og, LICENCJAT - MATERIAŁY NA EGZAMIN - STOSUNKI MIĘDZYNARODOWE


  1. System westfalski i jego znaczenie dla porządku międzynarodowego

POKÓJ WESTFALSKI - wielostronny układ kończący wojnę trzydziestoletnią 1618-1648, zawarty 24 października 1648 między Habsburgami austriackimi (cesarz Ferdynand III) a Francją (Ludwik XIV, kardynał Jules Mazarin) i jej sojusznikami oraz między Habsburgami a Szwecją. Jeden z najbardziej znaczących traktatów międzynarodowych w historii nowożytnej Europy.

Wojna trzydziestoletnia (1618-48), konflikt angażował dużą grupę europejskich krajów protestanckich i katolickich, a głównymi przyczynami wojny były:

Wojnę zakończył w/w pokój westfalski , podpisane zostały 2 układy pokojowe w Münsterze między Francją a cesarstwem i w Osnabrück między Szwecją a Rzeszą. W styczniu 1648 Niderlandy podpisały traktat, w którym Hiszpania uznała ich niepodległość.

Postanowienia pokoju westfalskiego:

Skutki:

Podsumowanie:

  1. Główne cechy współczesnej globalizacji

Pojęcie globalizacji: W dzisiejszych czasach państwa są połączone ze sobą i współzależne na skalę nigdy wcześniej nie spotykaną. Sprawia to, że zagadnienia globalizacji są widoczne w ramach kilku zagadnień (m.in. choroby, gospodarka, kultura, środowisko), przed którymi stoi świat. W polityce międzynarodowej XXI w. uczestniczy większa niż kiedykolwiek liczba rozmaitych aktorów: państwa, rywalizujące grupy etnonarodowe, wielonarodowe korporacje, OM i pozarządowe, ruchy i sieci ponadnarodowe oraz jednostki. Nowi aktorzy (kiedyś tylko państwa) zajmują się mnóstwem różnych zagadnień, połączonych ze sobą treściowo i geograficznie na poziomach od lokalnego do globalnego. Również międzynarodowa ekonomia polityczna jest zaledwie częścią procesu globalizacji zdominowanego przez aktorów innych niż państwa. Decyzje gospodarcze podejmowane przez wielonarodowe korporacje wpływają na bilans płatniczy, a na poziomie lokalnym na możliwości robotników utrzymania stanowisk pracy i uzyskania godziwej płacy. Odległości i czas skurczyły się, a ważne informacje mogą być przekazywane natychmiast.

Globalizacja a zdrowie:

Globalizacja a środowisko naturalne:

Globalizacja a prawa człowieka:

Początkowo proces globalizacji odnoszono jedynie do sfery stosunków gospodarczych. Zauważono, iż gospodarka światowa przestaje być konglomeratem gospodarek narodowych i coraz wyraźniej zmierza ku powstaniu jednej gospodarki globalnej, opartej na globalnych zasadach. Przykładem takiego pojmowania procesów globalizacji jest definicja Arzeniego według którego „globalizacja oznacza przesunięcie procesu integracji stopień wyżej, ponad i poza zwykłą współzależność, a jej następstwem staje się stapianie gospodarek narodowych w jedna funkcjonalną całość”.

W definicjach tego typu podkreślana jest najczęściej rosnąca współzależność gospodarek narodowych i integracja gospodarki światowej. U podstaw tego procesu leżeć ma dynamiczny rozwój pięciu sfer: rosnącej wymiany międzynarodowej, transferu kapitału, nowoczesnych metod komunikacji, postępu technologicznego i wzrostu mobilności społeczeństw.

Z czasem jednak badacze tego zjawiska zaczęli zwracać uwagę także na pozaekonomiczne aspekty tego procesu, zarówno w sferze kulturalnej, społecznej, jak i politycznej. Terminem tym zaczęto określać zespół procesów, który prowadzi do zunifikowania praktyk politycznych, gospodarczych i kulturowych wywodzących się z zachodu i emanujących na pozostałe części świata.

W tym szerokim rozumieniu globalizacji mieści się definicja P. Sztompki według którego przez globalizację należy rozumieć „proces zagęszczania i intensyfikowania się powiązań i zależności ekonomicznych, finansowych, politycznych, militarnych, kulturowych, ideologicznych, między społecznościami ludzkimi, co prowadzi do uniformizacji świata w tych zakresach i odzwierciedla się w pojawieniu się więzi społecznych, solidarności i tożsamości w skali ponadlokalnej i ponadnarodowej".

Wymiar gospodarczy: Globalizacja w wymiarze gospodarczym polega w głównej mierze na ujednoliceniu rynków i obracanych na nich różnorodnych towarów. Pozwala to znieść większość barier występujących w handlu międzynarodowym, dzięki czemu firmy z Azji czy Ameryki Południowej mogą konkurować swoimi towarami na rynkach europejskich, czy amerykańskich.

W tym wymiarze globalizacja oznacza rozszerzenie się systemu kapitalistycznego na coraz większy obszar kuli ziemskiej oraz transformację lokalnych gospodarek w jeden "globalny" system.
Podstawowymi czynnikami globalizacji w sferze gospodarczej są: światowy system walutowy, rozwój struktur integracji gospodarczej, rozrost międzynarodowych korporacji, międzynarodowych firm, tworzenie i umacnianie organizacji współtworzących ład gospodarczy w skali światowej.

Wymiar społeczno-kulturowy: Globalizacja w wymiarze społeczno-kulturowym jest rezultatem rozwoju masowej turystyki, wzmożonych migracji, komercjalizacji produktów kulturowych oraz rozprzestrzeniania się ideologii konsumeryzmu. Do jej rozwoju przyczyniają się również działania marketingowe międzynarodowych korporacji oraz rozwój masowych środków komunikacji. W tym kontekście często wspomina się również o makdonaldyzacji społeczeństwa. Przeciwwagą dla takich zachowań jest spowodowany globalizacją powrót do korzeni kultury. Globalizacja powoduje również głębokie zmiany w stylu życia i strukturach społecznych. Do najczęściej wymienianych zjawisk należą: amerykanizacja życia, konsumpcjonizm oraz pogłębianie różnic pomiędzy krajami wysoko, a słabo rozwiniętymi gospodarczo.

Z całym tym procesem integracji, szybkości przekazywania informacji wiąże się pojęcie „globalnej wioski”. Termin ten został wprowadzony przez kanadyjskiego teoretyka komunikacji Marshalla McLuhana (1911-1980), dla określenia świata, w którym media elektroniczne, migracje zmniejszają odległość między ludźmi i ich izolację, doprowadzając do przekonania że żyjemy w wiosce gdzie każdy każdego zna a informacje przemieszczają się w szybkim tempie.

Wymiar polityczny: W wyniku procesu globalizacji politycznej powstały takie OM jak: Bank Światowy, MFW czy WTO. Organizacje te wpływają na gospodarkę światową, a przez to ograniczają niezależność państw narodowych. W tym kontekście często wymienia się również Unię Europejską. Powstały także inne unie kontynentalne: Unia Afrykańska (UA), Unia Narodów Południowoamerykańskich (UNASUR).

Globalizm polityczny zmierza do zniesienia wszelkich ograniczeń w handlu, takich jak cło, monopole państwowe na strategiczne działy przemysłu i usług.

  1. Przedstaw różnice pomiędzy pojęciem Polityka globalna, a geopolityka i polityka międzynarodowa

POLITYKA GLOBALNA - nie ma jednego, dookreślonego sposobu rozumienia pojęcia „polityka globalna”. Ogólnie przyjęto, że polityka globalna zajmuje się badaniem procesów politycznych w skali globalnej, tzn. nie patrzy na świat przez pryzmat poszczególnych części składowych jakimi są państwa, lecz traktuje go jako społeczną strukturę globalną, umożliwiającą międzynarodową wymianę idei, kapitału ludzi, itd.

Polityka globalna zajmuje się przede wszystkim:

Dla Samuela Huntingtona polityka globalna to polityka prowadzona w świecie postzimnowojennym pomiędzy „cywilizacjami”: zachodnią, konfucjańską, japońską, muzułmańską, hinduistyczną, słowiańsko-prawosławną, łacińsko-amerykańską i ewentualnie afrykańską. Twierdzi on, że najważniejsze konflikty przyszłości przebiegać będą wzdłuż linii (fault lines) oddzielających od siebie różne "cywilizacje". Te konflikty zdominują politykę globalną.

GEOPOLITYKA - nauka powstała na przełomie XIX i XX wieku, badająca wpływ czynników geograficznych na zjawiska i procesy społeczno-polityczne. Termin ten został stworzony przez Szweda, Rudolfa Kjelléna. Po raz pierwszy użył go w swoim artykule naukowym opublikowanym w Sztokholmie na łamach czasopisma "Ymer" w 1899 r. Ten rok uznawany jest za symboliczną datę narodzin geopolityki, jako nauki akademickiej.

W Polsce geopolityka akademicka narodziła się bardzo wcześnie, bo na przełomie XIX i XX wieku. Ojcem geopolityki polskiej był Eugeniusz Romer, którego sztandarowe dzieła takie jak „Rola rzek w historii i geografii narodów” (1901), czy „Ziemia i państwo. Kilka uwag geopolitycznych” (1939) po dziś dzień nie straciły swojej aktualności. Polska geopolityka wyłoniła się z naukowego sporu między Eugeniuszem Romerem oraz Wacławem Nałkowskim. Ten ostatni stworzył tezę badawczą o przejściowym charakterze ziem polskich, zarówno w znaczeniu komunikacyjnym jak i kulturowym. Romer odniósł się do niej bardzo krytycznie, wskazując na pomostowy charakter ziem polskich, usytuowanych między Morzem Bałtyckim a Morzem Czarnym.

POLITYKA MIĘDZYNARODOWA - Politykę międzynarodową można rozumieć na kilka sposobów, m. in. jako badanie procesów politycznych w skali globalnej, jednak nie przez pryzmat całego świata, lecz jego poszczególnych części składowych. W podobny sposób myślą politolodzy rosyjscy uważając politykę międzynarodową, za wieloaspektową politykę zagraniczną. W tym kontekście polityką międzynarodową jest np. polityka gazowa Rosji, a więc polityka dotycząca stosunków wielostronnych. Należy jednak uważać, żeby nie popełnić błędu i nie używać zamiennie pojęć: „polityka zagraniczna” i „polityka międzynarodowa”, gdyż nawet jeżeli pojęcia te są używane w podobnych kontekstach, a granica pomiędzy nimi jest płynna, to nie są to terminy synonimiczne.

Polityka międzynarodowa zajmuje się m.in.:

  1. Normy europejskiej społeczności międzynarodowej jako normy o charakterze uniwersalnym

W dzisiejszym świecie najszerszy zasięg mają procesy modernizacji i globalizacji.

Teorie modernizacji analizują związki między przemianami w gospodarce, polityce i kulturze. Opisują i wyjaśniają współzależności między zmianami techniki, wzrostem gospodarczym, industrializacją i urbanizacją, rozwojem edukacji, przekształceniami struktury społecznej, powstawaniem państw narodowych, demokratyzacją polityki a przemianami wartości, norm, postaw, dyspozycji psychicznych, osobowości i tożsamości człowieka nowoczesnego.

Procesy globalizacji oznaczają rozszerzanie się w skali ogólnoświatowej powiązań i oddziaływań między zbiorowościami ludzkimi, rosnące tempo przepływu technik, dóbr, usług, kapitału, siły roboczej, informacji i idei. Łączą się z dominacją wytworzonych w kręgu cywilizacji zachodnioeuropejskiej standardów i mechanizmów rozwoju racjonalności, produktywności i efektywności.

Procesy modernizacji i rozwoju gospodarczego prowadzą do podważania autorytetu tradycyjnych instytucji, zwłaszcza religijnych, do pluralizacji światopoglądów, sekularyzacji i indywidualizacji wartości.

Indywidualizacja oznacza rosnące uznawanie autonomii jednostek, które dokonują samodzielnego wyboru wartości i norm postępowania, kierując się własnym interesem i preferencjami, a jednocześnie uznają prawa innych do takich wyborów. Jest wiązana z relatywizacją zasad moralnych i kryteriów odróżniania dobra od zła oraz liberalizacją stylów życia i zachowań, a także ze spadkiem rygoryzmu ocen moralnych i wzrostem permisywizmu (skłonności usprawiedliwiania wykroczeń przeciw normom). Towarzyszy temu instrumentalizacja, fragmentaryzacja i odrębność wartości i norm regulujących działania w różnych sferach życia prywatnego i publicznego (rodziny, pracy, religii, moralności, polityki), w których rozwijają się swoiste, odmienne logiki racjonalności działania.

Najwyższy stopień przyjmowania zarówno wartości świecko-racjonalnych, jak i postmaterialistyczno-indywidualistycznych występuje w krajach o wysokim poziomie rozwoju społeczno-gospodarczego, takich jak Japonia, Szwecja, Norwegia, Dania, Holandia, Niemcy, Finlandia, Szwajcaria, Francja, Belgia.

NORMY O CHARAKTERZE UNIWERSALNYM:

  1. normy ius cogens - mają charakter bezwzględnie obowiązujący dlatego, że odzwierciedlają wartości szczególnie istotne dla całej społeczności międzynarodowej.

  2. ogólne zasady prawa międzynarodowego - część prawa międzynarodowego, która obejmuje normy uznane przez wszystkie państwa i nie podlegające w zasadzie dyskusji. Normy te odnajdziemy w różnej postaci w systemach prawnych wszystkich państw.

Wyznacznik norm europejskiej społeczności międzynarodowej - Karta Praw Podstawowych UE z 12. 12. 2007 r., weszła w życie 01. 12. 2009 r.

Normy wg Karty Praw Podstawowych:

przed niezawisłym i bezstronnym sądem (art. 47 KPP/ art. 8 oraz art. 10 PDPCz.)

PDPCz.)

Powody rozprzestrzeniania norm europejskich (m.in.):

  1. Układ hierarchiczny w stosunkach międzynarodowych i odzwierciedlające go kategorie państw

Główną organizacją, która przyczyniła się do powstania ładu światowego i stworzyła hierarchię państw jest Organizacja Europejskiej Współpracy Gospodarczej.

OECD jest międzyrządową organizacją gospodarczą, powołaną do życia w 1960 r. na mocy Konwencji Paryskiej, podpisanej w 1960 r. Jest bezpośrednią sukcesorką Organizacji Europejskiej Współpracy Gospodarczej (OEEC), powstałej w 1948 r. w celu odbudowy Europy ze zniszczeń wojennych w ramach realizacji Planu Marshalla.

OECD tworzy "klub najbogatszych" - elitarną organizację krajów stanowiących niespełna 1/6 ludności świata, a dostarczających ok. 2/3 globalnej produkcji towarowej, 3/5 światowego eksportu i 4/5 ogółu publicznej pomocy rozwojowej. Członkami założycielami OECD było 20 najbardziej rozwiniętych gospodarczo państw świata: Austria, Belgia, Dania, Francja, Grecja, Hiszpania, Holandia, Irlandia, Islandia, Kanada, Luksemburg, RFN, Portugalia, Szwajcaria, Szwecja, Turcja, USA i Wielka Brytania, które ratyfikowały konwencję w 1961 roku oraz Włochy po ratyfikacji rok później. W ciągu następnych lat do OECD przystąpiły kolejne kraje: Finlandia (1963), Japonia (1964), Australia (1971), Nowa Zelandia (1973), Meksyk (1994), Czechy (19950, Węgry i Polska (1996), Korea Południowa (1996). W grudniu 2000 roku dołączyła do nich Słowacja i tym samym liczba członków organizacji wzrosła do 30. Jak widać z powyższego harmonogramu przyjęć państw członkowskich, od roku 1973 przez 21 lat nie przyjęto do OECD żadnego nowego kraju. W tym okresie organizacja stanowiła niejako zamknięty klub najbogatszych państw świata. Dopiero dołączenie do tego klubu Meksyku w 1994 roku spowodowało dalsze akcesje, rozpoczynając jednocześnie nowy okres w działalności OECD, który doprowadził do członkostwa 30 liczących się na arenie międzynarodowej państw, niekoniecznie najbogatszych. Świadczy o tym chociażby udział w organizacji Polski, Czech i Węgier.

Kolejnym dowodem na to, że istnieje układ hierarchiczny w stosunkach międzynarodowych jest członkostwo 5 państw w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. Chiny, Wielka Brytania, Francja, USA i Rosja mają największy wpływ na podejmowanie decyzji z ONZ, która zrzesza prawie wszystkie państwa świata. W historii Rady Bezpieczeństwa najczęściej wetowali: Związek Radziecki (116), USA (42), Wielka Brytania (23), Francja (15) i Chiny (5, w tym raz przedstawicie Republiki Chińskiej).

Kolejną sprawą jest potencjał surowcowy danego państwa, gdyż jak wiemy surowce naturalne tj. gaz czy ropa mogą stanowić główne i czasem jedyne dużo źródło pozyskiwania pieniędzy przez państwo (np. Rosja i jej szantaż surowcowy. Im większe państwo, z dużymi zasobami naturalnymi i dostępem do morza czy oceanu liczy się o zdecydowanie bardziej na arenie międzynarodowej niż małe państewko z lichymi zasobami.

Siła militarna również wpływa na pozycję państwa. Państwo może zastraszać, a czasem nawet sama wiadomość o posiadaniu broni i armii odstrasza potencjalnego przeciwnika. Siła militarna wiąże się oczywiście ze zdolnościami finansowymi.

Nowe technologie powodują iż państwo może się rozwijać i piąć się w hierarchii na arenie międzynarodowej. W czasach globalizacji sprzedaż know-how i high-tech wiąże się z wielkimi pieniędzmi.

Jeśli chodzi o UE, tutaj również możemy zaobserwować pewną hierarchię państw. Zgodnie z Traktatem z Lizbony państwa o dużej powierzchni i dużej liczbie ludności (głownie „starzy” członkowie) bez problemu będą mogli blokować decyzję państw mniejszych z mniejszą liczbą ludności.

Podsumowanie (od czego zależy pozycja państwa na świecie):

  1. Geneza doktryny bezpieczeństwa zbiorowego

Koncepcja zbiorowego bezpieczeństwa jest związana z podejściem liberalnym do stosunków międzynarodowych.

Wg niej to instytucje międzynarodowe koordynują działania zmierzające do poskramiania mocarstw.

Z kolei wg stanowiska realistycznego istnieje poleganie na sile albo groźbie jej użycia w celu poskramiania mocarstw. Pojawiają się tu pojęcia równowagi sił i odstraszania.

Po zakończeniu I WŚ, w ramach ładu wersalsko- waszyngtońskiego, Niemcy zostały uznane za agresora, odpowiedzialnego za wybuch I WŚ i obarczone konsekwencjami. Sytuacja taka w poważnym stopniu niepokoiła rządy nie tylko Niemiec, ale także Wielkiej Brytanii i po części USA. Sądzono iż zbytnie osłabienie Rzeszy zachwieje europejską równowagę sił. Już w czasie konferencji pokojowej wyraźnie zarysowała się tendencja do oszczędzania Niemiec, co w rezultacie prowadziło do połowicznych rozwiązań będących źródłem nowych konfliktów, godzących w system wersalski. Aby zapobiec kolejnej wojnie i zapewnić międzynarodowy, zbiorowy pokój i bezpieczeństwo powołano do życia Ligę Narodów. Szybko jednak okazało się, że jest to organizacja nieefektywna.

W roku 1924 Francja, tak jak i Wielka Brytania zdawały sobie sprawę iż system bezpieczeństwa tworzony przez Ligę Narodów jest mało skuteczny. Podstawową słabością Ligi był brak strony wykonawczej systemu bezpieczeństwa zbiorowego- Liga nie posiadała żadnych sił zbrojnych. Reakcją na agresję ze strony państw zrzeszonych w Lidze mogło być co najwyżej potępienie napastnika, zerwanie z nim stosunków dyplomatycznych i zastosowanie wobec niego sankcji gospodarczych. Brak definicji agresora w Pakcie, powolność i nieefektywność w działaniu, nikły poziom przebicia na arenie międzynarodowej - to tylko niektóre wady systemu bezpieczeństwa stworzonego przez pakt Ligi Narodów. Z tego też powodu bardzo szybko powrócono do tradycyjnych form gwarancji bezpieczeństwa. Najczęściej były to dwustronne traktaty o nieagresji, lub przymierza o charakterze obronnym. Pierwszym tego typu układem sojuszniczym między Francją a Belgią (7 września 1920). Później zawarto sojusz polsko-francuski ( 19 lutego 1921). Pierwszym wielostronnym układem obronnym był ten, który stworzył tzw. „małą Ententę” (Czechosłowacja, Jugosławia i Rumunia) w latach 1920-21. Układy te potwierdzają brak zaufania do systemu bezpieczeństwa Ligi Narodów .

Na forum Ligi Narodów w tym czasie toczył się zapoczątkowany jeszcze w 1919 roku spór pomiędzy delegatami Francji i Wielkiej Brytanii dotyczący właśnie budowy ulepszonego systemu bezpieczeństwa. Francuzi za wszelką cenę pragnęli uwolnić się od groźby agresji niemieckiej. Wielka Brytania natomiast próbowała unikać stosowania środków które osłabiałyby czy politycznie czy ekonomicznie Niemcy. Brytyjczycy obawiali się hegemonii francuskiej na kontynencie. Widzieli oni także w Republice Weimarskiej przyszłego partnera handlowego. Efektem długotrwałych dyskusji był dokument nazwany Traktatem o pomocy wzajemnej. Był to pierwszy szczegółowy plan zbiorowego bezpieczeństwa, opracowany przez Ligę Narodów. Po raz pierwszy zapisano iż wojna napastnicza jest zbrodnią międzynarodową. Traktat ten jednak nadal nie zawierał definicji agresora. Niestety traktat ten wzbudzał wiele zastrzeżeń wśród samych tylko członków Ligi i został odrzucony.

Kolejny projekt bezpieczeństwa międzynarodowego, który nazwano „protokołem dla pokojowego załatwiania sporów międzynarodowych” lub po prostu protokół genewski został już jednogłośnie zaakceptowany przez Ligę Narodów w 1924 roku. Był to jednak tylko projekt. Bez wątpienia stanowił on znaczny postęp w organizacji bezpieczeństwa międzynarodowego. Ale miał on swoją cenę - było nią ograniczenie suwerenności państw, gdyż wszystkie państwa zobowiązywały się uznać specjalne uprawnienia i kompetencje stałego Trybunału Sprawiedliwości Międzynarodowej, a także Rady Ligi Narodów, w zakresie przygotowywania arbitrażów w celu rozwiązywania sporów. Obowiązek arbitrażu spotkał się ze sprzeciwem szeregu państw. I ponownie rozmowy utknęły w miejscu.

Efektem prac nad systemem zbiorowego bezpieczeństwa było powszechne zniechęcenie do poszukiwania uniwersalnego rozwiązania. Uznano więc po raz kolejny, że bardziej skuteczne są bezpośrednie układy z poszczególnymi państwami (dwustronne lub wielostronne) gwarantujące sobie nawzajem bezpieczeństwo. Z tego jednak wynikało zagrożenie podziału Europy na szereg grup regionalnego bezpieczeństwa.

Niespodziewanie, z pierwszą inicjatywą stworzenia systemu bezpieczeństwa regionalnego w Europie Zachodniej, wystąpiła Wielka Brytania argumentując iż taki system jest niezbędnym krokiem do realizacji idei powszechnego bezpieczeństwa. U podstaw tej inicjatywy tkwił chytry zamysł, aby wreszcie zaspokoić Francję w jej dążeniach zapewnienia sobie bezpieczeństwa ze strony Niemiec. Ambasador brytyjski w Berlinie Lord Edgard D'Abernon w grudniu 1924 zwrócił się z postulatem do niemieckiego MSZ aby rząd niemiecki zdecydował się na zawarcie paktu gwarancyjnego z Francją. Stresemann (niem. MSZ) świetnie wykorzystał tą sytuację zwracając się do rządu francuskiego z propozycją uzyskania przez nią gwarancji swojej granicy z Niemcami. Kanclerz niemiecki doskonale zdawał sobie sprawę iż tworzony system gwarantował i zabezpieczał tylko zachodnie granice, natomiast wschodnie pozostawały w pewnym stopniu „otwarte”. Oczywiście system ten pozostawał w sprzeczności z układami sojuszniczo-obronnymi, jakie Francja zawarła z Polską i Czechosłowacją. Krocząc drogą ustępstw, rząd francuski zgodził się aby gwarantem bezpieczeństwa na granicy polsko-niemieckiej i czechosłowacko-niemieckiej były jedynie traktaty arbitrażowe i gwarancja strony francuskiej. Zgadzając się na ten układ w tym brzmieniu Francja poświęcała interesy swych sojuszników ze Wschodu. Decyzje w tej sprawie zapadły w Locarno w 1925 r. Locarno godziło w system wersalski , gdyż gwarancje nienaruszalności granic francusko-niemieckiej i belgijsko-niemieckiej oznaczały faktycznie niemożność (niedostateczność) gwarantowania pokoju przez Ligę Narodów. Poza tym nie udzielono gwarancji nienaruszalności granicy polsko-niemieckiej i czechosłowacko -niemieckiej, mimo że Niemcy zawarły z Czechosłowacją i Polską traktaty rozjemcze. Zawarte układy bardzo osłabiły sojusz polsko-francuski z 1921, ponieważ Francja udzielając Polsce pomocy musiałaby przekroczyć granicę niemiecką, a wtedy zostałaby zaatakowana przez Anglię i Włochy.

Układ przyczynił się więc do dalszej normalizacji sytuacji międzynarodowej Republiki Weimarskiej, zwiększył poczucie bezpieczeństwa Francji i Belgii, ale jednocześnie wpłynął na wzrost poczucia zagrożenia wschodnich sąsiadów Niemiec.

Poza tym w 1926r. do Ligi Narodów zostały przyjęte Niemcy. Zostały zwolnione z art. 16, a więc w przypadku wojny z ZSRR mogły pozostać neutralne. Został w ten sposób stworzony precedens godzący w podstawy Ligi Narodów, gdyż przyjęto do niej państwo, które nie było zobowiązane do występowania we wspólnej akcji państw członkowskich przeciw agresorowi. Nastąpiło załamanie koncepcji zbiorowego bezpieczeństwa.

W 1927 r. został zaproponowany pakt Brianda- Kelloga, który ustanawiał wyrzeczenie się wojny jako instrumentu polityki narodowej. Został zaproponowany w 1927 r. przez Brianda, msz Francji, jako traktat między Stanami Zjednoczonymi i Francją, zakazujący prowadzenia wojny między tymi krajami. Była to próba włączenia Stanów Zjednoczonych we francuski system bezpieczeństwa. Kellog, sekretarz stanu USA, odpowiedział propozycją zawarcia powszechnego paktu przeciwko wojnie. W praktyce pakt nie spełnił swojego głównego celu - zaniechania wojny. W tym sensie nie wniósł żadnego realnego wkładu do międzynarodowego pokoju, a swoją nieskuteczność okazał już w 1931 r. wraz z inwazją japońską w Mandżurii i w 1935 r. z włoską inwazją w Etiopii.

W 1936 r. Niemcy i Włochy podpisały traktat o przyjaźni. Powstała oś Berlin-Rzym. W 1940 r. przystąpiła do traktatu Japonia, oś zmieniła charakter na międzykontynentalny. Żadne z tych państw nie należało w tym czasie do Ligi Narodów. Nie były one zainteresowane koncepcją zbiorowego bezpieczeństwa, ale realizacją swoich celów narodowych. Utworzyły one porozumienie, które stało się zagrożeniem dla całego świata.

W sierpniu 1939 r. Niemcy i ZSRR podpisały pakt Ribbentrop - Mołotow. Składał się z dwóch części. W jawnym traktacie oba państwa zobowiązały się do powstrzymywania się od wzajemnych działań agresywnych, zachowania neutralności, gdyby druga strona "stała się przedmiotem działań wojennych ze strony trzeciego państwa". Tajny, dodatkowy protokół podejmował kwestię "rozgraniczenia obustronnych stref interesów w Europie Wschodniej". Był to definitywny koniec jakichkolwiek szans na zbiorowe bezpieczeństwo.

**********************

ZB - system polityczno-prawny mający na celu utrwalenie pokoju międzynarodowego przez ustanowienie zakazu agresji oraz obowiązku pokojowego rozstrzygania sporów międzynarodowych;

system bezpieczeństwa zbiorowego przyjmuje zasadę zbiorowej samoobrony — napad na jednego z uczestników umowy jest uważany za napad na wszystkich pozostałych;

system bezpieczeństwa zbiorowego może mieć charakter uniwersalny lub regionalny (tzn. obejmujący wszystkie państwa danego regionu, w tym potencjalnych agresorów).

Pierwszą próbą stworzenia uniwersalnego systemu bezpieczeństwa zbiorowego była Liga Narodów

Od samego początku istniały różniące się w sposób zasadniczy koncepcje co do tego, jaki ma być kształt tworzonej struktury. Największe znaczenie miały dwie spośród nich - amerykańska i francuska. Pierwsza nie przewidywała wyposażenia Ligi w autonomiczne siły zbrojne jak również z założenia nie miała mieć charakteru antyniemieckiego. Była w opozycji do wizji francuskiej, która widziała w Lidze Narodów gwaranta interesów państw zwycięskich. Przewidywała ona wyposażenie Ligi w siły zbrojne oraz wprowadzenie systemu sankcji, co miało by nadać jej charakter represyjny. Koncepcja ta jednakże, mimo wskazywała na istotny element, jakim była potrzeba zapewnienia znaczenia praktycznego Ligi poprzez wprowadzenie instrumentów bezpośredniego i pośredniego oddziaływania, nie znalazła znaczącego poparcia ze strony innych państw. Mało tego, nawet w samej Francji wielu znaczących polityków zdecydowanie się jej sprzeciwiało.

