Bajki rozwijające myślenie dzieci8

Jesień

ZAGADKI Z BOBRAMI

Jesienią dni są krótsze niż latem. Mokra Łapka wstawał trochę później. Mógł dłużej spać, bo już nie bywało tak gorąco, jak przed dwoma miesiącami.

Pewnego dnia niedźwiadek wyszedł przed jaskinię i zaraz spotkał Rudą Kitkę. Przywitała go bardzo radośnie. Pytała, jak niedźwiadek się czuje, co robił ostatnio i jakie plany ma na ten dzień.

—    Jeszcze nie wiem — odpowiedział Mokra Łapka na ostatnie pytanie — ale na pewno za chwilę będę wiedział.

—    Zanim gdzieś wyruszysz — powiedziała wiewiórka — o coś cię poproszę.

—    Słucham. Chętnie ci pomogę, jeśli będę mógł — odpowiedział uprzejmie Mokra Łapka.

—    Widziałam wczoraj, że wciągałeś do swojej jaskini gałęzie jodłowe i sosnowe. Domyślam się, że układałeś z nich swoje legowisko.

—    Owszem — potwierdził niedźwiadek. — Czy potrzebujesz takich gałęzi?

—    Nie gałęzi, ale szyszek. Domyślam się, że przyciągnąłeś te gałęzie z innej części lasu, pewnie z miejsca, w którym wichura zwaliła kilka drzew?

61