również w tej dziedzinie prowadzi do konkluzji radykalnych, postulujących całkowitą właściwie rezygnację z eksperymentów na tych rodzajach zwierząt, które są podmiotami życia89.
lłiorąe pod uwagę te postulaty, zwolennicy idei naw zwierząt uznają istniejące regulacje prawne dotyczące statusu zwierząt za dalece niewystarczają-:e nie tylko dlatego, że w praktyce „zapewniają one znacznie mniej niż obiecują”, ale przede wszystkim dlatego, że nawet to, co „obiecują”, wynika z założenia, że należy dążyć jedynie do łagodzenia niepotrzebnych cierpień zwierząt, a nie do respektowania wszelkich przysługujących im uprawnień moralnych. Zwierzęta powinny jednak uzyskać status lodmiotów prawa, nie zaś, jak dotychczas, jedynie nzedmiotu i własności człowieka90. Równie niewystarczające jest wyłączenie zwierząt z kategorii rze-:zy bez jednoczesnego przyznania im podmiotowości prawnej (jak w obowiązującej w Polsce ustawie, 'godnie z którą zwierzę „nie jest rzeczą” tylko „żywą stotą")91. Dział ania na rzecz uznania podmiotowości prawnej najbardziej rozwiniętych małp człekokształtnych zostały podjęte w ramach wspomnianego już Great Ape Pioject. Warto zwrócić uwagę, że z techniczno-prawnego punktu widzenia możliwość uznania zwierząt za podmioty prawa (mające własne, przysługujące im uprawnienia) była w teorii prawa brana pod uwagę już dawno, przy okazji sporów dotyczących pojęcia i istoty „praw podmiotowych” czy „podmiotowości” prawnej, zupełnie niezależnie od dyskusji etycznej dotyczącej zasadności traktowania zwierząt jako podmiotów życia, zasługujących na korzystanie z takich czy innych uprawnień moralnych92.
Należy także pamiętać, że przyjęcie perspektywy uprawnień moralnych zwierząt (a więc uznania ich moralnej podmiotowości) istotnie wpływa na interpretację formułowanych w tym zakresie postulatów etycznych pod adresem prawa. Jeżeli uznać bowiem zwierzęta jedynie za obiekt szlachetnej troski moralnej człowieka (ewentualnie jego jednostronnych moralnych obowiązków), to przyjęcie takiej czy innej postawy wobec zwierząt stanowi kwestię sumienia, problem indywidualnej oceny moralnej każdego człowieka - jak on sam powinien postępować w określonych sytuacjach. Prawne narzucanie tego rodzaju przekonań moralnych określonych osób całemu społeczeństwu (na przykład niedopuszczalności spożywania mięsa) stanowiłoby jaskrawy przykład moralizmu prawnego (a gdyby motywy takich
105