Członkowie ratyfikując pakt zobowiązywali się do przestrzegania norm prawa międzynarodowego i zobowiązań międzynarodowych, pokojowego rozstrzygania sporów, nie uciekania się do wojny, respektowania nienaruszalności terytorium, utrzymywania jawności stosunków międzynarodowych i przestrzegania sprawiedliwości. Jak widać przytoczonych celów, priorytetem Ligi Narodów było utrzymanie międzynarodowego pokoju. Pakt zawierał postanowienia dotyczące przeprowadzenia ogólnego rozbrojenia (w tym celu powołano w 1932 roku Komisję Rozbrojeniową), stosowania sankcji w przypadku konfliktu państwa z członkiem Ligi (np. wykluczenie ZSRR w 1939 roku), rejestracji porozumień i traktatów międzynarodowych przez Sekretariat (do czasu dokonania tej operacji nie miały one mocy obowiązującej), rozstrzygania konfliktów między państwami (postępowanie rozjemcze lub sądowe) czy sposobu zarządzania terytoriami niesuwerennymi (system mandatowy).
Sukcesy Ligi w niektórych dziedzinach schodziły jednak w cień, gdy weźmie się pod uwagę brak efektywności przy rozwiązywaniu konfliktów środkami pokojowymi. Powodów takiego stanu rzeczy było wiele. Organizacja uwzględniała przede wszystkim interesy wielkich mocarstw (np. utworzenie systemu mandatowego), natomiast nie posiadała organów wykonawczych, które mogły tworzyć system bezpieczeństwa zbiorowego. Godziło to w interesy takich państw jak Polska, dla której Liga Narodów miała być gwarantem nienaruszalności granic i integralności terytorium. Poza tym godnym odnotowania jest fakt, że w zasadzie przez większą część czasu swojego funkcjonowania Liga nie skupiała w swoim gronie niektórych najbardziej liczących się ośrodków władzy na świecie (Stany Zjednoczone, Związek Radziecki (tylko w latach 1934-39), Japonia (do 1933 roku)), nie mogła więc być gwarantem utrzymania pokoju. Dodatkowo te mocarstwa, które do Ligi przynależały nie potrafiły dojść do porozumienia w kwestiach o niekiedy zasadniczym znaczeniu (było to wyraźne szczególnie przypadku sporów angielsko-francuskich), co jeszcze bardziej utrudniało jej działanie. Do tego wszystkiego należy jeszcze dodać art. 12 Paktu, który legalizował wojnę traktując ją jako element polityki zagranicznej (zmiana tego stanu rzeczy nastąpiła dopiero w wyniku podpisania Paktu Brianda-Kelloga w 1928 roku).

Działalność Ligi obejmowała problemy zarówno o charakterze politycznym i militarnym jak również problemy społeczne, ekonomiczne z dziedziny nauki i zdrowia. Liga rozpatrywała spory pomiędzy Polską Wolnym Miastem Gdańskiem, jak również z Litwą o Wilno. Rozpatrywała również spór dotyczący Górnego Śląska. Od 1926 roku Polska otrzymała status członka tj. z możliwością ponownego wyboru do Rady (obok Polski członkostwo takie otrzymała Hiszpania).
Powstanie Ligi Narodów było efektem dążenia zmęczonych trudami Wojny Światowej Państw do zapewnienia międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa. Mimo tego że oczywistym jest, iż organizacja nie spełniła wyznaczonego jej zadania, godnym podkreślenia jest fakt jej wpływu na rozwój pewnych regulacji i zwyczajów w prawie międzynarodowym. Stanowi to istotny walor, tym bardziej jeżeli weźmie się pod uwagę, praktyki i sposoby działania zapoczątkowane przez Ligę Narodów odgrywają istotną rolę w funkcjonowaniu współczesnych organizacji międzynarodowych, a w szczególności, Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Zanim powstała Liga Narodów, prawie powszechnym było przekonanie, że każde państwo jest jedynym suwerennym sędzią swoich własnych czynów, pozostaje więc nieczuły na wszystkie krytyki i zastrzeżenia innych państw. Idea - dziś generalnie przyjęta - iż wspólnota narodów posiada prawo moralne i sądowe dyskutowania i osądzania zachowania się międzynarodowego swoich członków, nie znajdowała w żadnym traktacie i w żadnej instytucji przed Paktem Ligi Narodów - tak oceniał Ligę Sekretarz Generalny ONZ U Thant w 1964 roku.

Przygotowania do powołania nowej organizacji rozpoczęto jeszcze w czasie drugiej wojny światowej w gronie wielkich mocarstw - sojuszników koalicji antyhitlerowskiej. Na konferencji w San Francisco przyjęto Kartę Narodów Zjednoczonych - konstytucję nowej organizacji - która weszła w życia 24 października 1945. Siedzibą nowej organizacji stał się Nowy Jork.


Cele ONZ zawarte są we wstępie i artykule 1, wiele odniesień do nich znajduje się w dalszej części Karty. Wyłaniają się z nich trzy kluczowe kwestie:

Utrzymanie międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa to cel podstawowy, jego też dotyczą najważniejsze artykuły Karty, które wyszczególniają instrumenty i metody służące do jego osiągnięcia. Rozdział VI Karty poświęcono metodom pokojowego rozstrzygania sporów, zaś Rozdział VII odnosi się do działań podejmowanych w sytuacjach poważniejszych - zagrożenia pokoju, naruszenia pokoju i aktów agresji.

ONZ - organizacja suwerennych państw
Artykuł 2 Karty wymienia zasady, według których powinien postępować ONZ i jego członkowie. Zasada o charakterze fundamentalnym to suwerenna równość członków ONZ ( pkt. 1). Państwa winny być równe wobec prawa, wyrazem tego jest zasada: jedno państwo - jeden głos w organach ONZ (wyłom od tej zasady stanowi instytucja stałych członków Rady Bezpieczeństwa). Z normy tej wynika istota tego czym jest ONZ - organizacją suwerennych państw, a nie światowym rządem. Założenie takie drastycznie ogranicza samodzielne kompetencje decyzyjne organizacji. Suwerenność oznacza, że państwa członkowskie zachowują dla siebie prawo podejmowania ostatecznych decyzji. To właśnie powoduje, że efektywność działań ONZ zależy od woli jego członków podjęcia wspólnego działania, współpraca zaś może zostać zablokowana w imię interesów poszczególnych państw.

Utrzymanie pokoju
Kolejne zasady zawarte w Artykule 2 odnoszą się do kwestii utrzymania pokoju. W myśl nich państwa powinny załatwiać międzynarodowe spory środkami pokojowymi oraz powstrzymać się od groźby użycia siły lub wykorzystania jej przeciw integralności terytorialnej lub niepodległości innego państwa oraz w inny sposób niezgodny z celami ONZ. Państwa mają również obowiązek okazać wszelką pomoc ONZ w każdej akcji podjętej zgodnie z Kartą oraz nie udzielać pomocy państwom, przeciwko którym ONZ zastosowała środki zapobiegawcze lub środki przymusu.

Operacje pokojowe

Pokojowe rozwiązywanie sporów z udziałem organizacji międzynarodowych polega m.in. na mediacji, rozjemstwie, wydaniu zaleceń, przekazywaniu sporu do rozstrzygnięcia sądowego (działanie te są przedstawione w rozdziale VI Karty).

W sytuacji gdy akty agresji są nieuchronne lub już się rozpoczęły wymagane są bardziej zdecydowane działania (rozdział VII - Akcja w razie zagrożenia pokoju, naruszenia pokoju i aktów agresji).

Koncepcja zbiorowego bezpieczeństwa zakłada, że pokój musi być postrzegany jako niepodzielny - gdziekolwiek powstanie jego zagrożenie winno stać się ono przedmiotem troski wszystkich członków społeczności międzynarodowej. W rzeczywistości jednak bezpieczeństwo narodowe ma prymat nad zasadą zbiorowego bezpieczeństwa, rywalizacja między państwami, realizacja ich własnych celów i interesów, powoduje że zwycięża "egoizm" - państwa nie chcą lub nie mogą w równym stopniu uczestniczyć w akcjach zbiorowych przeciwko agresorowi. Niechęć do tych akcji dotyczy nie tylko użycia siły zbrojnej, ale również sankcji ekonomicznych, które w historii ONZ wprowadzano rzadko i często nieskuteczne.

W praktyce działania ONZ wykształciła się nowa formuła nie przewidywana Kartą - peacekeeping (operacje pokojowe). Użycie sił zbrojnych jest tylko jedną z możliwości i nie ma ono na celu pokonania agresora, ale zapobiegnięcie walce, utrzymanie zawieszenia broni, itd. Dlatego też siły pokojowe używają broni tylko w celu samoobrony. Oprócz tego w miejsce konfliktu mogą być wysyłane nieuzbrojone misje obserwacyjne, zespoły zajmujące się zbieranie informacji. Wraz z końcem Zimnej Wojny nastąpiła eksplozja operacji pokojowych - w latach 1988-1994 miało miejsce 21 operacji (13 w ciągu poprzednich 40 lat). Siły pokojowe mogły być skuteczne w przypadku dobrej woli skonfliktowanych stron i ich chęci zakończenia konfliktu, gdy jednak jak w b. Jugosławii walcząca strona nie jest zainteresowana pokojem, siły pokojowe ze względu na ograniczony mandat są nieskuteczne.

Organizacja Traktatu Północnoatlantyckiego,w skrócie NATO

- organizacja polityczno-wojskowa powstała 24 sierpnia 1949 w wyniku podpisania 4 kwietnia 1949 Traktatu Północnoatlantyckiego przez 10 krajów europejskich: państw-członków Unii Zachodniej (Belgia, Francja, Holandia, Luksemburg, Wielka Brytania) wraz z pięcioma dodatkowymi krajami (Dania, Islandia, Norwegia, Portugalia, Włochy) oraz USA i Kanadę. Początkowym celem istnienia organizacji, na mocy traktatu waszyngtońskiego, była obrona militarna przed atakiem ZSRR.

Podstawowym aktem prawnym, będącym podstawą działania NATO jest Traktat Północnoatlantycki, podpisany w Waszyngtonie 4 kwietnia 1949. Sam Traktat jest w istocie bardzo prostym dokumentem złożonym z 14 artykułów określających najważniejsze zobowiązania sojuszników wobec siebie z osobna, jak i Sojuszu jako całości.

Szczególnie ważny z punktu widzenia aspektu obronności jest art. 5., który mówi o tym, że atak zbrojny z zewnątrz zwrócony przeciwko jednemu lub kilku państwom członkowskim traktowany będzie jako atak przeciwko całej organizacji. Zawarta w tym artykule formuła casus foederis jest szczególnym rodzajem solidarności wojskowej między członkami Sojuszu.

NATO jest organizacją stawiającą sobie za cel zbiorową ochronę swoich członków, jako podstawę zachowania pokoju i umocnienia bezpieczeństwa międzynarodowego. Z prawnomiędzynarodowego punktu widzenia NATO jest międzynarodową organizacją opartą na sojuszniczym systemie bezpieczeństwa. Zgodnie z Traktatem Waszyngtońskim każde państwo członkowskie zobowiązuje się przyczyniać do rozwoju pokojowych i przyjaznych stosunków międzynarodowych.

Głównym celem Sojuszu jest zagwarantowanie - środkami politycznymi i militarnymi - wolności i bezpieczeństwa wszystkim państwom członkowskim.

Do osiągnięcia tego celu NATO wykonuje podstawowe zadania w zakresie bezpieczeństwa:

Unia Zachodnioeuropejska (UZE)

- została utworzona na mocy tzw. Układów Paryskich z 23 października 1954, które po zakończeniu procesu ratyfikacji weszły w życie 5 maja 1955 przekształcając tym samym powstałą w 1948 Unię Zachodnią grupującą Francję, Wielką Brytanię i kraje Beneluksu.

Jej główne cele to: współpraca gospodarcza, polityczna, kulturalna, a także zapewnienie bezpieczeństwa zbiorowego.

Powstanie UZE związane było z fiaskiem powołania do życia Europejskiej Wspólnoty Obronnej.

Główne zadanie UZE to zapewnienie bezpieczeństwa państwom członkowskim - w praktyce realizowało je NATO, a UZE nie miała zdolności obronnych. Dopiero lata 80. i 90. XX w. przyniosły próbę wzmocnienia roli organizacji poprzez włączenie jej w system wspólnej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa Unii Europejskiej. Zdecydowano m.in. o zwiększaniu zdolności operacyjnych UZE tak, aby mogła ona funkcjonować z użyciem sił zbrojnych poza obszarem państw członkowskich, np. w celu niesienia pomocy humanitarnej lub dla utrzymania bądź przywracania pokoju. W tym względzie często mówi się o tworzeniu tzw. europejskiej tożsamości obronnej, która może mieć miejsce raczej w ramach NATO niż poza tą organizacją. Krajami inicjującymi nowy kierunek były Francja i Niemcy postulujące utworzenie europejskiego korpusu podlegającego UZE, choć też możliwego do wykorzystania przez NATO.

Traktat z Maastricht włączył UZE w system Wspólnej Polityki Zagranicznej i Bezpieczeństwa z zadaniem realizacji celów służących obronności UE. Rada UE w porozumieniu z instytucjami UZE może podejmować decyzje o wspólnych akcjach. Jednak ostateczny kształt Traktatu Amsterdamskiego wykazał, iż członkowie UE mają odmienne wizje roli UZE i jej przyszłości.

W 1972-73 odbyły się w Helsinkach rozmowy przygotowawcze do KBWE. Obrady KBWE zakończyły się 1975 podpisaniem Aktu końcowego określającego zasady bezpieczeństwa europejskiego, współpracy gospodarczej, naukowo-technicznej i kulturowej oraz współpracy humanitarnej. Wojskowy nurt procesu KBWE doprowadził do wypracowania norm i zasad postępowania państw w sferze militarnej (wojskowe środki budowy zaufania i bezpieczeństwa).

Zmiany polityczne w państwach Europy Wschodniej na przełomie lat 80. i 90. oraz rozpad konfrontacyjnego układu Wschód-Zachód pozwoliły rozpocząć negocjacje nad redukcją potencjału konwencjonalnych sił zbrojnych w Europie.

Przyczyniły się też do zwiększenia roli ONZ w regulowaniu konfliktów zbrojnych i intensywniejszych prac nad unormowaniem wojskowych aspektów bezpieczeństwa (rozbrojenie, gł. eliminacja broni jądrowej, nowe formy współpracy w zapewnieniu bezpieczeństwa zbiorowego i nowa generacja środków budowy zaufania).

Uzupełnieniem bezpieczeństwa zbiorowego w skali regionalnej stało się rozwinięcie go w skali uniwersalnej na obszarze „od Vancouver do Władywostoku”.

W procesie tym uczestniczą, w różnym zakresie, KBWE, NATO (gł. Rada Atlantycka), Unia Zachodnioeuropejska.

Cechą tego procesu jest dążenie, by bezpieczeństwo zbiorowe w większym stopniu opierało się na współpracy i korzystaniu z pokojowych środków rozstrzygania sporów, niż na pewności ukarania agresora (relatywnie malejąca rola czynnika wojsk.).

  1. Uniwersalistyczne organizacje bezpieczeństwa międzynarodowego - ich główne cele i metody działania

Pierwszą organizacją bezpieczeństwa międzynarodowego była LIGA NARODÓW.

Pakt Ligi Narodów mówił w preambule, że celem powstania organizacji jest promocja współpracy międzynarodowej i osiąganie pokoju i bezpieczeństwa międzynarodowego poprzez powzięcie zobowiązania do nieuciekania się do wojny, przyjęcie zasady otwartych, sprawiedliwych i honorowych stosunków międzynarodowych, kierowanie się uznanymi normami prawa międzynarodowego wyznaczającymi postępowanie rządów, skrupulatne szanowanie wszystkich zobowiązań traktatowych.

Pakt LN nie wprowadzał bezwzględnego zakazu wojny, który zawarto dopiero w 1928 roku w pakcie Brianda-Kellogga. Mówił jedynie w artykule 12, że w przypadku zaistnienia sporu zostanie on przekazany postępowaniu arbitrażowemu, sądowi lub Radzie, a po wydaniu decyzji arbitrażowej lub sądowej bądź sprawozdania Rady strony sporu nie rozpoczną wojny przez kolejne 3 miesiące. Jednak kluczowy artykuł 10 zawierał zobowiązanie członków LN do "poszanowania i chronienia przed zewnętrzną agresją integralności terytorialnej i obecnej niezależności politycznej wszystkich członków Ligi"; w przypadku zaistnienia takiej agresji lub groźby agresji Rada LN miała okreslić jakimi środkami wypełniane będzie to zobowiązanie. Natomiast nieufność, zwłaszcza małych państw, mógł budzić nieprecyzyjny artykuł 19 - Dawał on możliwość ponownego badania traktatów, gdy okaże się, że jego dalsze obowiązywanie może grozić pokojowi. Artykuł 16 stanowił, że wszczęcie wojny z pominięciem przewidzianej w Pakcie procedury rozwiązywania sporów oznaczało popełnienie aktu wojny przeciw wszystkich członkom LN i pociągało za sobą sankcje: zerwanie stosunków handlowych i finansowych oraz zakaz utrzymywania kontaktów z obywatelami państwa-agresora; członek LN gwałcący postanowienia Paktu mógł zostać decyzją Rady usunięty z organizacji. Na mocy artykułu 14 Paktu utworzony został Stały Trybunał Sprawiedliwości Międzynarodowej, rozstrzygający przekazane mu spory międzynarodowe.

W artykule 8 Paktu członkowie LN deklarowali, że "utrzymanie pokoju wymaga redukcji zbrojeń narodowych do najniższego poziomu dającego się pogodzić z bezpieczeństwem narodowym i egzekwowaniem zobowiązań międzynarodowych wspólnym działaniem" i zobowiązywali się do przedstawienia planów redukcji zbrojeń "przy uwzględnieniu sytuacji geograficznej i okoliczności" danego państwa. W 1925 roku LN powołała komisję przygotowującą Komisję Rozbrojeniową, która obradowała w latach 1932-37, ale bez żadnych rezultatów.

Była to również instytucja zajmująca się poprawianiem warunków społecznych i ekonomicznych w skali ogólnoświatowej, i na tym polu funkcjonowała w sposób efektywny ( WHO, ILO ).

Pakt zawierał postanowienia dotyczące przeprowadzenia ogólnego rozbrojenia tym celu powołano w 1932 roku Komisję Rozbrojeniową), stosowania sankcji w przypadku konfliktu państwa z członkiem Ligi (np. wykluczenie ZSRR w 1939 roku), rejestracji porozumień i traktatów międzynarodowych przez Sekretariat (do czasu dokonania tej operacji nie miały one mocy obowiązującej), rozstrzygania konfliktów między państwami (postępowanie rozjemcze lub sądowe) czy sposobu zarządzania terytoriami niesuwerennymi (system mandatowy). Każde państwo członkowskie, w wypadku konfliktu międzynarodowego, miało podporządkować się wyrokowi Trybunału Międzynarodowego w Hadze.

Sukcesy Ligi w niektórych dziedzinach schodziły jednak w cień, gdy weźmie się pod uwagę brak efektywności przy rozwiązywaniu konfliktów środkami pokojowymi. Powodów takiego stanu rzeczy było wiele. Organizacja uwzględniała przede wszystkim interesy wielkich mocarstw (np. utworzenie systemu mandatowego), natomiast nie posiadała organów wykonawczych, które mogły tworzyć system bezpieczeństwa zbiorowego. Godziło to w interesy takich państw jak Polska, dla której Liga Narodów miała być gwarantem nienaruszalności granic i integralności terytorium. Poza tym godnym odnotowania jest fakt, że w zasadzie przez większą część czasu swojego funkcjonowania Liga nie skupiała w swoim gronie niektórych najbardziej liczących się ośrodków władzy na świecie (Stany Zjednoczone, Związek Radziecki (tylko w latach 1934-39), Japonia (do 1933 roku)), nie mogła więc być gwarantem utrzymania pokoju.

Podstawową słabością Ligi był brak strony wykonawczej systemu bezpieczeństwa zbiorowego- Liga nie posiadała żadnych sił zbrojnych. Reakcją na agresję ze strony państw zrzeszonych w Lidze mogło być co najwyżej potępienie napastnika, zerwanie z nim stosunków dyplomatycznych i zastosowanie wobec niego sankcji gospodarczych. Autorytet Ligi zmniejszał wyraźnie brak wśród jej członków Stanów Zjednoczonych, bowiem kongres odmówił poparcia polityki Wilsona, nie ratyfikował Traktatu Wersalskiego i nie zgodził się na przystąpienie do Ligi Narodów. O ile działalność polityczna Ligi Narodów zakończyła się w gruncie rzeczy fiaskiem , o tyle ogromna rolę odgrywały prowadzone przez nią akcje humanitarne oraz działalność utworzonych z jej inicjatyw instytucji niepolitycznych. Liga zapoczątkowała akcję opieki nad uchodźcami, międzynarodową pomoc ofiarom epidemii, opiekę nad matka i dzieckiem. Przy Lidze Narodów powstały: Stały Trybunał Sprawiedliwości Międzynarodowej oraz Międzynarodowa Organizacja Pracy (MOP), zajmująca się ustawodawstwem pracy. Obie te instytucje, po pewnych przekształceniach działają do dziś. Liga powołała Międzynarodowy Instytut Współpracy Kulturalnej, poprzednika obecnego UNESCO. Niezależnie od bezsilności w sferze politycznej i faktu, iż w praktyce Liga stanowiła forum rywalizacji angielsko- francuskiej, zostały stworzone pewne struktury i obyczaje współpracy międzynarodowej. Organizacja Narodów Zjednoczonych kontynuuje wiele z nich.

Struktura i sposób działania Ligi Narodów

Struktura Ligi Narodów była trójelementowa:

Liga Narodów nie funkcjonowała podczas II Wojny Światowej. W dniach 8-18 kwietnia 1946 roku odbyło się ostatnie posiedzenie Zgromadzenia LN, na którym podjęto decyzję o rozwiązaniu organizacji i przekazaniu całego jej majątku Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Mimo, że Liga Narodów nie spełniła wyznaczonego jej zadania, godnym podkreślenia jest fakt jej wpływu na rozwój pewnych regulacji i zwyczajów w prawie międzynarodowym. Praktyki i sposoby działania zapoczątkowane przez LN odgrywają istotną rolę w funkcjonowaniu współczesnych organizacji międzynarodowych, a w szczególności ONZ.

ONZ:

Zanim Liga Narodów została ostatecznie rozwiązana ustanowiono inną organizację o podobnym charakterze. Idea jej powołania padła jeszcze czasie II Wojny Światowej. (W 1943 roku w Teheranie). W drugiej połowie 1944 roku została zwołana konferencja w Waszyngtonie, gdzie ustalono cele, sposoby oraz zakres działania przyszłej organizacji. Kolejnym krokiem było podpisanie dnia 26 czerwca 1945 roku w San Francisco Karty Narodów Zjednoczonych, będącej podstawą prawną działania i istnienia Organizacji Narodów Zjednoczonych. Sama organizacja została powołana do życia 24 października 1945 roku.

Założyciele ONZ wyznaczyli organizacji cztery główne cele. Miały one stanowić przeciwwagę dla polityki agresji państw osi, której punktem kulminacyjnym była II wojna światowa. Podstawą istnienia i działania ONZ jest jej Karta podpisana w San Francisco 26 czerwca 1945r. Karta jest umową obejmującą 111 art. , załącznikiem do Karty jest Statut MTS.

Art..1 Kart NZ wymienia cztery cele jakim ma służyć ONZ:

W art.2 Karty NZ podano zasady , według których postępować powinna organizacja i jej członkowie:

Metody działania:

ART. 41 - sankcje nie polegające na użyciu siły

ART. 42 - sankcje polegające na użyciu siły

5 kryteriów w celu usprawiedliwienia użycia siły przez RB.

  1. Istotne zagrożenie.

  2. Właściwy cel.

  3. Użycie siły jako środek ostateczny.

  4. Zastosowanie proporcjonalnych środków.

  5. Zrównoważenie skutków użycia siły.

Rada Bezpieczeństwa ONZ wydaje rezolucje dotyczące utrzymania międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa, a zwłaszcza decyzje o zastosowaniu sankcji nie wymagających użycia siły zbrojnej oraz decyzje o sankcjach zbrojnych.

Jako jedyne spośród rezolucji uchwalanych przez organy ONZ, mają moc prawnie wiążącą dla państw - na mocy art. 25 KNZ. Ich legalność nie może być kwestionowana, nie podlegają także kontroli sądowej ze strony MTS.

ARTYKUŁ 41

Rada Bezpieczeństwa może zadecydować, jakie środki nie wymagające użycia siły zbrojnej należy zastosować dla skutecznego przeprowadzenia jej decyzji oraz może wezwać członków ONZdo zastosowania takich środków.

Środki te mogą obejmować zupełne lub częściowe przerwanie stosunków gospodarczych oraz komunikacji: kolejowej, lotniczej, pocztowej, telegraficznej, radiowej i innej, jak również zerwanie stosunków dyplomatycznych.

ARTYKUŁ 42

Jeżeli Rada Bezpieczeństwa uzna, że środki przewidziane w artykule 41 mogłyby okazać się niewystarczającymi albo już okazały się niewystarczającymi, jest ona władna podjąć taką akcję przy pomocy sił powietrznych, morskich lub lądowych, jaka mogłaby okazać się konieczną do utrzymania albo przywrócenia międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa.

Akcja taka może polegać na demonstracjach, blokadzie i innych operacjach sił zbrojnych powietrznych, morskich lub lądowych członków Narodów Zjednoczonych.

Operacje pokojowe ONZ, działania ONZ na rzecz utrzymania pokoju lub zahamowania eskalacji konfliktu zbrojnego w danym regionie - Decyzja o podjęciu takich kroków musi wynikać z uchwały ZO NZ, RB lub z zalecenia Sekretarza Generalnego. Realizowane są przez siły zbrojne ONZ bądź przez misje obserwatorów pokojowych.

Należy też uzyskać zgodę stron, na których terytorium operacje są prowadzone, bowiem działania nie mają charakteru sankcji, a służą jedynie wsparciu pokojowych tendencji, poprzez doradztwo i utrzymanie porządku publicznego oraz rozdzielenie sił walczących. Siły te powoływane są w trybie doraźnym przez ZO lub RB ONZ, zgodnie z KNZ.

W założeniach ONZ, siły pokojowe stanowią - dla państw w nich uczestniczących - nieprzymusowy instrument kontroli konfliktów zbrojnych. Obecnie działa 15 misji, które są rozmieszczone w Europie, na Bliskim Wschodzie, Azji, Ameryce Łacińskiej i w Afryce:

Europa

Bliski Wschód

Azja

    1. System dwubiegunowy a kształtowanie się sytuacji zimnowojennej

Po II WŚ ukształtował się dwubiegunowy podział polityczny świata (Wschód- Zachód). Wokół dwóch supermocarstw USA i ZSRR skupione były BLOKI PAŃSTW: krajów sojuszniczych i satelickich. Było to konsekwencją:

Oba supermocarstwa miały potęgę wojskową. Początkowo USA i następnie od 1949 ZSRR posiadały monopol na broń atomową, potem na wodorową. Kiedy następne państwa weszły w jej posiadanie, istotna rolę odgrywały środki przenoszenia ładunków, gdzie też przodowały ZSRR i USA.

Potencjał ekonomiczny wyróżniał supermocarstwa na tle innych państw, chociaż USA miały przewagę.

Ideologia

W okresie zimnej wojny polityka globalna przybrała charakter dwubiegunowy, świat podzielił się na dwie części. Grupa najbogatszych i tym samym demokratycznych społeczeństw, ze Stanami Zjednoczonymi na czele, zaangażowała się w ideologiczną, polityczną, ekonomiczną, a czasami i militarną rywalizację z grupą skupioną wokół Związku Radzieckiego.

Powstały dwa wielkie mocarstwa, bloki, dwie wielkie idee, dwie zasadnicze propozycje systemowe.

Oba systemy były globalne i miały ambicję, aby zapanować nad światem.

W tej dwubiegunowości oba mocarstwa chciały i potrafiły się ze sobą porozumieć.

Były one dla siebie zarówno przeciwnikiem, jak i partnerem, a tam gdzie nie sięgała władza któregoś z nich zawsze powstawały konflikty i chaos.

System dwubiegunowy był rywalizacją i współpracą między dwoma obozami. Koniec zimnej wojny i zanik żelaznej kurtyny otworzył w 1989 roku nowy etap w tworzeniu ładu międzynarodowego.

DWA BLOKI:

USA - NATO: Francja, WB, Włochy, RFN, Hiszpania itd.

ZSRR - UW: Polska, Czechosłowacja, Węgry, Bułgaria, Rumunia, NRD

Ukształtowanie się systemu dwóch wrogich bloków doprowadził do powstania zimnej wojny.

