skutkiem czego kształt przyjmuje na siebie niejednokrotnie treść ca}, kowicic mu obcą, staje się symbolem.
Jeszcze gorzej jest w wypadkach „przyklejania" symboli bez związania ich z konstrukcją obrazu.
Częściej od zestawienia podobieństw stosujemy przeciwstawienie przeciwieństw. Przeciwstawienie daje także dobre wyniki w konstrukcji dlatego, ic ma odpowiedniki w świecie otaczającym, w przyrodzie, w życiu codziennym.
Przeciwieństwa, jak i podobieństwa wynikają z formy lub tematu. W zestawieniu tworzą pojęcio, formują treść. Pojęcia formalne przeciwstawiamy z łatwością, np. jasny — ciemny, duży — mały, wysoko — nisko itd. W rzeczywistości przeciwstawienia formalne tylko w małym stopniu wpływają na treść, gdyż wynikają z powierzchownych cech przedmiotu. Natomiast w obrazie nabierają one znaczenia symbolicznego. Znane Jest prastare przeciwstawienie: biel — czerń, stąd biały anioł i czarny diabeł. Przeciwstawienie podkreśla treść, zwiększa emocjonalną wagę obrazu, przemawia mocno i zmusza oglądającego do zastanowienia.
Fabuła obrazu, zwana potocznie jego treścią, jest elementem obrazu bardzo ważnym. W dziełach plastycznych fabuła powinna być jak najprostsza, gdyż jej zagmatwanie powoduje nieczytelność obrazu. Fotografia artystyczna jeszcze bardziej niż inne dyscypliny sztuki wymaga prostoty fabuły, a to z dwóch powodów: po pierwsze dlatego, że konieczność szybkiego wykonania zdjęcia utrudnia złożoną kompozycję, niezbędną przy rozbudowanej fabule, po drugie dlatego, że charakterystyczna dla fotografii duża ilość szczegółów przy dużej llośd motywów zmniejszałaby czytelność obrazu.
Mówiliśmy już o układach statycznych 1 dynamicznych. Teraz należy wspomnieć o dynamice konstrukcji. Dynamikę układu osiągamy przez odpowiedni układ formalny, natomiast dynamikę konstrukcji za pomocą takiej treści, która nawet po odejściu od obrazu zmusza widza do snucia myśli na temat dzieła.
Poruszając zagadnienia dotyczące kompozycji formalnej mówiliśmy o zasadzie kierunku i o wpływie perspektywy na budowę obrazu. Jednakże patrząc na dobry fotogram zapominamy, że ma on powierzchnię. Dla nas wszystko, co się na nim dzieje, znajduje się w głębi, w „przestrzeni”. poza tą powierzchnią4).
*) Dlatego. idtnliB autora. struktura powierzchni papieru odflrywa w fotografii •rtyMyczncJ o wielo mniejszą rotę. nil tlę to jej powszechnie przypisuje. Oglądając ?°kry fotogram, dobry pozytyw, nic dostrzegamy Jego powierzchni, nic wiemy, czy KM ona błyszcząca czy matowa, gładka czy zlamlita. Jełll na pierwszy rrut oka rozrótnUmy strukturą paplani, Jałt to dowodem, to pozytyw poi la da złą tooalnołf.
II — ZlMM.,, 121