Wulff Psychologia religii, rozdz 5 i 6 (12)

Wulff Psychologia religii, rozdz 5 i 6 (12)



1 78 Rozdział 5. Religia w laboratorium

W większości ..Gry umysłu" są napisane przy użyciu tego. co Mastera i Houston nazywają „lingwistyką podkorową" - płynną powtarzalną formą mewy. która prowadzi do osiągnięcia transu lub stanów hipncidal-nych. Pragnąc osiągnąć coraz wyższe poziomy transu, badani przechodzą przez niezwykle serie manipulacji doznaniami percepcji, doświadczeń wyobraźni i ćwiczeń medytacyjnych. Pierwsza seria ma na celu rozwinięcie możliwości osiągnięcia odmiennych stanów świadomości i zaznajomienia z transformacjami podmiotowymi, które są opracowane jako bardziej wyrafinowane gry. Zaczyna się od słuchania muzyki za pomocą wszystkich zmysłów, doświadczania zasadniczych zmian w obraz-e ciała oraz wyobrażania sobie siebie jako kota. kamienia, rośliny lub innej osoby. Dzięki użyciu technik Aaronsora zmieniana jest szybkość upływu czasu: zwiększa się też głębia percepcji. Znajome przedmioty widzi się tak. jakby poiawiły się po raz pierwszy. Zmiany te, porównywalne z tymi. które występują w doświadczeniu psychodelicznym, stanowią sensoryczny poziom przekształconej świadomości. Empatyczny stosunek do przedmiotów i innych istot żywych, sygnalizujący załamanie się granic między przedmiotem a podmiotem, może dopomóc jednostce w przejściu na wyższy poziom, nazwany pamiądowo-analitycznym^gdzie napotyka się materiał dotyczący własnej his-toni osobowej. Poziom ten jest osiągany bezpośrednio w kolejnej grze pierwszego cyklu, ożywiającej dawne przeżycia osobiste, które sięgają prawdopodobnie aż do okresu niemowlęctwa. Pierwszy cykl „książki" kończy się medytacją opartą na wyobrażeniach o sobie oraz na pytaniu ..Kim jestem?" - Rytem Uwolnienia od ograniczeń nałożonych przez inne osoby w przeszłości oraz poszukiwaniem symbolu ja. którego istotę reprezentuje seria koncentrycznych kręgów

Pozostałe trzy cykle lub „księgi" mają na celu wywołanie doświadczeń na trzecim i czwartym poziomie przekształconej świadomości. Poziom symboliczny.odznacza się wyobrażeniami mitycznymi, rytualistyczny-mi. historycznymi lub archetypowymi. Jednostka może przechodzić ryty inicjacji, uczestniczyć w innych obrzędach rytualnych lub odczuwać swoje miejsce w histerycznym przełomie. Gry Mastersa i Houston zachęcają badane osoby do osiągnięcia tego poziomu poprzez wiele sposobów o charakterze transowym, takich jak: tworzenie i zadawanie pytań ..Duchowi Grupy", planowanie heroicznych przygód o niemożliwym do pokonania stopniu trudności, praktykowanie „wizjonerskiej antropologii", w której bada się obcą kulturę lub większy obszar rzeczywistości, spanie w świętej strefie wyobrażonej starożytnej świątyni w celu otrzymania zrodzonego z tych snów uzdrowienia i opieki bogów. Badani mogą napotkać fantastycznych teriomor-ficznych przewodników - krokodyla, w którego brzuchu zstępują w odmęty czasu, starożytnego, wysadzanego klejnotami żółwia, ogromnego, stojącego pionowo i zdobnego klejnotami czarnego kota oraz trójkę odzianych w skórzane zbroje, człekokształtnych postaci o głowach jastrzębi. Każdy może stać się świadkiem pierwotnych rytów w głębi dżungli lub śpiewów mnichów w świątyni na szczycie jakiejś azjatyckiej góry, wspinać się po górach, aby spotkać tam archetypowego Starca i słuchać jego mądrości, ekstatycznie przemawiać językami, uzyskać w drod2e wspólnego transu wiedzę o Świętym Graalu, kamieniu filozoficznym lub piramidach, a dążąc do gwiazd, będąc samemu konstelacją, stać się następnie maleńką komórką żywego organizmu.

