CZĘŚĆ II • DZIAŁANIE
i Europejczyków różnią się nie tak bardzo. Jedne ludy grzebią zmarłego, inne pożerają go, ale jedne i drugie czynią to, aby - zmarłego uczcić; cześć dla zmarłych i tu, i tam jest nakazem, tylko forma oddawania tej czci jest różna. [...] W ocenie wstydliwości ludy mało się różnią między sobą; tylko że u jednych wstydliwość każe zasłaniać twarz, a u innych ramiona, u jednych pozwala, a u innych zabrania jeść w towarzystwie. [...] Składanie bogom ofiar z ludzi oczywiście nie dowodzi, że życie dla tych, którzy te ofiary składają, jest bez wartości; ocenią je tak samo jak ci, którzy - w innych czasach - życie składają w ofierze ojczyźnie czy postępowi wiedzy.
Trudno znaleźć szczep, który by życia, zadowolenia, zaoszczędzania przykrości, szacunku dla starszych, wierności dla bliskich nie uważał za dobre, a niewdzięczności, bezwstydu itd. za złe. Z tej niezgodności między ludźmi, o której mówią historycy i etnologowie i którą podają jako niezgodność przekonań o tym, co jest dobre i złe, znaczna część przypada na różne pozaetyczne sprawy, zwłaszcza na obyczaj, który jest i z natury swej musi być różny w zależności od miejsca, czasu i warunków".
W. Tatarkiewicz, O bezwzględności dobra, [w:] cegoż, Dobro i oczywistość: pisma etyczne, red. P.J. Smoczyński, Lublin: Wyd. Lubelskie, 1989, s. 56-57, 58-61. 1 2 mamy do czynienia z zabójstwem. Inni z kolei podkreślają, że nie chodzi im o kwestię moralną, lecz prawną — aborcja jest złem, lecz nie każde zło może być prawnie zakazane — zakaz bez kary jest pusty, kogo zaś karać w przypadku aborcji? Jeszcze inni powiadają: nie powinno się usuwać ciąży, jednak niekiedy inaczej się nie da — co ma zrobić matka, jeśli jest chora lub pozbawiona środków do życia? Wszystkie te argumenty, bez względu na to, jak ocenimy ich wartość, przynajmniej deklaratywnie przyjmują „nie zabijaj!” jako normę w zasadzie powszechną, obiektywną i bezwarunkową. Rzecz w tym jednak, że norma ta — jak i wiele innych norm etycznych — jest ogólna, życie zaś zna sytuacje, w przypadku których nie jest oczywiste, czy pod daną normę podpadają, czy nie. Stąd jednak nie wynika względność czy subiektywność podstawowych norm i dóbr moralnych.
Teorie etyczne
Jednym z zadań teorii etycznych jest wyjaśnienie istnienia i obowiązywania wyżej określonych norm. Teoria etyczna może być redukcjonistyczna, a więc poprzedzać etap wyjaśnienia próbą wykazania, że przynajmniej jedna z wymienionych cech — powszechność, obiektywność, bezwarunkowość - normom moralnym de facto nie przysługuje. W gruncie rzeczy zwolennicy tych teorii często sprowadzają dobro moralne do indywidualnej przyjemności (hedonizm) lub do zbiorowej korzyści (utylitaryzm), a normy - do względnych reguł ich osiągania. Do teorii tego rodzaju ustosunkowaliśmy się wyżej (relatywizm). Zajmijmy się więc teraz teoriami nieredukcjonistycznymi, czyli takimi, które opisują normy moralne tak, jak przedstawiłem je na początku rozdziału i jak pojmuje je wielu ludzi. Uważam, że można wyróżnić trzy typy tych teorii: teorie natury, teorie wartości i teorie odwołujące się do Boga lub innego czynnika nadprzyrodzonego (teorie teistyczne lub szerzej: religijne)3.
Według pierwszego typu teorii normy etyczne są wyznaczane przez naturę, zwłaszcza przez naturę ludzką. Natura ta jest stała i wspólna wszystkim
161
Dalej Tatarkiewicz zauważa, że faktyczne rozbieżności etyczne można wyjaśnić niedorozwojem poznawczym niektórych ludzi, ograniczonością umysłu ludzkiego, skłonnością do nadwrażliwości na pewne dobra (kosztem niewrażliwości na inne). Z kolei sama teoria relatywizmu dokonuje nadużyć semantycznych, na przykład mieszając pojęcie dobra z pojęciem korzyści. Natomiast subiektywizm
etyczny nie liczy się z banalną intuicją, że żaden nakaz lub inny akt psychiczny nie może czynić radości dobrą, a cierpienia złym.
Odpowiadając na zarzuty relatywistów, trudno dodać cokolwiek do przytoczonego tekstu Tatarkiewicza. Co do współczesnych sporów etycznych, można jeszcze zauważyć, że rzadko się zdarza, by ktoś deklarował, iż nie zgadza się z normą „nie zabijaj!”. Widać to wyraźnie na przykładzie dyskusj i nad aborcją. Wśród przeciwników jej prawnego zakazu można odnaleźć trzy typy argumentacji. Jedni mówią, że nie tyle kwestionują zakaz zabijania, ile mają wątpliwości, czy płód ludzki jest człowiekiem, a więc czy w trakcie aborcji
Wyjaśnianie norm moralnych w odwołaniu do osobowego Boga (tale zwana etyka Bożych przykazań) jest tylko odmianą teorii etycznych opartych na religii. Jest to jednak odmiana dziś najpowszechniejsza i najklarowniejsza, dlatego ograniczymy się właśnie do niej.