w poezji współczesnej. Czasem jest wyraziście regularny, częściej — bliższy wierszowi wolnemu o większej skali wahań sylabicznych, o regularności celowo osłabianej wplataniem wersów o innej liczbie zestrojów lub celowo wzmacnianej częściową regularnością ukształtowania akcentowego czy sylabicznego.
Obok trójzestrojowca stosunkowo dość licznie reprezentowana jest jego podwojona odmiana: wiersz sześciozestrojowy z regularnym wewnętrznym przedziałem składniowo-intonacyjnym. Występując w określonym kontekście stylistycznym, ten rodzaj wiersza stanowić może współczesny odpowiednik heksametru. Wspominaliśmy już o tym poprzednio (s. 186). Oto typowa postać sześciozestrojowca:
Od słuchania obcych bied, od obcego dokoła klekotu,
oderwał mnie daleki list. Długo leżał na stole potem.
Tutaj nikt nic miałby łez, nikt by nic czytał z przejęciem...
Módlcie się za Pawła Morstina, który umarł na okręcie.
Było tylko kilka słów zamazanych dziwnym sposobem;
nie pisano co i jak, zabity —czy z jakiej choroby.
„Pani pewno dawno wiadomo...” Wszak już druga rocznica będzie!
Módlcie się za Pawła Morstina, który umarł na okręcie.
(K. Iłłakowiczówna List z Kolozoaru, w. 1—8)
Poza wierszami opartymi na układach trzech zestrojów spotkać można jeszcze niekiedy wiersze dwuzestrojowe:
Wpadłem do domu Piorunem krwi.
Porywem gromu Rozdarły się drzwi I
Wichrem przez pokój,
Orkanem w mur:
Otwórz! Uspokój!
Goni mnie, goni Tysiąc gór.
(J. Tuwim Pogoń, w. 1—9)
lub czterozestrojowe:
Gdybym ja był
strugą czystą,
z ziemi wybuchłą, światłem pienistą — o, nie skakałbym pośród śliskich skał,
ani w słońcu cały aż do dna drżał, ani bym się błoniem kwiecistym wił, ani mój tęczowy kiełkowałby ił, ale rozlałbym się w szeroką, szeroką rzekę, i popłynął przez wąwozy, gdzie dym zasnuwa lasy jak po strzale piorunu, i z cichym westchnieniem zebrałbym łzy sierot i wdów Irunu...
(I.. Szenwald Żjczenia, II, w. 1—1!)
Inne rodzaje wierszy tonicznych występują rzadko, na ogól w postaci mało przejrzystej i często w połączeniu z innymi typami rytmizacji.
Wiersz foniczny, podobnie jak sylabotoniczny, nie ma zastosowania uniwersalnego, we wszystkich rodzajach utworów poetyckich. W swej postaci klarownie regularnej jest to wiersz dość monotonny, o niezbyt dużych możliwościach modulacji toku, szczególnie w wypadku uzgodnienia działów wersowych i skladniowo-intonacyjnych. Mimo braku rygorów sylabicznych nie ma on możliwości operowania kontrastami wersowych rozmiarów, mimo swobody w rozmieszczaniu akcentów liczyć się musi z ich ilością, co przy niewielkich wahaniach w długości wersów i przy pewnym przeciętnym rozmiarze sylabicznym zestrojów akcentowych w polszczyźnie — nie pozostawia zbyt szerokiego marginesu wolności. Wiersz toniczny, pomimo iż występuje w twórczości wielu poetów współczesnych, nie bywa jedynym uprawianym przez któregokolwiek z nich sposobem rytmizacji. Dotyczy to tylko regularnych i systemowych zastosowań tej techniki. Poczucie bowiem ekwiwalentności rytmicznej odcinków równozestr oj owych jest współcześnie bardzo wyrobione i wykorzystywane bywa często dla sporadycznych i niesysternowych modulacji toku zarówno wierszy regularnych, jak nieregularnych i wolnych.
E. Wiersze nieregularne i wolne
Omówione dotychczas sposoby wierszowania prezentowały pewne jednolite systemy rytmicznej budowy wypowiedzi ogarniające cały utwór bądź też jego wyodrębnione części. Natomiast sposób wierszowania występujący w wierszu nieregularnym lub wolnym przeciwstawia się generalnie wszelkiej wersyfikacji regularnej, nie tworząc żadnego jednolitego systemu rytmizacji, jak dzieje się to w wypadku wiersza sylabicznego, sylabotonicznego czy fonicznego. Budowa rytmiczna
13 — Żary* teorii literatury 193