  1. Lata 1946- 53 - okres konfrontacji. Agresywna polityka ZSRR zarówno w Europie Środkowej i Południowej (Grecja), jak i na dalekim Wschodzie (Chiny, Korea). Przeciwieństwem były działanie zachodnie - w ramach doktryny Trumana i planu Marshalla.

  2. Lata 1953- 56 - okres spadku napięcia w SM.

  3. Po 1956 r. - nastąpiło powolne przejście do polityki koegzystencji między blokami- czyli tzw. odprężenia (detante), ideologia pokojowego współistnienia.

  4. lata 70. - okres kulminacji polityki odprężenia, rokowania w ramach KBWE

  5. okres konfrontacji miedzy dwoma blokami , aktywność polityki ZSRR w krajach „trzeciego świata”, realizacja doktryny Reagana (traktowanie ZSRR w kategoriach imperium zła, dążenie nie tylko do powstrzymywania ZSRR, lecz do jego odepchnięcia z posiadanych stref wpływów).

  6. upadek bloku państw socjalistycznych po 1989 i samego ZSRR po 1991, koniec tym samym dwubiegunowego podziału świata na rzecz modelu wielobiegunowego.

ograniczenia zbrojeń strategicznych - wprowadzane na podstawie układów rozbrojeniowych ABM, INF, SALT, START, NPT.

SALT I - 1972 - porozumienie tymczasowe między USA a ZSRR o niektórych środkach w zakresie ograniczenia strategicznych zbrojeń ofensywnych.

SALT II - 1979 - o ograniczeniu strategicznych zbrojeń ofensywnych.

START II - układ między USA a Federacją Rosyjską o dalszej redukcji i ograniczeniu strategicznych broni ofensywnych

  1. Broń jądrowa jako instrument politycznego oddziaływania

Kwestia rozprzestrzeniania (proliferacji) broni jądrowej jest dobitnym przykładem globalizacji polityki światowej. Pojawienie się broni jądrowej z jej potencjałem niszczycielskim i wielkim zasięgiem rażenia przemieniło świat.

Układ o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej - NTP uznaje tylko pięć państw świata ze takie, które dysponują bronią , są to: Chiny, Francja, Rosja, Stany Zjednoczone i Wielka Brytania. Jednak również inne państwa są zdolne do skonstruowania urządzeń nuklearnych a także do ich przenoszenia przy użyciu coraz bardziej zaawansowanych metod. Te fakty stały się znacznie bardziej istotne po tym jak Indie i Pakistan, niezależnie od siebie w 1998 przeprowadziły serie prób jądrowych i prób z rakietami balistycznymi. W 2002 r. Amerykanie odkryli, że ojciec pakistańskiej bomby atomowej Abdul Kadir Khan sprzedał technologie wzbogacania uranu Koreańczykom, Libijczykom i Irańczykom. Z tych trzech krajów tylko Libia zgodziła się oddać prototypy wirówek, otrzymując w zamian prawo powrotu na międzynarodowe salony. Korea Płn. wykonała test atomowy w 2006 r., Iran jest o krok od tzw. breakout capacity, zasobu materiałów i technologii, przy którym produkcja bomby będzie już tylko kwestią politycznego wyboru. W obu przypadkach bezpośrednim powodem przyspieszenia prac nad bombą były amerykańskie interwencje w Afganistanie i Iraku - Kim Dzong Il i Mahmud Ahmadineżad nie chcieli podzielić losu Saddama Husajna. Z tego samego powodu atomem interesuje się od niedawna bliski przyjaciel irańskiego prezydenta Hugo Chavez. Żaden z nich nie odważy się użyć broni jądrowej, ale nie to spędza sen z powiek zachodnim przywódcom - wystarczy jeden irański test, by na Bliskim Wschodzie ruszył atomowy wyścig zbrojeń, to samo może stać się w Azji Wschodniej i Ameryce Łacińskiej. A wtedy dawne potęgi na zawsze stracą kontrolę nad bronią, która kiedyś była ich wyłącznym przywilejem.

Po 1991 roku społeczność międzynarodowa podjęła działania w związku z podejrzeniami o posiadanie zdolności nuklearnej lub realizację planów służących jej uzyskaniu wysuwanymi wobec Korei Północnej. W 1994 roku zawarto specjalne porozumienie o zasadach rozwoju technologii jądrowej w KRLD. Przewidywało ono przekazanie Korei technologii reaktora lekko wodnego oraz zapasów paliwa w zamian za rezygnację tego kraju z produkcji broni jądrowej. Jednakże realizacja tego projektu od początku napotykała na problemy podające w wątpliwość szczerość koreańskich intencji. W sierpniu 1998 Korea przeprowadziła próbę z rakietą balistyczną, która przeleciała nad terytorium Japonii, zaś napięcie wzrosło w 2003 roku, kiedy to Korea Północna wycofała się w układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (NPT) i zapowiedziała kontynuacje programu nuklearnego. Próby rozwiązania problemu trwają do dziś. Obejmują rozmowy na szczeblu między władzami obu państw koreańskich, dyskusje na temat bezpieczeństwa z udziałem USA, Chin, Rosji i innych państw a także inicjatywy multilateralne, wysuwane na forum Międzynarodowej Agencji Atomowej i ONZ.

W wypadku Iraku po wojnie w Zatoce Perskiej w 1991 roku powołano Specjalną Komisję ONZ mającą nadzorować likwidację irackiego programu broni masowego rażenia, ujawnionego w toku wojny. Przed końcem lat 90-tych władze Iraku zaczęły utrudniać dostęp do niektórych obiektów i usuwać z kraju inspektorów Komisji. Pojawiły się także różnice zdań wśród stałych członków Rady Bezpieczeństwa co do trybu realizacji rezolucji ONZ w sprawie Iraku przyjętych po 1991 roku. Kontrowersje te pozostały nierozwiązane nawet do chwili inwazji na Irak w 2003 roku.

Obydwa przypadki - zarówno Iraku jak i KRLD - ujawniły trudności w uzyskaniu na forach międzynarodowych konsensusu w kwestii problemów przestrzegania zobowiązań i specjalnych inspekcji.

Innym źródłem niepokoju są domniemane plany atomowe Iranu, będącego również sygnatariuszem NPT. W latach 70-tych niemieckie firmy rozpoczęły budowę elektrowni jądrowej w Bushehr nad Zatoką Perską. Jeszcze przed jej zakończeniem została ona zbombardowana podczas wojny iracko-irańskiej. W następnych latach Iran starał się odbudować zniszczony kompleks. Dodatkowy niepokój wzbudzała zwłoka w podpisaniu przez Iran protokołu uzupełniającego porozumienie na temat zabezpieczeń o wymóg szczególnej przejrzystości programów nuklearnych państw niejądrowych. W grudniu 2003 Iran ostatecznie podpisał ów protokół. Jednak nie zaprzestał praktyk rozwijania programu atomowego. W 2009 roku poinformowano, że Iran potajemnie zbudował drugi ośrodek wzbogacania uranu. Tym razem rozmowy w Genewie przyniosły efekt: 1 października Teheran przystał na inspekcję nowego ośrodka i wyraził wstępną zgodę na przekazanie wzbogaconego dotychczas uranu do Rosji i Francji, gdzie zostanie przerobiony na paliwo jądrowe - dobre do reaktora, ale nie na głowice.

Motywy zbrojeń nuklearnych

Analizę motywów komplikuje jednak fakt obecności podmiotów subpaństwowych lub ponadpaństwowych na arenie międzynarodowej. Podmioty te starają się zdobyć broń jądrową z zasadniczo innych powodów. Badania prowadzone w latach 70 i 80-tych wykazały ryzyko zdobycia urządzeń jądrowych przez niektóre organizacje terrorystyczne, a także dokonania przez nie ataków na cywilne lub wojskowe obiekty nuklearne. Udowodniono, że odpowiednio umotywowana organizacja terrorystyczna dysponująca wystarczającą ilości silnych chemicznych środków wybuchowych i odpowiednich materiałów rozszczepialnych może skonstruować prymitywne urządzenie jądrowe. Wcześniej uważano, że terroryści staraliby się raczej przekonująco zagrozić użyciem broni, wywołując w ten sposób panikę i zamęt społeczny, aniżeli doprowadzić do rzeczywistej detonacji urządzenia jądrowego i związanych z nim masowych ofiar w ludziach i zniszczeń. Późniejsze wydarzenia skłaniają jednak do rewizji takiej oceny.

Uwagę zwraca także przemyt materiałów nuklearnych oraz niebezpieczeństwo, że grupy etniczne uwikłane w konflikty wewnętrzne sięgną po broń jądrową jako po atut w walce o cele polityczne czy wojskowe.

Szczególny lęk wywołuje oczywista nieprzewidywalność i trudna do wykluczenia nieodpowiedzialność tego rodzaju dysponentów broni nuklearnej, działających w niestabilnych warunkach politycznych i wojskowych. Podkreśla się też, że w sytuacji posiadania pojedynczych lub nielicznych bojowych urządzeń jądrowych bądź radiologicznych rachunek zysków i strat może skłaniać do szybkiego ich wykorzystania, co zapobiegałby wykryciu i ewentualnym działaniom uprzedzającym.

Obawy przed proliferacją broni jądrowej niewątpliwie znalazły się wśród głównych globalnych wyzwań po zakończeniu zimnej wojny. Po 1945 roku technologia jądrowa, wykorzystywana do celów cywilnych czy wojskowych rozprzestrzeniała się na skale globalną. W ciągu 19 lat od zakończenia wojny cztery kolejne państwa (ZSRR, Wielka Brytania, Francja i Chiny) dokonały prób eksplozji nuklearnych co tradycyjnie uważa się za kryterium przekroczenia zbrojeń jądrowych. W latach 50-tych użycie broni jądrowej wymagało dużego samolotu bombowego, zaprojektowanego specjalnie do jej przenoszenia, jednak rozwój technologii rakiet balistycznych i zmniejszenia rozmiarów samych głowic jądrowych umożliwiały w coraz większym stopniu i coraz większej liczbie państw uzyskanie zdolności przenoszenia ładunków nuklearnych. Przyczyniło się to do powrotu w latach 90-tych zagadnień nuklearnych do centrum światowej polityki, odżyła też debata nad wartością obronną systemów antyrakietowych.

W 1999 roku, wraz z uchwaleniem przez Kongres USA ustawy o narodowej obronie przeciwrakietowej (National Missle Defence Act, NMD) debata przybrała na sile. Ogłoszenie tego projektu spotkało się z żywymi i zróżnicowanymi reakcjami w kraju i za granicą. Amerykańskie plany spotkały się z obawami ze strony Rosji i Chin o destabilizację stosunków międzynarodowych wywołaną podkopaniem układu ABM (Anti-Ballistic Missile Treaty), podobne zastrzeżenia zgłaszały kraje europejskie.
13 grudnia 2001 USA wystąpiły z układu ABM, a następnie zawarły z Rosją nowe porozumienie - traktat o redukcji ofensywnych sił strategicznych (Strategic Offensive Reductions Treaty), zaś 17 września 2009 Biały Dom zrezygnował z tarczy antyrakietowej według projektu George'a Busha, uzyskując w zamian zniesienie rosyjskiego weta wobec ostrzejszych sankcji dla Iranu.

Do stale roztrząsanych zagadnień związanych z bronią jądrową należy pytanie o przyczyny długotrwałego powstrzymywania się od jej użycia po 1945 roku.

Biorąc pod uwagę, iż podstawowym interesem państwa jest jego przetrwanie, oczywistym jest, iż będzie ono unikać wojny nuklearnej za wszelką cenę. To zupełnie inaczej niż w przypadku wojen konwencjonalnych. Tam wystarczył zwykły pretekst (zamach, incydent graniczny), by doszło do wybuchu konfliktu. Ciekawe ile takich konfliktów wybuchłoby podczas zimnej wojny, gdyby nie fakt, że oba rywalizujace ze sobą mocarstwa posiadaly broń atomową? Ciekawe jak długo czekalibyśmy na III wojnę światową, gdyby nie widmo tego, iż mogłaby to być ostatnia wojna w dziejach ludzkości?

Podstawową cechą konfliktu nuklearnego jest to, iż nie da się go wygrać, a przynajmniej nie w tradycyjnym rozumieniu tego słowa. Zwycięstwo takie nie przyniosłoby nam bowiem terytorium, ludności, zasobów naturalnych czy innych bogactw. Tylko pusty, zniszczony obszar, na dodatek śmiertelnie skażony promieniowaniem. I to wszystko przy optymistycznym wariancie, w którym atakujemy państwo słabsze od nas, lub w ogóle nie posiadające arsenału nuklearnego. Gdy porywamy się na wroga o porównywalnym potencjale, zdolnego odpowiedzieć, eisenhowerowski opis dotyczyć będzie nie tylko jego terytorium, ale i naszego. W momencie, gdy wojna nuklearna wybucha między mocarstwami, których potencjał wystarczyłby na zniszczenie przeciwnika kilkadziesiąt razy należy obawiać się całkowitego unicestwienia życia na Ziemi.

Wśród innych racji, dla których przez dekady nikt nie sięga po broń jądrową wymienia się sam jej charakter oraz wpływ na oceny moralne. Argumentom odwołującym się do siły, potencjału, interesów oraz analiz strat i korzyści Nina Tannenwald przeciwstawi rozumowanie, które uwypukla niematerialne aspekty zagrożenia - tzw. tabu nuklearne. Barry Buzan i Eric Herring starali się z kolei określić owo tabu i zdefiniowali je jako „strategiczny, kulturowy zakaz użycia broni jądrowej (..), raczej założenie niewłaściwości jej użycia niż świadomy rachunek strat i korzyści

Starania o ograniczenie zbrojeń jądrowych podjęto i to na skalę globalną, już wkrótce po zakończeniu II WŚ.

Do inicjatyw należą:

Ład atomowy nakreślony w 1968 r. nie ma już racji bytu. Tabu rozprzestrzeniania zostało złamane, materiały rozszczepialne i wiedza potrzebna do budowy broni jądrowej są dziś łatwo dostępne, a reżim kontrolny MAEA zawiódł. Stąd plan ostatniej szansy, zanim kolejny reżim zacznie szantażować świat swoim programem jądrowym: całkowita eliminacja broni atomowej. Wielcy mają wyrzec się swoich arsenałów, mali raz na zawsze zrezygnować z ich budowy, a wszystko w imię światowego pokoju.

Plan atomowej abolicji przedstawiła w grudniu ub.r. międzynarodowa Global Zero Commission, w której zasiedli np. Henry Kissinger i George Shulz. Na dobry początek USA i Rosja miałyby zredukować swoje zasoby do tysiąca głowic każde, później do 500 wzamian za to, że pozostałe potęgi atomowe nie zbudują ani jednej nowej bomby. W 2019 r. międzynarodowa konferencja miałaby ustalić harmonogram wyzerowania wszystkich arsenałów do 2030 r. Tak ambitny terminarz nie zostanie oczywiście przyjęty, ale od dat ważniejszy jest proces polityczny, który już udało się uruchomić.

Bo inicjatywa Obamy to przede wszystkim inteligentny sposób na odbudowę amerykańskiego przywództwa i ożywienie dialogu między mocarstwami - za to dostał Nobla. Wizja świata bez broni atomowej przemawia do wszystkich, także niedemokratycznych potęg, bez których Ameryka nic dziś nie zrobi. Rezygnacja z tarczy pozwoliła wciągnąć na pokład Rosję, bez której jakiekolwiek redukcje arsenałów nie miałyby sensu i która blokowała sankcje dla Iranu. Niebawem podobnej uwertury doczekają się także Chiny, których wsparcia Obama potrzebuje w rozmowach z Phenianem.

Dlaczego mocarstwa godzą się na abolicję? Bo nie mają nic do stracenia. Swoją pozycję zawdzięczają i tak siłom konwencjonalnym, głowice atomowe od końca zimnej wojny są bezużyteczne, a ich utrzymanie kosztuje. To jeden z powodów, dla których Wielka Brytania ogłosiła, że rezygnuje z jednego z czterech okrętów podwodnych do przenoszenia rakiet międzykontynentalnych Trident. Rosja wpisała abolicję jako cel do swojej nowej strategii obronnej. Redukcji arsenałów nie przyklasnął tylko Nicolas Sarkozy, choć poparł rezolucję wzywającą do powszechnego rozbrojenia.

Często można spotkać się z poglądem, że nie da się zapobiec proliferacji broni jądrowej, wobec tego najwłaściwszą postawą jest takie kierowanie uzyskiwaniem przez kolejne państwa zdolności nuklearnych, które sprzyjałoby stabilnym relacjom opartym na odstraszaniu. Wielu uczonym wątpliwe wydają się jednak dwa założenia tej strategii, które głoszą, że procesem rozprzestrzeniania broni jądrowej można niezawodnie sterować oraz, że relacje oparte na odstraszaniu prowadzą ostatecznie do stabilności systemu międzynarodowego.

Żadna broń wcześniej nie stanowiła tak poważnego zagrożenia jak stworzona w 1945r. głowica nuklearna. Przede wszystkim trzeba zdać sobie sprawę z tego, iż jest to pierwsza broń, za pomocą której można by zgładzić całkowicie życie na ziemi. Jest to jedyna broń, która mogłaby sprawić, że gatunek ludzki przestał by istnieć.

  1. Przyczyny użycia przez Stany Zjednoczone broni atomowej w wojnie z Japonią

O bezpośrednim wejściu Stanów Zjednoczonych do II wojny światowej zadecydowała Japonia, która już w lipcu 1941 r. zmusiła kolaboracyjny francuski rząd Vichy do przekazania jej kolonii francuskich w Indochinach, coraz wyraźniej zmierzając do stworzenia imperium na Pacyfiku kosztem interesów amerykańskich.

Od 1941 r. Japonia przystąpiła do realizacji planu głównego. Plan ten zakładał, że wraz z uderzeniami na Filipiny, Formozę, Hongkong, Singapur i Indie Holenderskie, nastąpi główny atak na instalacje wojskowe Stanów Zjednoczonych w obrębie Pacyfiku, w pierwszej kolejności na Guam, Wake, Midway, a przede wszystkim na wielką bazę floty w Pearl Harbor na Hawajach.

7 grudnia 1941 r. japońskie wojska bez wypowiedzenia wojny zaatakowały Pearl Harbor rozpoczynając tym samym wojnę na Pacyfiku. Japoński sukces był dla Amerykanów dużym szokiem i skłonił ich do przejścia do obrony na akwenie Pacyfiku. To pozwoliło Japończykom na przeprowadzenie udanej serii śmiałych ataków i stworzenie rozległej pozycji obronnej przez opanowanie szeregu wysp na wielkim łuku od Aleutów po Birmę, a także zniszczenie sił amerykańskich na Filipinach. Pasmo japońskich zwycięstw na Pacyfiku ciągnęło się przez następne pół roku, aż do ich klęski w bitwie o Midway.

Przez pierwsze 6 miesięcy wojny japończycy szli od sukcesu do sukcesu. Natomiast od połowy 1942 r. Amerykanie (wspierani przez Brytyjczyków, Australijczyków i Nowozelandczyków) zaczęli coraz lepiej wykorzystywać swe atuty, m.in. zdolność szybkiego rozwoju potencjału wojskowego, przewagę myśli technicznej (stosowanie urządzeń radiolokacyjnych, których brakowało Japończykom), doskonałą pracę wywiadu (złamał japońskie szyfry), co spowodowało zatrzymanie japońskiego pochodu.

6 sierpnia 1945 r. Amerykanie zrzucili bombę atomową na Hiroszimę (78 tys. zabitych, ok. 300 tys. rannych). Amerykanie spodziewali się, że jeszcze tego samego dnia, lub najpóźniej nazajutrz Japonia skapituluje. Kiedy to nie nastąpiło, zdecydowano, że przeprowadzony zostanie drugi atak. Bomba na Nagasaki spadła 9 sierpnia 1945 r. (35 tys. zabitych, 60 tys. rannych). Dalsze dziesiątki tysięcy osób zmarły w wyniku choroby popromiennej.

Wcześniej rozważano trzy scenariusze. Pierwszym z nich była próbna eksplozja na terenie Stanów Zjednoczonych z udziałem obserwatorów japońskich. Drugim wariantem był atak na Wyspy Japońskie, ale z wcześniejszym ostrzeżeniem, tak aby można było ewakuować ludność miast. Trzecią opcją był atak bez ostrzeżenia. Z informacji, które prezydent Truman uzyskiwał od dowódcy wojsk alianckich na Pacyfiku, wynikało, że Japończycy są w stanie przyznać się do klęski militarnej tylko w przypadku jakiegoś niezwykłego, nadzwyczajnego wydarzenia o porażającej sile. Inaczej będą trwać dalej w oporze i trzeba będzie przeprowadzić bezpośrednią inwazję wojsk amerykańskich na terytorium Japonii.

Podejmując decyzję o zrzuceniu bomby, prezydent Harry Truman kierował się swoistym rachunkiem strat. W Stanach Zjednoczonych szacowano, że inwazja na wyspy japońskie może pochłonąć ponad 1 mln ofiar po obu stronach. Rząd japoński odrzucił amerykańskie żądanie bezwarunkowej kapitulacji, mimo zawiadomienia przez Stany Zjednoczone o posiadaniu nowej broni masowej zagłady. Czy porównanie liczby ofiar tego ataku stanowi wystarczający argument do oceny decyzji o użyciu broni jądrowej?

Do dziś trwają spory o to, czy atak był konieczny, jednak użycie broni jądrowej złamało opór Japonii. 8 sierpnia 1945 r. wojnę wypowiedział jej ZSRR, a wojska radzieckie wkroczyły do Mandżurii, rozbiły stacjonującą tu milionową armię kwantuńską, po czym zajęły Koreę Północną i Sachalin. 15 sierpnia Japonia zaproponowała zawieszenie broni, a 2 września Japonia podpisała akt bezwarunkowej kapitulacji.

Dlaczego Amerykanie zrzucili dwie bomby atomowe na Japonię? Do dnia dzisiejszego pojawiają się różne wyjaśnienia tej zagadki.

Oficjalna wersja podana przez prezydenta Trumana mówiła, że chodziło o zastraszenie Japonii, zmuszenie jej do kapitulacji, skrócenie agonii.

***************

Cesarz już w 1942 został powiadomiony o niemożliwości wygrania tej wojny. W 1943 dowództwo floty japońskiej stwierdziło, że klęska jest nieunikniona. W maju 1945 zaproponowano Rosji rolę mediatora. Stalin nie odpowiedział na tą ofertę, gdyż już w styczniu w Jałcie sojusznicy obiecali mu duże korzyści terytorialne w zamian za przystąpienie w sierpniu do wojny z Japonią. Japonia stworzyła swój plan obrony terytorium zwany „Operacja Decyzja”. Przewidywał on użycie 10 tysięcy samolotów samobójczych (w większości przerobionych samolotów szkoleniowych), 53 dywizje piechoty i 25 brygad. Alianci obliczyli, że jeżeli inwazja okaże się konieczna, to straty w ludziach będą dla nich wynosiły około miliona zabitych i rannych, po stronie japońskiej spodziewano się liczby 10 do 20 milionów. Dlatego też celem aliantów było złamanie oporu Japonii zanim inwazja będzie konieczna.

1 sierpnia 6 600 ton materiałów wybuchowych spadło na pięć miast na Północnym Kiusiu, a w pięć dni później zrzucono pierwszą bombę atomową na Hiroszimę - główną kwaterę II armii oraz ważny port przeładunkowy. 4 sierpnia zrzucono prawie 1 milion ulotek, że miasto zostanie „starte“, ale nikt na to nie zwrócił uwagi. Spośród 245 tysięcy mieszkańców miasta 100 tysięcy zmarło zaraz po wybuchu a kolejne 100 w dniach następnych.
Rząd japoński za pośrednictwem ambasady szwajcarskiej wysłał protest do całego świata. Uskarżał się w nim na „lekceważenie prawa międzynarodowego przez USA, a zwłaszcza brutalność nowej miny lądowej użytej przeciw Hiroszimie”.

Drugą „minę” zrzucono 9 sierpnia na alternatywny cel, którym stało się chrześcijańskie miasto Nagasaki . Po eksplozji zginęło ok. 74 800 osób. Przekonało to rząd japoński, że Amerykanie mają więcej takich bomb - w rzeczywistości były gotowe następne dwie, które miały spaść na Japonię 13 i 16 sierpnia. 10 sierpnia Rosja w myśl umowy w Jałcie wypowiedziała wojnę i wystawiła na granicy mandżurskiej 600-tysięczną armię. W kilka godzin po tym rząd japoński wysłał do aliantów depeszę zawierającą przyjęcie bezwarunkowej kapitulacji. Przerwano więc wojnę nuklearną, ale kontynuowano konwencjonalne naloty. Ostateczna decyzja o kapitulacji zapadła 14 sierpnia. Nie wszyscy się z tym zgadzali. Minister wojny i dwaj szefowie sztabu Japonii byli temu przeciwni. Dlatego admirał Suzuki musiał poprosić Hirohito, aby rozstrzygnął ten spór. Następnie Hirohito nagrał na taśmę przemówienie do narodu japońskiego, w którym powiedział, że „sytuacja wojenna rozwinęła się niezupełnie na korzyść Japonii” i aby uniknąć „ kompletnej zagłady cywilizacji ludzkiej” Japonia będzie musiała „ wytrzymać to, co jest nie do wytrzymania”. Gdy dowiedzieli się o tej taśmie wyżsi oficerowie włamali się do pałacu, żeby ją zniszczyć. Zabili naczelnika Straży Cesarskiej i podpalili domy premiera i ochmistrza dworu. Krótko po tym minister wojny i inni popełnili na dziedzińcu pałacowym samobójstwo.

Nic nie świadczyło, że można doprowadzić do kapitulacji Japonii bez użycia broni jądrowej. Rosja wkroczyłaby wtedy na teren Japonii, doszłoby do ciężkich walk w Mandżurii i na pewno nie poprzestanoby konwencjonalnych bombardowań, które i tak siłą dorównywały prawie broni jądrowej (ok. 110 tysięcy ton TNT dziennie). Najprawdopodobniej nie obeszłoby się bez inwazji! Dlatego też zrzucone bomby uratowały życie wielu Japończykom i aliantom. „Polegli w Hiroszimie i Nagasaki byli nie tyle ofiarami technologii anglo-amerykańskiej, ile sparaliżowanego systemu rządzenia”. Wielu wojskowych, w tym również amerykańskich, jest zdania, że użycie broni atomowej z punktu widzenia militarnego nie było konieczne. Japonia i tak już była na krawędzi kapitulacji. Generał Henry H. Arnold, dowódca amerykańskiego lotnictwa sił zbrojnych, przyznał, że Japończycy „nie wytrzymaliby dłużej, ponieważ stracili już wówczas kontrolę w powietrzu”. Admirał William F. Halsey Jr. również pisał, że “pierwsza bomba atomowa była niepotrzebnym eksperymentem. Zrzucenie jej było błędem”. Niektórzy naukowcy amerykańscy (m.in. Enrico Fermi, J.R. Oppenheimer) pracujący nad bombą atomową proponowali, aby zademonstrować politykom i generałom japońskim pokazowy wybuch bomby atomowej. I to podziałałoby już dostatecznie odstraszająco, by zmusić ich do kapitulacji. Rząd i generałowie amerykańscy odrzucili jednak tę propozycję.

Wydawało się, że siła jaką posiada bomba, jest jedyną możliwością by w końcu przełamać nieugięty opór Japonii.

  1. Rola dekolonizacji w kształtowaniu się nowoczesnego sytemu międzynarodowego

W procesie ewolucji stosunków międzynarodowych po zakończeniu drugiej wojny światowej jednym z wydarzeń najbardziej brzemiennych w skutki był rozpad imperiów kolonialnych i narodziny kilkudziesięciu nowych państw na obszarze tak zwanego Trzeciego Świata. Doprowadziło to do pojawienia się na scenie światowej państw obarczonych nie tylko spuścizną goryczy mającej swe źródło w ich wcześniejszym statusie, lecz także problemami związanymi z własnym rozwojem społecznym, gospodarczym i politycznym. W obliczu takich okoliczności było zupełnie naturalne, że struktura i doktryny prawa międzynarodowego staną się obiektem ataku. Dziewiętnastowieczny rozwój prawa narodów, oparty na europocentryzmie i przepojony wartościami charakterystycznymi dla chrześcijańskiej, zurbanizowanej i rozwijającej się Europy, ze zrozumiałych względów nie mógł odzwierciedlać potrzeb i interesów nowych państw, które uzyskały niepodległość w połowie XX wieku. Uważano, że normy te ułatwiły ujarzmienie tych państw, a później stanowiły tego wyraz, za konieczne uznano więc wprowadzenie zmian.

Przede wszystkim wyraźnie odrzucono normy prawa międzynarodowego świecące triumfy w ubiegłym stuleciu, to jest zasady, które uosabiały potęgę i dominację Zachodu. Nie zakwestionowano podstawowych pojęć prawa międzynarodowego. Przeciwnie, poszukując bezpieczeństwa w ramach powszechnie uznanego systemu prawnego, nowe państwa chętnie przyjęły idee suwerenności i równości państw, a także zasady odnoszące się do nieagresji i nieingerencji. O ile nowe podejście do prawa międzynarodowego, które nastąpiło w ostatnim dwudziestoleciu, zniszczyło jego europejską homogeniczność, o tyle podkreśliło zarazem jego powszechny zasięg. Odzwierciedleniem tego stanu rzeczy jest na przykład skład Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości oraz Rady Bezpieczeństwa ONZ. Wpływ nowych państw w największym stopniu można zaobserwować w Zgromadzeniu Ogólnym ONZ, gdzie stanowią one większość ze stu dziewięćdziesięciu jeden państw członkowskich.