Rosnące poczucie wzajemnego powiązania wszystkich rzeczy w kosmosie otwiera drogę do czwartego i ostatniego poziomu świadomości - integralnego. Mówi się tu o przejściu przez integrujące doświadczenie oświecenia, totalnego samozrozumienia i pozytywnej transformacji ja, w miarę jak - głęboko to przeżywając emocjonalnie - ludzie spotykają Ostateczność lub Fundamentalną Rzeczywistość. Gry umysłu przygotowują do tego kulminacyjnego doświadczenia poprzez samotne okresy postu, medytacji i trwania w stanie czuwania. głównie w stanie transu. Zebrani ponownie uczestnicy gry kontynuują działania - spędzają noc na dworze, z zaleceniem odczuwania na nowo swego otoczenia i swego zakorzenienia w ziemi, medytacji nad ogniem, koło którego grupa śpi. następnie także nad ziemią, powietrzem i wodą, oraz zwracania się do niebios i Ducha Księżyca, Są kierowani w stronę połączenia się z „cudownie pięknym, białym i złotym światłem" oraz przejścia przez oczyszczające działanie słupa białego ognia, wyobrażenia sobie poiisenso-rycznej stymulacji, która wznosi na nieznane dotąd poziomy rozkoszy i pochwycenia, aby następnie i na koniec wyrwać się z sieci przeszłych związków i zdarzeń, które powstrzymują od ekstatycznego poczucia uwolnienia od ciała i umysłu. Tylko wtedy jest się gotowym na ostateczne zejście po archetypowych kamiennych schodach, na kulminacyjną medytację nad pytaniem „Kim jestem?" craz na niezwykle dramatyczne doświadczenie śmierci i ponownych narodzin, w miarę jak symbol najgłębszego ja robi się coraz mniejszy, aż w końcu znika.

Według Mastersa i Houston (1972) zadaniem owych gier jest pomoc uczestnikom, aby stali się „bardziej zdolni do puszczenia wodzy wyobraźni, bardziej twórczy i bardziej zdolni do sięgania po własne możliwości oraz do używania tych możliwości w bardziej produktywny sposób" (s. 229). Jednocześnie ćwiczenia te pozwolą jednostce „funkcjonować bardziej skutecznie w typowej rzeczywistości, w uświecie zewnętrznym», oraz

w zgodzie z uzasadnionymi wymaganiami życia codziennego" (s. 235). W czasie trwania odmiennego stanu świadomości uczestnicy otrzymują instrukcję rezygnacji z kontrolowania wszelkiej rzeczywistości oraz akceptowania bez zastrzeżeń zaprogramowanych systemów przekonań" (s. 72). Następnie są nakłaniani do oglądu każdego elementu doświadczenia transu jako „formy wyłącznie symbolicznej, konstruktu psychicznego, który zostaje użyty (...) do eksploracji pewnej świadomości i potencjałów opisywanych od starożytnych czasów w pismach, religiach i filozofiach niektórych kultur" (s. 101). Gry zdecydowanie „nie są jakimś wyrazem religii. dziedziny duchowości, okultyzmu czy innego systemu przekonań lub jakiejś ideologii, lecz tym, co głoszą ich cele" (s. 237). W rzeczy samej Masters i Houston twierdzą, że nauczanie religijne redukuje niekiedy radykalnie wszelkie ekstatyczne przyjemności, do których zdolne są istoty ludzkie.

Pozbawione ścisłej kontroli i ilościowych miar zmiennych niezależnych i zależnych, badania Mastersa i Houston mogą być uznane za leżące poza sferą badań eksperymentalnych. Jednakże przy szerokim znaczeniu słowa „eksperymentalny" prace te można zaliczyć do tej kategorii. Zorientowani zdecydowanie fenomenologicznie, badacze ci starali się jednocześnie powtórzyć w swym - przyznamy: niekonwencjonalnym -laboratorium szereg zjawisk znanych do tej pory tylko w kontekście tradycji. Obserwowali systematycznie efekty różnych procedur, a metodą prób i błędów skonstruowali program ćwiczeń dający się stosować przez normalnych ludzi zmierzających do ideału samorealizacji (Houston. 1987). Niezwykłym osiągnięciem jest już to. ze zdołali wywołać stany podatności lub wyobrażonego uczestnictwa, niezbędne do realnego funkcjonowania starożytnych rytuałów i obrazów we współczesnym umyśle*. To. czego nadal brak, to szczegółowe sprawozdanie i ocena wyników, poza kilkoma przypadkami (Masters, 1974; Masters i Houston. 1973) oraz dokonaną przez Alice Pempel (1978) analizą zapisów licznych sesji przeprowadzonych przez 3 najbardziej zaawansowanych badanych.

Możemy także rozważać implikacje hipnotycznego produkowania doświadczeń sakralnych jako „gier" służących rozwojowi samogo siebie lub powstrzymywania się od sądów na temat innych rzeczywistości, przy jednoczesnym zaszczepianiu pewnego światopoglądu i wywoływaniu głęboko poruszających doświadczeń, które potwierdzają ich istnienie. Musimy także pamiętać, ze zarówno tradycyjni, jak i współcześni przewodnicy duchowi ostrzegają przed niebezpieczeństwami związanymi z oceną siły oddziaływania nieznanych czynników. Niezależnie cd tego. czy umieszczamy te czynniki w głębiach psychiki, tak jak uczynili to Jung i Grof. czy w samej materii kosmosu, trzeba wziąć pod uwagę ich destrukcyjny potencjał. Grof (1988, 1993), który podobnie wywołuje doświadczenia psychodeliczne, również przy użyciu środków nie będących narkotykami, włącznie z hiperwentylacją, uważa wiedzę o kartografii psychiki za istotę skutecznej i bezpiecznej eksploracji (1988. s. XVI). Wszyscy 3 badani Mastersa i Houston - odnotowuje Pempel (1978, s. 26) - mieli niekiedy trudność ze zintegrowaniem bogatego i czasem przerażającego materiału, z którym spotkali się w czasie znajdowania się w odmiennych stanach świadomości

