monumentalny barokowy klasycyzm, nie bez naleciałości francuskich, z drugiej zaś skromny, na wyraźnie mniejszą skalę zamierzony prąd architektury wzorowanej na twórczości van Campena, a zwłaszcza jego Mauritshuis. Pomnikowym przykładem tego pierwszego nurtu jest wzniesiona w latach 1670-1710 londyńska katedra św. Pawła autorstwa Christophera Wrena (1632-1723). Podobnie jak Inigo Jones Wren nie otrzymał regularnego
Christopher Wren. plan kościoła św. Pawia w Londynie. 1675-1710.
architektonicznego wykształcenia. Podczas studiów w Oks. fordzie zajmował się matematyką, fizyką i astronomią, co pozwoliło mu opanować teoretyczne podstawy ówczesnej techniki. Świadczy o tym znakomite rozwiąa. nie ciesielskiej konstrukcji dachu w jego pierwszym zrealizowanym dziele, Sheldonian Theatre w Oksfordzie (1663-1669). Decyzję o porzuceniu astronomii na rzecz architektury podjął Wren prawdopodobnie po wielkim pożarze Londynu w 1666 roku. Został wówczas członkiem królewskiej komisji odbudowy miasta, zlecono mu też zaprojektowanie wielu nowych kościołów, wśród nich katedry św. Pawła.
Wren wzniósł swe największe dzieło w stylu bardziej francuskim niż włoskim - swą jedyną ważną podróż artystyczną odbył do Paryża, a nie do Rzymu. Ta zmiana orientacji jest bardzo charakterystyczna dla drugiej połowy XVII wieku. Nie sposób wprost oprzeć się chęci porównania katedry św. Pawła ze współczesnym mu kościołem Saint-Louis-des-Invalides w Paryżu; pomimo różnic tak w planie jak i w bryle przez oba te dzieła przemawia monumentalny styl barokowego klasycyzmu. Niektóre partie obu kościołów, przynajmniej widziane z zewnątrz, wykazują duże podobieństwo, które zanika jednak we wnętrzach i ostatecznie paryska świątynia ma w sobie więcej elementów baroku, katedra św. Pawia zaś więcej klasycyzmu. Zresztą klasycyzm u Wrena, nawet wziąwszy pod uwagę pośredni wpływ Serlia, Palladia i Inigo Jonesa, zawdzięcza swą klarowność i czytelność przede wszystkim znakomitej konstrukcji, która była dziełem bardziej matematyka i fizyka niż człowieka studiującego antyczne porządki. Potwierdza to inny londyński kościół Wrena, Saint Stephen’s Walbrook (1672--1678), w którym wielka kopuła wspiera się na dwunastu niespodziewanie delikatnych kolumnach. Pomimo anty-kizującego detalu i pozorów prostoty ta wyszukana konstrukcja i światłocień nadają wnętrzu charakter barokowy.
Przez cały wiek XVII rosła w Anglii popularność form klasycznych, zwłaszcza w architekturze rezydencji wiejskich. Już w czasach Inigo Jonesa zaznaczyło się wyraźnie upodobanie zamawiających do założeń symetrycznych i prostszej niż uprzednio bryły. Od lat sześćdziesiątych coraz powszechniejszy staje się wpływ architektury holenderskiej, wzmocniony zapewne, po upadku Stuartów, wstąpieniem na tron brytyjski stadhoudera Holandii, Wilhelma III Orańskiego. Wzorcem dla niewielkiej bądź średniej rezydencji ziemiańskiej w Anglii stał się wspo-
42