Aktualne rozczłonkowanie zdania
89
tematu, w opowiadaniu o pewnym zdarzeniu kontrast ten jest w maksymalnym stopniu wyostrzony. Do monotonnie powtarzanych tematów dołączane są rematy
0 wysokim stopniu informacyjności: każdy z nich, schematycznie mówiąc, przynosi wiadomość o „nowym czynie” (remat w zasadzie pokrywa się tu z predykatem wypowiedzenia). Narzuca się pytanie, czy właśnie w tym napięciu między tematem
1 rematem tkwi podstawa tzw. „dynamiczności” opowiadania w przeciwieństwie do „statyczności” liryki (ewentualnie opisu, o którym będzie mowa za chwilę). Wydaje się jednak, że nie dojdziemy do bardziej całościowego rozwiązania tego problemu wychodząc wyłącznie z napięcia wewnątrz jednego wypowiedzenia; byłaby do tego niezbędna analiza wielokształtnych stosunków między rematami następujących po sobie wypowiedzi, to zaś zaprowadziłoby nas poza ramy naszych rozważań. Oczywiste jest, że — z wyjątkiem jednego typu opisu — między rematami następujących po sobie wypowiedzeń nie zachodzi stosunek ekwiwalencji i że wobec tego nazwy w tych rematach nie tworzą żadnych paradygmatów.
4. Przechodzimy do analizy tych fragmentów prozy narracyjnej, które są tradycyjnie oznaczone jako opis. Spotykamy się tu z dwoma wariantami następstwa tematycznego różniącymi się w małym stopniu w obrębie głębokich struktur semantycznych.
Białe ściany domu uroczyście i tajemniczo milczały w rozkwitłych koronach wiśni i jabłonek. Pnie drzew czereśni stały dalekim rzędem, rozwidlone u samej prawie ziemi. [...] Uliczka mokra jeszcze, brunatna od wilgoci, biegła popod białe rózgi, w ustronia odległe [...]. Długie i subtelne liście wiśniowe i grubsze śliwin lśniły się jakoby miodem powleczone. (S. Żeromski, Popioły)
Jak wynika z przykładu, pierwszy wariant należy również do typu TT. Tematy poszczególnych wypowiedzeń są jednak wzajemnie współrzędne, bynajmniej nie identyczne, a nazwy w nich zawarte przedstawiają poszczególne części, elementy jednego znaczeniowo nadrzędnego hipertematu. Między poszczególnymi tematami nawzajem oraz między tematami a hipertematem zachodzą stosunki metonimiczne i synekdochiczne. Następstwa o bardzo podobnym charakterze występują w liryce, w liryzowanej prozie, a takie w tekstach naukowych.
Tekstowe paradygmaty opisu są obszerne. Ich ustabilizowanie zmienia się od tekstu do tekstu — w zależności od tego, jak często w tekstach pojawia się fragment rzeczywistości zawarty w hipertemacie, a także od tego, czy tekst jest zorientowany na konwencjonalność czy na oryginalność, a więc i na konwencjonalną bądź oryginalną segmentację hipertematu. Różna jest więc i miara informacyjności nazwy, zawartej w częściowych tematach. W opisie domu możemy spodziewać się, że w tematach poszczególnych wypowiedzeń pojawią się nazwy: okno, dach, fasada, a w prozie artystycznej segmentacja hipertematu nigdy nie jest z góry unormowań a, tak jak w prozie naukowej.
Kontrast między tematem a rematem bywa w opisie w znacznym stopniu osłabiony. Główną rolę każdego wypowiedzenia w tekście stanowi bowiem prezentacja określonej rzeczywistości, ta zaś jest w omawianym wariancie nazwana w temacie. Waga tematu często przejawia się w tym, że w wypowiedzeniu występują — sit