****^nifinniMn ii r'
****^nifinniMn ii r'
284
VII. LASKA BOŻA
Teologowie mówią'zwykle, żc laska nie niszczy natury, ją udoskonala (św. Tomasz, S. Th. I ą. 1 a. 8 ad 2), Kości wypowiedział się na ten temat, potępiając naukę kwietystó (nr 151-153) twierdzących, że „naturalne działanie nu przeciwstawiać się łasce, przeszkadzać działaniu Boi /w duszyJ i prawdziwej doskonałości, gdyż Bóg chce dzia w nas bez nas". Wielkość człowieka polega właśnie na ty że pozwala Bogu działać w sobie — oczywiście jeśli prz muje Jego istnienie i Jego miłość — podczas gdy mó przez wypaczenie umysłu i woli Mu się przeciwstawić.
Życie w łasce wymaga najpierw, by dusza została u w niona od grzechu. Tego dokonuje usprawiedliwienie. J grzech pierworodny uczynił nas prawdziwie grzesznika w obliczu Boga, tak zbawienie czyni nas rzeczywiście sp wiedliwymi. Protestanci czasów Reformacji utrzymywali, zostaliśmy usprawiedliwieni tylko zewnętrznie: widok Clliy stusa-Zbawicieła miał odwrócić uwagę Boga od naszego stanu grzesznego. Na taką naukę Sobór Trydencki odpowie dział dekretem o usprawiedliwieniu (nr 58-109).
Wprawdzie życie nadprzyrodzone przewyższa wszelkie wymagania ludzkiej natury, ale przez Chrystusa zostało znowu udostępnione człowiekowi, który — jak się wyrażają Ojcowie Greccy — już niejako „naturalnie“ działa jako dziecko Boże. Sam problem współpracy łaski Bożej i ludzkiej wolnej woli pozostawał długo na drugim planie. Kiedy za częto nad tym dyskutować, niewiele wyjaśniono i sprawa po zostaje nadal zagadnieniem otwartym.
Dokumenty Kościoła mówią przede wszystkim o przebv waniu Trójcy Świętej w duszy człowieka usprawiedliwionego, który też jest zdolny do zasług na życic wieczne. Nadto nau cza Kościół o konieczności współpracy człowieka z Bogiem, podkreślając zarazem absolutną Bożą, wolność w obdarowy waniu go nadprzyrodzonym zbawieniem (tajemnica przeznu czenia). f
Synod zwołany w Kartaginie przeciw pelagianom zgroma dził ponad dwustu biskupów z prowincji Afryki (zob. wstęg do V. 40). Punkty nauki, którą ogłosili w 20 kanonach, prz
i /»• potem do zbioru dokumentów o lasce pt. Jndiculus" (\ 12). Powaga tego synodu jest praktycznie uznawana pra
wic na równi z Soborami Powszechnymi.
I hryzje synodu nie dały jednak natychmiastowych wyniknie i św. Augustyn pisał dalej przeciw teoriom Pelagiusza: l>c gratia Christi et de peccato originali” (PL 44, 359-410); I nty 193 i 194, ten ostatni do przyszłego papieża Sykstusa (l‘l. 33, 869-894); „De nuptiis et de concupiscenlia" (PL II. 411-474). Jest to pierwsze dzieło przeciw Julianowi /•klany, jednemu z osiemnastu biskupów, którzy nie zgoli di się z wnioskami synodu (por. „Libellus ful ci" — PI. 45, 1/32). W roku 420: „Contra duas epistołas Pelagianorum” (/’/. 44, 549-638), tzn. odpowiedź na listy biskupów, zwolenników Pelagiusza, do papieża Zozyma („Libellus fidei” — l'l 45,' 1732) i do bpa Rufusa z Tesaloniki (tekst u A.Brdcke-in. „Die vier Biicher Julians von Aeclanum an Turbantius”, Berlin 1910, s. 111-113). W roku 421: „Contra Julianum libri \ I’’ (PL 44, 641-874). W reszcie już przy końcu życia w 4291 1130 r.: „Contra Juliunum opus imperfectum" (PL 45, 1049-1608). Poprzednie dzieła Augustyna z tego zakresu wymienione sę we wstępie do V. 40.
Czterech biskupów z Julianem na czele przybyło do Konstantynopola w 428 r., gdzie ich przyjęto jako prawowiernych. Stęd ostrzeżenie w liście biskupa Kartaginy Kapreollisa. który tłumaczy się najazdem Wandalów, że nie przybę-•I ie ze swoimi biskupami na Sobór Powszechny w Efezie (431). Nic też dziwnego, że Sobór wydaje dwa kanony przeciw pelagianom (Dz. 126-127). W roku 439 Julian spróbuje wrócić do swojej diecezji. Zatrzyma go przyszły papież Leon, który także później ostrzegać będzie biskupów przed jego herezję (PL 45, 1761-1763).
Pelagianizm przetrwa jeszcze kilkanaście lat: w Bretanii, skąd pochodził Pelagiusz (dwie misje św. Germana z Aux-erre w 429 i 442 r. maję na celu zlikwidowanie herezji; :ob. Prosper z Akwitanii, „Chronicon”, PL 51, 594-595); w Afryce, jak to czytamy w biografii św. Augustyna napisanej przez diakona Possidiusza (PL 32, 48); w Dalmacji, gdzie papież Gelazy ostrzega biskupów przed szerzeniem ich nauki (Dz. 161; PL 59, 30-32; PL 45, 1763-1766);.sam wreszcie papież Gelazy pisze traktat przeciw pelagianom w Italii