Proces fonnmisir, ui sif zeznań świadków -CLSrJfT
mięciowych przez pobudzenie z zewnątrz jest efektywniejsza od aktualizacji czysto wewnętrznej.169 Jest to dok' istotna prawidłowość, którą należy uwzględniać w ocenie wiarygodności zeznań świadków.
Istotne znaczenie dla odtwarzania mogą mieć także warunki, w jakich się tego dokonuje. W polskiej praktyce procesowej przesłuchania z zasady prowadzi się w pomieszczeniach komisariatów policyjnych, prokuratur i na salach sądowych. Sam fakt wezwania świadka z natury wywołuje u niego stres, bardzo często dodatkowo potęgowany sformalizowanym i bezdusznym stosunkiem przesłuchujących. Nakłada się na to obiegowe pojmowanie organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości jako instytucji groźnych, onieśmielających, co najczęściej dodatkowo hamuje u świadka przebieg procesów poznawczych lub też wywołuje potrzebę odegrania istotnej roli, najlepiej dobrego świadka, zeznającego zgodnie z oczekiwaniami przesłuchującego, ale niekoniecznie zgodnie ze stanem faktycznym.i:n Na przebieg przesłuchania oddziałuje także obecność osób bliskich, znajomych czy biegłego lub psychologa. Świadek w takich sytuacjach stara się wypaść jak najlepiej, zgodnie z własnymi wyobrażeniami, często poddając się np. sugestiom osób postronnych, stanowiących autorytety, opiniom innych świadków, których relacje słyszał, czy też naciskom osób z otoczenia, które z różnych przyczyn zainteresowane są określoną treścią relacji (np. z powodu wstydu, współczucia). Także sam sposób odbierania zeznań i związane z tym wymogi procesowe wpływają na jakość odtwarzania. Pamiętać bowiem należy, że każda czynność przesłuchania poprzedzana jest informacją o odpowiedzialności karnej za mówienie nieprawdy lub zatajanie prawdy. W praktyce sprowadza się to najczęściej do sytuacji, w której prowadzący przesłuchanie niejako wymusza na świadku zgodność treściową jego relaqi odtwarzanych podczas kolejnych przesłuchań, zagrażając odpowiedzialnością karną. Jak słusznie zauważa M. Ciosek, jest to nieliczenie się z prawami dotyczącymi procesów pamięci, a sytuacje takie prowadzą do zafałszowania zeznań. Świadek świadomy tego, że będzie zeznawał kilka razy, stara się na ogół zapamiętać tylko to, co powiedział za pierwszym razem, chro-
,fcł T. Tomaszewski (red.). Psychologia ogólna, cz. III, oy. et!.; 1. Kurcz, Pamięć..., op. ni., S.27-2S.
M. Ciosiik, PsyćfioJoifń?...,op. cii., s. 117.
. •-> pd. H
\ • fc. v-1. 'rvf.-?iw aynw/Awc <^'«&tyiunyrfi i subyklymiKl: iii? *Wffs/brnKKtvlKM s.y zeznań
niąc się w len sposób przed zarzutem celowego fałszowania zeznań i odpowiedzialnością karną.171
Odtwarzanie, a zwłaszcza przypominanie, jest procesem wybiórczym, selektywnym, ale i twórczym. Jednostka nie tyłko aktualizuje jakaś cześć przechowywanych w pamięci informacji, ale także informacje te organizuje, przekształca chociażby przez schematy poznawcze, aby nadać im sensowną interpretację. Przypominane treści muszą być bowiem zrozumiałe w ramach odpowiadającego im schematu, a to oznacza, że mogą być nieświadomie deformowane.
Proces formowania się zeznań jest dynamiczny, zależy od wielu czynników mających zarówno podłoże personalne — subiektywne, występujące jedynie po stronie osoby dokonującej spostrzeżeń, jak i obiektywne — zewnętrzne, niezależne od możliwości i wpływu świadka. Aby w pełni zrozumieć istotę formowania się zeznań trzeba mieć świadomość występowania tych czynników, a także rozumieć ich wpływ na proces spostrzegania i odtwarzania.
3.1. Czynniki subiektywne
Czynniki subiektywne są zależne od osoby spostrzegającej. To ;ej możliwości, kondycja, uwarunkowania fizjologiczne i psychiczne kształtują spostrzeganie i odtwarzanie. Wśród nich wyróżnia się pleć, wiek, uwagę, motywację, stan emocjonalny, atrakcyjność wyglądu obiektu obserwowanego, rolę społeczną, a także stereotypy i uprzedzenia, jakimi może posługiwać się dana osoba. Ze względu na bardzo obszerny zakres poruszanej problematyki, zagadnienia te zostaną jedynie zasygnalizowane w niezbędnym zakresie.
n Tamże. h. 11$.
95
EISfTO