Pograniczę życia
składników. Badacz ten zakładał, że każdy cykl funkcjonalny makroskopowy jest wyrazem cyklu strukturalnego i że trwanie struktury cząsteczkowej podczas funkcjonowania podlega rytmicznej pulsacji rozumianej jako pewne zniekształcenie równowagi. Ta pul-sacja wyrażająca się przez kurczenie (contraction) i rozluźnianie (rclaxation) jest widoczna w białku, cytoplazmie, chromosomach i tworzy zamknięty cykl, powracając stale do stanu wyjściowego. Cykl tej pulsującej struktury działa także na swe otoczenie To ma dać klucz do zrozumienia natury organizacji biologicznej. Biologiczny system zorganizowany byłby systemem zdolnym do podtrzymywania ujednoliconych, zsynchronizowanych pulsacji’5. Ujęcie to było jedną z prób tłumaczenia podstaw dynamiki systemów żywych.
W procesach energetycznych właściwych każdemu układowi materialnemu zostają zużytkowane poszczególne elementy do odpowiednich reakcji. W materii martwej procesy energetyczne są stosunkowo proste, szybkość przebiegu reakcji jest ograniczona ilością i wielkością cząstek. Można powiedzieć, że jest to dynamika „statyczna”. W układzie żywym do procesów fizykochemicznych dochodzi jeszcze czynnik regulacji.
0 ile reakcje chemiczne materii martwej są ściśle uzależnione od istniejących składników, tu procesy są regulowane przez czynnik funkcjonalny działający na rzecz całości. Reakcje i siły fizykochemiczne stanowiące warunek trwania organizacji życiowej są przez tę ostatnią porządkowane w swoisty sposób. Organizm nie jest prostym transformatorem energii, lecz wykorzystuje dostępny materiał, modyfikuje go w sposób sobie właściwy zgodnie ze swą organizacją i funkcjonowaniem. O ile w procesach fizykochemicznych, jak stwierdza Vernet, jest miejsce na dowolność i przypadkowe ułożenie elementów, ograniczone jedynie ich ilością, o tyle w materii żywej wszystkie zachodzące zjawiska są w istotny sposób uporządkowane i zharmonizowane w swej formie i trwaniu’6. Taka organizacja czasoprzestrzenna kieruje tymi czynnościami organizmu, które zmierzają do zachowania stałej równowagi, zarówno wewnętrznej, jak i w relacji do środowiska. Ten stan równowagi, najbardziej optymalny do utrzymania aktywności życiowej, w układzie fizycznym zamkniętym oznacza całkowity zastój wszelkich procesów37.
Organizm żywy, który według Matisse'a3* jest specjalnym transformatorem chemiczno-energetycznym, działającym jednocześnie jako generator i jako efektor, znajduje się w stanie ciągłej reorganizacji i zmian cnergetyczno-funkcjonalnych. Utrzy-
L.).. W h y t c: Notę on the struć tur ulphilomphy af organizm, „Brit J. Philos. Sci.’\ 5 (1955) 20, 332 334.
Por. M. V c r n e l: La vie et la mort, I. Les theories physico-chemiąues de la vie, „Revue des deux mondes”, 12 (1951) 508-509; tenis; L'dme et la uie, Pans 1955. 49.
” W. W i c s e r: Organismen Strukluren Maschinen, Frankfurt am Main 1959, 12-13; por. E. S c h r <■’-d i n g e r: What is lifc, Cambridge 1955, 71.
w 0. M a t i s s e: Le ranteau vivant du munde, I. Le dechijfremcnt des faits, Parls 1947, 128; por. W. B 1 a-dergroen: Wstęp do energetyki i kinetyki procesów biologicznych. Warszawa 1957, tłum. z nicin. r. III i V,
1 P r i g o g i n e: Slruclure, dissipation and life, w. Theoretical physics and biology, ed. by M. Marois. Amstcrdam-London 1969, 23-52; 1. Prigogine i LSlengers:Z chaosu ku porządkowi, tłum. K. Lipszyc. Warszawa 1990.
