218
Teorie literami y H|
gólnych zdań utworu. Badacze odkrywali również tutaj liczne parali || powiedniości między organizacją forma!no-gramatyczną wiersza a |t| turą semantyczną47.
Strukturalizm
francuski
Strukturalizm wobec krytyki literackiej
ienette'a koncepcja krytyki
W 1966 roku ukazały się, również we Francji, dwa ważne teksty żarów! mowujące przyczyny fascynacji literaturoznawców strukturalizmem w lar dziesiątych, jak i bilansujące konsekwencje tego stylu myślenia dla wiM raturze. Był to krótki,lecz słynnyjuż obecnie artykuł Gerarda Genette'* | Strukturalizm a krytyka literacka48 oraz jeszcze bardziej słynna Krytyki Rolanda Barthesa (1915—1980). Obaj zresztą - zarówno Genette, jak podążali w kierunku obranym już wcześniej, który najprościej można 1 >k korzystując sugestię zawartą w tytule wypowiedzi Genette a - jeden | strzegł bowiem głębokie pokrewieństwo metod strukturalizmu i spo*o! łania krytyki literackiej, a nawet - według sformułowania Genette’# | rabzm tkwił, ich zdaniem, „implicite w działalności krytycznej”'0. Og poetyki strukturalnej wykładał Genette już na początku lat sześćd*t" teraz jednak starał się zebrać i podsumować wszystkie korzyści, jakie lizm może przynieść właśnie krytyce literackiej. Krytyk bowiem „tak? strukturę na elementy”, a „myśl krytyczna [...] buduje strukturalne i mocą ustrukturowanej całości, jaką jest dzieł o”s\ Krytyka literacki rodzajem „działalności strukturalistycznej”opartej na przesłance wyr#!1 Barthes’a już trzy lata wcześniej, a mianowicie że nie ma właściwie
technicznej różnicy między naukowym strukturalizmem
a sztuką w ogóle, w szczególności zaś literaturą - z drugiej strony*1
Zdaniem Genette’a, analiza strukturalna przynosiła krytyce liter konkretnych korzyści - dało się dzięki niej odkrywać na przykład /w|<
Zob. R. Jakobson, C. Lćvi-Strauss, „Koty" Baudelairea, tłum. M. Żmigrody kii, f interpretacji, t. 1, wybór, oprać. H. Markiewicz, Wrocław 1971.
Opublikowany w książce Figures. Essais. cz.:, Paris 1966.
Zob. R. Barthes, Critique et vtritć, Paris 1966. Przekład na język polski fragfflfl ka i prawda, tłum. W. Błońska, [w:] Współczesna teoria badani literackich zil glwF gia, oprać. H. Markiewicz, t. 2: Struktura/no-semiotyczne badania literackie, I Ittff stwo porównawcze. W brygu psychologii głybi i mitologii, Kr akii w 1972.
G. Genette, Strukturalizm a krytyka literacka, tłum. W. Błońska, „Pamiętnik I lin *.3,8.178.
Zob. idem, Unepoitique structuralef, „Tel Opel" 1961, nr 7. Zob. także J. Ki>iis*»|1| signification. Essais sur !e structures littóraires de Cornei/le 1) C/audel, Paris 1 96 t, j G. Genette, Strukturalizm a krytyka literacka, op. cit., 8. 277-278.
R. Barthes, Dziala/notlstruktura/istyczna, tłum. A.Tatarkiewicz, | w: | idem, Mil 11‘ />,red | Błoński, Warszawa 1970,8. 176.
219
Htturalizm (I)
l< utumł form a systemami znaczeń, rozpoznając homologie całościowe. Mo określać relacje między kodem a przekazem literatury. Przede wszyst-I możną było całkowicie odrzucić badanie zewnętrznych uwarunkowań ■y (psychologicznych, społecznych, historycznych itp.) i skupić zaintere-■Hko na samym dziele, traktując je już nie jako wynik określonych Tł zewnętrznych, lecz jako „byt niezależny”. W ten sposób strukturalizm ■ ulę w ruch opozycji wobec pozytywizmu (historyzmu, biografizmu, psy-■l), przynosząc dla odmiany immanentyzm (analizę ograniczoną do Httlrla, pomijającą całkowicie jego źródła czy przyczyny). Przekonany pO do trafności tego rodzaju postępowania, wyrażał Genette swoje sta-bmdzo mocno i zdecydowanie:
Jtti /nie już długo patrzono na literaturę jako na przekaz bez kodu, było •pojrzeć na nią przez chwilę jako na kod bez przekazu. [...] gilu izm struktury - niejako przestrzenny - zastępowałby więc w du-pjknwicie nowoczesnym czasowy determinizm genezy, ponieważ każ-!)ostka określana byłaby w terminach relacji, a nie pochodzenia54.
Hdykalna zmiana perspektywy była dla niego jedną z najważniejszych uli ukturalizmu, a o całości strukturalistycznego przedsięwzięcia wypo-inezwykle entuzjastycznie — strukturalizm miał bowiem szansę towa-
rj ewolucji literatury, dokonując przekrojów synchronicznych na Jl etapach i porównując ze sobą poszczególne systemy5S.
ł Optymistycznie postrzegał sens misji strukturalizmu Roland Barthes, klnie w tym samym czasie. W Krytyce i prawdzie postulował koniecz-WWitnia nauki o literaturze z prawdziwego zdarzenia - takiej, jakiej do pic było. Miała to być nauka oparta na modelu lingwistycznym, która zajmowała treściami dziel literackich, lec z ogólnymi „w a i u n k a-(li u rnami), czyli zmianami sensu wywoływanymi przez te dzieła. Od-■lę pllędzy innymi do koncepcji Noama Chomsky ego, Barthes zakładał pito lnv.>•.. ranienia pewnego rodzaju „zdolności do literatury” - kom-lllri ackicj, analogicznej do kompetencji językowej - i również (tak jak łtłd kie sial główną zaletę nowej nauki o literaturze: możliwość oderwali" nickiego od jego rzeczywistego autora (a nawet od hipotetycznej Muiot ikicj) oraz perspektywę badania samych reguł konstrukcji dzieła'6, ł odróżniał autor Krytyki i prawdy stanowczo od krytyki literackiej („na-^Hfln lni, Strukturullz.nl ii krytyku literacku, op. <it., s. 279-28 1.
ki1 llifllim, Krytyku i prawda, op >it., s. 1 22 lifi
Samo dzieło w centrum zainteresowania krytyka
Przeciwko
pozytywizmowi
Struktura versus geneza
Barthesa Krytyka i prawda
Kompetencja
literacka