w rezultacie wiedzę wiarygodną (empiryczną), albo też zajmie się ideami regulatywnymi, będzie opowiadać na temat całości, ryzykując jednak heurystyczność proponowanych rozwiązań. Kant zatem sugeruje: albo uzyskujesz wysoki stopień prawdopodobieństwa swej wiedzy, ale tylko na temat fragmentu rzeczywistości, albo rozumiesz relacje między zdarzeniami, ale sytuacja rozumienia nie daje ci pewności w zakresie uzyskanej wiedzy. Stoimy zatem przed dylematem: albo wiemy prawie wszystko o prawie niczym, a to, co wiemy, wiemy z wysokim stopniem prawdopodobieństwa, albo też rozumiemy różne fragmenty rzeczywistości, ale bez pewności, że to, co rozumiemy, rozumiemy w sposób (89)zasadny. Na tej podstawie twierdzę, że Kant jako pierwszy rozpoznał kulturę ekspertów, która pozostaje w jawnym konflikcie z żywiołem filozofii. Nauka jest częścią kultury ekspertów, dostarcza bowiem ekspertyz na zadany temat. Filozofia jest w stanie dostarczyć jedynie ekspertyz na temat stanu duchowości człowieka współczesnego. Niestety, te ostatnie nie są poparte badaniami sondażowymi. Są zatem czystą spekulacją.
Filozofia od czasów Kanta abdykowała z powinności opowiadania o przygodach idei regulatywnych, a zatem człowieka jako całości (idei jedności wszystkich zdarzeń mentalnych), kosmosu jako całości (idei powiązania przyczynowego wszystkich zdarzeń w przyrodzie) i Boga (jako gwarancji harmonii człowieka i przyrody). Abdykowała ona z tego obowiązku w chwili, gdy uświadomiła sobie, iż podejmowanie tego typu narracji może się okazać niespójne z pragnieniem przekształcenia filozofii w naukę. Nauka, wraz ze swymi wymogami metodologicznymi, stającymi się wzorcami wszelkiej prawomocności w nowożytnym świecie, zmusiła rozumność oświeceniową do potraktowania filozofii jako infantylnej formy ludzkiej działalności poznawczej. Filozofia, akceptując tę diagnozę i internalizując poczucie winy wynikające z zajmowania się profesją, z której należy się nieustannie tłumaczyć, porzuca swe dotychczasowe obowiązki i zamierzenia, przeistaczając się w metodologię ogólną nauk.
Humanizm [edytuj]
Na przełomie wieku XIV i XV najpierw we Włoszech, później w innych krajach, dzięki nowym odkryciom archeologicznym zmieniało się spojrzenie na starożytność. Odnowił się platonizm i zaczęto interesować się człowiekiem. Najwybitniejszymi przedstawicielami humanizmu byli: Niccolo Machiavelli (ur. 1469, zm. 1527)i Michel de Montaigne (ur. 1533, zm. 1592). Filozofowie przyrody: Giordano Bruno, a szczególnie Mikołaj Kopernik (ur. 1473, zm. 1543) mieli zmienić spojrzenie na wszechświat i miejsce w nim człowieka.
Rene Descartes (ur. 1596, zm. 1650)
Racjonalizm i empiryzm
Ale prawdziwy przełom w filozofii nastąpił za sprawą Kartezjusza, który najpierw kazał sobie wątpić we wszystko (por. sceptycyzm metodologiczny), a potem odnalazł pewność i podstawę dla filozofii nie w Bogu lecz we własnej świadomości. Był racjonalistą, tak jak Baruch Spinoza (ur. 1632, zm. 1677), pierwszy oficjalny bezwyznaniowiec w Europie i wzorzec etyczny dla agnostyków i Gottfried Leibniz (ur. 1646, zm. 1716), twórca ontologicznej zasady racji dostatecznej i zasady tożsamości. Blaise Pascal (ur. 1623, zm. 1662) kontynuował sceptycyzm Montaigne'a i stworzył słynny zakład Pascala.
W opozycji do filozofii tworzonej na kontynencie rozwijała się filozofia brytyjska o tendencjach empirystycznych. Francis Bacon (ur. 1561, zm. 1626) uznawany jest za ojca metody naukowej. John Locke (ur. 1632, zm. 1704) zauważył, że jakości przedmiotów są subiektywne, a jego następcy David Hume (ur. 1711, zm. 1776) i George Berkeley (ur. 1685, zm. 1753) doszli do wyników tyle kontrowersyjnych, co bardzo ciekawych. Hume zainicjował nowożytny sceptycyzm podważając istnienie koniecznego związku przyczynowego (por. przyczynowość) i stworzył podwaliny do pozytywistycznej krytyki metafizyki. Berkeley zwątpił w istnienie świata zewnętrznego (por. idealizm subiektywny, solipsyzm).
Równocześnie w filozofii społecznej rozwijała się teoria prawa naturalnego i umowy społecznej. Thomas Hobbes (ur. 1588, zm. 1679) stworzył hipotezę stanu naturalnego jako walki wszystkich ze wszystkimi i uważał umowę społeczną za zrzeczenie się wolności przez obywateli w imię bezpieczeństwa. Spinoza argumentował, że nie ma czegoś takiego jak działanie wbrew naturze, a wszelkie regulacje prawne mają legitymację tylko i wyłącznie w umowie między obywatelami, a nie w Bogu i pochodzącym od niego prawie naturalnym zapisanym w Biblii (por. liberalizm).
