190 Pomoc dla uzależnionych
ma nów, także z tymi, którzy zamierzają kontynuować nałóg w najbliższej przyszłości.
Samo nawiązanie kontaktu to za mało. Trzeba osiągną więcej, a minimalnym wymogiem w „hierarchii leczenia" jest redukcja ryzyka, która obejmuje porady na temat bezpiecznego seksu i robienia zastrzyków, włączając w to instrukcje dotyczące sterylizacji używanego sprzętu, jeśli nowy nie jest dostępny. Czasem można zapewnić podstawową opiekę zdrowotną, pomóc w znalezieniu mieszkania, zorganizować opiekę nad dziećmi i porady prawne. Wiele osób zgłasza się z problemami związanymi nie tylko z nałogiem, ale także z wszechobecnymi codziennymi kłopotami bezdomnością lub gnieżdżeniem się w komunalnych lokalach zastępczych, niedostatkiem pieniędzy i brakiem perspektyw. Ci ludzie wymagają przede wszystkim pomocy praktycznej, a nie leczenia.
Podejście hierarchiczne nie powinno sugerować defety-zmit. W wielu przypadkach wystarczy bowiem spowodować zmianę sposobu przyjmowania narkotyków z zastrzyków na zażywane doustnie i doprowadzić do ustabilizowania trybu życia narkomana, umożliwiającego przeprowadzenie detoksykacji oraz kontynuowanie rehabilitacji, i już można myśleć o strategii mającej na celu uniemożliwienie mu powrotu do nałogu, Ib nowe podejście przywraca całej sprawie rozsądne proporcje.
Jednym z pożytecznych sposobów klasyfikacji narkomanów (który wcześniej służył do klasyfikowania palaczy papierosów) jest umieszczenie ich na jednym z czterech poziomów, w zależności od ich aktualnego stosunku do narkotyków. Jeśli chodzi o palaczy, na pierwszym poziomie znajdują się ci, którzy beztrosko wypalają dwadzieścia papierosów dziennie i nie martwią się o konsekwencje. Drugi poziom to ci, którzy od czasu do czasu myślą o zredukowaniu ilości wypalanych papierosów, sporadycznie odczuwają wyrzuty sumienia i niepokój, kiedy zapalają papierosa, lub unikają czytania artykułów na temat raka płuc i chorób serca (to może przydarzyć się i mnie!). Osoba, która podejmuje energiczne kroki w kierunku rzucenia palenia, osiągnęła poziom trzeci, zwany „aktywną zmianą", a ktoś, kto jest abstynentem i walczy o przedłużenie takiego stanu, znajdzie się na poziomic
zapobiegania nawrotowi nałogu" (poziom czwarty). Istotą tej klasyfikacji jest uświadomienie, że interwencja terapeutyczna powinna ściśle odnosić się do poziomu, na jakim dana osoba się znajduje. Nie ma sensu nakłanianie osób z poziomu pierwszego do rzucenia palenia; zamiast tego powinno się ich nakłaniać do zmiany stosunku do nałogu, który pozwoli im na osiągnięcie poziomu drugiego.
Ci, którzy podjęli decyzję, że czas najwyższy zerwać z nałogiem, być może będą potrzebowali detoksykacji (odtrucia). Jest ona konieczna wtedy, gdy narkotyki obniżające sprawność mózgu i reszty organizmu, takie jak alkohol, opiaty czy środki uspokajające, były przyjmowane w ilości powodującej fizyczne uzależnienie. Detoksykację alkoholową i detoksykację osób, które zażywały benzodiazepiny, można przeprowadzić w domu. Detoksykacja alkoholowa polega na podawaniu stopniowo zmniejszanej dawki środków uspokajających, zazwyczaj Librium (Elenium1) i chlormetiazoiu (He-minevrin), pod nadzorem lekarza domowego lub pielęgniarki środowiskowej, wycofanie benzodia/.epin zaś polega na powolnej i ciągłej redukcji dawki trwającej tygodnie lub miesiące, cały czas pod nadzorem lekarza. Gdy dana osoba jesł uzależniona od szybko działającej benzodiazepiny, takiej jak Temazcpam (Signopam), objawy odstawienia będą mniej dokuczliwe po podaniu innego dłużej działającego narkotyku, na przykład diazepamu (Relanium), przed rozpoczęciem zmniejszania dawki. Detoksykacja w tym przypadku powinna odbywać się na terenie szpitala, ze względu na możliwość poważnych komplikacji - na przykład ataku padaczki lub innych problemów natury zarówno somatycznej, jak i psychiatrycznej.
Detoksykacja z opiatów to wprawdzie przykre doświadczenie, jej uciążliwość jest jednak przeceniana przez narkomanów. Na pewno nie jest niebezpieczna dla przeciętnie zdrowych osób, można więc ją przeprowadzić poza szpitalem.
W nawiasie umieszczono polskie nazwy handlowe leków.