LVI POJĘCIE „MIMEZIS” W „POETYCE”
ogólne”, która brzmi: „przez ogólne rozumiem to, że każda postać będzie coś takiego mówić i czynić, co jest zgodne z prawdopodobieństwem i koniecznością”, określona jest przede wszystkim podstawa spójności i jedności przedstawionego świata, tym niemniej w konsekwencji wyeliminowania tego, co przypadkowe i niekonieczne, zasada „ogólności” wskazuje na przedstawienie istoty rzeczy w jej całościowym i spójnym organicznie obrazie. Zawiera się w tym pośrednio odpowiedź na zarzuty Platona postawione sztuce literackiej w jej aspekcie poznawczym. Syntetyczny obraz-rzeczywistości, jaki tworzy sztuka, prowadzi bowiem do poznania istoty rzeczy, zbliżonej do tej, jaką upatrywał Platon w ideach.
Warto w tym miejscu przypomnieć, że w rozdziale IV, mówiąc o mimesis jako naturalnej przyczynie twórczości poetyckiej związanej z wrodzonym^ człowiekowi instynktem do ^naśladowania , L Arystoteles podkreśla równocześnie złączone z tym naśladowaniem- , \ walory poznawcze: „człowiek [...] przez naśladowanie zdobywa, podstawy sM_.wiedzy, a dzieła sztuk naśladowczych sprawiają mu prawdziwą przyjemność (1448 7— 8). Wyjaśnia to następnie: „dlatego cieszy nas oglądanie obrazów, że patrząc na nie jesteśmy w stanie rozpoznać i domyślić się, co każdy z nich przedstawia”
(1448b 15— 16). Używa tu wprawdzie terminu mimesis w odniesieniu do sztuki malarskiej i łączy go z koncepcją pewnej „reprezentatywności”, tym niemniej wymowny pozostaje fakt powiązania przyjemności estetycznej z pewnym wysiłkiem intelektualnym. Szerszy kontekst cytowanej wypowiedzi wskazuje, że tę przyjemność'%> >
jsprawia dość wierne przedstawienie przedmiotów i to takich, które®; W^zeczywistości budzą naszą odrazę. Jeśli porównanie obydwu płaszczyzn rzeczywistości ma dostarczyć intelektualnie nacechowanej przyjemności, obraz nie powinien być oczywiście zbyt wierną ' kopią realnego przedmiotu. Skoro więc Arystoteles mówi w tym przypadku o możliwie „wiernym” przedstawieniu przedmiotów naśladowanych, można przypuszczać, że zdawał sobie sprawę z faktu pewnej schematyzacji przedstawionego świata i tę wierność rozumiał jako uchwycenie pewnych istotnych rysów rzeczywistości
przez artystę lub że tę intelektualną przyjemność łączył z podziwem dla umiejętności artysty w uzyskaniu maksymalnego podobieństwa, którego istotne aspekty mogło ujawnić porównanie z obrazem zachowanym w pamięci widza.
Powyższy przykład dotyczący sztuk plastycznych pozwala stwierdzić, że Arystoteles z pojęciem mimesis wiązał obok koncepcji twórczości pewną reprezentatywność, połączoną z odtwarzaniem przez sztukę podobizny istniejącej rzeczywistości. Obie te koncepcje wj£go teorii nie wydają się jednak sprzeczne, gdyż o isto-cie <wjmesiśt jak uprzednio wykazaliśmy, nie stanowi poaobien-stwo przedmiotów przedstawianych do rzeczywistych, lecz „umiejętność” naśladowania, w wyniku której powstaje dzieło sztuki artystycznej. Obydwu koncepcjom tego pojęcia wspólna jest poza tym pewnego rodzaju stylizacja rzeczywistości przedstawionej. Arystoteles mówi np. zarówncPw odnićśiemu do malarstwa, j£k literatury o stylizacji karykaturalnej, idealizującej i realistycznej.
Na zakoriczeme.....musimy'jeszcze przynajmniej pokrótce zasta
nowić się nad znaczeniem pojęcia mimesis jako kategorii stanowiącej podstawę stworzonej przez Arystotelesa teorii literackiej. Cała jego teoria opiera się przecież na przeświadczenm,_żj poezja, która .,stanowi przedmiot nauki o literaturzę^lnafcharakter ,,mi-metyczny”. Mimesis jest więc wspólną cechą przedmiotów wchodzących w zakres tej dyscypliny badawczej. Zakres pojęcia mimesis jest jednak szerszy niż zakres pojęcia „poezja”, która poza tym nie jest wcale zjawiskiem całkowicie jednorodnym. Dlatego z miejsca Stagiryta wprowadza na bazie tego pojęcia rozróżnienie trzech aspektów: przedmiotu naśladowania, środków, którymi artyści posługują się w naśladowaniu, i sposobu, w jaki to naśladowanie przeprowadzają. Pozwala to mu wyróżnić z jednej strony ogólnie rozumianą sztukę poetycką od sztuki malarskiej, muzyki, tańca czy rzeźby, ponieważ posługuje się ona innymi środkami, a z drugiej — dokonać podziału samej sztuki poetyckiej na odmienne gatunki i rodzaje literackie, które zresztą nazywa odmiennymi sztukami (tragiczną, komediową, epicką itd.), jako że umiejętność