58 SŁOWIAŃSZCZYZNA, SZALEŃSTWO 1 ŚMIERĆ
i napiętnowanym starszym bratem — Izraelem. Chrześcijaństwo ustanowiło obraz Żyda, podobny do wzoru słowiańskiego poganina — obcego i wrogiego, wobec którego przemoc jest całkowicie uzasadniona. Tożsamość zdefiniowana przez zerwanie przyniosła straszliwe skutki. Dla Mickiewicza jednak wspólnota ludzi wierzących była możliwa dzięki odszukaniu zagubionej żydowskiej genealogii chrześcijaństwa. Próbował on stworzyć nowe przymierze, które dziś możemy odczytywać także jako przymierze z innością, zwrot ku wykluczonym33.
Na tym nie kończy się epizod antylatynistyczny w kulturze polskiej. Wśród osobliwych polskich anty-latynistów wymienić można Stanisława Ignacego Witkiewicza, który przeprowadzając swoistą psychoanalizę narodu polskiego w Niemytych duszach, uznał, że historia nasza pełna jest ohydnych pomyłek. Wśród nich na pierwszym miejscu wyliczał „przyjęcie chrześcijaństwa i w ogóle kultury z Zachodu, a nie od strony Bizancjum, co było tym błędem inicjalnym, który zwichnął całą naszą historię i misję narodową”. Stąd ciągłe nasze „szarpanie się w połowiczności między istotnym przeznaczeniem a skutkami pierwszego potknięcia się”, niezdolność do wielkich czynów społecznych i wielkiej twórczości34. Tu zatem miało leżeć źródło naszych wiecznych niepowodzeń.
Na osobną uwagę zasługuje Stanisław Wyspiański. Jak już o tym wspomniałam, uczestnicy galicyjskiej grupy poetyckiej skupionej przy almanachu „Ziewonia” byli wielbicielami Zoriana Dołęgi Chodakowskiego oraz kontynuatorami jego zamysłów. Niegdysiejszy ziewończyk, Lucjan Siemieński, dokonał bardzo znamiennego i popularnego przekładu Odysei — stylizując świat home-rycki na świat starosłowiański. „Stanisław Wyspiański z Galicji” — jak można byłoby go nazwać — wielbiciel
Dzik,
59
starożytnych Greków oraz Słowian pozostawał w kręgu pomysłów Zoriana i ziewończyków.
W Legendzie I, Bolesławie Śmiałym, Skałce Wyspiański sięgał do świata prasłowiańsko-pogańskiego. Jedynie kultura ludowa miała przechować dawne obrazy i wartości. Franciszek Ziejka zwraca uwagę na fakt, że z Zoriana Dołęgi Chodakowskiego wywodziły się myśli o „dwu cywilizacjach” w Polsce: pierwotnej, ludowej, słowiańskiej oraz chrześcijańskiej, uprzywilejowanej. Cytuje list Lucjana Rydla z 1900 roku, w którym w związku z poślubieniem chłopki poeta pisał, że nie może żony przenosić ze wsi do miasta. Uzasadniał to okolicznością, że w Polsce różnica między chłopem a inteligencją nie jest „w stopniu czy ilości kultury. To dwie kultury odrębne: jedna, u inteligencji, zachodnio-europejska, druga, u ludu, pia-stowsko-slowiańska, [...] mnie właśnie interesuje ta jej [żony] słowiańska, piastowska kultura. Przekształcać, przerabiać jej nie chcę, chcę jej chłopstwo w całej niezmąconej czystości i pierwotności zachować”35.
Wyspiański żywił podobne poglądy. Starcie życia i śmierci stanowi oś jego tragedii słowiańskich. Pogańska siła życia ściera się z chrześcijaństwem i z mesja-nizmem, ciągnącym ku śmierci. „Kryterium najwyższym dla Wyspiańskiego jest racja życia, racja jego potęgi i obfitości”36. Dlatego też Wyspiański sądził, że upadek Polski był „konsekwencją zwycięstwa chrześcijańskiego porządku wartości moralnych nad prasłowiańskim światem wartości życia”37. Można dopatrzyć się tutaj przekształconego wpływu antylatynizmu Zoriana.
Dz;ika niwa
Zorian Dołęga Chodakowski stał się również patronem „szalonego” przekroczenia przyjętych zasad dys-