Proces dekolonizacji zapoczątkowany w końcu lat czterdziestych, trwa do dnia dzisiejszego. W okresie od 1945 do 1976 roku rozpadł się system kolonialny, a 1,5 miliarda ludzi zamieszkujących blisko osiemdziesiąt terytoriów zależnych uzyskało niepodległość. Rozpad systemu kolonialnego należy rozpatrywać z jednej strony jako proces wynikający z sytuacji wewnątrz kolonii i kraju zależnego, z drugiej zaś z powstałej sytuacji międzynarodowej. Niewątpliwie decyduje wpływ na wymieniony proces miało utworzenie Organizacji Narodów Zjednoczonych zasady suwerennej równości państw i samookreślenia. Podstawą suwerenności jest prawo do samostanowienia, czyli między innymi prawo do walki o niepodległość i suwerenny byt państwowy. Zasada samostanowienia narodów odegrała istotną rolę w procesie dekolonizacji, a jej obecność w życiu politycznym zapewniają powszechne normy prawa międzynarodowego posiadające moc obowiązującą. W ostatnich latach proces dekolonizacji przebiegał z rożnym natężeniem i efektywnością, a tendencje emancypacyjne krajów Trzeciego Świata i dążenia sił postępowych społeczności międzynarodowej do zapewnienia wszystkim narodom życia w warunkach równości można podzielić na trzy zasadnicze etapy. Pierwszy etap dekolonizacji zamyka się rokiem 1955, a jego początkiem było zakończenie II wojny światowej i związane z tym przemiany. Powstanie ONZ i nadanie w Karcie Narodów Zjednoczonych na odpowiednim miejscu zasady samostanowienia narodów było pierwszym w historii zespołem norm prawa międzynarodowego powszechnie obowiązującego, a dotyczącego dekolonizacji. W roku 1955 odbyła się konferencja krajów Azji i Afryki w Bandung, będąca niejako podsumowaniem pierwszego etapu dekolonizacji. Wzięło w niej udział dwadzieścia dziewięć państw, w tym te, które uzyskały niepodległość po II wojnie światowej. (..) Potwierdzeniem zaistniałych przemian, a zarazem likwidacji wszelkich form kolonializmu stała się Deklaracja o przyznaniu niepodległości krajom i ludom kolonialnym uchwalona w 1960 roku. (..)Trzeci etap dekolonizacji przypada na drugą połowę lat sześćdziesiątych i na lata siedemdziesiąte, w którym to okresie wola narodów zależnych walczy o należne im prawa wkracza w końcową fazę. Z pomocą im przychodzi Zgromadzenie Ogólne NZ, uchwalając w 1970 roku Deklarację zasad prawa międzynarodowego, dotyczącą przyjaznych stosunków i współpracy między państwami. Wymienia ona sposoby realizacji prawa do samostanowienia przez zainteresowane narody, do których należą: utworzenie suwerennego i niepodległego państwa, stowarzyszenie się lub połączenie z niepodległym państwem bądź obranie jakiegokolwiek innego statusu politycznego swobodnie wybranego przez naród. Ponadto stworzono narodom zależnym szerokie możliwości walki o suwerenne prawa państwowe.

(..) Druga wojna światowa przyczyniła się do rozwoju zasady samostanowienia, która została włączona do Karty Narodów Zjednoczonych. W artykule 1 jako jeden z celów organizacji wymieniony jest rozwój przyjaznych stosunków między narodami na zasadach poszanowania równości praw oraz samostanowienia. Sformułowania te zostały powtórzone w artykule 55. (..) System powiernictwa zastąpił system mandatowy, lecz zasadniczo różnił się od niego tym, że oparty był na uznaniu prawa narodów do samostanowienia. Państwa sprawujące władzę zarządzającą na obszarach powierniczych zobowiązane zostały m.in. do popierania postępu politycznego, społecznego i oświatowego ludności oraz uznawania jej stopniowego rozwoju w kierunku samorządu lub niepodległości, stosowanie do swobodnie wyrażonego życzenia ludności. Według art. 77 Karty NZ systemem powiernictwa mogą być objęte: obszary mandatowe, obszary odłączone od państw nieprzyjacielskich w wyniku drugiej wojny światowej oraz obszary niesamodzielne dobrowolnie poddane temu systemowi. (.) Pozostaje kwestią sporną, czy wymienienie zasady samostanowienia wśród ogólnych sformułowań, wystarczy do uznania jej za prawo wiążące. W większości stanowiska w tej sprawie są negatywne. Nie każe z haseł, wymienionych w Karcie jako cel polityczny, może być automatycznie postrzegane jako stwarzające zobowiązanie prawne. Z drugiej jednak strony włączenie tej zasady do Karty, szczególnie w kontekście celów postawionych przed ONZ , powoduje, by rozpatrywać tę zasadę zarówno pod względem jej skutków prawnych, jak i jej definicji. Należy przy tym zauważyć, że rozdziały XI i XII Karty dotyczą terytoriów niesamodzielnych oraz powierniczych i mogą być postrzegane w tym kontekście jako odnoszące się do rozwoju zasady i definicji prawa do samostanowienia, chociaż termin ten nie został tam użyty. Karta Narodów Zjednoczonych jest umową wielostronną, która może być interpretowana na podstawie praktyki. Praktyka poszczególnych państw i organizacji w łonie samej ONZ może doprowadzić do ukształtowania się norm prawa zwyczajowego. Ilość materiałów dotyczących samostanowienia dowodzi znaczenia tej koncepcji. Nowo powstałe w wyniku dekolonizacji państwa przyczyniły się w decydujący sposób do powszechnego uznania prawa narodów do samostanowienia jako jednej z podstawowych zasad współczesnego prawa międzynarodowego.

Potwierdzeniem tych przemian, a zarazem nakazem likwidacji wszelkich form kolonializmu stała się Deklaracja o przyznaniu nieodległości państwom i ludom kolonialnym, która została uchwalona przez Zgromadzenie Ogólne NZ 14 XII 1960 roku. Proklamowała ona konieczność szybkiego i bezwarunkowego położenia kresu kolonializmowi, we wszystkich jego formach i przejawach. Stwierdziła, że wszystkie narody mają prawo do samostanowienia, na mocy tego prawa określają według własnej woli swój status polityczny i swobodnie rozwijające swe życie gospodarcze, społeczne i kulturalne. Niedostateczne przygotowania nie powinno w żaden sposób stanowić pretekstu do zwlekania z przyznaniem niepodległości. (..) Deklaracja potwierdziła prawo kolonii do uzyskania w krótkim czasie niepodległości oraz wezwała do uznania zasady samostanowienia. (Malcolm str. 51,52,53) W świetle prawa i praktyki międzynarodowej od lat 60 XX wieku nie kwestionuje się już prawa do samostanowienia ludności zamieszkującej terytoria kolonialne. Stwierdzono, że wszystkie narody mają prawo swobodnie określać, bez zewnętrznej ingerencji, swój status polityczny i dążyć do swego gospodarczego, społecznego i kulturalnego rozwoju, każde zaś państwo ma obowiązek szanować to prawo zgodnie z postanowieniami Karty NZ. Przyjmuje się, że podmiotem uprawnionym do skorzystania z tego prawa są w tym przypadku mieszkańcy danego politycznie wyodrębnionego terytorium, niezależnie od jego zróżnicowania etnicznego. Oznacza to zatem postulat zachowania granic terytoriów kolonialnych, jako granic przyszłych suwerennych państw. Do tej pory wymóg ten stanowi przyczynę wielu konfliktów i ruchów separatystycznych, głównie w Afryce. Status kolonialny danego terytorium trwa aż do czasu pełnego urzeczywistnienia przez zamieszkujący je naród prawa do samostanowienia. Proces dekolonizacji został już prawie zakończony, choć nie należy zapominać o terytoriach, które mogą jeszcze potencjalnie skorzystać z tego prawa. Zasada samostanowienia symbolizuje wzrost znaczenia państw postkolonialnych i wpływ wywierany przez nie na rozwój prawa międzynarodowego. (Radosław Zenderowski „Stosunki międzynarodowe Vademecum” atla 2,Wrocław 2006). Deklaracja z 1960 roku została wzmocniona przez powołanie Komitetu do spraw Dekolonizacji, który obecnie zajmuje się wszystkimi terytoriami zależnymi. Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości specjalnie nawiązał do tej deklaracji, nazywając ją „ważnym etapem” w rozwoju prawa międzynarodowego w odniesieniu do terytoriów niesamodzielnych oraz „podstawą procesu dekolonizacji”. (..)

W 1966 roku Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło Międzynarodowe konwencje praw człowieka. Obydwie mówią o prawie narodów do samostanowienia. Państwa będące stronami konwencji wspierają realizację tego prawa oraz szanują postanowienia Karty Narodów Zjednoczonych. Konwencje weszły w życie w 1976 roku i stanowią wiążące ustalenia między jej stronami. Ponadto mogą być traktowane jako autorytatywna interpretacja zawartych w Karcie kilku postanowień dotyczących praw człowieka, w tym prawa do samostanowienia. Deklaracja zasad prawa międzynarodowego dotyczących przyjaznych stosunków i współpracy między państwami z 1970 roku może być zawarta jako autorytatywna interpretacja zawartych w niej siedmiu postulatów Karty. Wymienia ona sposoby realizacji prawa do samostanowienia przez zainteresowane narody, do których należą: utworzenie suwerennego i niepodległego państwa, stowarzyszenie się lub połączenie z niepodległym państwem bądź obranie jakiegokolwiek innego statusu politycznego swobodnie wybranego przez naród. Ponadto stworzono narodom zależnym szerokie możliwości walki o suwerenne prawa państwowe. Deklaracja została wydana w celu wyjaśnienia pewnych istotnych ustaleń Karty i została bez sprzeciwu przyjęta przez Zgromadzenie Ogólne.

(..) Ich trosce o uznanie suwerenności państw towarzyszy poparcie dla Organizacji Narodów Zjednoczonych i Karty NZ, a także dążenie do realizacji „ekonomicznego samookreślania” lub prawa do pełnej suwerenności nad bogactwami naturalnymi. Ta ekspansja prawa międzynarodowego na gruncie ekonomii jest jednym z głównych rezultatów jego rozwoju w XX wieku i może być zilustrowana niezliczonym mnóstwem przykładów, takich jak powołanie Układu Ogólnego w sprawie Ceł i Handlu, konferencje ONZ dotyczące handlu i rozwoju czy utworzenie Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Międzynarodowego Banku Odbudowy i Rozwoju (banku Światowego).

Interesy nowych państw Trzeciego Świata o orientacji niezachodniej i niekomunistycznej często są sprzeczne z interesami państw uprzemysłowionych. Nierzadkie są spory dotyczące przeprowadzanych nacjonalizacji. Należy jednak podkreślić, że mimo wielu obaw wyrażanych w pierwszych latach ery dekolonizacyjnej, prawo międzynarodowe nigdy nie było odrzucone lub nieuznawane, Jego ramy zostały zachowane, ponieważ nowe państwa również pragnął czerpać korzyści płynące z norm regulujących stosunki dyplomatyczne czy kontrolowane użycie siły, jednocześnie opowiadając się przeciwko tym regułom, które uznają za sprzeczne z własnymi interesami.. (..)Proces dekolonizacji przyniósł niepodległość wielu krajom Afryki i Azji, stając się tym samym potwierdzeniem obecności zasady samostanowienia w stosunkach międzynarodowych. Deklaracja zasad prawa międzynarodowego, umowy dwu- i wielostronne oraz stanowisko Stolicy Apostolskiej w wielu miejscach podkreślały wielkie znaczenie zasady samostanowienia narodów dla pokojowego nie tylko współistnienia państw, ale i współpracy, szczególnie realizacji jej przez autonomię terytoriów zależnych. Należy tu zaznaczyć, iż Stolica Apostolska nigdy nie zaakceptowała zasady współistnienia. Formalne uznanie niepodległości państw nie oznaczało jednak w praktyce, że mogą one bez przeszkód włączyć się w tok międzynarodowego życia polityczno-gospodarczego. Dekolonizacji często bowiem towarzyszy neokolonializm, skutecznie blokujący proces pełnej emancypacji krajów Trzeciego Świata. (..) Choć nowe państwa łączy wspólna przeszłość, charakteryzują się obcą dominacją i niedorozwojem, oraz budzące się poczucie narodowej tożsamości, należy uznać, iż nie stanowią one homogenicznej grupy. Możliwe, że w przyszłości - wraz z osłabieniem emocji związanych z procesem dekolonizacji i dalszą erozją zachodniej supremacji nad prawem międzynarodowym - pojawią się namacalne różnice w podejściu do prawa. Ta tendencja pozwoli również na lepsze zrozumienie i wykorzystane tradycji historycznych oraz pojęć sprzed epoki kolonizacji, a także uświadomienie sobie ich wagi dla dalszego rozwoju prawa międzynarodowego.(..)

  1. Wyścig zbrojeń nuklearnych i jego znaczenie w kontekście stosunków radziecko - amerykańskich

Wyścig zbrojeń między byłym ZSRR i USA przez 40 lat stanowił zagrożenie dla całego świata. Zgoda mocarstw na likwidację części arsenałów wydawała się być punktem zwrotnym w historii ludzkości, choć broń nuklearna, którą dysponują inne państwa wciąż pozostaje nierozwiązanym problemem.

Konkurencja między państwami w dziedzinie zbrojeń nie jest nowym zjawiskiem. Jednakże współcześnie w arsenałach niektórych państw znajdują się ogromne ilości broni masowej zagłady. Kiedy wyścig zbrojeń już się zacznie, niezwykle trudno doprowadzić do ustabilizowania się sytuacji, ponieważ państwa zaangażowane w niego są zmuszone do ciągłego ulepszania i powiększania swoich arsenałów.

Dzień, w którym wojska amerykańskie i radzieckie spotkały się nad Łabą (23.04.1945 r) był symbolicznym początkiem nowej ery, w której stosunki obu państw stały się najważniejszym elementem sytuacji międzynarodowej. Współpraca USA i ZSRR trwała jeszcze przez kilka miesięcy (do zakończenia wojny na Dalekim Wschodzie), po czym stopniowo ustąpiła ona rywalizacji ideologiczno-politycznej. Konfrontacja między dwoma systemami objęła prawie wszystkie dziedziny życia - politykę, ekonomię, naukę i oświatę, sztukę i kulturę. Terenami tej rywalizacji stały się w równym stopniu obszary wydobycia surowców strategicznych, co przestrzeń międzyplanetarna (wyścig o opanowanie Kosmosu) i festiwale filmowe. Rywalizacja ta objęła też większość regionów świata. Jej stawką były, bowiem nie tylko doraźne korzyści gospodarcze lecz także ideologiczna dominacja i chęć udowodnienia wyższości swego systemu. Dlatego oba mocarstwa angażowały się w wydarzenia na bogatym w ropę naftową Bliskim Wschodzie, jak i w konflikty w tak ubogich krajach jak Wietnam i Afganistan.

Za umowny początek „zimnej wojny” uważa się przemówienie Churchilla w Fulton (5.03.1946), w którym stwierdził on, że z powodu ekspansjonistycznej polityki ZSRR Europę przecięła „żelazna kurtyna”, biegnąca „od Szczecina na Bałtyku do Triestu na Adriatyku”.

W latach 1945-1953 terenem konfrontacji dwóch bloków była Europa oraz niektóre regiony Dalekiego Wschodu. W Europie końcowa linia operacji wojsk radzieckich stała się granicą radzieckiej strefy wpływów, a w krajach zajętych przez Armię Czerwoną władzę przejęli komuniści. W zachodniej części kontynentu wyzwolone spod okupacji niemieckiej kraje wróciły do swych przedwojennych rozwiązań ustrojowych. Oprócz tego istniało też kilka krajów (w pasie między Europą Zachodnią a państwami bloku radzieckiego - Finlandia, Grecja, Jugosławia, Austria) o nie całkiem jasnej przyszłości.

W 1947 r. USA wystąpiły z planem pomocy w odbudowie gospodarczej Europy tzw. Plan Marshala. ZSRR do tej propozycji odniósł się negatywnie.

Wzrost napięcia w stosunkach międzynarodowych między krajami zachodnimi a ZSRR był rezultatem zlikwidowania przez komunistów systemu demokratycznego w państwach radzieckiej strefy wpływów.

Od 1948 r. główną płaszczyzną konfrontacji między USA a ZSRR stała się w Europie kwestia niemiecka. W 1949 r. na obszarze Niemiec powstają 2 państwa: Republika Federalna Niemiec oraz Niemiecka Republika Demokratyczna. Podział kraju i brak ogólnoniemieckiego rządu uniemożliwiały ostateczne uregulowanie pod względem prawnym problemów terytorialnych (m.in. kwestia granicy polsko-niemieckiej) i gospodarczych (odszkodowania wojenne). Te i inne sprawy dostarczały pretekstów do walki politycznej i propagandowej, powodując, że problem niemiecki nabrał na długie lata charakteru najbardziej zapalnej kwestii europejskiej.

W Azji z kolei konfrontacja była związana ze zwycięstwem rewolucji komunistycznej w Chinach i dążeniem bloku komunistycznego ( rząd Kuomintangu przenosi się na Tajwan) do dalszego rozszerzenia swych wpływów, co doprowadziło do wybuch wojny koreańskiej w 1950 r. W tym roku armia Korei Północnej atakuje Koreę Południową. Do wojny włączyły się USA (występujące pod flagą ONZ) i Chiny (tzw. Chińscy ochotnicy). W 1951 r. front w wojnie koreańskiej ustabilizował się na wysokości 38 równoleżnika (jest to dotychczasowa granica między państwami koreańskimi).

Apogeum „Zimnej Wojny”stanowił konflikt w Korei, który spowodował m.in. gwałtowny wzrost wydatków zbrojeniowych państw obu bloków. Impas militarny na froncie skłonił jednak walczące strony do refleksji, a tendencjom odprężeniowym sprzyjały zmiany polityczne tak w ZSRR (śmierć Stalina w 1953) jak i w USA (początek prezydentury D.Eisenhowera w 1953r). Nikita Chruszczow (przywódca partii od 09.1953 r.), pragnął od początku swych rządów zdystansować się od metod postępowania Stalina, dzięki czemu w 1953 r. doszło do podpisania porozumienia kończącego wojnę koreańską.

W 1954 r utworzono sojusz militarny Australii, Filipin, Francji, Nowej Zelandii, Pakistanu, Tajlandii, USA i Wlk.Bryt.

W 1955 r ZSRR odbudował swe stosunki z Jugosławią, zawarł układ w sprawie Austrii, sam Chruszczow spotkał się z przywódcami USA, Wlk.Bryt. i Francji na konferencji w Genewie (1955).

Od 1956 r Chruszczow stał się symbolem destalinizacji. W 1957 r. pierwszy sztuczny satelita Ziemi został wystrzelony za pomocą rakiety przez ZSRR. W 1961 r. pierwszym człowiekiem w Kosmosie jest Rosjanin Jurij Gagarin. W tym samym roku zostaje zbudowany mur berliński.

Istota stosunków między blokami pozostała jednak nie zmieniona. Najważniejszym novum stało się uznanie przez Chruszczowa, że rywalizacja między dwoma systemami nie musi prowadzić do nowej wojny światowej.

Samej natomiast potrzeby takiej rywalizacji Moskwa nie tylko nie negowała, lecz odwrotnie, postanowiła udowodnić wyższość komunizmu poprzez gwałtowne przyspieszenie gospodarcze oraz opanowanie kosmosu. Temu wszystkiemu towarzyszyły intensywne zbrojenia ZSRR (zwłaszcza w zakresie broni rakietowej i jądrowej) oraz granicząca z agresywnością aktywność ZSRR w dziedzinie polityki zagranicznej w Europie (kwestia niemiecka) i poza nią (w Azji i Afryce pod hasłami popierania walki wyzwoleńczej uciemiężonych przez kolonializm ludzi).

W 1959 r. oddziały Fidela Castro wkroczyły do Hawany, a w 1962 r ZSRR rozpoczęło rozmieszczanie na Kubie rakiet ziemia-ziemia średniego zasięgu, jednostek lotnictwa oraz techników. J.F.Kenndey zarządza blokadę Kuby. Po tygodniu kryzysu Chruszczow zgodził się za demontaż rakiet w zamian za obietnicę USA rezygnacji z inwazji na Kubę.

W trakcie kryzysu berlińskiego i kubańskiego wojska amerykańskie i radzieckie stanęły naprzeciw siebie w pełnej gotowości bojowej. Groziło to wybuchem wojny atomowej, toteż obie strony zaczęły dbać, by sytuacja z lat 1961-1962 nie powtórzyła się oraz by konfrontacja supermocarstw odbywała się w formach nie powodujących niebezpieczeństwa bezpośredniego starcia USA i ZSRR. Wyścig zbrojeń i rywalizacja w Kosmosie trwały dalej. Konstruowano nową broń jądrową i środki jej przenoszenia, jednak zdawano sobie sprawę, że zostanie ona użyta w ostateczności, jej głównym celem było odstraszenie przeciwnika. Początkowe różnice w zakresie wyposażenia obu armii w broń masowego rażenia ustępowały miejsca tendencji do równowagi sił.

Po usunięciu, Chruszczowa (1964 r.) polityka zagraniczna ZSRR nabrała ostrożnego charakteru. Ekipa Leonida Breżniewa (u władzy 1964 - 1982) konsekwentnie dążyła do poszerzania wpływów ZSRR w krajach Trzeciego Świata i osłabienia tam pozycji państw zachodnich, jednak w taki sposób, aby nie narazić na szwank stosunków gospodarczych z USA. Rosnące zaangażowanie w innych rejonach świata powodowało, że w Europie ZSRR był zainteresowany w stabilizacji pojałtańskiego status quo, łącznie z utrzymaniem podziału Niemiec. Wszystko to sprzyjało rodzeniu się rozmaitych „odprężeniowych” inicjatyw, które znajdowały przychylny odzew u administracji USA.

Sferą, w której ZSRR i USA najszybciej znalazły wspólny język, były sprawy rozbrojeniowe. Rozmowy na temat kontroli zbrojeń strategicznych (broń masowego rażenia) dawały okazję do stałych kontaktów, umożliwiały demonstrowanie dobrej woli (co wykorzystywano propagandowo), a jednocześnie - wobec wyłącznie odstraszającego charakteru tej broni - nie krępowały politycznej i militarnej inicjatywy obu państw.

Czynnikiem zbliżającym ZSRR i USA było dążenie do zachowania kontroli nad bronią jądrową i środkami jej przenoszenia. Chęć utrzymania przez oba państwa monopolu w tej dziedzinie wywołała spore kontrowersje w obrębie poszczególnych bloków, powodując ich częściową dekompozycję.

1964 r. - Francja przystąpiła do tworzenia swych własnych sił nuklearnych, raczej o symbolicznym z punktu widzenia militarnego znaczeniu, zaś w 1966 r. opuściła struktury wojskowe NATO.

W bloku radzieckim kwestia dostępu do broni atomowej spotęgowała konflikt między ZSRR i Chinami. Spór zaczął się w końcu lat 50-tych od polemik ideologicznych, szybko przekształcił się w rywalizację dwu mocarstw o imperialnych dążeniach. W 1966 r., po wybuchu „rewolucji kulturalnej”, ZSRR stał się dla Pekinu wrogiem nr 1, zaś stanowisko Chin zyskało poparcie Albanii i częściowo Rumunii.

W 1972 r podpisano amerykańsko-radzieckie układy SALT (skrót od rokowań w sprawie ograniczenia zbrojeń strategicznych). Pierwszy był to układ o ograniczeniu systemów broni antyrakietowej, a II o ograniczeniu zbrojeń ofensywnych.

Drugim obszarem konfrontacji wielkich mocarstw był rejon Bliskiego Wschodu. ZSRR popierał tutaj od 1956 r. stanowisko arabskie, natomiast USA traktując Izrael jako swego głównego sojusznika w tym rejonie, starały się jednocześnie nie zrażać do siebie opinii państw arabskich.

Na tle zapalnych obszarów Bliskiego i Dalekiego Wschodu Europa na początku lat 70-tych jawiła się jako rejon bardzo stabilny. Tu też mogły najpełniej dojść do głosu tendencje odprężeniowe, widoczne zarówno w polityce ZSRR, jak i USA. ZSRR był zainteresowany utrzymaniem spokoju w Europie ze względu na nasilający się konflikt z Chinami. USA pragnęły z kolei upokorzenia doznane w wojnie wietnamskiej (1965-1973) zrekompensować poprzez porozumienia z ZSRR i Chinami, przynoszące trwały podział stref wpływów w Świecie.

Odprężenie (detente) w Europie miało dokonać się na zasadzie uznania istniejącego podziału ideologicznego kontynentu oraz nienaruszalności aktualnych granic.

Wyrazem polityki odprężenia były układy SALT oraz obrady KBWE (1973-1975). Choć bezpośrednio przyniosły one znaczne korzyści krajom bloku radzieckiego (m.in. poprzez ożywienie wymiany gospodarczej i zwiększenie możliwości dostępu do zachodniej technologii), to na dłuższą metę polityka mocno eksponująca problem praw człowieka i swobód politycznych, okazała się dla tego bloku niebezpieczna, powodując nasilenie się w krajach komunistycznych społecznych dążeń wolnościowych.

Podpisanie Aktu Końcowego KBWE zakończyło okres „zimnej wojny” w Europie. W tym samym czasie dobiegła końca „zimna wojna” w Azji, a to dzięki normalizacji stosunków amerykańsko - chińskich i zakończeniu wojny w Wietnamie. Rezultatem polityki odprężenia w Azji Południowo-Wschodniej było jednak rozprzestrzenienie się wpływów komunistycznych.

Amerykańska polityka w latach 70-tych (szczególnie w czasie prezydentury R.Nixona) zmierzała do zastąpienia dwubiegunowego podziału świata układem, w ramach, którego istnieje 5 głównych podmiotów polityki światowej: USA, ZSRR, Europa Zachodnia, Chiny i Japonia. Koncepcja ta odwoływała się m.in. do realiów sytuacji gospodarczej. Oprócz trwającego nieprzerwanie od lat 50-tych dynamicznego rozwoju Japonii, zasadnicze znaczenie miał proces dalszej konsolidacji gospodarczej państw Europy Zachodniej, przekształcając się w wielki i jednoczący się organizm ekonomiczny. Właśnie Wspólnota Europejska miała odegrać główną rolę w przekształceniu Europy w duchu polityki detente, szczególnie przez ożywienie współpracy gospodarczej z krajami bloku radzieckiego.

Panowanie ducha detente zostało potwierdzone przez podpisanie 18.05.1979 r. w Wiedniu II porozumienia w sprawie ograniczenia zbrojeń strategicznych (SALT II).

Polityka odprężenia przyniosła znaczne korzyści krajom komunistycznym. Jednak nie zamierzały one się trzymać zawartych porozumień, dążyły natomiast do wykorzystania ustępliwości państw zachodnich dla poszerzenia swych wpływów.

Pomimo podpisania układu SALT II (1979) Rosjanie rozmieścili w Europie nowe rodzaje rakiet balistycznych średniego zasięgu, wystrzeliwanych z ruchomych wyrzutni i trudnych przez to do zlokalizowania i zniszczenia. W tej sytuacji w grudniu 1979 r. Rada NATO podjęła decyzję o zainstalowaniu na terenie RFN wyrzutni pocisków samosterujących.

Zasadniczy cios polityce odprężenia zadała jednak inwazja radziecka na Afganistan, przeprowadzona w grudniu 1979 r. Wykazała ona złudność nadziei związanych z detente, umacniając w państwach zachodnich pozycję tych sił, które opowiadały się za bardziej zdecydowanym postępowaniem wobec obozu komunistycznego. Ich rzecznikiem stał się nowy prezydent USA (od 1980 r.) R.Reagan. Od początku swej kadencji zajął on twarda postawę wobec ZSRR, dążąc jednocześnie konsekwentnie do odbudowania mocarstwowego prestiżu USA oraz wzmocnienia ich potencjału militarnego.

Przebieg nowej „zimnej wojny” okazał się zdecydowanie niekorzystny dla ZSRR, uwikłanego coraz bardziej w pułapkę wydarzeń w Afganistanie. Interwencja Armii Czerwonej i stosowane tam przez nią metody walki (m.in. zastosowanie broni chemicznej) przyczyniły się do zburzenia wyidealizowanego wizerunku komunizmu, kreowanego ciągle jeszcze przez niektóre odłamy zachodniej opinii publicznej. Kompromitacją systemu komunistycznego było też wprowadzenie stanu wojennego w Polsce oraz pojawienie się informacji o zbrodniach Czerwonych Khmerów w Kambodży.

Największym problem ZSRR była jednak ujawniająca się coraz bardziej niewydolność ekonomiczna i organizacyjna systemu, powodująca, że blok radziecki zaczął tracić możliwości konkurowania z Zachodem w dziedzinie zbrojeń.

Dynamika rozwoju w USA nowych technologii, zwłaszcza ogłoszenie w 1983 r. przez Reagana programu SDI („wojen gwiezdnych”), zmusiła ZSRR do zrewidowania swych imperialnych dążeń. Wynikiem tego był historyczny zwrot w polityce ZSRR, w postaci zgody na układ o likwidacji rakiet krótkiego i średniego zasięgu (grudzień 1987), oznaczający KONIEC RYWALIZACJI MILITARNEJ OBU MOCARSTW.

