n (123)

n (123)



m

uzyskali, każdy dla siebie, zwolnienie od wszystkich ceł i nie było to już odtąd kwestionowane245. W Hiszpanii zwolnienie posła od wszelkich opłat celnych opierało się na ustawie wydanej jeszcze w latach trzydziestych XV w. przez króla Kastylii Jana246. (W XVII w., co prawda, wobec licznych nadużyć, król Hiszpanii w zamian za rezygnację z owych nieograniczonych przywilejów celnych wypłacał każdemu z ambasadorów dużą na owe czasy kwotę 16 000 franków rocznie1). W Austrii rozporządzenie cesarskie o cłach z 1 marca 1681 r. wyjmuje spod swoich postanowień ambasadorów akredytowanych przy cesarzu, o ile oświadczą2, że przewożone rzeczy osobiście do nich należą3.

Wręcz przeciwne stanowisko zajmowała Wenecja, która np. w r. 1636 ambasadorowi angielskiemu Feildingowi odmówiła zwolnienia od cła nawet win przywożonych dla własnej konsumpcji4, a w XVIII w. przez pewien czas i Rosja. Caryca Elżbieta Piętrowna w deklaracji z r. 1747 oświadczyła mianowicie, że posłowie nie będą korzystali z żadnych przywilejów celnych5. Ale już w r. 1762 nota okrężna cara Piotra III powiadomiła posłów, że będzie im odtąd przysługiwało zwolnienie od wszystkich ceł, co więcej, że zwróci im się do pewnej wysokości opłaty, jakie uiścili poprzednio6.

Widocznie więc w połowie XVIII w. nie można było całkowicie odmawiać posłom przywilejów celnych bez narażenia się na retorsje, gdyż nimi to zapewne tłumaczy się skwapliwość, z jaką Rosja zaoferowała posłom zwrot opłat już uiszczonych. Jakoż wszystkie przepisy pozostałych państw udzielają posłom jakiegoś przywileju celnego, tylko jednak w określonych ramach. Tak więc holenderskie Stany Generalne w dwu rezolucjach (z r. 1730 i 1746) przyznają obcym posłom zwolnienie od należności celnych za artykuły konsumpcyjne, które będą przez nich spożyte w czasie pobytu w Holandii7. Podobna jest praktyka francuska, gdzie w r. 1686 ambasador angielski William Tumbull dowiaduje się ze zdumieniem, że musi zapłacić cło od przywiezionych do Francji ozdobnych tkanin8, a jeszcze w XVIII w. wymienia się wśród przywilejów posła zwolnienie od cła tylko artykułów konsumpcyjnych, niezbędnych dla utrzymania jego domu9.

Niektóre przepisy ograniczają przywilej tylko do okresu przesiedlenia. W Szwecji od r. 1671256, a w Saksonii od r. 1748257 przywilej obejmuje tylko te rzeczy, które poseł przywozi obejmując placówkę. W drugiej połowie XVIII w. przyjmuje się nieraz domniemanie, że do ekwipunku przesiedlenia należy też wszystko, co poseł

przywiózł lub sprowadził w ciągu pewnego czasu od objęcia placówki. Przepisy szwedzkie258 i duńskie259 ustalają ten okres na sześć miesięcy, pruskie260 — na rok od dnia przybycia do stolicy państwa przyjmującego. Ponadto, wartość celna przywożonych rzeczy nie może przekraczać pewnej kwoty, różnicowanej w zależności od rangi posła261. Nie każdy jednak rodzaj rzeczy można wwieźć. Wykluczone są surowce i półfabrykaty; przepisy pruskie zaś zawierają całą listę artykułów, których wwóz jest w ogóle zakazany. Należą do nich różne artykuły galanteryjne, odzież z kosztowniejszych materiałów, a nawet cukier.

Przywilej bezcłowego przywozu obejmuje wyłącznie rzeczy przeznaczone do użytku osobistego i jest przywilejem tylko samego posła. Niektóre z przepisów — mianowicie saskie, holenderskie i rosyjskie — wysuwają zastrzeżenie wzajemności262.

