80
z kolojz^rnd. stadiami sesji# Z zasady przeciwdziała się rozwojowi zjawisk przeniesienia i kontakt wzrokowy jest ograniczony przez większą ozęśc sesji za pomocą specjalnej osłony oczu# Większość danych wykorzystanych w tym artykule opiera się na obserwacjach terapii psy-cholitycznej# Wielokrotne sesje z użyciem LSD pozwalają na systematyczne badanie nieświadomości oraz szczegółowe studia nad wewnętrznymi relacjami psychodynamleśnymi pomiędzy zjawiskami różnych poziomów psychiki#
Zastosowanie w stosunku do niektórych osób całej serii sesji usuwa ogromne różnice międzyosobnicze, tak typowe w reakcjach na ISD* Szczegółowe relacje z doznań wywołanych przez ISD, w każdej z psycholitycznych serii, jak również z okresów przerw pomiędzy sesjami, czynią możliwym pełne wykorzystanie LSD jako jedynego w swoim rodzaju narzędzia do badania ludzkiej nieświadomości#
Poświęciłem wiele godzin na analizę danych z sesji LSD, starając się znaleźć wyjaśniający je schemat teoretyczny, który mógłby objąć również najbardziej niezwykłe obserwacje# Szybko stało się oczywiste, że żaden z istniejących systemów psychoterapeutycznych nie jest w stanie wyjaśnić pełnej skali fenomenów psychodelicznych#
W serii publikacji starałem się wyciągnąć wnioski, jakie wynikają z badań nad LSD dla teorii osobowości i psychoterapii, i zaproponowałem rozległy schemat teoretyczny, obejmujący obserwacje poczynione w czasie sesji# W trakcie tej pracy stawało się coraz bardziej oczywiste, że materiały te posiadają ciekawe implikacje dla zrozumienia szeregu zjawisk kulturowych, takich jaki religia, mitologia, filozofia, sztuka i ruchy społeczne# Szczególnie uderzające są daleko sięgające podobieństwa pomiędzy doznaniami i zjawiskami wywołanymi przez LSD a różnymi re ligi and mis tery jnyoi, transem i etanami opętania oraz "rytami przejścia"#
Zanim zajmiemy się omawianiem teoretycznych wniosków z badań nad LSD, niezbędne jest wykazanie, że LSD posiada wartość heurystyczną, jako narzędzie badania ludzkiej nieświadomości, i.że uprawnia nas to do wyciągania bardziej zasadniczych konkluzji z badań nad tym związkiem. W kręgach profesjonalnych panowała tendencja do odrzucania doświadczeń z sesji psychodelicznych, uważanych za manifestacje psychozy toksyko-gennej, które mają niewielkie, jeżeli jakiekolwiek, znaczenie dla zrozumienia umysłu człowieka*
. Odnosi się to 2właszoza do wielu psychoterapeutów o orientacji psychoanalitycznej, którzy widzieli w LSD środek wywołujący chemiczne halucynacje sui generis, z zasady nie mające związku z normalną psychologią i funkcjonalnymi zaburzeniami psychiki#