Zmiany w polityce radzieckiej były związane z osobą Michaiła Gorbaczowa. Początkowo Gorbaczow jawił się jako kolejny reformator ustroju komunistycznego, reprezentant młodszych pokoleń w elicie władzy, sfrustrowanych zastojem i degrengoladą systemu. Zainicjowana przez niego pieriestrojka przyniosła zwiększenie swobód obywatelskich, walkę z nadużyciami, osłabienie monopolu władzy partii i aparatu bezpieczeństwa. Z mniejszym powodzeniem działał on w dziedzinie gospodarczej, gdzie próby modernizacji machiny socjalistycznej ekonomii nie wyszły poza sferę zamierzeń. W polityce zagranicznej Gorbaczow dążył do uwolnienia się od problemu afgańskiego oraz poprawy stosunków z USA. Najważniejszym i najbardziej brzemiennym w skutki posunięciem Gorbaczowa było jego przyzwolenie na odsunięcie partii komunistycznych od władzy w krajach europejskich bloku oraz zgoda na zjednoczenie Niemiec. Wydarzenia te, w połączeniu z ujawnieniem się silnych tendencji niepodległościowych w nierosyjskich republikach ZSRR, spowodowały w latach 1989-1991 rozpad imperium radzieckiego w jego dotychczasowym kształcie, koniec tzw. porządku jałtańskiego oraz bilateralnego układu sił w polityce światowej.

  1. Procesy integracji międzynarodowej i najważniejsze regionalne ugrupowania integracyjne

INTEGRACJA jest to związek co najmniej dwóch państw lub, co najmniej trzech, jeśli wiąże się z powstaniem organizacji międzynarodowej, położonych w bliskości geograficznej. Podstawą tego związku jest umowa międzynarodowa, poddana prawu międzynarodowemu. Umowa ta wykazuje pewną specyfikę sprawiającą, że nie stosuje się wobec niej mechanizmu kolizji traktatów. Taki związek opiera się na podzielaniu wspólnych celów, a cele te wiążą się z zacieśnianiem stosunków wzajemnych. Podzielanie celów wiąże się ze zbliżonym pojmowaniem rynku, a także z istnieniem zbliżonych struktur gospodarczych pomiędzy państwami. Prowadzi do stworzenia, z odrębnych części, pewnej całości, która tworzy nową jakość.

J. Tinbergen wprowadził do teorii integracji dwa pojęcia:

Obecnie kraje chętnie korzystają z integracji, jest to zjawisko powszechne i występuje praktycznie we wszystkich regionach świata. Integracja może przybierać różne formy, charakteryzować się odmiennym poziomem współpracy i różnym stopniem powiązań między gospodarkami. W zależności od omawianej dziedziny możemy wyróżnić integrację gospodarczą, polityczną czy też społeczną.

Do czynników warunkujących integrację zaliczamy między innymi: bliskie położenie, odpowiednią infrastrukturę i politykę sprzyjając integracji.

Źródłem współczesnych tendencji integracyjnych są przede wszystkim korzyści ekonomiczne, które spodziewają się odnieść kraje tworzące lub przystępujące do istniejącej już organizacji.

Państwa umawiają się, spotykają, wymieniają wspólne doświadczenia. Często podobne pojmowanie świata, wspólny cel sprawia, że łączą się w organizacje. Jedne są ukierunkowane politycznie, inne religijne, jeszcze inne gospodarczo, ideowo, a są też takie ukierunkowane na integracje wewnątrz swego regionu. Powstawanie organizacji regionalnych jest wyrazem przekonania, że państwo lepiej zaspokoi potrzeby i interesy swoich społeczeństw współpracując z innymi.

Organizacje regionalne tworzone są w celu:

Pierwsze struktury organizacyjne pojawiły się w XIX wieku.

Przykłady:

Są dwa modele integracji: europejski i amerykański

Procesy integracyjne we współczesnym świecie rozpoczęły się w Europie. To wspólnoty europejskie stały się wzorem (paradygmatem).

MODEL EUROPEJSKI opiera się na integracji widzianej jako PROCES (dynamizm).

Integracja = sposób stopniowego i systematycznego zacieśniania więzów, nie tylko ekonomicznych, ale także wojskowych, kulturalnych; Marks - „ więzy ekonomiczne to baza, a inne to nadbudowa”.

Proces integracyjny nie jest procesem linearnym, a raczej schodkowym (każdy schodek to kolejny traktat).

Do niedawna panowało przekonanie, że nie jest możliwe zejście w dół w integracji schodkowej. Dopiero Traktat Lizboński mówi o możliwości zatrzymania tej integracji (kompetencje mogą być ograniczone, a nawet odebrane).

Istnieje możliwość wyłomu w procesie, ale TL nie eliminuje tego, że państwa europejskie tworzą coraz silniejsze związki.

Nakładanie się kolejnych struktur ekonomicznych na siebie, o coraz wyższym poziomie ekonomicznym.

(imput lokalny = większość towarów danego rodzaju wychodzi z danego kraju, w takich przypadkach wystawiane jest zaświadczenie dla tego państwa)

Wspólny rynek i Unia gospodarcza i pieniężna zakładają istnienie organizacji. Tak wysoki poziom zintegrowania możliwy jest tylko za sprawą paktu handlowego; np. strefa euro.

MODEL AMERYKAŃSKI - Integracja jest statyczna, zakłada constans. Opiera się na strefie wolnego handlu. Paradygmatem jest NAFTA (przekroczyła strefę wolnego handlu, ponieważ zawarła porozumienie dot. ochrony środowiska oraz pracowników). Wiąże się z istnieniem organizacji międzynarodowej, ale nie ma osobowości prawno-międzynarodowej.

Na każdym kontynencie odnajdujemy wiele organizacji regionalnych.

I. EUROPA

Integracja europejska, pojęcie odnoszące się do idei, historii, formalno-instytucjonalnego stanu współczesnych struktur integracyjnych oraz docelowego rezultatu podejmowanych obecnie działań. Integracja europejska jest formą integracji międzynarodowej, regionalnej, procesem zachodzącym na płaszczyźnie gospodarczej i politycznej. Idea integracji europejskiej wyrażała się w różnych koncepcjach federacyjnych, od "lig chrześcijańskich" w średniowieczu po federacje "narodów lub ludów" w oświeceniu. Rozwój ekonomiczny w XIX w. sprzyjał projektom integracji gospodarczej, rozumianej jako strefy wolnego handlu, unie celne. Przywódcą czy patronem takiej struktury ogólnoeuropejskiej lub regionalnej miały być np. Francja, Rosja, Niemcy, co było też wyrazem imperializmu ówczesnych mocarstw (np. Mitteleuropa z okresu I wojny światowej czy Europa III Rzeszy z czasów II wojny). Realizowana współcześnie integracja europejska została oparta na zasadach równości i współpracy jej członków. Ma ona charakter wielopłaszczyznowy - odbywa się ona na różnych poziomach (Europa koncentrycznych kręgów). Najwcześniejsza powojenna inicjatywa integracyjna związana jest z działalnością powstałej w związku z planem Marshalla Europejskiej Organizacji Współpracy Ekonomicznej. Przyjęcie przez państwa europejskiej pomocy finansowej od Stanów Zjednoczonych związane było z koniecznością utworzenia wspólnych organów oraz harmonizacji ekonomicznych przepisów prawnych. Stricte europejską inicjatywą było powstanie Rady Europy, która realizuje cele o charakterze politycznym, prawnym i kulturalnym.

Najbardziej zaawansowana integracja następuje w ramach Unii Europejskiej, gdzie poprzez instytucje ponadpaństwowe realizowana jest wspólna polityka gospodarcza, społeczna, a poprzez współpracę międzyrządową — międzynarodowa, bezpieczeństwa, sądownicza i spraw wewnętrznych (nieaktualne po TL?)

Integracja gospodarcza realizowana jest przez EFTA, CEFTA a także w ramach EOG.

Początki sięgają końca EWG. Powstała na podstawie Konwencji Sztokholmskiej podpisanej 4 I 1960 roku, weszła w życie w maju 1961 roku. Powstała z inicjatywy brytyjskiej (początkowo chodziło o objęcie państw Europy Zachodniej, tak się jednak nie stało). EFTA miała być alternatywą dla Wspólnot Europejskich.

Cele EFTY:

Organy:

CEFTA powstała w 1992 r. Była ekonomicznym dopełnieniem Grupy Wyszehradzkiej. Państwa założycielskie to Polska, Czechosłowacja i Węgry. Państwa, które dołączyły to Bułgaria, Rumunia, Chorwacja, Bośnia i Hercegowina, Mołdowa, Albania, Kosowo, Czarnogóra, Serbia, Macedonia. Kraje CEFTY powstały na gruzach RWPG (gospodarka planowana, uzależnienie od ZSRR).

Stosunki ekonomiczne rozwijały się etapami:

Nie jest formalnie organizacją integracyjną. Cele są związane z rozwojem gospodarczym i istnieniem współzależności między gospodarkami państw członkowskich.

Art. 1 Konwencji Paryskiej - celem OECD jest promowanie polityk zmierzających do:

Siedzibą OECD jest Paryż. Członkami mogą być tylko państwa na zaproszenie Rady. Decyzje w sprawie zaproszenia państw podejmowane są jednomyślnie. Każde państwo może zrezygnować z członkowstwa. 30 państw należy do OECD. Wg Banku Światowego są one państwami o wysokim dochodzie na jednego mieszkańca. Głównie to państwa europejskie, ale także Kanada, USA, Turcja, (państwa założycielskie OECD) oraz Szwajcaria, Norwegia, Islandia, Japonia, Australia, Nowa Zelandia, Korea Południowa, Meksyk, Polska od 1996 r. Jako ostatnio przystąpiła Słowacja w 2002 r.

Organy OECD:

Swoimi korzeniami sięga okresu średniowiecza. 21 VII 1921 Belgia i Luksemburg podpisały traktat tworzący unię gospodarczą belgijsko-luksemburską (założenia: zniesienie granic gospodarczych, oparcie kursów walut na określonym parytecie); unia ta istniała do chwili wkroczenia Niemiec w 1940. Dnia 5.09.1944 na emigracji podpisano wstępne porozumienie o trójstronnej organizacji, która miałaby rozpocząć działalność od 1.01.1948; na jego mocy kraje Beneluksu miałyby zapewniony swobodny przepływ osób, usług, towarów i kapitału.

1958 - nowy traktat ustanawiający Unię Gospodarczą Beneluksu (poprawiany w 1971, 1976, 1990)

Organy:

II. AZJA

Jest to organizacja polityczno-gospodarcza, powstała na gruzach Association of South East Asia utworzonego przez Malezję, Filipiny i Tajlandię w 1961 roku. Założona 8 sierpnia 1967 w Bangkoku. Jej siedzibą jest Dżakarta.

Deklaracja ASEAN stwierdza, że główne cele i zamiary stowarzyszenia to:

Stowarzyszenie reprezentuje zjednoczoną wolę narodów w związanie się przyjaźnią i współpracą i przez wspólny wysiłek i poświęcenie, zapewnia ludziom i potomności szczęście pokoju, wolności i dobrodziejstwa - Deklaracja ASEAN

Głównym zadaniem ASEAN jest współpraca gospodarcza, kulturalna, naukowo-techniczna i kulturalna w swoim regionie. ASEAN dąży również do utworzenia strefy pokoju, neutralności i wolności, pozbawionej broni jądrowej. Kraje ASEAN podejmują działania na rzecz pokojowego rozwiązywania sporów, normalizacji na Półwyspie Koreańskim.

Do współpracy zapraszane są także państwa trzecie, np. kraje Unii Europejskiej, USA, Rosja, Chiny.

ASEAN zadecydował o wprowadzeniu na swoim obszarze do 2005 strefy wolnego handlu (AFTA).

Do głównych organów tej organizacji należą:

Regionalna organizacja międzynarodowa, powołana 15 czerwca 2001 przez Rosję, Chińską Republikę Ludowa, Kazachstan, Kirgistan i Tadżykistan (istniejącą od 1996 tzw. Szanghajską Piątkę), w 2001 dołączył do niej Uzbekistan.

Jej celem jest umacnianie bezpieczeństwa regionalnego w Azji Centralnej, poprzez zachowanie hegemonicznej pozycji Rosji i Chin w tej części świata.

Jakkolwiek istnieją projekty przekształcenia SOW w sojusz wojskowy, to organizacja ta pozostaje na razie paktem politycznym państw, zagrożonych wzrastającymi wpływami USA w tym regionie.

Szanghajska Piątka powstała jako nieformalne forum konsultacyjne państw chcących uregulować spory graniczne, pomiędzy państwami powstałymi po rozpadzie ZSRR. Z czasem w orbicie zainteresowań tego gremium znalazły się sprawy bezpieczeństwa (m.in. zagrożenie terroryzmem islamskim w Azji Środkowej, dyslokacja wojsk w tej strefie).

26 kwietnia 1996 w Szanghaju strony podpisały Umowę o umocnieniu środków zaufania w kwestiach wojskowych na obszarze pogranicza (tzw. Układ Szanghajski).

24 kwietnia 1997 w Moskwie podpisano Umowę o wzajemnej redukcji sił zbrojnych w rejonie granicy, co umożliwiło delimitację 4 000 km chińskiej granicy.Kolejne szczyty Szanghajskiej Piątki odbyły się w Ałma-Acie (1998), Biszkeku (1999), Duszanbe (2000)

III. Afryka

Decyzja o ustanowieniu zapadła w ramach OJA na konferencji w Syrcie 1999 r .; Jest to organizacja międzynarodowa o charakterze politycznym, wojskowym i gospodarczym, obejmująca swym zasięgiem wszystkie państwa afrykańskie (oprócz Maroka) powołana w miejsce Organizacji Jedności Afrykańskiej 9 lipca 2002 roku na szczycie w Durbanie.

Powstanie UA wiąże się z dążeniami części afrykańskich przywódców do pogłębienia integracji celem głębszej realizacji idei panafrykanizmu. Każde państwo afrykańskie może być członkiem UA.

Cele organizacji (art. 3)

Struktura instytucjonalna (organy wzorowane na AWG - ukształtowanie UA o wzorzec UE):


W założeniu miała doprowadzić do utworzenia wspólnego rynku z ustaloną zewnętrzną taryfą celną i swobodą przepływu towarów, kapitału i osób w ciągu 12 lat od swego powstania. Destabilizacja polityczna i konflikty o charakterze zbrojnym stały się jednak czynnikami, które ograniczyły możliwości współpracy, jednak stopniowa liberalizacja handlu w ramach organizacji postępuje.

Celem organizacji jest ujednolicenie polityki gospodarczej, rozejmowe rozwiązywanie konfliktów, zwalczanie wszelkich form szykanowania i prześladowań wewnątrzpaństwowych oraz międzynarodowych, zacieśnianie więzi gospodarczych, społecznych i politycznych. Efektem było m.in. rozwinięcie infrastruktury w zakresie transportu drogowego i kolejnictwa między krajami członkowskimi.

Organy:

IV. Ameryka Północna i Południowa

Układ CAFTA, podpisany 28 maja 2004 roku doczekał się ratyfikacji w amerykańskim Senacie 30 czerwca 2005 r. Dwustronną umowę o wolnym handlu z USA nadal negocjuje Panama.

CAFTA jest postrzegana jako wstęp do tworzenia FTAA, która ma objąć całą Amerykę Łacińską.

Idee - wspólny rynek, koordynacja polityki zagranicznej, współpraca funkcjonalna (wspólne instytucje i promowanie działań na rzecz rozwoju)

Członkostwo - 15 państw członkowskich; Haiti i Bahamy nie są członkami Wspólnego Rynku; Grupa państw stowarzyszonych: Antyle, Brytyjskie Wyspy Dziewicze, Turks i Caicos, Brytyjska Anguilla, Kajmany, Bermudy; Status obserwatora: Meksyk, Wenezuela, Kolumbia, Antyle Niderlandzkie, Puerto Rico, Aruba

System instytucjonalny:

Cele: umacnianie pokoju i bezpieczeństwa na kontynencie amerykańskim, wspieranie współpracy gospodarczej, kulturalnej i społecznej, wspólne rozwiązywanie problemów ekonomicznych, społecznych i politycznych regionu, pokojowe regulowanie sporów między państwami członkowskimi.

Organy:

W 1996 r. Pakt Andyjski został przekształcony we Wspólnotę Andyjską.

Jej celami są m.in. utworzenie wspólnego rynku i przyspieszenie procesu rozwoju gospodarki. Opiera się na zasadach wartości, demokracji, sprawiedliwości, pokoju.

Członkami stałymi są Boliwia, Kolumbia, Ekwador, Peru; stowarzyszonymi: wszystkie państwa MERCOSUR.

Struktura organizacyjna:

Początki sięgają roku 1960. Kilka państw Ameryki Południowej (Argentyna, Chile, Brazylia, Paragwaj, Peru, Urugwaj) oraz Meksyk podpisały traktat w Montevideo 18 II 1960 (wszedł w życie 2 I 1962). Na jego mocy powstało Latynoamerykańskie Stowarzyszenie Wolnego Handlu, którego celem była strefa swobodnego handlu, eliminacja ceł na większość handlu między p.czł w ciągu 12 lat.

Dnia 12 VIII 1980 w Montevideo podpisano traktat rozwiązujący LAFTĘ i jednocześnie tworzący ALADI

Skład - 12 państw: Argentyna, Chile, Brazylia, Paragwaj, Peru, Urugwaj, Meksyk, Ekwador, Kolumbia, Wenezuela, Boliwia + Kuba (od 1999 r.). Celem jest ustanowienie wspólnego rynku

Organy:

U źródeł Mercosur leży porozumienie między Argentyną a Brazylią.

MERCOSUR ustanowiono 26.3.1991 r. traktatem z Asuncion.

W 1996 r. uzupełniono ekonomiczny charakter Mercosur o wymiar polityczny.

Cele:

Organizacja wewnętrzna:

Podstawą prawną jest porozumieniem między 4 państwami Mercosur a Kolumbią, Wenezuelą, Ekwadorem z 1998 r.

Cele ogólne:

Członkowstwo: 5 państw Mercosur; 4 państwa Wspólnoty Andyjskiej; 3 państwa stowarzyszone = Chile, Gujana, Surinam (Wspólnota Karaibska - CARICOM); status obserwatora = Panama, Meksyk

Struktura instytucjonalna:

Cele:

Członkostwo: 5 państw założycielskich ODECA oraz Panama i Belize (od 2000 r.); Członek stowarzyszony - Dominikana; Status obserwatora - Tajwan (2003), Hiszpania i Meksyk (2004)

Struktura (mono-żłożona):

Obejmuje USA, Kanadę i Meksyk. Między członkami NAFTY istnieją granice zróżnicowania ekonomicznego. W skład NAFTY może wchodzić każde państwo lub grupa państw, ale nie organizacja międzynarodowa. Nie stawia się warunków geograficznych ani cywilizacyjnych, ani nawet ekonomicznych. Ważne jest to, żeby wynegocjować umowę i uzyskać akceptację 3 p.czł.

Cele:

Struktura instytucjonalna (jest płaska):

Zadania i kompetencje Komisji Wolnego Handlu:

KWH jest organem wykonawczo-prawodawczym, egzekucyjnym i organem rozstrzygania sporów.

  1. Koniec Zimnej Wojny a zmiana systemowa w polityce światowej

Zimna wojna umownie trwała od roku 1946 - rozpadu koalicji antyhitlerowskiej i ustanowienia w Europie Środkowej wyłącznej strefy wpływów ZSRR - do rozpadu systemu państw satelitarnych ZSRR (Jesień Ludów) w 1989 i rozpadu samego ZSRR w drugiej połowie 1991 roku. Rozpad bloku sowieckiego wyeliminował układ dwubiegunowy w polityce międzynarodowej i zakończył epokę zimnej wojny.

ZIMNA WOJNA - termin międzynarodowy wprowadzony przez amerykańskiego polityka B. Barucha w mowie wygłoszonej 16.04.1947 r. w Kolumbii, w USA. W tym samym roku termin ten został spopularyzowany książką W. Lippmana pt. „Cold War”, w której autor definiuje zimną wojnę jako stan otwartej wrogości, stan napięcia oraz rywalizacji ideologicznej i politycznej pomiędzy Związkiem Radzieckim i autorytarnymi państwami socjalistycznymi uzależnionymi od ZSRR, a demokratycznymi państwami kapitalistycznymi pod przywództwem Stanów Zjednoczonych. W okresie powojennym określeniem będącym symbolem podziału Europy na dwa bloki polityczno - ustrojowe i odizolowania krajów komunistycznych od reszty świata, było również pojęcie żelaznej kurtyny.

Przywódcy państw II wojny światowej - brytyjski premier Winston Churchill, amerykański prezydent Franklin D.Roosevelt i radziecki premier Józef Stalin - już w czasie jej trwania planowali porządek powojenny (tzw. Wielka Trójka). Ponadto, Karta Atlantycka z 14 sierpnia 1941 roku wzywała do współpracy w sprawach gospodarczych i przygotowywała stabilny system bezpieczeństwa. Plany te zostały skonsolidowane w latach 1943 i 1944 i zaowocowały utworzeniem w 1945 roku Organizacji Narodów Zjednoczonych. Ale kilka innych następstw II wojny światowej znalazło swój wyraz z Zimnej Wojnie, która właśnie miała się rozpocząć.

Następstwa II WŚ

Między Stanami a Związkiem Radzieckim istniały również poważne różnice ideologiczne. Oba państwa miały całkiem odmienne wizje społeczeństwa i porządku międzynarodowego. Demokratyczny liberalizm USA opierał się na systemie społecznym akceptującym wartość i znaczenie jednostki, systemie politycznym zakładającym udział jednostki w procesie wyborczym oraz systemie gospodarczym - kapitalizmie - stwarzającym jednostkom możliwość racjonalnego ekonomicznie działania z niewielką co najwyżej ingerencją rządu. Komunistyczna ideologia Związku wpływała również na to, w jaki sposób przywódcy tego kraju postrzegali system międzynarodowy i praktyki państwa.

Państwo Radzieckie przyjęło zaś ideologię marksistowską, zgodnie z którą w kapitalizmie jedna klasa(burżuazja) kontroluje własność środków produkcji i wykorzystuje swe instytucje i władzę do utrzymania tej kontroli.

„Zimną wojnę” można scharakteryzować jako 45 lat ogólnego, wysokiego napięcia i konkurencji między supermocarstwami, które nie doprowadziły jednak do ich bezpośredniego konfliktu militarnego. Pojawienie się broni jądrowej stworzyło sytuację patową, w której obie strony działały ostrożnie i tylko raz przybliżyły się do przepaści bezpośredniej wojny. Spuszczały z tonu w przypadku konkretnych konfrontacji - bądź dlatego, że ich narodowy interes nie był wystarczająco żywotny, aby ryzykować konflikt atomowy, bądź też dlatego, że ich ideologiczny rezon słabł w

obliczu realiów militarnych.

Za początek "zimnej wojny" uważa się wystąpienie Winstona Churchilla w Fulton (USA) 5 marca 1946.

W wystąpieniu Churchill stwierdził: „Od Szczecina nad Bałtykiem do Triestu nad Adriatykiem zapadła żelazna kurtyna dzieląc nasz Kontynent. Poza tą linią pozostały stolice tego, co dawniej było Europą Środkową i Wschodnią:. Warszawa, Berlin, Praga, Wiedeń, Budapeszt, Belgrad, Bukareszt i Sofia, wszystkie te sławne miasta i wszyscy ich mieszkańcy leżą w czymś, co trzeba nazwać strefą sowiecką, są one wszystkie poddane, w takiej czy innej formie, wpływowi sowieckiemu, ale także - w wysokiej i rosnącej mierze - kontroli ze strony Moskwy”

Zimna wojna obejmowała zatem konfrontacje nie tylko między supermocarstwami, ale również między dwoma blokami państw: w skład pierwszego wchodziły USA z Kanadą i większością krajów zachodnioeuropejskich (stowarzyszone w NATO), w skład drugiego natomiast - Związek Radzicki ze swymi wschodnioeuropejskimi sojusznikami z Układu Warszawskiego.

Dopiero w 1989 zaczął się upadek rządów komunistycznych w Europie, do 1990 nastąpiło zjednoczenie Niemiec, 1991 rozwiązanie Układu Warszawskiego oraz samego ZSRR, co jest uznawane za koniec „zimnej wojny” . Tak więc upadek muru berlińskiego w 1989 roku jest symbolem zakończenia się tego etapu rywalizacji tych dwóch bloków, lecz w rzeczywistości „zimna wojna” kończyła się stopniowo.

Od momentu zakończenia się „zimnej wojny” można zaobserwować znaczącą zmianę systemową rozumianą w polityce światowej, która przejawiała się wyżej wymienionym upadkiem rządów komunistycznych w państwach europejskich.

ZMIANĘ SYSTEMOWĄ należy rozumieć jako strukturę organizacyjną, kompetencje i określone prawem wzajemne zależności organów państwa, zespół zasad dotyczących władzy publicznej w państwie, a także metod jej wykonywania. Zasady te określają przedmiot władzy państwowej, wytyczają zakres i główne kierunki aktywności państwa oraz podstawowe prawa, wolności i obowiązki obywateli, precyzują formy i metody ich udziału w realizacji władzy państwowej.

Pojęcie zmiany systemowej jest niejednoznaczne, nie tylko w zakresie samego charakteru zjawiska jakie opisuje, ale również niedookreślone co do jego źródeł i przebiegu. W najbardziej popularnym ujęciu, zmiana systemowa oznacza łączną transformację przynajmniej dwóch generalnych płaszczyzn opisywanej rzeczywistości. Ich wyróżnienie musi być spowodowane przedmiotem podejmowanych rozważań. Uniwersalność, generalność i kreatywność zjawiska zmiany systemowej rozszerzana jest najczęściej na płaszczyznę transformacji społecznej, którą, w pewnym uproszczeniu, można przedstawić za pomocą konsekwencji tranzycji zachodzących w sferze gospodarki i polityki.

Jedną z cech charakterystycznych procesu przemian społecznych jest stopniowe odejście od jego spontaniczności. Na kartach historii daje się zaobserwować wysoki stopień skorelowania szybkości zmiany systemowej z jej głębokością, zarazem jednak nie daje się uchwycić (przynajmniej bezpośredniego) związku pomiędzy kierunkowością zmiany a jej celowością (rozumianą jako zgodność osiąganego stanu z wcześniejszymi zamierzeniami). Jak pisał J. Pajestka: „Niezbędność bardzo głębokich zmian w historycznie krótkim czasie może prowadzić do konieczności modyfikacji charakteru przekształceń: przyspieszenie może wymagać istotnego zwiększenia świadomości i celowości działań ludzkich. (...) Problem ten wymaga jednak troskliwego rozważenia, czai się w nim bowiem możliwość niezrozumienia i błędu”.

Rok 1989 był wyjątkowy w dziejach Europy po II wojnie światowej. Państwa Europy Środkowo-Wschodniej odzyskały wolność po latach totalitarnego zniewolenia. Społeczeństwa Polski, Węgier, Niemiec Wschodnich, Czechosłowacji, Bułgarii i Rumunii mogły wreszcie same decydować o swojej przyszłości. Determinacja niepodległych państw rozbitego bloku sowieckiego stała się katalizatorem rozwoju europejskich stosunków międzynarodowych.

Ponadto zakończenie zimnej wojny jest utożsamiane z przełomem w stosunkach międzynarodowych.

SFERA REALNA STOSUNKÓW MIĘDZYNARODOWYCH to zespół podmiotów tych stosunków i relacje między nimi, organizacje międzynarodowe i stosunki między nimi a państwami, wreszcie to międzynarodowe finanse, przepływ kapitału itp. Jeśli zaś chodzi o konsekwencje to wystarczy wymienić następujące działania jak: zmiany w międzynarodowym systemie bezpieczeństwa, postęp w liberalizacji stosunków gospodarczych czy zmiany zachodzące w organizacjach międzynarodowych finansowych i gospodarczych.

Warto zauważyć , że do 1989 w przeważającej mierze państwa są narodowe, nastawione protekcjonistycznie, dąży się do względnej samowystarczalności. Natomiast po 1989 roku państwa zaczynają znosić bariery odgradzające je od otaczającego świata i zaczyna się etap odchodzenia od owej samowystarczalności.

Koniec zimnej wojny oraz zmiany zachodzące w stosunkach międzynarodowych spowodowały wzrost znaczenia komponentu międzynarodowego dla każdej gospodarki narodowej, co automatycznie znajduje odbicie w międzynarodowych stosunkach politycznych.

*******************************

Istotne znaczenie w kształtowaniu się powojennego świata podejmowała Wielka Trójka. W momencie gdy klęska Niemiec okazała się jedynie kwestią czasu Churchill, Roosevelt i Stalin spotkali się w 1943 w Teheranie i przyjęli następujące ustalenia:

Następnie odbyła się w lutym 1945 konferencja w Jałcie - w celu ostatecznego rozstrzygnięcia losów Niemiec i rozważenia spornych problemów dotyczących powojennej organizacji świata. Podjęto następujące decyzje:

Po zakończeniu działań wojennych w Europie odbyła się kolejna konferencja przywódców antyfaszystowskiej koalicji w Poczdamie na przełomie lipca i sierpnia 1945r. Przy konferencyjnym stole zasiadła Wielka Trójka w zmienionym składzie. Zmarłego Roosevelta zastąpił nowy prezydent USA Harry Truman. W trakcie konferencji odbyły się wybory w Wielkiej Brytanii, które Churchill przegrał i ustąpił miejsca Clementowi Attlee. Jedynie Stalin wciąż pozostawał wodzem Związku Sowieckiego.

