-kreśli! ten stan rzeczy jako kolo hennem-uiy,. .,u. 1 Rozumiemy tylko to. co ju* wiemy, możemy wv,,VUli 1 tytko to. cośmy w tekst wlozj li.
Koncepcja doświadczenia hermeneutycznego przo I ciiitawia się także postawie romantycznej, k1 podobnie jak racjonalistyczna, funduje się na opozycji 1 niied/y rozumem i tradycją, a tylko dokonuj, odw:v,_ eenia ' znaków. Romantyzm, który zdetermin, XIX-wieczny historyzm. ceni tradycję dlatego, że jest I dawna Nie chce już mierzyć jej miarą współczesności lecz poszukuje jej własnych wartości, pragnie ja /rekonstruować, odzyskać w piel wolnej postaci. Tym I samym autorytet‘tradycji przeciwstawia autorytetowi rozumu, ale — podobnie jak racjonalizm obiec wizuje swój przedmiot: traktuje tradycję jako coś. o , jest dane. podobnie jak natura, co pozostaje wab, nas zewnętrzne i wymaga rozpoznania.
Obie postawy — oświeceniowa i romantyczna obiektywizują więc swój przedmiot. Gadamer powiada, że zwolennicy tych postaw wobec tradycji nie dostrzegają podobieństwa, jakie zachodzi między relacja badacza do tradycji a naszym osobistym stosunki do własnej przeszłości. Podobnie jak nie możemy . w pełni zdystansować i uwolnić od własnej przeszłości tak i tradycja nie jest dla nas czymś zewnętrznym ..Przeciwnie, znajdujemy się zawsze wewnątrz tradycji i nie mamy tu do czynienia z procesem obiektywizac i tj- nie traktujemy tego, co mówi tradycja, jako czciy różnego od nas i obcego. Stanowi ona zawsze część na samych, model lub egzemplifikację, rozpoznanie siebi, którego nasz późniejszy sąd historyczny nie może traktować jako rodzaju wiedzy, lecz jako proste zachowanie tradycji.” *
Tradycja może być rozumiana tylko od wewnątrz Badanie historyczne me jest tylko badaniem, lec/ także przekazem tradycji. Kiedy czytamy wybitn, dzieło historyczne, jego temat zyskuje dla nas praw dznve sączenie dz.ęk, ujęciu tego, kto je prezentuje W badaniach humanistycznych akceptujemy fakt. że
' H.-G. Gadamer, Problem dziejów w nowszei mteckiej, [w:] H.-G. Gadamer, Rozum, słowo, dziele
* H.-G. Gadamer, Truth and Method..., s. 250. ' S' 28'
. temat może być prezentowany rozmaicie, ićii saJuh punktów widzenia w rozmaitych momcn-' r°historyc-/-nych czy przez różnych autorów. Trady-,ich 'est obecna tylko dzięki wielości takich głosów. d8 ”Luują one naturę tradycji, w której chcemy Mtniczyó i którą współtworzymy [...]. W naukach "manistycznych zainteresowanie tradycją jest pobu-!;',ne w swoisty sposób przez teraźniejszość i jej potrzeby. Przedmiot i dziedzina badań jest w istocie konstytuowana przez te motywy, skłaniające do ich podjęcia. Tak więc, badanie historii ufundowane jest ;a procesie historycznym, w którym zanurzone jest samo życie, i nie może być rozumiane teleologicznie. .,v kategoriach samego przedmiotu, który jest badany. Przedmiot taki sam w sobie po prostu nie istnieje.” 1 Tradycja nie jest zatem zewnętrznym wobec nas przedmiotem badania, lecz czymś, co interpretując — zarazem współtworzymy. Inaczej mówiąc, interpretacja nie obiektywizuje tradycji, lecz ją współtworzy, ponie- . waż sama jest zdarzeniem historycznym i jej kontynuacją.
Możliwość rozumienia świadectw przeszłości nie polega więc — jak sądził Dilthey — na wczuciu się w coś, co od nas odległe, lecz na tym, że my sami zanurzeni jesteśmy w proces i oddziaływania, jakie składają się na dzieje. „Rozumienie historyczne samo jest oddziaływaniem i doświadczaniem oddziaływania.” 2
Nieuchronność uprzedzeń wnoszonych przez nas do badań historycznych i nieadekwatność naukowego kryterium obiektywności w stosunku do tych badań ugruntowana jest na ontologicznej analizie ludzkiej egzystencji przeprowadzonej przez Heideggera i w swych zasadniczych rezultatach zaakceptowanej przez Gadamera. Dopóki Gadamer określa doświadczenie hermeneutyczne w sposób negatywny, krytyczny wobec dotychczasowej tradycji badawczej, tj. wskazuje na nieuprawnione roszczenie do bezpośredniości (bez-zalożeniowości) i obiektywności wcześniejszych badań historycznych, można uznać, że ukazuje on jedynie —
155
Tamże, s. 253.
H.-G. Gadamer, Problem dziejów..., s. 29.