3C
który* dziecięcy podalot mówiący buduje wyraźną granicę pomiędzy Ailatoa doroałyoh l dziooi. Ludzie dorośli, odsunięci od wtajemniczenia nlo wiodzą... co olę cznnem w izbic plaolo, Jakie idą tao pogwarkl... Jak pod lawą coś przemyka. Fancynacjo zamkniętego świata lokl«rok z popielniku, grającego ówiornzcza, ntukają-cych biegunów kolebki, gałgankowych laloczok i kolorowych wycinanek ni dostępne dzieciom, któro próbują odnalożć włnnno aiej-:jco w Awlocie* Robią to przoc wyznaczanie granic przentrzoni, w któroj przebywają od - doi xr kolebunl, przy oklonku, obok aalo-wanej akrzyni, pod zogai^n, "od konina ni do proga". Potom szukają wyjnńnlonia dla opraw 1 wydarzoń, których czują nię uczont-nikani. NaJezęśclej wyjaśnienia to mają charakter alogiczny:
Słucha Wojtuś... nłuoha...
Kto gwar w izblo czyni?
To aię kłócą klocki n Jonlonowoj okrzynl.
Liryczny bohotor wiorota Wojtuś zdobywa właoną orientację w ów locie poprzez określenie zjawlnk na podatawio powierzchownych, zewnętrznych związków* gmr to znaczy kłótnia, nlo na nikogo w Izbie, to znaczy kłócą nię klocki w JonlonowoJ okrzynl. Iłzlocko nzukając odpowiodzl na pontawiorio przez oloblo pytnnlo zwykło zadowala olę analogią,powołanlon nię na Jakiś przykład znany nu z właonogo doświadczenia. Poznając 1 opisując w ton npozób świat knztnłtujo i umacnia w nim nwojo "Ja". 17 poezji "Ja liryczno" buduje świat preedatawiony wodlug zannd pewnego wzorca llrjcznogo. óii wzorzec liryczny opiera oię na dziecięcej koncepcji przeżywania świata 1 daje czytelnikowi poczucie wyodrębnienia, traktowano Jako kolejna faza rozwoju ntonunków pomiędzy "Ja" - "świat".
W tym nowy* układzie dającym dzlecku-czytolnlkowl odczucie a iły i znaczenia pojawiają nię utwory takie na przykład Jak wlernz Hanny Ożogownklnj Malowany wózek. w którym bohater liryczny, mnnifontując nwojo "Ja" ootro 1 zdocydowanlo , ingorujo w nkontninlą zdawałoby nię strukturę baśni o Jnniu i Jłnlgonli - To Ja, Babo Jago, przyjochałora prooió, fcobyś nie okrzywdziłn Jania i Mn łgoni.
Jeśli nie - to powlom »
rzecz cl nloprzyjemną i
będzionz, Babo Jago,olała do czynienia ze tnnąl M
Ozonami poezja dla dzieci próbowała rezygnować z wnzochoboJcou-Jicogo Ją optymizmu i wykorzystywała uczucia atrnchu 1 łyku w tworzeniu poetyckich obrazów. Kazio lora Illakowiozówna w tomiku Rymy dziecięco utworzyła ówiat niesamowitych zdarzeń /"poplątały oię nici w ciemnym ntarym pudołku...portrot ma okulary - loz-kę w każdym szkiełku"/, niezrozumiałych uczuć /"Jak rycorzo Jo-ohnli na wojny* mięli konio nlospokojno, jo dno za drugimi gonl-ły, złoto podkowy odbiły"/, dońwlndczoń z pogranicza nnu /"Lolka on gorączkę i loży 1 chudnie, Krzysia poszło ag no folwark przyprowadzić studnię"/ lub choro,1 wyobraźni /"za oknom Josfc na powno zgarbiony człowieczek i kouzyk ma polon cionlualońklch szpileczek, wtyka Jo w szpary nurAw, aż locą pyłki tynku 1 nlo ma alloaiordzla 1 nlo ma odpoczynku"/• ówiat ton przypomina w swoim nastroju obrazy nadrealistów, a więc wyzwala roakcjo pod-Awlndomo, któro znajdują w ton sposób ujńcio, ptiychologlczno od-rongowonio w pootycklo kształcie wloroza. To nlojnnno 1 niezrozumiało dla doronlych negatywn© uczucia oą typowo dla dziooię-cych roakcjl na ńwint. Alo Jak do nich dotrzoó?
Dziocięcy punkt widzonlo, złożonoóć i różnorodnońó roakcjl oą uchwyt no przodo wszystkim w pytaniach, Jnklo dziocko zada Jo do rosłemu. Ono wskazują klorunok poozuklwań umysłu, którogo prag-nlonlom Jont poznania przyczyn wnzystkiogo, co nnn otacza. Taka cloknwońć - wiedzieć, co 1 Jak olę dzieją, pisał Czukownkl w kiląico Qd dwóch de_pięciu, Joat nwlorzętoa obęn, tylko ludzio troszczą nię o wozyatko. A najbardzloj "troozozą" olę dzieci.
0żukowski podaje stenograficzny znplo pytań zadanych po w nomu ojcu przoz cztorolatkn w ciągu dwóch 1 pól minut!
- A dokąd lncl dyra?
- A niedźwiedzio noszą bronzkl?
- A kto chwlojo drzownol?
- A można donfcać taką dużą gnzotę, żoby zawinąć żywego wlol-bląda?
- A oóalornica wykluwa olę z ikry czy toż nolo mleko?
- A kury chodzą bez kaloszy?6
Pytanie to polno są naturalnej cloknwoćcl Awiata, zawierają delikatną Impresję z życia przyrody, niekiedy z przymieszką liryzmu, niekiedy z aluzją najoubtelnlojazogo humoru. Btanowlą zatem donkonały natorlnl poetycki, z którogo dorobił czerpią pomyn-