W Poczdamie potwierdzono i uzupełniono decyzje z Jałty. W sprawie zachodniej granicy Polski sprecyzowano, że będzie ona przebiegać na Odrze i Nysie Łużyckiej. Dokonano ponadto ustaleń mających przyśpieszyć wspólne zwycięstwo nad Japonią.

Tak więc w efekcie tych trzech konferencji po II WŚ utworzył się świat pojałtański na przestrzeni lat 1945-1989. Jednakże nie będziemy skupiać się na cechach owego systemu, ponieważ przedmiotem naszego zainteresowania w odniesieniu do zagadnienia będzie utworzenie nowego ładu światowego po 1989(czyli po zakończeniu Zimnej Wojny).

W latach 60. i 70. XX w. świat zachodni cierpiał na brak zdecydowanego przywództwa; po 1968r. pogrążył się także w kryzysie ideowym. Dopiero w latach osiemdziesiątych sytuacja się zmieniła. Prezydent USA Ronald Reagan, premier Wielkiej Brytanii Margaret Thatcher, kanclerz Niemiec Helmut Khol oraz Jan Paweł II przystąpili do zasadniczej krytyki komunizmu. Podkreślali oni bowiem odpowiedzialność człowieka za siebie, rolę prywatnej własności i indywidualnej przedsiębiorczości oraz dumę z cywilizacyjnego dorobku kultury euro-amerykańskiej. Gospodarka zachodu nabrała wielkiego przyśpieszenia. Zacofanie Związku Sowieckiego stało się widoczne nawet dla najbardziej przekonanych zwolenników komunizmu. Okazało się, że Związek Sowiecki nie był w stanie dorównać USA w dziedzinie zbrojeń.

Ówczesny premier Związku Radzieckiego Michaił Gorbaczow i inni reformatorzy w tym kraju już w połowie lat 80. uruchomili dwa procesy wewnętrzne:

Gorbaczow zrezygnował z dalszego wyścigu zbrojeń z USA i zaczął wycofywać wojska sowieckie z Afganistanu. W 1986 jego spotkanie z Reaganem w Rejkiawiku doprowadziło do „stopnienia lodów” między mocarstwami i w efekcie zimna wojna dobiegła końca.

”Odwilż” w Moskwie ośmieliła podziemną „Solidarność”. W lecie 1988 doszło do licznych strajków. Komuniści jeszcze raz opanowali sytuację, ale na nową próbę sił postanowili nie czekać, tylko wyjść opozycji naprzeciw. W lutym 1989 zainaugurowano rozmowy okrągłego stołu. W kwietniu 1989 w wyniku porozumienia zawartego przy okrągłym stole znów zalegalizowano „Solidarność” i zaplanowano wybory, w których 65% miejsc w sejmie miało przypaść PZPR i jej sojusznikom, reszta zaś pozostała do obsadzenia drogą nieskrepowanej elekcji. Senat miał być w całości wybrany w drodze wolnych wyborów. Przewidziano także poprawki w konstytucji (przywrócenie urzędu prezydenta, wykreślenie zapisów ograniczających demokrację i suwerenność Polski).

4 czerwca 1989 odbyły się zaplanowane przy okrągłym stole wybory. PZPR nie zdobyła ani jednego mandatu. Całe 35% w sejmie przypadło „Solidarności”. Od razu pojawiły się stwierdzenia ,że w dniu wyborów komunizm w Polsce został obalony. Jednakże były to opinie na wyrost. Polska wciąż należała do Układu Warszawskiego , komuniści piastowali kluczowe stanowiska, a większość podmiotów gospodarczych stanowiła własność państwową i była zarządzana przez państwowe agendy. Jednak proces likwidacji PRL wszedł w decydującą fazę.

Przykład Polski działał zaraźliwie na inne kraje bloku wschodniego. W lecie 1989 Polska była podejrzanym odszczepieńcem od socjalistycznej wspólnoty, ale już jesienią tego roku rządy komunistyczne upadły na Węgrzech i w Czechosłowacji. 9 listopada 1989 został obalony mur rozdzielający Berlin Zachodni od stolicy NRD.

Nie wystarczy zalegalizować opozycyjne dotąd partie polityczne, znieść cenzurę i przeprowadzić wolne wybory, by totalitaryzm został zlikwidowany. Dla przeistoczenia socjalistycznego systemu gospodarczego, polegającego na planowaniu i państwowej własności, w system oparty na własności prywatnej, konkurencji, wolnym rynku trzeba wielu bolesnych zmian strukturalnych, zmiany mentalności ludzkiej i wielu lat ciężkiej pracy. Dzieła reformy podjął się Leszek Balcerowicz odpowiedzialny za finanse i gospodarkę. Zaczął prywatyzować państwowe przedsiębiorstwa i walczył z inflacją. Państwo przestało drukować pieniądze bez pokrycia. Banki przestały być chętne do umarzania pochopnie zaciągniętych długów. Pieniądz polski zaczął przeobrażać się w porządną walutę. Takie zmiany choć korzystne na przyszłość , postawiły wielu ludzi w trudnej sytuacji, dlatego Balcerowicz dla jednych jest symbolem powrotu do gospodarczej normalności, drugim zaś kojarzy się z bezrobociem i bankructwem.

W ostatnich dniach 1989 Polska powróciła formalnie do nazwy Rzeczpospolita Polska. W styczniu 1990 PZPR rozwiązała się. Idee dyktatury proletariatu i gospodarki opartej o wspólną własność odeszły zaś do lamusa historii. Na przełomie listopada i grudnia 1990 w wyborach powszechnych prezydentem wybrano Lecha Wałęsę, który przyczynił się w dużym stopniu do likwidacji komunizmu i odzyskania suwerenności przez Polskę. W 1991 Sejm Kontraktowy (powołany na mocy porozumień okrągłego stołu) rozwiązał się. W październiku tego roku odbyły się w reszcie wolne wybory do sejmu. W 1997 ostatecznie przestała obowiązywać konstytucja z 1952. W kwietniu 1997 Zgromadzenie Narodowe uchwaliło nową konstytucję, a społeczeństwo zaakceptowało ją w referendum w maju tego samego roku.

ROZPAD SYSTEMU JAŁTAŃSKIEGO

W marcu 1990 Michaił Gorbaczow objął urząd prezydenta Związku Sowieckiego. W sierpniu 1991 część jednostek moskiewskiego garnizonu podniosła bunt, by powstrzymać erozję sowieckiego imperium. Tzw. pucz sierpniowy skończył się fiaskiem. KPZR (Komunistyczna Partia Związku Radzieckiego) została rozwiązana i zdelegalizowana. 25 grudnia 1991 prezydent Rosji Borys Jelcyn oraz prezydenci Białorusi i Ukrainy rozwiązali układ, wiążący ich kraje w federację zwaną Związkiem Radzieckim (Sowieckim). Gorbaczow zrzekł się funkcji prezydenta nieistniejącego już państwa.

W miejsce Związku Sowieckiego miała powstać Wspólnota Niepodległych Państw. Celem WNP było prowadzenie wspólnej polityki zagranicznej państw (ze wspólnej polityki wyłączone są kwestie obronne, stworzenie wspólnej przestrzeni gospodarczej, wspólnego systemu komunikacyjnego, jak również ochrona środowiska, prowadzenie wspólnej polityki migracyjnej i zwalczania przestępczości).

Rosja musiała pogodzić się z rozpadem swojego wewnętrznego imperium ( obszar Związku Sowieckiego), rozwiązaniem w lipcu 1991 Układu Warszawskiego i stopniowym wycofywaniem armii sowieckiej z terytoriów byłych sojuszników, w tym Polski.

Brak reakcji Moskwy na obalenie muru berlińskiego był sygnałem dla Niemców, iż mogą przezwyciężyć powojenny podział swojego kraju. W 1990 odbyły się rozmowy między czterema mocarstwami okupującymi w latach 1945-1949 obszar pokonanej Trzeciej Rzeszy (USA, Związek Sowiecki, Wielka Brytania, Francja) oraz dwoma państwami niemieckimi - RFN i NRD, akceptując taką procedurę zjednoczenia, uznawały prawo byłych zwycięzców do wglądu w niemieckie sprawy. Dzięki takiej formule NRD zniknęła z mapy Europy, a należąca do NATO i UE RFN uległa powiększeniu. W ostatniej fazie konferencji Polska uzyskała gwarancje Niemiec i nadzorujących zjednoczenie mocarstw w sprawie nienaruszalności powojennych granic. W październiku 1990 Niemcy zostały zjednoczone. W listopadzie 1990 RFN i Polska podpisały traktat o wzajemnych stosunkach, jeszcze raz potwierdzający istniejącą granicę na Odrze i Nysie Łużyckiej.

W 1999 Polska wraz z Czechami i Węgrami przystąpiła do NATO. W efekcie wpływy rosyjskie zostały po raz pierwszy od trzystu lat wyrugowane z Europy Środkowo-Wschodniej.

U schyłku XX w. znika dwubiegunowość świata typowa dla systemu jałtańskiego. Jedynym mocarstwem o niekwestionowanej pozycji zostały Stany Zjednoczone. Po raz pierwszy w dziejach ludzkości cały ziemski glob znalazł się pod kontrolą jednego potentata. Po kompromitacji ideologii komunistycznej i rozpadzie Związku Sowieckiego nie widać było partnera mogącego dorównać USA.

W XX wieku wobec znacznego osłabienia państw zachodnioeuropejskich na arenie światowej (dekolonializm, wojny światowe) i opanowaniu Europy Wschodniej przez komunizm, na nowo wzmocnieniu uległy tendencje zjednoczeniowe Europy Zachodniej (w ramach wspólnoty atlantyckiej). Do ponownego zespolenia Europy Zachodniej i Wschodniej mogło dojść w latach 90. po upadku bloku sowieckiego.

W dzisiejszych czasach ideą przewodnią porządku światowego zdaje się być idea zjednoczeniowa ,która znajduje swój wyraz w instytucji UE.

UE została powołana do życia na mocy traktatu z Maastricht z 1992 - który wszedł w życie w 1993. UE to luźny związek państw o nowatorskiej strukturze organizacyjnej i prawnej, który trudno jednoznacznie zdefiniować. Jej nazwa wskazuje dalekosiężny cel integracji europejskiej, ale nie oznacza, by UE była państwem federacyjnym. UE jest organizacją międzynarodową o znacznych kompetencjach wspólnych organów kierowniczych. Mimo to państwa członkowskie UE zachowują pełną suwerenność.

Od 2002 na znacznym obszarze UE obowiązuje wspólna waluta - euro, co jest pierwszym krokiem ku stworzeniu rzeczywistej europejskiej federacji. Polityką monetarną UE kieruje Europejski Bank Centralny z siedzibą we Frankfurcie nad Menem.

W ramach UE nie ma jednak wspólnych ambasad , gdyż każde państwo członkowskie UE prowadzi własną politykę zagraniczną i nadal jest odrębnym i pełnoprawnym podmiotem prawa międzynarodowego ( ale teraz ESDZ!)

Według podpisanego w 1992 roku Traktatu o Unii Europejskiej podstawowymi celami Unii są:

SKUTKI ZIMNEJ WOJNY:

Odchodzenie od polityki zimnowojennej zapoczątkowane zostało w drugiej połowie lat 50., jednak regionalne ogniska zimnej wojny uaktywniały się jeszcze w latach 70. (m.in. Bliski Wschód, Ameryka Południowa)

  1. Przyczyny przegranej Związku Sowieckiego w rywalizacji supermocarstw

Koniec drugiej wojny światowej był jednocześnie początkiem nowego podziału świata na strefy wpływów radziecką i anglosaską. W skład radzieckiej strefy wpływów wchodziły: ZSRR, Polska, Mongolia, Albania, Jugosławia, Bułgaria, Rumunia, Węgry, Czechosłowacja, Korea Płn., Chiny, NRD, Wietnam, Kuba, Demokratyczna Kampucza, Laos.

Strefa wpływów anglosaska składała się głównie z państw Europy Zach. i Ameryki Płn.

O kształcie świata po wojnie zadecydowały trzy konferencje, które odbyły się w latach 1943-1945 w Teheranie, Jałcie i Poczdamie.

Strefa anglosaska była niewątpliwie zdominowana przez USA, natomiast radziecka przez ZSRR.

Po wojnie oba te supermocarstwa, bo tak należy je nazwać, zaczęły ze sobą rywalizować ideologicznie.

Rywalizacja supermocarstw trwała prawie pół wieku. W latach '70 pozycja ZSRR przewyższała pozycję Ameryki i Zachodu. Było sporo powodów takiego stanu rzeczy: USA przegrywa wojnę w Wietnamie, ZSRR zbroi się intensywnie m.in. w broń konwencjonalną i atomową ( była to relatywna przewaga, bo technologicznie USA było lepsze i miało przewagę na morzu), ale na kontynencie europejskim przewaga UW i ZSRR, w 1968 ruchy pacyfistyczne i nowa lewica, która głosiła hasła wielbiące ZSRR, światowy ruch komunistyczny zdobywał coraz większe poparcie w trzecim świecie, 1974 i kryzys gospodarczy na zachodzie, gwałtowne podwyżki ceny ropy naftowej, co było korzystne dla ZSRR.

Już w latach '80 sytuacja odwróciła się na korzyść USA i już od tego czasu trwał powolny schyłek potęgi ZSRR.

Przyczyny przegranej ZSRR:

  1. Stabilność współczesnego systemu międzynarodowego na tle systemu okresu Zimnej Wojny

Aby zrozumieć system międzynarodowy, trzeba najpierw wyjaśnić POJĘCIE SYSTEMU. W szerokim pojęciu jest to układ jednostek, obiektów lub części połączonych jakąś formą regularnych relacji.

3 koncepcje systemu międzynarodowego:

Wraz z oddaleniem się od systemu dwubiegunowości do wielobiegunowości zwiększyła się możliwa liczba sojuszy. Zwiększają się również szanse na nieporozumienia i konflikty.

D. Singer i M. Small postawili 2 hipotezy: im większa jest w systemie liczba zobowiązań sojuszniczych, tym więcej wojen będzie on doświadczać, im bliższy jest system dwubiegunowości, tym więcej wojen będzie on doświadczać.

H. Kissinger należy do realistów, którzy podchodzą do zagadnienia ładu światowego od strony układu sił istniejącego między podmiotami stosunków międzynarodowych. W „Dyplomacji” Kissinger podkreśla, że system równowagi sił nie polega na unikaniu wojen i kryzysów, tylko na ograniczaniu możliwości dominacji jednych państw nad drugimi. Celem równowagi sił jest stabilizacja. Koncepcja Kissingera opiera się na wielobiegunowym porządku ze światowym przywództwem USA. Kissinger nie zdefiniował nowego porządku międzynarodowego. Uważa on bowiem, że nowy system międzynarodowy ukształtuje się na początku XXI wieku. Obecna sytuacja międzynarodowa przypomina według niego dziewiętnastowieczną Europę. Kształtujący się system opierać się będzie na sześciu mocarstwach: USA, Europie, Chinach, Japonii, Rosji i Indiach. W takiej sytuacji, tak jak dawniej, system międzynarodowy wykształci się w wyniku ścierania i równoważenia się interesów narodowych. W całym systemie to Stany Zjednoczone są najsilniejszym państwem (supermocarstwem) i to one będą w nim odgrywały główną rolę. USA nie będą jednak jedynym mocarstwem, ale „pierwszym wśród równych."

  1. Rozwój globalizacji a rozpad systemu komunistycznego

Sposób, w jaki doszło do upadku komunizmu w krajach Europy Środkowo-Wschodniej, świadczy o tym, że stworzone w nich systemy komunistyczne nie były głęboko zakorzenione, a swoją siłę opierały na groźbie radzieckiej interwencji zbrojnej. Gdy zagrożenie przestało istnieć, pragnienie zmian, obecne w społeczeństwach bloku wschodniego, uzyskało szansę realizacji.

Istnieje tendencja, by przyczyn gwałtownego rozwoju globalizacji doszukiwać się z zakończeniu zimnej wojny. Obszary świata niegdyś osłaniane od wpływów globalnego kapitalizmu, globalnej komunikacji i nacisku kultury lokalnej są dziś włączone w tego rodzaju sieci znacznie ściślej niż przedtem. Cechą okresu pozimnowojennego jest nasilenie procesów globalizacyjnych. Globalny ład finansowy oraz jego główne instytucje , takie jak BŚ i MFW, objęły dziś swym zasięgiem i wpływem właściwie cały świat.

Rozszerzenie komunizmu po zakończeniu II WŚ na kraje EŚ-W, Chin, Korei Północnej, Kuby, zbiegło się w czasie z poszerzaniem wpływów kapitalizmu.

Wcześniej istniał trwały podział na blok komunistyczny i kapitalistyczny, czego symbolem było odrzucenie przez ZSRR Planu Marshalla. ZSRR nie bez powodu obawiał się, że warunki uzyskania pomocy od USA - otwarcie bloku wschodniego na inwestycje zachodnie osłabiłoby autonomię radzieckiego systemu na korzyść Zachodu. W latach 60. doszło do załamania wzrostu gospodarczego w krajach bloku wschodniego, a w latach 70. ich rządy rozpoczęły poszukiwania nowych instrumentów racjonalności gospodarczej, także w świecie zachodnich kredytodawców. W tym sensie Akt Końcowy KBWE był kompromisem świata demokracji z dyktaturą - współpraca gospodarcza i poszerzanie wolności obywatelskich.

Starania bloku wschodniego, by rozwinąć pełniejsze kontakty handlowe, zwiększyć możliwość podróżowania oraz wymianę kulturalną z krajami Zachodu zwiększyły podatność komunizmu na wpływy gospodarki i kultury zachodniej, zamiast go wzmocnić. Mieszkańcy NRD i Czechosłowacji odbierali programy nadawane przez TV zachodnioniemiecką, a Radio Wolna Europa oraz podobne stacje nadawały programy do krajów bloku wschodniego. Ograniczony ideologicznie i historycznie blok wschodni pogrążał się w paraliżującej izolacji i autarkii i nie mógł stawić czoła wyzwaniom globalizacji kapitalistycznej ekonomii oraz zachodniej kultury konsumpcyjnej.

  1. Przyczyny zakończenia Zimnej Wojny

  1. Wstęp

Za początek "zimnej wojny" uważa się przejęcie urzędu prezydenckiego w Stanach Zjednoczonych przez Harry'ego Trumana, ale za jej symboliczny początek uważa się wystąpienie byłego premiera Wielkiej Brytanii, Winstona Churchilla, w Fulton, gdzie w marcowym przemówieniu w 1946 roku stwierdził on: "Od Szczecina nad Bałtykiem do Triestu nad Adriatykiem rozcięła kontynent żelazna kurtyna. Poza tą linią leżą wszystkie stolice starych państw Europy Środkowej i Wschodniej. Warszawa, Berlin, Praga, Wiedeń, Budapeszt, Belgrad, Bukareszt i Sofia, wszystkie te sławne miasta i wszyscy ich mieszkańcy leżą w czymś, co trzeba nazwać strefą sowiecką, są one wszystkie poddane, w takiej czy innej formie, wpływowi sowieckiemu, ale także - w wysokiej i rosnącej mierze - kontroli ze strony Moskwy". Twierdził on, że Kreml zainstalował prokomunistyczne rządy w każdym z krajów, które były okupowane przez Armię Czerwoną, jak również w radzieckiej strefie w Niemczech.

Termin ,,Zimna Wojna” został po raz pierwszy użyty przez amerykańskiego finansistę i doradcę prezydenta, Bernarda Barucha, w 1947 roku podczas debaty w Kongresie USA. Do dziś utrzymuje się definicja, ze jest to stan otwartej wrogości i rywalizacji, zarówno na tle politycznym, ekonomicznym, wojskowym i propagandowym, między dwoma blokami państw, którym dowodziły USA i ZSRR. Stosunki te wykształciły się po rozpadzie koalicji antyhitlerowskiej w latach 1946 - 1949.

Co do ustalenia dat granicznych tego okresu istnieją duże rozbieżności. Wielu specjalistów mówiąc o "zimnej wojnie" ma na myśli okres od 1946 do 1956 roku. Z kolei inni za datę kończącą ten okres uważają podpisanie Aktu Końcowego KBWE w Helsinkach w 1975 roku. Jednakże w mojej pracy jako graniczną datę zakończenia się Zimnej Wojny przyjmę rok 1990, czyli czas zjednoczenia Nieniec, a następnie rozpadu Związku Radzieckiego w 1991 roku.

Na zakończenie się okresu Zimnej Wojny miało wpływ wiele czynników mających miejsce na arenie międzynarodowej. Jako pierwszy czynnik można przyjąć śmierć Józefa Stalina i zmiany następujące potem w ZSRR. Ponadto decydującym czynnikiem była zmiana polityki amerykańskiej, na którą wpłynął Ronald Reagan i jego brytyjska sojuszniczka, premier Wielkiej Brytanii, Margaret Thatcher. Ich głównym celem było zwalczanie tzw. „imperium zła”, czyli ZSRR. Następnym istotnym czynnikiem, mającym wpływ na zakończenie się Zimnej Wojny była Jesień Ludów, zapoczątkowana przez europejskie państwa Układu Warszawskiego. Następujące potem Zjednoczenie Niemiec, którego symbolicznym etapem było rozebranie muru berlińskiego, oraz rozpad ZSRR, do którego doprowadził nieudany pucz Janajewa, ostatecznie zakończyły Zimną Wojnę.

  1. Śmierć Stalina i jej konsekwencje

5 marca 1953 roku zmarł Stalin, Sekretarz Generalny Komitetu Centralnego KPZR, premier i twórca potęgi Związku Radzieckiego, co sprawiło, że najważniejszą rzeczą stała się sprawa sukcesji władzy w ZSRR oraz walka o objęcie najważniejszych stanowisk partyjnych. Głównymi jej tematami stały się: tempo zbrojeń, zmiany w gospodarce, zakres destalinizacji i polityka zagraniczna. Władzę objąć chciały dwie grupy: pragmatycy z Chruszczowem na czele oraz stalinowcy Mołotowa. Nikita Chruszczow zaczerpnął taktykę od „liberałów” i postanowił przeciągnąć na swoją stronę aparat partyjny, oferując mu poczucie bezpieczeństwa i dążenie do złagodzenia terroru. W polityce zagranicznej wychodził naprzeciw zagrożeniem, szukał kompromisów i starał się wykorzystywać sprzeczności między państwami zachodnimi. W związku z tym także w państwach „demokracji ludowej” atmosfera oblężenia ustępowała bardziej otwartemu stosunkowi do Zachodu. Propaganda stawała się mniej nienawistna i zajadła, a slogan „walka z imperializmem” często ustępował hasłu „pokojowego współistnienia”.

    1. XX Zjazd KPZR

Przełomem dla ruchu komunistycznego był XX Zjazd KPZR, który odbył się w Moskwie w lutym 1956 roku. Otóż w nocy z 24 na 25 lutego, Nikita Chruszczow wygłosił tajny referat na zamkniętym posiedzenie zjazdu. Postanowił on ujawnić zbrodnie Stalina i dotknąć niektórych wynaturzeń komunizmu:

„Komitet Centralny Partii rozpatrzył ostatnio szereg spraw sfabrykowanych. Odsłonił się przy tym bardzo brzydki obraz brutalnej samowoli związanej z niewłaściwym postępowaniem Stalina. Jak dowodzą fakty, Stalin, korzystając ze swej nieograniczonej władzy, pozwalał sobie na wiele nadużyć. […] Tym potworniejsze są akcje, których inicjatorem był Stalin i które stanowią brutalne pogwałcenie leninowskich zasad polityki narodowościowej państwa radzieckiego. Mowa jest o masowym przesiedleniu z miejsc ojczystych całych narodów, przy czym tego rodzaju akcja przesiedleńcza nie była dyktowana żadnymi względami wojskowymi.”

Wystąpienie I Sekretarza KC KPZR było zwycięstwem linii umiarkowanych pragmatyków a porażką neostalinowców. Po amnestii z września 1955 roku zwolniono setki więźniów, zrehabilitowano też niektóre narody prześladowane przez Stalina. Bardziej liberalną politykę władz określano jako „odwilż”.

    1. Narastające konflikty

Po śmierci Józefa Stalina zakończyła się zasadnicza cześć zimnej wojny, jednakże, pomimo chwilowego odprężenia, jej skutki były odczuwalne na całym świecie pod postacią narastającego konfliktu w Indochinach, dawnej kolonii francuskiej, konfliktu o Kanał Sueski w 1956 i narastającego napięcia w Kongo - najbogatszej w surowce części Afryki. Powstanie w Budapeszcie, mające miejsce w 1956 roku, stało w sprzeczności z po stalinowskim odprężeniem. Drugi kryzys berliński, którego skutkiem była budowa muru berlińskiego w 1962, kryzys w Zatoce Świń w 1961 i kryzys kubański w 1962 świadczyły o ponownym wzroście napięcia.

      1. Kryzys w Zatoce Świń i kryzys kubański

Kryzys w Zatoce Świń z 1961 i kryzys kubański z roku następnego roku ponownie postawiły obydwa bloki na krawędzi wojny nuklearnej, a świat na krawędzi wojny światowej. W 1959 roku autorytarne rządy Fulgencio Batisty na Kubie zostały zastąpione przez komunistyczną dyktaturę Fidela Castro. Po zawarciu sojuszu pomiędzy Kubą a ZSRR, Stany Zjednoczone, zgodnie z nową doktryną wojskową opracowaną przez Roberta McNamarę, usiłowały obalić nowe rządy na Kubie zbrojnie rękami agentów CIA. Ich lądowanie z Zatoce Świń zakończyło się porażką i kompromitacją USA. Po tym wydarzeniu Kuba otworzyła swoje terytorium dla sowieckiej broni masowego rażenia zdolnej osiągnąć terytorium USA.

Kryzys Kubański, jaki wybuchł pomiędzy 14 a 28 października 1962 roku, został zażegnany wymianą not dyplomatycznych pomiędzy Johnem Fitzgeraldem Kennedym, prezydentem USA, a I Sekretarzem Partii Komunistycznej ZSRR Nikitą Chruszczowem. Na skutek kryzysu ZSRR wycofał swe rakiety z Kuby, a USA z Turcji, choć to posunięcie planowane było już wcześniej. Kryzys Kubański, wydarzenie stawiające świat nad przepaścią wojny, został rozwiązany pokojowo i przyniósł względne zwycięstwo Stanom Zjednoczonym.

      1. Wojna w Wietnamie

W latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych konflikty zimnej wojny coraz częściej przybierały charakter peryferyjny. Najbardziej charakterystycznym przejawem tej tendencji była wojna w Wietnamie, toczona z niepowodzeniem przez Stany Zjednoczone i grupę państw sojuszniczych do 1975 roku. Wojna zakończyła się klęską Zachodu i opanowaniem całego Wietnamu przez komunistyczną północ, wspieraną przez Chiny i Związek Radziecki. Obydwa bloki - w ramach konfliktów peryferyjnych, udzielały też wsparcia dla przewrotów politycznych w państwach trzeciego świata.

      1. Interwencja UW w Czechosłowacji

Bardzo ważnym wydarzeniem dla zimnej wojny była interwencja Układu Warszawskiego w Czechosłowacji w roku 1968 roku i doktryna nowego szefa Komunistycznej Partii ZSRR Leonida Breżniewa o ograniczonej suwerenności państw bloku wschodniego. Wedle doktryny Breżniewa, interes komunizmu przeważał nad zasadą suwerenności państw i blok komunistyczny miał prawo interweniować zbrojnie dla zachowania pożądanego ustroju. Zostało to nazwane Doktryną Breżniewa.

  1. Zmiany w ZSRR

Po śmierci Breżniewa w listopadzie 1982 roku na czele ZSRR stanął Jurij Andropow, a po jego śmierci w 1984 roku Konstantin Czernienko. Ostatnim sekretarzem generalny, w marcu 1985 roku został Michaił Gorbaczow. W ZSRR narastały problemy narodowościowe - terytorium tego państwa zamieszkiwało 130 narodów, Związek Radziecki formalnie stanowił federację, ale z rzeczywistości kierowali nim Rosjanie. Gorbaczow dążył do przełamania wieloletniej stagnacji. Wewnętrzną politykę przebudowy nazwał „pierestrojka”, a jej głównym elementem była „głasnost”, która stworzyła warunki do demokratyzacji życia społecznego m.in. zniesieniu cenzury. Ponadto „pierestrojka” wiązała się z wprowadzeniem do systemu elementów gospodarki kapitalistycznej. Aby uniknąć katastrofy gospodarczej ZSRR ograniczał wydatki, redukując liczbę żołnierzy w bazach pozaeuropejskich, a następnie likwidując je.

W polityce zagranicznej władze ZSRR podjęły współpracę z Zachodem w sprawie rozbrojenia i realizacji porozumień Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. Traktaty rozbrojeniowe zawarte z USA miały na celu zmniejszenie niebezpieczeństwa wybuchu wojny, ale przede wszystkim umożliwiały ograniczenie radzieckich wydatków na zbrojenia.