muje się drogą wydatkowania energii otrzymanej z otoczenia; im szybciej zużytkowuje energię, tym więcej jej gromadzi, i w ten sposób, dzięki wysokiemu stopniowi organizacji, zawsze powraca do stanu równowagi nietrwałej. Ta właściwość energetyczna nie ma odpowiednika w żadnym układzie martwym. Ciała nieożywione, w sposób widoczny bezwładne, zachowując swą statyczną całościowość, nie mają zdolności budowania siebie aktywnie i organizowania się w twory dynamiczne.
2.3. MIEJSCE WIRUSÓW W PRZYRODZIE
Wirusy określane jako swoiste odtwarzalne nukleoprotcidy lub cząsteczki patogenne, mogące się rozmnażać we wnętrzu żywej komórki gospodarza, wykazują z jednej strony cechy substancji chemicznych, z drugiej - niektóre właściwości życiowe. Wiciu wirusologów upatruje w nich formy przejściowe między materią martwą i żywą i umiejscawia je na tzw. pograniczu życia. Wirusy zdaniem Moranda zajmują miejsce pośrednie (mtermediaires) między riketsjami i bakteriami jako istotami niewątpliwie żywymi z jednej strony, a drobinami i atomami - z drugiej35
Następujące cechy charakteryzują wszystkie grupy wirusów40. Przede wszystkim (rozmiary mikroskopowe (od 200 - 20 nm), przesącza In ość, uproszczony skład chemiczny .Tłastępnic wirusy cechuje pasożytnictwo wewnątrzkomórkowe; wirus może rozmnażać się wc wnętrzu żywej komórki, która przez to ulega zagładzie. Innącechą wirusa jest specyficzność polegająca na atakowaniu tylko osobników' określonego gatunku czy nawet określonej grupy w organizmie. Wirusy cechuje ponadto plastyczność, wyrażająca się zdolnością uzyskiwania w trakcie pasażowania nowych cech, z.dolności np. chorobotwórczej, przystosowywania się i podlegania ewolucji. W trakcie rozmnażania, polegającego na wykorzystywaniu materiału komórkowego dla tworzenia jednostek potomnych, wirus zachowuje ciągłość genetyczną. Tc właściwości wirusa związane są z jego składem chemicznym, zwłaszcza z kwasami nukleinowymi, wiele zresztą wirusów' to czyste nukleoproteidy.
Ostatni z podanych faktów niemal od samych początków wirusologii (M. Bcijernick 1898, F. Twort 1915, d'Hcrellc 1917, T. Kabeshima 1920) stał się podstawą dla tezy o nicmikrobow'cj (molekularnej) naturze wirusów. Teza ta zyskała istotne poparcie z chwilą przeprowadzonej przez Wendella M. Stanleya41 w 1935 r. krystalizacji wirusa mozaiki tytoniowej (TMV). Badania te potwierdzają F. C. Bawden i N. W. Pirie w 1938, 55 P. M o r a n d: Awt confins de la nie. J‘crspeclives sur la biologie des Uirus, Paris 1955, 143-144.
4" W większości prac przeglądowych podawana jest charakterystyka wirusów. Por. m in. P. L ć p i n e: Wirusy, tłum. z franc., Warszawa 1964, 12-14; K.. S tn i t h; Biologia wirusów, Warszawa 1968; S li. L u r i a, I. E. O a r n e 1 I: Wirusologia ogólna, tłum. z ang., W'arszawa 1970, 21-29; W. M Ż d a n o w, S. G aj damo wic z: Wintsologija, Moskwa 1966; Plant tsirolngy, ed, b* M. C o r b e I i and H. D. S i s I e r, Gainesvit!e, 1964, 2-14.
41 W. M. $ t a n I © y: isolation of a cristalline protein possessmg the properties of tohacco-mosaic uirus, „Science”, 81 (1935) 634- 645.