Oświecenie
Na bazie dokonań tych filozofów wyrósł ruch oświecenia będący popularyzacją ich idei w szerszych kręgach społecznych. Największa w tym zasługę miał Wolter (ur. 1694, zm. 1778). Encyklopedyści (Jean le Rond d'Alembert czy Denis Diderot) stworzyli projekt Encyklopedii. Jan Jakub Rousseau (ur. 1712, zm. 1778) argumentował za tym, że wszyscy ludzie są dobrzy i stan naturalny był epoką wiecznej szczęśliwości. Od niego pochodzi idea państwa i prawa jako instytucji opresyjnych.
Kantowski przewrót [edytuj]
System Immanuela Kanta (ur. 1724, zm. 1804) jest ukoronowaniem i syntezą XVII-wiecznej filozofii racjonalistycznej i empirystycznej. Sam Kant nazwał to przewrotem kopernikańskim w filozofii. W uproszczeniu: dotąd uważano, że poznanie musi dostosowywać się do przedmiotów, a Kant zaczął zastanawiać się, czy to nie przedmioty dostosowują się do naszego poznania.
Idealizm niemiecki
Idealizm niemiecki to Friedrich Schlegel, Johann Gottlieb Fichte, ale przede wszystkim Georg Wilhelm Friedrich Hegel (ur. 1770, zm. 1831), którego najważniejszą ideą było, że świat jest racjonalnym tworem dążącym do określonego celu. Ideę rozumności rozwoju historii i istnienia w niej określonych praw podchwycił Karol Marks (ur. 1818, zm. 1883).
Pozytywizm
Druga połowa XIX wieku to epoka wpływów pozytywizmu, zainicjowanego wcześniej przez Augusta Comte'a, twórcę socjologii i koncepcji rozwoju wiedzy. Pod wpływem odkrycia Darwina stworzono koncepcje ewolucjonistyczne (Herbert Spencer), a za sprawą rozwoju nauk przyrodniczych wytworzył się światopogląd scjentystyczny. W osobie Johna Stuarta Milla (ur. 1806, zm. 1873) przyjął swoją szczytową formę utylitaryzm, który głosi etyczną zasadę przysparzania jak największej możliwej przyjemności możliwie jak największej grupie ludzi i powstał nowoczesny liberalizm - pogląd podkreślający prawo każdego człowieka do samorealizacji, o ile tylko nie krzywdzi innych i kładący nacisk na konieczność powszechnego prawa do głosowania i wagę wolności wypowiedzi. Na przełomie XIX i XX wieku William James (ur. 1842, zm. 1910) stworzył pragmatyzm uznający za dobre takie działanie, które jest skuteczne.
(90) (91) (92)
ZAGADNIENIE 4. NAUKA „RELIGIĄ” XX WIEKU.
Wiek XIX przyniósł zasadniczą zmianę we wzajemnych stosunkach i wpływach religii i nauki. Nurt filozofii pozytywistycznej, postulującej usunięcie wszelkiej metafizyki, wartościowanie poznania zgodnie z zasadami empiryzmu, fenomenalizmu i nominalizmu, przyczynił się do rozwoju nauk ścisłych. (91)Czołową postacią tzw. pierwszego pozytywizmu, oprócz J.S. Milla i H. Spencera, był August Comte (1798-1857), francuski filozof i socjolog (wprowadził termin „socjologia"). Dążąc do wykorzenienia religijnych przesądów, stworzył system utopijnego społeczeństwa przyszłości z "religią ludzkości", w którym filozofia pozytywna (rozumiana jako uogólnienie wyników nauk) miała stać się dogmatem religijnym; uczeni — „kapłanami" sprawującymi władzę zgodnie z zasadami altruizmu i humanizmu, realizującymi ideę integracji społecznej; przedmiotem kultu miała być ludzkość; celem zaś nauki miało być formułowanie praw pozwalających przewidywanie zdarzeń i zjawisk. Założone przez niego w roku 1848 Towarzystwo Pozytywistyczne było początkiem realizacji pozytywistycznego kościoła.
Z czasem zrodziło to nurt filozoficzny określany mianem scjentyzmu, wedle którego prawdziwa i uzasadniona w pełni wiedza o rzeczywistości może być osiągnięta wyłącznie poprzez zgłębianie nauk szczegółowych, których metoda uznawana jest za jedyny słuszny typ poznania naukowego, postulowany również w odniesieniu do nauk takich jak filozofia, humanistyka, itp. Stanowiło to najpełniejsze wcielenie triumfu i kultu wobec nauki, oraz wytworzyło pewną modę na naukę. Nauce (93)przydano „misję religijną", mianowicie służenie rozwojowi ludzkości; dobitnie sformułował to E. Renan (1823-1892): "Nauka jest religią" [_29_]. Uważał on, że religie będą zastąpione przez poezję i nauki społeczne, teraz zaś nadszedł czas Nauki.
2