Nie jest rzeczą całkowicie jasną, czy bagaże poselskie uważano za wolne od rewizji. Nawet dla Vattela była to kwestia uprzejmości, a nie prawa263. W krajach katolickich obawiano się przywozu protestanckich książek i np. w r. 1561 pod tym kątem przetrząśnięto w Hiszpanii bagaż ambasadora angielskiego Thomasa Chalo-nera. Protestu ambasadora nie poparła jakoby wtedy własna jego królowa, Elżbieta264. Ale gdy w r. 1612 ambasador hiszpański w Londynie skarży się lordowi Nort-hamptonowi na zrewidowanie swego bagażu, otrzymuje odpowiedź, że nie zorientowano się widocznie, iż bagaż należy do ambasadora265. Troskliwość, z jaką każdą sztukę bagażu oznaczano herbem ambasadora, wskazywałaby, że dawało to szansę bardziej kurtuazyjnego potraktowania266, choć zapewne nie ten tylko wzgląd grał tu rolę. Gdy w r. 1708 celnicy weneccy zrewidowali bagaż ambasadora angielskiego, lorda Manchester, okazało się, że zaszła ukartowana przez domowników ambasadora, bez jego wiedzy, próba przemytu. Skoro jednak ambasador zaprotestował przeciw rewizji, potępiając zresztą postępek swoich sług, władze weneckie nie tylko zdezawuowały celników, ale surowo ich ukarały267f Tak stosunkowo obfite przepisy celne nie zwalniają posłów od rewizji; wzmiankę o niej zawierają zresztą tylko przepisy szwedzkie. Przewidują one, że rewizja rzeczy, które poseł sam przywozi, odbywa się w jego rezydencji, za to takich, które zostaną sprowadzone dopiero później, na komorze celnej.

258 Rozporządzenie z 2 XI 1766 — tamże, I, 360 n.; rozporządzenie z 9 VII 1770 — n, 387 n.

239 Regulamin z 19 IV 1771 — tamże, H, 384 n.

260    Rozporządzenie z r. 1787 (bez dokładnej daty) — tamże, I, 365 n.

261    Np. w świetle przepisów pruskich maksimum takie wynosiło 1000 talarów dla rezydenta i chargi'd'affaires, 2000 dla posła wyższej klasy; wg przepisów duńskich: 500 skudów dla rezydenta i chargi d'affaires, 1000 dla ministra pełnomocnego i posła nadzwyczajnego, 1500 dla ambasadora.

262    Stany Holandii podkreśliły to w rezolucji z 28 VI 1749 — (G. F.) Martens AGV, I, 351.

263    Vattel, IV, Vn, § 105.

264    Tak Wicąuefort, I, XXVIII (513), a za nim Vattel, jw.

265    Adair, 95-96.

244 Tamże, 96-97 (w związku z relacją z r. 1634 Thomasa Raymonda, sekretarza ambasadora angielskiego w Wenecji).

247 (Ch.) Martens CC, L 366 n.

\

1

245 Adair, 95 n.

2

244 (G. F.) Martens AGV, U, 353 n. (Zbiór praw państwa, ks. IX, tyt. XXXI, ustawa IV).

3

247 Flassan, IV, 26.    248 Wg rozporządzenia z 26 I 1689 — pisemnie.

4

249 (G. F.) Martens AGV, U, 390 n. 250 Adair, 96.

5

(G. F.) Martens AGV, I, 362.    6 Tamże, 363.

6

253    Tamże, 348 n. 8 Adair, 97.

7

295 Rćal, 106.

8

   Rozporządzenie z 16 YTO 1671 — (G. F.) Martens AGV, D, 385-386.

9

257 Rezolucja z 26 I 1748 — tamże, I, 377.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Wstęp Wstęp Każdy z nas żyje nie tylko dla siebie, ale przede wszystkim dla innych. Książka Zaczarow
CCF20090831136 248 Samowkdza jakim jest sam w sobie i dla siebie samego. Ale, jak wiemy, nie zaistn
P1080018 (3) dramatyczne. W tym dla autora zawiera się wszystko; nigdy nie pomyślał nawet o niczym i
34 Badanie powierzchni ziemi. Pozbyć się pomyłki tak niesłychanej, nie było to zadanie łatwe nawet d
12 Wybuch wojny i odejście z domu synów, od których początkowo nie było żadnej wiadomości - całkowic
[12I AktualnościOfiarować cząstkę siebie .oNOH — „Człowiek jest wielki nie przez to co ma, ale przez
45666 pdl 1 wynika, iż dla ok. 45% informatorów pojęcie wilkołaka nie było obce. Zebrany jednakże w
Od Autorki W ciągu ostatnich kilku lat nastąpił ogromny rozwój kosmetyki. Nie jest to już kosmetyka
17504 Scan Pic0081 Analizując wzór soczewkowy J- = _L + _L/ x y stwierdzamy, że dla 9* x2 musi zacho
teatr32 Być widzem znaczy być z innymi i przeżywać to wszystko z innymi. Nie wyklucza to kontroli wł
nowych warunkach. Jego rodzinie również się to udało choć nie było to łatwe, szczególnie dla żony ar
Magazyn8201 Michał Anioł przez cały ciąg życia swego uważał siebie tylko za rzeźbiarza, a jednak
DSC59 Dzień wolny od pracy - islam • nie było dawniej określonego dnia wolnego, zaś pracę przerywan
Nadolski3 Dla ścisłości trzeba dodać, że żelazo nie było jedynym stosowanym tu materiałem. Niemałą

więcej podobnych podstron