202 Rozdział 6. Korelacyjne badania religii
202 Rozdział 6. Korelacyjne badania religii
Autorytaryzm
Submisja
Podejrzliwość
Nacjonalizm
Uprzedzenia
i—i—i—i—i—r
— o —
0 1 2 3 * 5-7 8-10 LU
Częstość chodzenia do kościoła (w miesiącu)
J_I_I_L
J_L
50 40
a
| 30
I
? 20
■co
10 0
Rysunek 6.1. Związek chodzenia do kościoła z czterema czynnikami autorytaryzmu i uprzedzeń. Źródło: H.H. Remmers (red.) Anti-democratic Afttudes in American Schccls. Evanston, III., Northwestern Univers<ly Press. 1963, s. 253
Po pierwsze, odnotujmy oczywisty krzywoliniowy związek między chodzeniem do kościoła a uprzedzeniem. Jak i w innych badaniach, osoby, które podają, ze chodzą do kościoła raz lub dwa razy w miesiącu, mają uderzająco wyzsze wyniki dotyczące uprzedzeń niż osoby, które w ogóle nie chodzą dc kościoła. W miarę jak częstość chodzenia rośnie od punktu „dwa razy w miesiącu ’, spada poziom uprzedzeń, az - przy częstości chodzenia ponad dwa razy w tygodniu - osiąga on poziom nieco niższy niż ten. jaki osiągają osoby nigdy nie chodzące do kościoła.
Ten sam ogólny wzorzec jest widoczny w innych badaniach. Fnedrichs (1959) stwierdził, że członkowie pewnej społeczności w New Jersey, którzy przyznali, że uczęszczali na 31-60 nabożeństw religijnych w roku 1958, należeli do najbardziej uprzedzonych, ci zaś. którzy podali liczbę 61 lub więcej nabożeństw, byli najmniej uprzedzeni (włącznie z tymi. którzy twierdzili, że nie uczęszczali wcale). Badani Roberta Younga, Williama Bensona i Wayne'a Hołtzmana (1960) z University of Texas, którzy chodzili do kościoła co tydzień, byli bardziej tolerancyjni niż ci, którzy deklarowali uczęszczanie raz lub dwa razy w miesiącu, chociaż pozostawali mniej tolerancyjni niż osoby nie uczęszczające. Hoęe i Carroll (1973) stwierdzili, że członkowie ośmiu kościołów protestanckich także wykazali wzorzec zależności krzywoliniowej, chociaż był on cokolwiek niekonsekwentny, szczególnie w odniesieniu do członków kościołów ze stanów południowych Dean Kilpatrick, Louis Sutker i Patricia Sutker (1970) podają istnienie Irendu krzywoliniowego w ich danych z uniwersytetu na Południu. lecz jedynie w odniesieniu do studentów płci żeńskiej.
Chociaż wzorzec ten został stwierdzony głównie w badaniach uprzedzeń i chodzenia do kościoła, pojawił się on tak2e w badaniach nad przekonaniami religijnymi i doświadczeniem religijnym. W eksperymentalnym badaniu posłuszeństwa wobec destrukcyjnych poleceń, wzorowanym na klasycznej serii badań Stanleya Mil-gńma (1974) \ David Bock i Neil Warren (1972) stwierdzili, że badani o umiarkowanych przekonaniach religijnych zaaplikowali wyższy poziom szoków elektrycznych, kiedy współpracownikowi eksperymentatora nie udało się wykonać zadania, w porównaniu z osobami o zdecydowanych poglądach religijnych. Hood (1976) odkrył wśród studentów, którzy wypełnili jego Skalę Mistycyzmu, że im bardziej skrajny - wysoki lub niski -był poziom częstości uczęszczania, tym częściej pojawiała się deklaracja doświadczenia mistycznego (czynnik 1 na tej skali) i religijnie interpretowanego doświadczenia (czynnik 2, patrz rysunek 6.2).
Badania nad dobrostanem wskazują na istnienie tej prawidłowości. W losowo dobranej grupie kobiet, które odpowiedziały na kwestionariusz w czasopiśmie „Redbcck'’. Phłllip Shaver, Michael Lenauer i Susan Sadd (1980) stwierdzili, ze podane symptomy fizyczne i psychiczne, a także ogólne poczucie bycia nieszczęśliwą byty uderzająco krzywoliniowo powiązane z deklarowanym poziomem religijności, przy czym osoby słabo re
4 Poc np. S. Mika (1981, s. 60-62). Chodzi o wstrząsający eksperyment, w którym .za karę", pod naciskiem autorytetu eksperymentatora, badani apiikowaS podstawionym przez niego .ofiarom’' (nie wiedząc na szczęście, ze tak nie było) silniejsze uderzenia prądem - tym silniejsze, im mniejszy dzielił ich dystans fiyzyczny i psychiczny od .karanego" (przyp. red.).
Rysunek 6.2. Związek chodzenia do kościoła z wynikami czynników mistycyzmu. Liczba badanych wyniosła 34 w każdej kategorii chodzenia, analiza wariancji była islotna dla każdego czynnika, p< 0,01. Źródło: Tabela 2 (w:) Hood, 1976. s. 1131)
iigijne podały najwyższy stopień bycia nieszczęśliwą. W przypadku obu zmiennych związek jest istotny na poziomie 0,001 (patrz rysunek 6.3). Podobnie uderzający jest krzywoliniowy związek, który Anette Dórr (1987; 1992) znalazła między skalą doświadczenia religijnego (składającą się z pięciu pozycji czynnika Ogólnej Religijności 8oss-Nunning [1972]) a deklaracją depresyjności. Spośród 162 studentów, z których jedna trzecia tc pacjenci leczeni z powodu depresji, ci znajdujący się w środkowej grup e na skali doświadczenia religijnego mieli najwyższy średni poziom depresyjności. Osoby z grupy o największej religijności miały najniższe wyniki w skali depresji.
Niestety, w wielu badaniach nie skaluje się dostatecznie precyzyjnie wymiarów religijności, aby można było ukazać związek lypu krzywoliniowego. Ponadto kiedy do tych danych zastosuje się testy istolności statystycznej. zwykle nie są one wrażliwe na krzywoliniowość. Jeśli nawet tak jest. to Richard Gorsuch i Daniel Ale-shire (1974) oceniają ze wyniki 20 spośród 25 badań, które przeanalizowali, są zgodne z tym trendem. Na podstawie uzyskanych danych trudno jednak wyprowadzić wniosek dotyczący tego. który biegun religijności wiąże się z niższymi wynikami w zakresie uprzedzeń.
Ar>lyre*gijni Zupełnie Nie pr żywią- Barczo Unnarkowa-
n«ereiig<jni żujący wagi religijni n«ere'gip«
Poczucie bycia nieszczęśliwym
Rysunek 6.3. Związek religijności z wynikami dotyczącymi poczucia nieszczęścia i symptomami. Źródło: Shaver, Lenauer i Sadd, 1930. s. 1567. Modyfikacja dokonana w porozumieniu z pierwszym autorem