88 Część pierwsza. Powstanie mowy
13. Wachlarzowato ułożone nadęcia na kawałku kości mamuta z liczącego ponad 350 tysięcy lat stanowiska Homo erectus w Bilzingsleben w Turyngii
POCZĄTKI KULTURY DUCHOWEJ
Oprócz tych „codziennych” osiągnięć kulturowych z czasów rozwiniętego Homo erectus znamy także pierwsze, jeszcze niewyraźne, świadectwa zmysłu estetycznego i zachowań nie mających zastosowania praktycznego, a tym sa-mym mamy dowody kształtowania się kultury duchowej wykraczającej poza bezpośrednie potrzeby życiowe. Co więcej, wydaje się, że w spuściźnie wczesnego człowieka występuje już nawet myślenie i zachowanie „symboliczne”, charakterystyczne wyłącznie dla ludzi i zbliżone do symboliki mowy. Dlatego także myślenie symboliczne już od początku mogło być nierozerwalnie powiązane z posługiwaniem się mową.
W obozowiskach gatunku Homo erectus często znajdowano na przykład kryształy kwarcu, najwyraźniej zbierane celowo. Odkrywano także bryły czerwonej ochry i innych barwników mineralnych, które jak można sądzić po śladach używania, niekiedy wykorzystywane były jako kreda do rysowania, a czasem rozcierane na kolorowy proszek. W etnologii znana jest cała paleta zastosowań takich barwników - od impregnowania skór zwierzęcych, przez farbowanie i dekorowanie przedmiotów lub własnej skóry, aż po tworzenie kunsztownych rysunków naskalnych i malowideł jaskiniowych. Niestety, nie można dociec, do czego 500 tysięcy lat temu wykorzystywał swoje barwniki mineralne Homo erectus, lecz już samo ich używanie świadczy o jego ludzkim usposobieniu, ponieważ „każdy przypadek stosowania ochry pozwala przypuszczać istnienie stosunkowo złożonych praktyk kulturowych” -jak podkreśla australijski archeolog Robert G. Bednarik.24
Na wielu kościach zwierzęcych z Bilzingsleben prowadzący tam wykopaliska Dietrich Mania odkrył ponadto wyryte skupiska linii, ciągi kresek i ty-sunki geometryczne (il. 13), które - ze względu na staranne wykonanie
14. Dwa pięściaki kultury aszelskiej ze Swanscombe i z West Tofts w Anglii, z zachowanymi na powierzchni skamieniałościami jeżowca i muszli
i rzucającą się w oczy symetrię - prawdopodobnie nie mogły powstać przypadkowo, na przykład przy krojeniu mięsa lub skór. Podobne sekwencje wyrytych linii i kresek były szeroko rozpowszechnione także w późniejszych okresach paleolitu (por. s. 108-110). Chociaż ich przeznaczenie na razie pozostaje tajemnicą, to dowodzą one jednak zachowania nieznanego w święcie zwierząt, a tym samym charakterystycznego dla człowieka.25 Ib samo z pewnością można powiedzieć także o dwóch pięściakach z angielskich stanowisk Swanscombe i West Tbfts. Przypuszczalnie celowo obrobiono je w ten sposób, by powierzchnie ich uchwytów ozdabiały niczym emblematy zachowane w surowcu skamieniałości - jeżowca w jednym, a muszli w drugim wypadku (il. 14).
„PROTOSZTUKA” SPRZED 400 TYSIĘCY LAT?
Niedawno na dwóch stanowiskach zawierających pięściaki znaleziono jeszcze bardziej osobliwe - przypominające kształtem człowieka - kamienie, które widocznie z uwagi na frapujący wygląd zewnętrzny zostały przez wczesnych ludzi przyniesione do obozowisk. Pierwszy taki okaz odkryto w 1981 roku w trakcie wykopalisk na liczącym sobie ponad 230 tysięcy lat stanowisku Berekhat Ram na wzgórzach Golan, drugi (ii. 15) znaleziono w reku 1994, wśród datowanych na 300-500 tysięcy lat narzędzi kamiennych z terasy rzecznej w pobliżu miejscowości Thn-Thn w Maroku. Obie figurki