TERENOWE BADANIE DOBREGO SAMARYTANINA

Niektórzy psychologowie religii uznają doświadczenie religijne za jądro religii, a więc uwypuklają je w swych badaniach i refleksji. Jednak owe subiektywne stany są jak wiadomo, trudne do uchwycenia i oceny. Poza tym zastosowanie narkotyków lub hipnozy do ich wywoływania jedynie mnoży czynniki, które trzeba ocenić i zrozumieć; niewątpliwie powiększa także związane z ich stosowaniem ryzyko. Jak Jonathan Edwards ponad dwa stulecia temu. wiele osób icozosiaje pod większym wrażeniem „zachowań lub praktyki życiowej" podporządkowanych ideałom religijnym oraz tworzących „dzieta. w które (ktoś] jest zaangażowany, którym jest oddany, do realizacji których dąży z najwyższą powagą i przykładnością [...] do końca życia" (Edwards. 1746. s. 383). Innymi słowy, niesienie pomocy przez Dobrego Samarytanina dostarcza bardziej wiarygodnego świadectwa prawdziwej religijności niż niewyrażalne westchnienia zachwyconego ekstatyka. Jest ono również znacznie łatwiejsze do operacjonalizacji w badaniach psychologicznych.

' Aby dowiedzieć się, czego można dokonać w ciągu zaledwie pół godziny - patrz bezpośrednie sprawozdanie, przedstawione przez Clare Mead w czasopiśmie „Time" (.Mistycyzm”. 1970). Mead opisuje uzyskanie w głęboko poruszający sposób nowego i nie dającego się wyrazić rozumienia problemu niesprawiedliwości.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Wulff Psychologia religii, rozdz 5 i 6 (10) 174 Rozdział 5. Religia w laboratorium troamfetaminy
Wulff Psychologia religii, rozdz 5 i 6 (11) 1 76 Rozdział 5. Religia w laboratoriumUrządzenia i g
Wulff Psychologia religii, rozdz 5 i 6 (13) 180 Rozdział 5. Religia w laboratoriumSymulacja Drogi
Wulff Psychologia religii, rozdz 5 i 6 (14) 182 Rozdział 5. Religia w laboratorium DWA STYLE NIES
Wulff Psychologia religii, rozdz 5 i 6 (15) 184 Rozdział 5. Religia w laboratorium Późniejsze bad
Wulff Psychologia religii, rozdz 5 i 6 (16) 186 Rozdział 6. Korelacyjne badania religii Psycholog
Wulff Psychologia religii, rozdz 5 i 6 (18) 190 Rozdział 6. Korelacyjne badania reiigii (1952), k
Wulff Psychologia religii, rozdz 5 i 6 (19) 192 Rozdział 6. Korelacyjne badania rellgll W przypad
Wulff Psychologia religii, rozdz 5 i 6 (1) 156 Rozdział 5. Rciigla w laboratorium 156 Rozdział 5.
Wulff Psychologia religii, rozdz 5 i 6 (20) 194 Rozdział 6. Korelacyjne badania rellgll PROBLEMY
Wulff Psychologia religii, rozdz 5 i 6 (21) 196 Rozdział 6. Korelacyjna badania religll spodziewa
Wulff Psychologia religii, rozdz 5 i 6 (22) 198 Rozdział 6. Korelacyjne badania religii Współczes
Wulff Psychologia religii, rozdz 5 i 6 (23) 200 Rozdział 6. Korelacyjne badania raligil Badani re
Wulff Psychologia religii, rozdz 5 i 6 (24) 202 Rozdział 6. Korelacyjne badania religii 202 Rozdz
Wulff Psychologia religii, rozdz 5 i 6 (26) 206 Rozdział 6. Korelacyjne badania rellgll W przeciw
Wulff Psychologia religii, rozdz 5 i 6 (27) 208 Rozdział 6. Korolacyjno badania religii Tabela 6.
Wulff Psychologia religii, rozdz 5 i 6 (28) 210 Rozdział 6, Korelacyjne badania rellgil zywali sk
Wulff Psychologia religii, rozdz 5 i 6 (29) 212 Rozdział 6. Korelacyjne badania rellgil Doszukiwa
Wulff Psychologia religii, rozdz 5 i 6 (30) 214 Rozdział 6. Korelacyjne badania religii OCENA ORI

więcej podobnych podstron