Związek Radziecki nie był już w stanie wspierać gospodarek europejskich państw komunistycznych, dlatego zaniechano Doktryny Breżniewa.

  1. Nowa polityka amerykańska

Wybory prezydenckie z Stanach Zjednoczonych w roku 1980 wygrał konserwatywny Ronald Reagan, który był wrogiem komunizmu. Opowiadał się on za rozwojem armii (od 1973 roku armii zawodowej), ponieważ jej siła mogła decydować o rezultatach negocjacji z ZSRR. Nie zwiększył on jednak liczebności armii, by dorównać armii radzieckiej, tylko położył nacisk na technologię, wyposażając ją w najnowocześniejszy sprzęt. Wydatki Departamentu Obrony USA wzrosły o 50%, a wojsko otrzymało 10 tysięcy czołgów i 3 tysiące samolotów o wysokich walorach bojowych. Ponadto rozbudowano marynarkę wojenną i zmodernizowano arsenały broni masowego rażenia. Amerykanie rozmieścili w Europie Zachodniej supernowoczesne pociski Cruise i rakiety Pershing 2. Dzięki temu znacznie wzrosły szanse NATO na odparcie ataku ze strony ZSRR.

    1. Walka z „imperium zła”

Najważniejszym celem polityki zagranicznej Reagana było zwalczanie ZSRR, które w przemówieniu 8 marca 1983 roku zostało przez niego nazwane „imperium zła”. CIA przeszła do aktywniejszych działań wywiadowczych, oraz zacieśniła współpracę ze służbami specjalnymi państw zachodnich, co znacznie wpłynęło na zmniejszenie liczebności radzieckich agentów na Zachodzie na początku lat 80.

Innym sposobem osłabienia ZSRR były działania gospodarcze Reagana, mające na celu ograniczenie sprzedaży towarów i usług do bloku wschodniego. W rezultacie eksport nowoczesnych technologii z USA i Europy Zachodniej do ZSRR zmniejszył się o 80%.

USA rozpoczęły wyścig zbrojeń, chcąc doprowadzić przeciwnika do „zazbrojenia się na śmierć”. Wzrost zamówień dla armii napędzał koniunkturę na Zachodzie, natomiast gospodarki krajów komunistycznych pogrążały się w kryzysie. ZSRR poniósł ogromne straty, gdy próbował odpowiedzieć na głoszony przez prezydenta USA plan budowy systemu obrony przed rakietami balistycznymi w oparciu o sześć uzbrojonych satelitów, nazwany potocznie planem „gwiezdnych wojen”.

    1. Koniec polityki powstrzymywania

Reagan zerwał z polityką powstrzymywania, realizowaną od czasów Trumana, i wspierał ruchy opozycyjne wewnątrz bloku komunistycznego. Od USA i jego sojuszników płynęła pomoc finansowa i techniczna dla podziemnej Solidarności czy Czechosłowackiej grupy „Karta 77”, kierowanej przez Vaclava Havla. USA wspierały także zbrojne opozycje antykomunistyczne.

Ponadto w odpowiedzi na oferty rozbrojeniowe Kremla prezydent Reagan spotkał się z Gorbaczowem w Rejkiawiku, stolicy Islandii, w 1986 roku. Prezydent USA nie zamierzał jednak odstąpić od realizacji programu zbrojeń strategicznych. Coraz wyraźniej okazywało się że taktyka radziecka wynikała z rosnącego poczucia słabości, natomiast Waszyngton przemawiał z pozycji siły. Również podczas drugiego spotkania przywódców w Genewie w 1987 roku radziecka próba likwidacji broni średniego zasięgu w Europie i zaprzestania przez USA programu SDI została odrzucona przez Reagana. Mimo że atmosfera międzynarodowa wyraźnie się poprawiła, w 1987 i 1988 roku obydwa supermocarstwa trwały na swych pozycjach i kontynuowały wyścig zbrojeń, którego koszty odbiły się na sytuacji ekonomicznej zarówno Stanów Zjednoczonych jak i ZSRR.

  1. Jesień Ludów

W 1988 roku nastąpiło wyraźne załamanie gospodarcze w europejskich państwach Układu Warszawskiego. W grudniu 1988 roku Węgry i Polska ogłosiły plany redukcji wydatków wojskowych, jednakże nie zapobiegło to upadkowi ich gospodarek.

Rangę symbolu miało spotkanie dwóch laureatów Pokojowej Nagrody Nobla - Sacharowa i Wałęsy, podczas obchodów 40-lecia Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka ONZ w Paryżu w grudniu 1988 r.

Jeszcze na wiosnę 1989 roku wydarzenia w Europie Środkowo - Wschodniej wydawały się zależeć w dużej mierze od Moskwy. Jednakże w maju prezydent Bush zaproponował czteropunktowy plan przezwyciężenia podziału Europy i stopniowej zmiany systemów politycznych w Europie Wschodniej. Przełom sytuacji nastąpił w kwietniu 1989 r., gdy zakończono w Polsce rozmowy „okrągłego stołu”, oraz w czerwcu 1989 r., gdy w pierwszych od zakończenia wojny częściowo wolnych wyborach w Polsce komuniści ponieśli klęskę. Pod koniec sierpnia zaczął się lawinowy proces rozpadu systemu komunistycznego.

    1. Czechosłowacja

W styczniu 1989 roku na Czechosłowacji policja rozpędziła demonstracje, zorganizowane po raz pierwszy od 1968 r. W następnych miesiącach, mimo surowych represji, dochodziło do kolejnych wystąpień, m.in. z inicjatywy opozycyjnego ugrupowania „Karta 77”. Nawet aresztowanie jej lidera, Vaclava Havla, nie zahamowało zmian. Masowe wystąpienia na rzecz zmiany systemu politycznego organizowane pod wpływem wydarzeń w Polsce doprowadziły do bezkrwawego przekazania władzy, nazywanego „aksamitną rewolucją”. Na prezydenta został wybrany w grudniu 1989 roku Vaclav Havel.

    1. Węgry

Na Węgrzech odsunięcie od władzy Janosa Kadara przyspieszyło zmiany polityczne i gospodarcze, chociaż nadal rządzili komuniści. W styczniu 1989 roku parlament uchwalił ustawę zezwalającą na tworzenie organizacji politycznych i społecznych, co legalizowało istniejące ugrupowania i ułatwiało powstawanie nowych. Rozmowy z opozycją zakończyły się podpisaniem porozumienia w sierpniu 1989 roku. Zgodnie z nim, wiosną 1990 roku odbyły się pierwsze od 1945 roku wybory demokratyczne. Zwycięstwo w nich odniosła opozycja.

    1. Bułgaria

W maju 1989 roku w Bułgarii wojsko zaatakowało demonstrację mniejszości tureckiej, protestującej przeciw narzucaniu jej kultury i języka bułgarskiego. Od października 1989 roku opozycja organizowała w Sofii manifestacje, a już pod koniec roku załamał się system ustrojowo - polityczny Bułgarii. W listopadzie Todor Żiwkow, stojący na czele partii od 1954 roku został usunięty. Kierownictwo Bułgarskiej Patrii Komunistycznej przejęli zwolennicy reform, jej sekretarzem generalnym został Petyr Mładenow, popierany przez Gorbaczowa. Już na początku 1990 roku rozpoczęły się rokowania władz z opozycją, a w czerwcu odbyły się wolne wybory do parlamentu. Zwyciężyła w nich Bułgarska Partia Socjalistyczna, ale już w lipcu zmuszono Mładenowa do ustąpienia z urzędu prezydenta. Na funkcję tę wybrano opozycjonistę, Żeliu Żelewa.

    1. Rumunia

Autokratyczne rządy przywódcy komunistycznej Rumunii, Nicolae Ceausescu, doprowadziły do katastrofy gospodarczej, a postępującej dewastacji kraju towarzyszyły nasilający się terror policji politycznej, oficjalny kult osoby wodza oraz nepotyzm. W Rumunii wybuchło powstanie, którego bezpośrednią przyczyną stało się krwawe stłumienie w Siedmiogrodzie demonstracji węgierskiej mniejszości. Ceausescu został w grudniu 1989 roku aresztowany, skazany na śmierć przez sąd wojskowy i natychmiast rozstrzelany. Władzę przejęła postkomunistyczna opozycja z prezydentem Jonem Iliescu, a dopiero w roku 1996 władzę przejęła koalicja niekomunistyczna.

    1. Jugosławia

Po śmierci Tita w 1980 r. odżyły antagonizmy narodowe, którym towarzyszył pogłębiający się kryzys gospodarczy. Najbogatsze republiki związkowe - Słowenia i Chorwacja - zaczęły dążyć do niepodległości, osiągając ją w czerwcu 1991 roku, a możliwość rozpadu federacji wywołała wzrost nastrojów nacjonalistycznych wśród Serbów, którzy chcieli utrzymać jedność Jugosławii. W związku z tym, przeciwko Słowenii i Chorwacji wystąpiła armia jugosłowiańska, w której skład wchodził głównie Serbowie. Słowenia po miesiącu walk obroniła swoją niepodległość, ale w Chorwacji i Bośni i Hercegowinie wciąż trwały walki, z którymi ONZ nie był w stanie sobie poradzić. Dopiero w kolejnych masakrach lotnictwo NATO w 1994 roku zaatakowało Serbów bośniackich, łamiących układy rozejmowe. Pokój podpisano w Paryżu w grudniu 1995 r.

    1. Kosowo

Kosowo do 1989 r. było okręgiem autonomicznym Serbii, zamieszkiwanym głównie przez muzułmańskich Albańczyków, jednakże ich stosunki zaczęły się znacznie pogarszać. Albańczycy zaczęli tworzyć konspiracyjne struktury państwowe, powołali także oddziały partyzancki pod nazwą Wyzwoleńcza Armia Kosowa. Coraz częściej dochodziło do starć między Serbami, uznającymi Kosowo za swoją historyczną krainę, a Albańczykami dążącymi do niepodległości. Pod naciskiem międzynarodowym, głównie USA, doszło do rozmów albańsko - serbskich w Rambouillet pod Paryżem. Jednakże prezydent Milosevic odrzucił projekt porozumienia dotyczącego nadania autonomii dla Kosowa i Serbowie zaczęli masowe wysiedlenia Albańczyków. W odpowiedzi w marcu 1999 r. NATO rozpoczęło naloty na cele strategiczne i wojskowe Serbii, i ostatecznie Serbowie zostali zmuszenie do przyjęcia warunków porozumienia.

Zmiany w nastawieniu społeczeństw zachodu przyniósł też rok 1968 i postępujące przemiany społeczne. Znakiem tego czasu był dokument końcowy Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie podpisany w Helsinkach, wprowadzający "od Władywostoku po Vancouver" wymiar praw człowieka. Umożliwiło to powstawanie jawnej opozycji w państwach komunistycznych, w tym Solidarności w Polsce. W rezultacie przemian komunistyczne państwa Europy Wschodniej uzyskiwały, choć w różnym tempie i zakresie, niepodległość, wprowadzały demokrację parlamentarną i rozpoczynały przebudowę gospodarki centralnie kierowanej, wprowadzając mechanizmy rynkowe. Proces ten okazał się dłuższy i bardziej kosztowny niż pierwotnie zakładano. Jednakże suwerenność państw postkomunistycznych wyrażała się między innymi w przeorientowaniu polityki zagranicznej na Zachód. Odzyskiwanie niepodległości dokonywało się w imię demokracji i sprzyjało, głównie Polsce, Czechosłowacji i na Węgrzech, poprawie warunków życia codziennego oraz respektowania praw obywatelskich.

  1. Zjednoczenie Niemiec

Po serii manifestacji w różnych miastach NRD, 9 listopada 1989 r. ogłoszono otwarcie granicy z Berlinem Zachodnim. Spontanicznie demontowano mur dzielący obie części Berlina, jednakże wydawało się że dwa państwa niemieckie będą jeszcze istnieć przez jakiś czas ze względu na strategiczne znaczenie NRD dla ZSRR. Jednakże kryzys państwa radzieckiego i ugodowa polityka Gorbaczowa, a także determinacja kanclerza Kohla spowodowały, że proces zjednoczenia został gwałtownie przyspieszony.

W lutym 1990 r. Kohl odwiedził Moskwę i uzyskał wstępną zgodę Gorbaczowa na połączenie RFN i NRD. Następnie rozpoczęto prace związane z organizacją konferencji czterech wielkich mocarstw - Stanów Zjednoczonych, ZSRR, Wielkiej Brytanii i Francji - oraz obu państw niemieckich nazwaną „4+2”. Ustalono, że zjednoczone Niemcy będą mogły pozostać w NATO, wojska radzieckie opuszczą terytoria niemieckie w ciągu 3-4 lat, armia niemiecka zostanie ograniczona do 370 tysięcy żołnierzy, oraz że Niemcy wyrzekną się posiadania broni biologicznej, chemicznej i atomowej. We wrześniu podpisano akt końcowy konferencji „4+2”, a delegacje niemieckie zagwarantowały też trwałość granicy na Odrze i Nysie Łużyckiej. 3 października 1990 roku oba państwa niemieckie formalnie zjednoczyły się, tworząc Niemcy - Republikę Federalną Niemiec. W istocie było to przyłączenie NRD do RFN.

  1. Rozpad Związku Radzieckiego

Na rozpad Związku Radzieckiego nakłada się wiele przyczyn. Przede wszystkim było to spowodowane przegraną konfrontacją z USA na polu wyścigu zbrojeń w latach 80. w konsekwencji realizacji przez rząd amerykański doktryny Reagana, której celem było odejście od realizowanej w latach 70. przez amerykańską administrację polityki odprężenia (Detente) czyli liberalizacji stosunków z ZSRR i jego sojusznikami. Ponadto polityka „pierestrojki” w ZSRR mająca na celu przebudowę systemu komunistycznego, w kierunku jej zdemokratyzowania przez reformy w gospodarcze, przyniosła rezultaty odwrotne od zamierzonych. Otóż nie przyniosła sukcesów gospodarczych i tym samym nie sprostała wyzwaniom krajów kapitalistycznych, za to przyczyniła się do rozpadu ZSRR i obalenia rządów komunistycznych w krajach Europy Środkowo - Wschodniej, a także zjednoczenia Niemiec. Istotnym czynnikiem były również tendencje odśrodkowe w niektórych republikach, zwłaszcza bałtyckich, gdyż odradzały się aspiracje narodowe oraz konflikty religijne, a ponadto upadek wiary wśród elit politycznych w potrzebę i możliwość utrzymania ZSRR - przywódcy 9 największych republik odrzucili propozycję Gorbaczowa na reorganizację ZSRR.

    1. Pucz Giennadija Janajewa

W Moskwie prezydent ZSRR (od 1990 r.) i sekretarz generalny, Michaił Gorbaczow, tracił popularność, a wpływy zyskiwał jego współpracownik, prezydent Rosji Borys Jelcyn, zwolennik gruntownych zmian, w tym przede wszystkim podziału ZSRR. Przeciwni dalszym przekształceniom byli natomiast politycy związani głównie z policją polityczną - KGB.

19 sierpnia 1991 roku przeprowadzono nieudaną próbę przewrotu w ZSRR nazywaną puczem Moskiewskim, lub puczem Giennadija Janajewa, od nazwiska formalnego przywódcy zamachu, wiceprezydenta ZSRR. Zmiany zachodzące w ZSRR w wyniku pierestrojki, zwłaszcza spadek znaczenia KPZR i nasilenie się tendencji niepodległościowych w poszczególnych regionach kraju budziły niepokój sił zachowawczych w aparacie partyjnym i państwowym ZSRR. W czerwcu 1991 roku prezydentem w pierwszych demokratycznych wyborach został Borys Jelcyn, a perspektywa podpisania nowego układu związkowego, mającego nadać państwu w znacznie większym stopniu charakter rzeczywistej federacji, przyspieszyło działania puczystów. Doszło do zamachu stanu, podczas którego władzę objął 8-osobowy Komitet Stanu Wyjątkowego, na czele którego stanął Janajew. Jednakże nieudolne działania wojskowe prowadzone przez KSW w Moskwie oraz przejście na stronę Jelcyna dwóch doborowych jednostek spowodowały 21 sierpnia załamanie się puczu, aresztowano jego przywódców oraz uwolniono prezydenta Gorbaczowa.

Pomimo powrotu Gorbaczowa na swoje stanowisko, w przełomowych dniach puczu moskiewskiego, jego pozycja uległa osłabieniu na rzecz Jelcyna, który w ostatnich dniach sierpnia zdołał przeforsować obsadę kluczowych stanowisk w państwie oraz dekret delegalizujący partię komunistyczną na terenie Federacji Rosyjskiej.

Pucz w efekcie przyśpieszył rozpad ZSRR. Sytuację wykorzystały Łotwa, Estonia, a następnie Ukraina i Białoruś, proklamując niepodległość. Spotkanie Jelcyna z przedstawicielami Ukrainy i Białorusi, które odbyło się 8 grudnia 1991 roku w Białowieży, zakończono podpisaniem decyzji o rozwiązaniu ZSRR. Następnego dnia powołano Wspólnotę Niepodległych Państw, dzięki czemu republiki związkowe stały się niepodległymi państwami. Gorbaczow jako prezydent nieistniejącego państwa podał się do dymisji, a rozpad ZSRR wiązał się z wieloma lokalnymi konfliktami o przebieg granic.

  1. Zakończenie

Odprężenie lat 1970-79, którego składnikami były: tzw. polityka wschodnia RFN i normalizacja statusu obu państw niemieckich, wejście Chińskiej Republiki Ludowej do ONZ, Konferencja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, zakończona 1975 podpisaniem Aktu Końcowego w Helsinkach. Ponieważ ZSRR traktował odprężenie jako środek ułatwiający dalszą ekspansję ( głównie w Indochinach, Afganistanie, Jemenie, Etiopii, Angoli, Mozambiku, Ameryce Łacińskiej ), a USA coraz poważniej traktowały problem naruszania praw człowieka w bloku sowieckim, pod koniec tego okresu narastały przesłanki nowej zimnej wojny. Wybór w 1978 roku Polaka, kardynała Karola Wojtyły na papieża, Jana Pawła II, miał także znaczenie polityczne, gdyż podważył dotychczasowe linie podziału świata i nadał prawom człowieka nowy wymiar moralny.

Okres nowej zimnej wojny lat 1979-85, zapoczątkowany został sowiecką interwencją w Afganistanie i kryzysem polskim (1980-81). W tym czasie Zachód, zwłaszcza USA i Wielka Brytania, wykazał konsekwencję i stanowczość w stosunkach z ZSRR i we wspieraniu antykomunistycznej opozycji, jednocześnie pozycja ZSRR uległa osłabieniu przez wojnę w Afganistanie, kryzys ekonomiczny, technologiczny i ideologiczny oraz częste zmiany personalne na Kremlu. Front konfrontacji wydłużył się i skomplikował, przenosząc się do wewnątrz sowieckiej strefy wpływów. Punktem kulminacyjnym był kryzys, który nastąpił jesienią 1983, gdy państwa NATO nie ugięły się pod presją ZSRR i rozmieściły na swoim terytorium nowe rakiety amerykańskie w odpowiedzi na instalacje sowieckie.

Schyłek zimnej wojny w latach 1985-1991 spowodowany został osłabnięciem pozycji ZSRR jako supermocarstwa, niemożnością kontynuacji przezeń dotychczasowej polityki globalnej oraz determinacją USA i jego sojuszników, by powstrzymać, a nawet wyeliminować wpływy sowieckie w różnych punktach globu. Zachęcony przykładem Chin, Michaił Gorbaczow podjął próby zreformowania systemu ZSRR. Warunkiem pierestrojki Gorbaczowa było odprężenie międzynarodowe, toteż ZSRR i USA zawarły wiele porozumień ograniczających zbrojenia konwencjonalne i jądrowe. Pierestrojka doprowadziła jednak do dalszego osłabienia ZSRR, czego rezultatem był upadek rządów komunistycznych w Europie Środkowowschodniej w latach 1989-1990, zgoda Kremla na zjednoczenie Niemiec, rozwiązanie Układu Warszawskiego i samego ZSRR w 1991 roku. Upadek ZSRR pozwolił natomiast uregulować niektóre konflikty, w których wspierał on jedną ze stron.

Załamanie się bloku komunistycznego na przełomie 1989 i 1990 roku świadczyło o skuteczności amerykańskiej polityki globalnej od lat 80., podczas których zaczęło być jasne że system komunistyczny wszedł fazę strukturalnego kryzysu czy też systemowe niewydolności. Stosując odpowiednią strategię, można było przyspieszyć jego upadek i tak właśnie postąpił rząd USA, a rezultaty przyszła nadspodziewanie szybko. W sierpniu 1990 roku nowy amerykański prezydent George Bush senior ogłosił zakończenie zimnej wojny. W 1991 roku Związek Radziecki przestał istnieć. Świat wszedł w nową erę stosunków międzynarodowych.

Choć państwa NATO mogą się czuć zwycięzcami w zimnej wojnnie, jej koniec nie oznacza „końca historii” (F. Fukuyama), a na określenie nowego układu sił w świecie powstają nazwy takie, jak „ład monocentryczny”, „bezład” lub „zimny pokój” (B. Jelcyn).

  1. Ataki terrorystyczne 11 września 2001 r. w Stanach Zjednoczonych i ich implikacje międzynarodowe

Wstęp

W swojej pracy na temat implikacji międzynarodowych ataków terrorystycznych z 11.09, postanowiłam oprzeć się o krótki opis tego dnia, po czym opisać reakcje społeczności międzynarodowej na to wydarzenie. Pragnę skupić się nie tylko na skutkach tego wydarzenie dla społeczności międzynarodowej, nie pomijając Polski, ale też na komentarzach samych Amerykanów.

Początek i niepokój

Atak na wieże World Trade Center początkowo nie wyglądały na zamach terrorystyczny. Większości wydawało się, że pożar na pierwszej z wież jest wynikiem uderzenia w gmach małego, prywatnego samolotu. Media podawały informację, że rozbił się boeing 767 lecący z Bostonu do Los Angeles z 81 pasażerami na pokładzie i 11-osobową załogą. Dopiero drugie uderzenie 18 minut później rozwiało taką myśl, gdyż dokonało się z wyraźną premedytacją.

Natychmiast doszło w Nowym Jorku do zamknięcia lotnisk, tuneli i mostów. Podjęto także działania ewakuacyjne w stosunku do siedziby ONZ na górnym Manhattanie. Była godzina 9.30 czasu nowojorskiego gdy prezydent G. W. Bush wygłosił przemówienie z Florydy w którym zapewnił, że jest to atak terrorystyczny a sprawców nie ominie kara. Kilka chwil potem, inny samolot uderzył w Pentagon w Waszyngtonie niszcząc w znacznym stopniu budynek i pozbawiając życie wielu ludzi. Natychmiast wysunięto podejrzenie, że kolejnym celem ataku może być Biały Dom. Zarządzono niezwłoczną ewakuację rezydencji oraz zamknięto wszystkie lotniska na terenie Stanów Zjednoczonych a w Nowym Jorku trwała ewakuacja 4700 pracowników państwowych i 7000 mieszkańców okolicznych budynków rumowiska, gdyż wieże zawaliły się kolejno o godzinie 10.05 i 10.28. Burmistrz Nowego Jorku Rudolph Giuliani nakazał także ewakuację dolnego Manhattanu. Szeroko zakrojona ewakuacja w Waszyngtonie objęła także pracowników Sądu Federalnego i Banku Światowego. Zamachy spowodowały, że władze amerykańskie zarządziły ewakuację wszystkich swoich ambasad ze szczególnym uwzględnieniem krajów muzułmańskich a Federalna Agencja Lotnictwa skierowała wszystkie samoloty zmierzające do USA znajdujące się nad Atlantykiem na lądowiska w Kanadzie. Władze wojskowe wyprowadziły okręty na Ocean Atlantycki, by chroniły Wschodniego Wybrzeża. Jeszcze tego samego dnia o godzinie 13.00 prezydent Stanów Zjednoczonych wygłosił przemówienie do narodu z bazy sił powietrznych w którym zapewnił, że sprawcy tragedii, kimkolwiek są, zostaną ukarani. Już 12.09 burmistrz Giuliani w wypowiedziach, porównywał tę tragedię do ataku japońskiego na Pearl Harbor, gdzie zginęło 3000 osób. W tym przypadku przewidywano, że ofiar będzie w najlepszym wypadku dwukrotnie więcej.

Reakcje sprzymierzeńców

Amerykanom w akcji ratunkowej jeszcze przez wiele dni pomagały ekipy ratunkowe z całego świata, gdyż nie tylko Ameryka, ale cała ludzkość była w szoku. Spowodowany strachem paraliż nie mógł trwać długo z obawy przed kolejnymi zamachami, dlatego niemalże natychmiast wyciągano wnioski z tragedii i wprowadzano działania prewencyjne. Zdając sobie sprawę z powagi sytuacji wiele innych państw ogłaszało stan wyjątkowy czy też podwyższonego pogotowia, jak na przykład Rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. W kwaterze głównej NATO w Brukseli, również przeprowadzono szybką ewakuację personelu. Zapanowało tez ogólne poczucie, że wszystkie państwa demokratyczne, muszą połączyć siły w poszukiwaniu winowajców w celu ich ukarania i w walce z ogólnoświatowym terroryzmem, bo atak na państwo uważne mocarstwo światowe oznaczał zagrożenie dla całego świata.

Szybko przeprowadzone skrupulatne śledztwo międzynarodowe prowadzone przez agentów CIA, FBI i siatki wywiadowcze wielu innych państw wykazało, że za atakami stoi poszukiwany od kilku lat światowy „terrorysta nr 1” - Osama bin Laden. Potrzeba było zaledwie kilku dni by sporządzić listę 18 terrorystów samobójców, porywczy samolotów, którzy przyjechali do USA z Niemiec i Kanady w kilku grupach. Pojawiły się dowody, że kilku członków tych grup, uczyło się pilotażu w szkole lotniczej koło Venice na Florydzie zwracając szczególną uwagę na sama obsługę samolotu bez startu i lądowania.

Pojawił się też trop w Niemczech co uruchomiło współpracę tamtejszych służb z CIA i FBI. W Hamburgu doszło do zatrzymania kilku osób związanych z terrorystami-zamachowcami z listy pasażerów porwanych samolotów. Kilka podejrzanych osób schwytano także we Włoszech i w Hiszpanii. Ustalono też, że w kwietniu 2001 r. ludzie pracujący dla siatki terrorystycznej bin Ladena włamali się w Rzymie do pokoi hotelowych amerykańskich pilotów, po czym ci, zgłosili kradzież mundurów i identyfikatorów co prawdopodobnie miało w przyszłości ułatwić im wejście na lotniska w Bostonie i Waszyngtonie. W szerszej perspektywie okazało się, że połączone ślady różnych śledztw prowadzą do światowej organizacji terrorystycznej bin Ladena - al-Qaidy. W śledztwie okazały się też pomocne media udostępniając nagranie z dni poprzedzających ataki, w których występuje matka czołowego terrorysty. Mówi ona, że syn dzwonił do niej 10 września by powiedzieć, że „w ciągu dwóch dni usłyszy ona sensacyjne wiadomości i dlatego nie będzie mógł się z nią przez dłuższy czas kontaktować". Wywiad brytyjski zdobył informacje o przygotowywanym ataku na Londyn. Tę informację przekazał mediom minister spraw zagranicznych Jack Straw jednocześnie opowiadając się za zorganizowaniem wielkiej międzynarodowej akcji przeciwko terroryzmowi i państwom go popierającym. Dodawał także, że z terrorystami nie można negocjować bo sugerowałoby to w jakimś stopniu uznawanie ich metod działania. Porównał również zaistniałą sytuację do czasów nazizmu głosząc pogląd, że największym błędem było negocjowanie z Hitlerem. Wywiad we Włoszech opublikował w prasie informację, że odkryto plany ataku na Bazylikę Świętego Piotra w Rzymie co poskutkowało zastosowaniem przez władze włoskie szczególnych środków ostrożności. Ludzi na całym świecie sparaliżował strach i panika jednak nie na tyle by popadać w apatię i bezczynność. Te emocje okazały się skutecznie mobilizować społeczeństwa i rządy do sprzeciwu wobec terroryzmu. Zaistniała powszechna chęć rozprawienia się z tym morderczym aktem o zasięgu światowym a jej wyraz dawano w aktach solidarności ze Stanami Zjednoczonymi.

Po 11 września nie można było milczeć, dlatego Polskie stanowisko również nadeszło szybko. Media jak wszędzie podnosiły tylko poczucie strachu co wpływało na decyzje władz. Już tego samego dnia pod ambasadą amerykańską w Warszawie wzmocniono ochronę o członków brygady antyterrorystycznej, zamknięto ją dla interesantów oraz ogłoszono alarm w jednostce specjalnej GROM. Rozpoczęły się wyjątkowo dokładne przeszukiwania pasażerów i ich bagażu na lotniskach poszukując możliwych w tamtym czasie zagrożeń. Premier Jerzy Buzek zwołał naradę z udziałem prezydenta Kwaśniewskiego i dowódców wszystkich służb państwowych odpowiedzialnych za bezpieczeństwo i reagowanie kryzysowe. Na spotkaniu tym powiedział „Wiemy, że każdemu zagraża plaga, której na imię terroryzm. Dzisiaj każdy może stać się ofiara takich zamachów”. Wieczorem tego samego dnia prezydent zaapelował do Polaków o oddawanie krwi dla rannych Amerykanów. Przez cały czas kierownictwo MON pozostawało w kontakcie z kwaterą główną NATO w Brukseli. Dodatkowo strach wzmagała sytuacja w komunikacji lotniczej. Samoloty, które wystartowały z Okęcia do Nowego Jorku i Chicago zostały zawrócone. Polski LOT odwołał wszystkie kursy do USA, Kanady i Izraela. Przed bramą placówki dyplomatycznej USA w Warszawie zapłonęło tysiące zniczy. Dla wszystkich stało się jasne, że ofiarami takich zamachów mogą stać się nie tylko duże mocarstwa mające największy wpływ na losy świata a eksperci uważali, że Polska - podobnie jak większość krajów Europy - nie ma ani planu ani odpowiednich środków do odpierania ataków terroryzmu. Oczywistym było też, że uwolnienie świata od widma takich ataków jest konieczne, ale nie może opierać się tylko na bombardowaniu baz al-Qaidy. Wyeliminowanie reżimów wspierających terroryzm to też za mało, bo terroryści tworzą siatkę agentów na cały m świecie. W tym momencie wiele państw odkryło, że na ich terytorium dochodziło czy to do szkoleń terrorystów, ćwiczeń z bronią, zakupu artykułów chemicznych, broni, amunicji czy deponowania pieniędzy. Okazało się, że ujawnienie takich procederów wymagało szerokiej współpracy międzynarodowej policji i służb wywiadowczych. Już pod koniec 2001 r. we Francji odbyły się pierwsze procesy całych grup terrorystów islamskich. Wykryto, że kilku z nich środki do produkcji broni chemicznej kupowało w Polsce. Nasz policja także rozpracowała grupę przestępczą złożona z Czeczenów, Dagestańczyków i Rosjan, która zaopatrywała ekstremistów islamskich i współpracował z międzynarodowymi organizacjami terrorystycznymi ułatwiając ich członkom bezpieczne podróżowanie po świecie.

Rada Bezpieczeństwa ONZ 28 września 2001 r. wydała rezolucję nr 1373, która określiła konkretne obowiązki członków organizacji w celu zwalczania terroryzmu. Zgodnie tym m.in. władze polskie zamroziły w bankach konta osób i instytucji podejrzanych o terroryzm.

Także na spotkaniu Rady Państw w ramach NATO 13 września, zadeklarowano chęć wykorzystania po raz pierwszy w historii art. 5 Konwencji Waszyngtońskiej w celu pomocy państwu członkowskiemu. Wszyscy, nawet nowi sygnatariusze zgodzili się wypełnić postanowienia sojusznicze, jednak Stany Zjednoczone, odrzuciły tą chęć pomocy.

Polska również wezwała do solidarności ze Stanami Zjednoczonymi, w pierwszej kolejności swoich sąsiadów. Prezydent Aleksander Kwaśniewski 6 listopada 2001 r. zorganizował w Warszawie konferencję przedstawicieli 17 państw środkowoeuropejskich, bałtyckich, bałkańskich oraz obserwatorów z USA, Rosji, Unii Europejskiej, Turcji, Białorusi, ONZ, NATO i OBWE. W wystąpieniu inauguracyjnym prezydent Kwaśniewski powiedział „Wysyłamy światu sygnał naszej gotowości”. Z uczestnikami konferencji za pomocą telemostu skontaktował się Prezydent Bush. Uczestnicy tej konferencji zgodnie uznali, że skuteczność walki z terroryzmem zależy od powstania wielkiej koalicji antyterrorystycznej, jako inicjatywy z wieloletnią perspektywą. Co więcej, bardzo trafnie wypowiedział się przewodniczący Rady Bezpieczeństwa Rosji, Władimir Ruszajło uznając, że umożliwia się wręcz bezkarne działanie terrorystom nazywając ich niekiedy bojownikami o wolność, co miało stanowić aluzję do bojowników czeczeńskich. Choć konferencja Warszawska nie przyniosła nic nowego, z pewnością była wyrazem jedności w obliczy powszechnego problemu. Można uznać ją tez a odpowiedź na amerykańskie wezwanie skierowanie do demokracji światowych o wspólne zwalczanie terroryzmu. Powstał szczegółowy plan działania dla uczestników konferencji w Warszawie. Zawarto w nim postanowienia takie jak: szybka wymiana informacji o źródłach międzynarodowego terroryzmu; wprowadzenie jednolitych metod kontroli paszportowej i odprawy celnej; uzgodnienie jednolitej definicji terroryzmu międzynarodowego; przyjecie procedur na zwalczanie prania brudnych pieniędzy i przemytu narkotyków, pogłębianie współpracy policyjnej i instytucji finansowych, wymianę doświadczeń w zakresie szkolenia jednostek antyterrorystycznych.

Dwa dni po konferencji Warszawskiej, odbyło się posiedzenie Zgromadzenia Parlamentarnego i Komitetu Ministrów Rady Europy, na którym powołano Wielodyscyplinarną Grupę do Spraw Terroryzmu. Polski minister spraw zagranicznych przy tej okazji zainteresował polityków europejskich postanowieniami planu zawartego w Warszawie.

Osama bin Laden tymczasem umacniał swoje kryjówki w jaskiniach w Afganistanie. Oskarżenie o zbrodnie przeciwko USA z jednej strony przysporzyło mu sympatyków wśród fundamentalistów islamskich, a z drugiej wrogów, nawet w niektórych państwach muzułmańskich. Kilka spośród tych państw deklarowało nawet chęć wsparcia dla USA w walce z terroryzmem akceptując amerykanka deklarację, że nie jest to wojna przeciw islamowi. Przywódcy islamscy potępiali nawet ataki z 11 września. Stanom Zjednoczonym zależało jednak najbardziej na ich neutralności, gdy już dojdzie do starć. Władze w Waszyngtonie wiedziały przecież o nieprawdopodobnych reakcjach w niektórych krajach islamskich jak Autonomia Palestyńska, ;Liban, Egipt, Irak na wieść o amerykańskiej tragedii. Tłumy ludzi wylegały tam na ulice by wiwatować na cześć zamachowców.

Głosy w Ameryce

W samych Stanach Zjednoczonych ataki terrorystyczne z 11.09 uznano za wypowiedzenie wojny. Gdy udało się jednoznacznie ustalić sprawców było już oczywiste, że uderzenie zostanie skierowana przeciwko talibom w Afganistanie. Władze amerykańskie celowo nie używały w retoryce słowa „odwet”, stosując w zamian określenie „wojny z terroryzmem”. Planując tę wojnę prezydent Bush miał ogromne poparcie społeczeństw.

Dla głównych doradców politycznych Busha wydarzenia z 11 września stały się okazją do nadania prezydentowi statusu głównodowodzącego „czasu wojny” i co za tym idzie, do udzielenia mu większej władzy. Poprzez odwołanie się do patriotyzmu - bardzo silnego w Ameryce - chcieli przynieść korzyści dla polityki, co miało swój efekt w wygranych wyborach 2004 r. czyli zezwoleniu ze strony elektoratu na kontynuację działań prezydentowi w drugiej kadencji. Zespół zajmujący się polityką zagraniczną opowiadał się za użyciem siły, co jeszcze bardziej powodowało akceptację społeczeństwa dla takich działań. Powstało ogólne przekonanie, że USA mają prawo i muszą działać by wyeliminować reżim talibów. Takie stanowisko zyskało też niemal całkowite poparcie na świecie. Jednak wątpliwości pozostawały w kwestii tego, jak miałby wyglądać następny krok, już po załatwieni sprawy Afganistanu. Tuż po zamachach wiceminister obrony USA Paul Wolfowitz z dużą śmiałością publicznie zastanawiał się, nad podjęciem działań zbrojnych przeciwko Irakowi w dalszej kolejności. Prezydent Bush, który również był zwolennikiem rozwiązania militarnego przy okazji także kwestii Iraku przypuszczalnie dysponującego bronią masowej zagłady, popierał nieformalnie postawę Wolfowitz'a. W czerwcu 2002 r. w przemówieniu do weteranów, wyjaśniał korzyści płynące z usunięcia Saddama Husajna: „w regionie zapanuje spokój, a my zyskamy większą możliwość do osiągnięcia pokoju Iiraelsko-palestyńskiego”.

Ostatecznie Kongres Stanów Zjednoczonych przyznał na początku specjalne środki na cel afgański oraz uchwalił rezolucję upoważniającą prezydenta do użycia sił zbrojnych „Prezydent upoważniony jest do użycia wszystkich koniecznych i stosownych sił przeciwko tym krajom, organizacjom lub osobom, które uzna za odpowiedzialne za zaplanowanie, zatwierdzenie, wykonanie lub wspomaganie ataków terrorystycznych 11.września 2001 r. lub które udzielały schronienia takim organizacjom lub osobom, w celu zapobieżenia kolejnym atakom terroryzmu międzynarodowego wobec USA”. Również krótko po tragedii w Nowym Jorku zgliszcza na Manhattanie odwiedził saudyjski książę, multimiliarder Alwaleed bin Tafal prowadzący interesy na teranie USA. Przejęty rozmiarami zniszczeń podarował burmistrzowi Giulianiemu czek na 10 mln$ jako dar dla rodzin ofiar. W tym samym czasie pojawiła się sprawa terroryzmu biologicznego, czyli wysyłanie pocztą zarazków wąglika w wyniku czego kilka osób straciło życie.

Taka sytuacja zmieniła postawę społeczeństwa amerykańskiego. Nowa fala sprzeciwu przetoczyła się przez kraj za cl obierając sobie już nie tylko Talibów i bin Ladena, ale tez miejscowych islamistów obwiniając ich za poczynania rodaków. W okolicach Bostonu mieszkali członkowie rodziny Binladinów, ale po 11 września, wszyscy musieli uciec do Arabii Saudyjskiej w obawie przez restrykcjami i nieprzychylnością sąsiadów. W USA pozostał tylko młodszy brat Osamy bin Ladena - Abdullah Mohammed Binladin - prawnik, odciąwszy się wcześniej od jego poczynań, ale mimo tego musiał żyć w konspiracji i prawie nie wychodził z domu. Nie pomogły również apele jego kolegów prawników potwierdzające brak związku z czynami potępionego brata Abdullah'a.

W Stanach Zjednoczonych potępienie i pogarda dla Osamy bin Ladena widać do dziś. Popularny jest papier toaletowy z podobizną bin Ladena a w strzelnicach sportowych zamiast do tradycyjnej tarczy, można celować do podobizny terrorysty. Wyprodukowano też mnóstwo zabawek go ośmieszających.

Dyplomacja amerykańska aktywnie zabiegała o utworzenie koalicji antyterrorystycznej z udziałem państw sąsiadujących z Afganistanem, co wcale nie było łatwym zadaniem. Współpracy i poparcia odmówił Iran, gdyż wolał by akcją przeciw terroryzmowi pokierowało ONZ z obawy przed amerykańskim imperializmem. Duże nadzieje pokładały Stany Zjednoczone w Pakistanie jako potencjalnym sojuszniku strategicznym, gdyż kraj ten umacniał władzę talibów a teraz miał wystąpić przeciwko nim. Nie chcąc angażować się bezpośrednio prezydent Pakistanu Perwez Muszarraf zgodził się pośredniczyć w rozmowach między Waszyngtonem a Kabulem.

Sprawa Afganistanu

Muszarraf przedstawił talibom ultimatum: albo wydadzą Amerykanom bin Ladena, albo będzie wojna. Głównym sojusznikiem USA w samym Afganistanie okazał się Sojusz Północny, czyli zbrojna opozycja anty talibańska. Po 11 września talibowie poczuli się słabsi, natomiast urosły szanse Sojuszu Północnego, który otrzymał wsparcie finansowe ze Stanów Zjednoczonych, jednak przy ich jednoznacznym określeniu: „Nie chcemy przesądzać o tym kro ma rządzić w Afganistanie, ale będziemy wspierać tych, którzy dążą do pokojowego i gospodarczego rozwoju tego kraju oraz do uwolnienia go od terroryzmu ”, co było celem polityki amerykańskiej względem Afganistanu określonym przez Radę Bezpieczeństwa Narodowego USA. Rząd amerykański chcąc zjednać sobie także ludność cywilną, przeznaczył 100 mln$ na pomoc żywnościową.

Butności talibów i ciągłe odmawianie wydania bin Ladena na poleceni USA, ONZ i Pakistanu skończyła się, gdy Stany Zjednoczone zaczęły wyraźnie przygotowywać się do interwencji zbrojnej. Wezwali bin Ladena do dobrowolnego poddania się, jednak bezskutecznie.

Sprawa Iraku

Bush zabiegał o poparcie dla tej wojny na początku 2003 r. zarówno w Kongresie jak i na forum ONZ. W poufnej rozmowie z premierem Wielkiej Brytanii Tony'm Blaire'm miał rozważać możliwość prowokacji wojskowej, aby zyskać casus belli, balansując na granicy prawa. Widoczna była jego obsesja na punkcie Iraku, która przesłaniała inne aspekty polityki zagranicznej. Zgodę na stabilizację Iraku uzyskał 20.03.2003 r. Wojska Amerykańskie bardzo szybko pokonały armię Iraku i rozpoczęły okupację kraj wbrew sprzeciwowi Francji, Niemiec i Rosji. Nie znaleziono przy tym w Iraku śladów broni masowego rażenia. Skutki tej interwencji jednak nie przyniosły wiele dobrego Stanom Zjednoczonym.

Jak do tego doszło

Zbigniew Brzeziński i Brent Scowcroft, doradcy prezydentów USA w dziedzinie obronności i bezpieczeństwa uważają, że ataki z 11 września były skutkiem polityki amerykańskiej lat 90 XX w. Uznają ten okres za wzrost postawy samozadowolenia a później wręcz arogancji Ameryki. Społeczeństwo amerykańskie było przekonywane, że historia się zatrzymała a Stany Zjednoczone niezmiennie będą na szczycie po wygranej z komunizmem 25.12.1991 r. Politykom w USA wydawało się, ze sami mogą teraz tworzyć politykę światową, teraźniejszość. To Stany Zjednoczone miały decydować czy, kiedy i jak rozpoczynać wojny lub też czy do nich nie dopuszczać. Takie zachowanie można to uznać za prowokujące, a więc także za przyczynę nienawiści ze strony państw islamskich. To przekonanie wyraźnie dało znać o sobie w decyzji o zaatakowaniu Afganistanu a później Iraku, co popchnęło Amerykanów do zaangażowania się w najniebezpieczniejszej części świata, nękanej konfliktami etnicznymi, religijnymi, terytorialnymi i społecznymi. Poważne skutki finansowe tej decyzji, zmęczenie armii są odczuwalne jeszcze dziś.

Znacząco ucierpiał też wizerunek, autorytet i wiarygodność Stanów Zjednoczonych, które jako państwo-mocarstwo pozwoliło obywatelom popaść w histerię i zaaprobowało politykę agresji. Politycy amerykańcy uważają tę decyzję za punkt zwrotny w historii całego kraju, którego można było uniknąć. Pojawia się też pytanie, czy gdyby Stany Zjednoczone przyjęły pomoc deklarowana przez NATO, sytuacja gospodarcza na świecie nie wyglądałaby dziś inaczej?

  1. Parametry siły i ich znaczenie w polityce międzynarodowej - różne spodoby percypowania potęgi

Pojęcie soft power stworzył prof. Joseph Nye w celu opisania zdolności danego kraju do pozyskiwania sojuszników i zdobywania wpływów dzięki atrakcyjności jego kultury, ideałów politycznych i polityki

Z. Brzeziński pisze, że globalna mocarstwowość posiada cztery wymiary:

  1. globalny zasięg siły militarnej;

  2. globalny zasięg oddziaływania gospodarczego;

  3. globalna atrakcyjność kulturowa i ideologiczna;

  4. globalna siła nacisku - wymiar kumulujący trzy poprzednie.

  1. Rola ONZ w stabilizacji ładu międzynarodowego

Po II wojnie światowej podmioty państwa narodowe zrozumiały, że sama nie są
w stanie zapewnić sobie bezpieczeństwa i w pełni ochronić swoich obywateli. Powstawało wiele idei zjednoczeniowych, których głównym założeniem było zapewnienie ładu międzynarodowego i zapobiegnięcie konfliktom.

II wojna światowa była totalna i niezwykle okrutna. Jest chyba największym przykładem łamania praw człowieka i jego podstawowych wolności. Dlatego też tak istotne było znalezienie sposobu, który zabezpieczałby świat przez podobnymi sytuacjami.

W związku z tym w 1944 roku założono Organizację Narodów Zjednoczonych, która prężnie działa do dziś. Jest podstawowym gwarantem bezpieczeństwa i pokoju na świecie. Tworzy kolejne rezolucje w celu prowadzenia misji pokojowych i politycznych. Przyczynia się do stabilizacji w wielu regionach światowych.

Praca stara się pokazać, na czym polega rola stabilizacyjna ONZ w ładzie międzynarodowym oraz za pomocą przykładów misji pokojowych pokazuje, w jaki sposób cele i założenia organizacji są realizowane.

  1. Czym jest Organizacja Narodów Zjednoczonych

Organizacja Narodów Zjednoczonych jest organizacją międzynarodową, założoną w 1945 r., po II wojnie światowej przez 51 krajów, które zobowiązały się do utrzymania międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa, rozwijania przyjaznych stosunków między narodami oraz promowania postępu społecznego, lepszego standardu życia i praw człowieka. Ze względu na unikalny charakter międzynarodowy, a także nadane przez akt założycielski uprawnienia, organizacja może podjąć działania w wielu kwestiach i stworzyć forum dla jej 192 państw członkowskich w celu wyrażania swoich poglądów, za pomocą Zgromadzenia Ogólnego, Rady Bezpieczeństwa , Rady Gospodarczej i Społecznej oraz innych organów i komitetów.

Działania Organizacji Narodów Zjednoczonych docierają do każdego zakątka świata. Chociaż jest dobrze znana z budowania pokoju, zapobiegania konfliktom i pomocy humanitarnej, istnieje również szereg innych zadań, za pomocą, których Organizacja Narodów Zjednoczonych i jej System wyspecjalizowanych agencji, funduszy i programów wpływa
na nasze życie i czyni świat lepszym miejscem. Organizacja podejmuje szeroki zakres problemów we współczesnym świecie. Zajmuje się kwestiami od zrównoważonego rozwoju, ochrony środowiska i ochrony uchodźców, pomocy ofiarom katastrof, zwalczania terroryzmu, rozbrojenia nierozprzestrzeniania broni jądrowej, aż po promowanie demokracji, praw człowieka, równości płci i awansu kobiet, zarządzania, ekonomii i rozwoju społecznego
oraz międzynarodowego zdrowia.

  1. Karta Narodów Zjednoczonych - funkcja stabilizacyjna ONZ

Karta Narodów Zjednoczonych stanowi podstawę funkcjonowania Organizacji Narodów Zjednoczonych. Określa cele i założenia organizacji, ustala warunki przyjęcia kolejnych państw, wymienia główne organy instytucji oraz ich uprawnienia. KNZ jest dokumentem, który zapewnia pokój i ład światowy.

Art. 1 KNZ mówi o głównym założeniu organizacji jakim jest utrzymanie pokoju
i bezpieczeństwa, zapobieganie wszelkim aktom agresji, rozwijaniu pokojowych relacji między państwami. Cele te mają być realizowane za pomocą środków pokojowych, zgodnie
z zasadą sprawiedliwości i respektując prawo międzynarodowe.

Rada Bezpieczeństwa, jako jeden z organów działających w strukturach ONZ jest odpowiedzialna za szybkie reagowanie na wszelkie akty zagrażające pokojowi
i bezpieczeństwu na świecie. Te kompetencje nakłada art. 24 ust. 1 KNZ: „
W celu zapewnienia szybkiej i skutecznej akcji Narodów Zjednoczonych, członkowie tej Organizacji wkładają na Radę Bezpieczeństwa główną odpowiedzialność za utrzymanie międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa i zgodni są co do tego, że Rada Bezpieczeństwa wypełniając swe obowiązki, wynikające z tej odpowiedzialności, działa w ich imieniu.”

Strony, które są podmiotami sporu, mogącego doprowadzić do naruszenia międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa powinny rozwiązać ten spór w sposób pokojowy za pomocą arbitrażu, sądów i innych organów posiadających takie kompetencje. RB może zbadać każdy spór, który uważa za zagrażający w ladzie międzynarodowym. Może też zlecić różnego rodzaju sposoby zażegnania konfliktu. „Rada Bezpieczeństwa jest władna uchwalić, jakie zarządzenia, nie pociągające za sobą użycia siły zbrojnej, powinny być zastosowane, żeby zapewnić skuteczność jej decyzjom, oraz może zwrócić się do członków Narodów Zjednoczonych z żądaniem zastosowania takich zarządzeń. Mogą one polegać na zupełnym lub częściowym przerwaniu stosunków gospodarczych i środków komunikacyjnych, kolejowych, morskich, powietrznych, pocztowych, telegraficznych, radiowych i innych,
oraz na zerwaniu stosunków dyplomatycznych
”. Gdyby jednak te środki okazały się niewystarczające RB może podjąć decyzję o użyciu sił powietrznych, lotniczych, czy też lądowych.

W celu pomocy podczas działań zbrojnych na rzecz bezpieczeństwa i pokoju międzynarodowego zostanie utworzony Komitet Sztabu Wojskowego.

Wszelkie działania pokojowe na świecie oparte są na działalności ONZ. Organizacja odgrywa ogromną rolę w stabilizacji ładu międzynarodowego, co pokazuje szeroki zakres kompetencji nadanych jej na podstawie KNZ przez strony - sygnatariuszy statutu.

  1. Misje pokojowe

Misja pokojowa jest działaniem o charakterze militarnym, które ma na celu utrzymanie lub przywrócenie międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa. Organizacja Narodów Zjednoczonych podejmuje szereg misji pokojowych, w ramach, których posługuje się takimi instrumentami jak:

  1. Utrzymywanie pokoju (peacekeeping).

Jest to instrument Organizacji Narodów Zjednoczonych pozostający do dyspozycji społeczności międzynarodowej. Jednym z celów ONZ jest zapewnienie pokoju i bezpieczeństwa. Dlatego też organizacja ta została upoważniona do stosowania zbiorowych środków dla zapobiegania oraz usuwania zagrożeń i naruszeń pokoju, a także tłumienia wszelkich aktów agresji. W razie zaistnienia takiej sytuacji organem posiadającym kompetencje do podejmowania akcji jest Rada Bezpieczeństwa. Kraje zasiadające w Radzie decydują o zasadniczych celach misji, określają liczbę jej uczestników i czas trwania.

  1. Tworzenie pokoju (peacemaking)

Polega na skłonieniu dyplomatycznymi metodami stron konfliktu do zaprzestania działań wojennych oraz wynegocjowaniu pokojowego rozstrzygnięcia sporu. ONZ może zareagować tylko i wyłącznie za zgodą stron konfliktu. Operacja pokojowa rozpoczyna się w chwili powstania sytuacji kryzysowej, natomiast arbitraż może się zacząć na długo przed nią.

Rada Bezpieczeństwa ONZ może zaproponować drogę rozwiązania konfliktu lub może zwrócić się do Sekretarza Generalnego ONZ o podjęcie mediacji ze stronami.

  1. Budowanie pokoju (peacebuilding)

Polega na podejmowaniu akcji mających na celu uniemożliwienie ponownego powstania sytuacji konfliktowej oraz dążeniu do umocnienia pokoju, m. in. poprzez działania na polu militarnym, takie jak rozbrojenie, demobilizacja, niszczenie broni. Budowanie pokoju obejmuje również repatriację uchodźców, opiekę nad dziećmi poszkodowanymi przez konflikt, organizowanie instytucji prawno - rządowych, przeprowadzanie reform
oraz wyborów, kontrolę nad przestrzeganiem praw człowieka, usprawnianie aparatu wewnętrznego, sądownictwa i policji, a także odbudowywanie gospodarki kraju uwikłanego w konflikt.

W działaniach ONZ można wyróżnić dwa rodzaje misji pokojowych. Pierwsze z nich to wojskowe misje obserwacyjne. W ich skład wchodzą nieuzbrojeni oficerowie. Do ich zadań można zaliczyć monitorowanie zawieszenia broni i odwrotu wojsk oraz patrolowanie granic i stref zdemilitaryzowanych. Drugi natomiast rodzaj misji pokojowych to siły pokojowe utworzone z narodowych kontyngentów wojskowych zaangażowanych
do pełnienia zadań podobnych jak obserwatorzy wojskowi. Stanowią często bufor między stronami konfliktu.

Pierwszą misją pokojową była UNTSO - United Nations Truce Supervision Organization, która rozpoczęła się w maju 1948 r. Decyzja Rady Bezpieczeństwa o przeprowadzeniu wojskowej operacji miała na celu nadzorowanie rozejmu
arabsko - izraelskiego. Misja ta spotkała się z dużą aprobatą ze strony społeczności międzynarodowej. Wyrazem uznania dla kolejnych misji było przyznanie Siłom Pokojowym ONZ w 1988 r. Pokojowej Nagrody Nobla.

ONZ nie posiada własnych oddziałów wojskowych, korzysta ze środków państw członkowskich, które udostępniają ochotnicze oddziały wojskowe, odpowiedni sprzęt
oraz całe zaplecze logistyczne. W ramach operacji pokojowych uczestnicy misji ONZ wykonują takie zadania jak:

W praktyce operacje pokojowe ONZ stały się najczęściej wykorzystywanym narzędziem uśmierzania konfliktów. Coraz większe zapotrzebowanie na nie wymaga określenia ich funkcji i charakteru oraz miejsca w systemie bezpieczeństwa NZ. Potrzebę
tę dostrzegł Sekretarz Generalny Kofi Annan, który w raporcie z 1997 r. "Renewing the United Nations: A Programme For Reform" wskazał dwa istotne problemy związane z operacjami pokojowymi: brak stabilności finansowej oraz brak zdolności szybkiego reagowania.

Kwestią związaną ze skutecznością operacji pokojowych są działania mające na celu stworzenie sztabu szybkiego reagowania, który oceniałby sytuację i przygotowywał wytyczne zanim odziały pokojowe zostaną rozmieszczone i podejmą działania. Sekretarz Generalny zachęca do ustanowienia i utrzymania jednostek szybkiego reagowania.

Postulatami reform w kolejnych latach była bardziej zdecydowana i skuteczna współpraca państw członkowskich, gdyż często brak konsensusu prowadzi do mało efektywnych działań w ramach ONZ. Poza tym należy poprawić zdolności analityczne, planowanie, rozmieszczenie sił pokojowych oraz stworzyć odpowiednie procedury, wytyczne i programy szkoleniowe dla personelu. Zdecydowano również o powołaniu Komisji Budowania Pokoju. Jej zadaniem jest pomoc państwom w przejściu ze stanu wojny w stan pokoju.

ONZ w ramach wypełniania operacji pokojowych współpracuje z innymi organizacjami międzynarodowymi działającymi na terenach objętych konfliktem,
aby koordynować działania polityczne podjęte w celu zaprowadzenia pokoju. Organizacje współpracujące z ONZ to: Organizacja Państw Amerykańskich, Organizacja Jedności Afrykańskiej, Organizacja ds. Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, Wspólnota Gospodarcza Państw Afryki Zachodniej, Wspólnota Niepodległych Państw, Organizacja Paktu Północno- Atlantyckiego. W niektórych przypadkach wynikiem współpracy jest połączenie operacji pokojowych ONZ z siłami międzynarodowymi, tak jak w przypadku misji pokojowych działających jednocześnie ze zjednoczonymi Siłami Zbrojnymi (UNITAF) w Somalii, siłami IFOR i SFOR w Bośni i Hercegowinie, siłami międzynarodowymi na Haiti, Zjednoczonymi Siłami Pokojowymi Wspólnoty Niepodległych Państw w Tadżykistanie i Gruzji.

    1. Misje trwające

      1. MINURSO - Misja Narodów Zjednoczonych na rzecz Referendum w Saharze Zachodniej

W 1976 r. Hiszpania opuściła terytorium zarządzanej przez siebie Sahary Zachodniej leżącej na zachodnim wybrzeżu Afryki. Po jej wycofaniu prawo do Sahary Zachodniej rościły sobie Maroko i Mauretania, co spotkało się ze sprzeciwem ugrupowania Frente POLISARIO.

Sprawą określenia statusu Sahary Zachodniej zajęła się ONZ. W 1985 r. Sekretarz Generalny ONZ zainicjował misję dobrych usług, a 29 kwietnia 1991 r. Rada Bezpieczeństwa w rezolucji 690 (1991) ustanowiła Misję ONZ na rzecz Referendum w Saharze Zachodniej (MINURSO). Celem misji było monitorowanie przestrzegania zawieszenia broni i przeprowadzenie referendum dotyczącego przyszłości Sahary Zachodniej.

Datę zawieszenia broni pomiędzy stronami konfliktu wyznaczono na 6 września
1991 r. Niestety strony nie dotrzymały porozumienia. Referendum w Saharze Zachodniej zaplanowano na styczeń 1992 r., jednak proces rejestracji osób uprawnionych do głosowania zaczął się przedłużać i datę referendum przesunęło na termin późniejszy. 15 czerwca 1999 r. zakończyła się rejestracja osób uprawnionych do głosowania. Sekretarz Generalny w obliczu dalszych kontrowersji nakazał swojemu Specjalnemu Przedstawicielowi prowadzenie kolejnych konsultacji ze zwaśnionymi stronami.

Mandat MINURSO obejmuje: