162

162



162


Andrzej Kominek

Musimy się więc tym mętnym wodom bliżej przypatrzeć, aby je od żywych źródlanych strumieni Chiystusowych dokładnie rozeznać, a potem wspólnym wysiłkiem z kraju naszego wygarnąć [LH, s. 23).

Do środków wprowadzających czarną wizję świata należy, również doskonale rozpoznana i opisana, retoryka wroga10. Słowo wróg ma tu znaczenie poszerzone, w stosunku do znaczenia słownikowego, o możliwość rozumienia go w kategoriach walki i spisku1 2. Kto jest wrogiem Chrystusa, Jego Krzyża i Kościoła? W pierwszej kolejności heretycy, sekciarze, kacerze, ateusze wszelkiej maści, ale także żydzi, wolnomyśliciele, bolszewicy. Wrogowie religii są określani różnymi etykietkami pejoratywnymi, z których najbardziej wyróżnia się pod względem stopnia emocjonalności określenie bezbożnicy:

Niestety są w Polsce bezbożnicy i jest bezbożniczy ruch. Oczywiście nie pod tą nazwą, lecz pod wygodniejszą nazwą wolnomyślicielstwa. Pewna część jest zakonspirowana w tajnych związkach [LH, s. 63).

Bezbożnicy wszelkich krajów chcieliby na szczytach pychy człowieczej urządzić nową Golgotę, wystawić tam na szyderstwa Chrystusa, żyjącego w swym Kościele, a potem skończyć na zawsze z Nim, z Jego Imieniem, z Jego Ewangelią z Jego wpływem na życie ludów i na ducha dziejów [LH, s. 53).

Pole semantyczne spisku i walki wzmacnia metaforyka militarna, i to świadomie nawiązująca do epoki wypraw krzyżowych, np.: święta wyprawa, krucjata, hufiec, rycerzeoręż itp.

Przyglądając się stosunkowi Kościoła do swoich i obcych, można zauważyć brak dobrze znanej opozycyjnej ekwiwalencji po jednej i drugiej stronie, jeśli chodzi o kwestię wolności. Otóż Kościół czasów przedsoborowych jest tak samo nieufny w sprawie wolności w stosunku do ludzi nie należących do Kościoła, jak i samych członków wspólnoty katolickiej. Wobec swoich Kościół jest surowy, zapobiegliwie i czujnie odgradza ich od wpływów „złego” świata. Charakterystycznym określeniem samych wiernych, jak i poszczególnych wymiarów ich aktywności życiowej jest rzeczownik karność (lub przymiotnik kamy), świadczące o traktowaniu członków Kościoła przedmiotowo, poniekąd na sposób wojskowy. W listach prymasa Hlonda znalazły się następujące połączenia z tymi wyrazami: karne pokolenie, karna zawisłość od Kościoła, kamy posłuch, karność obywatelska. Podporządkowywaniu wiernych służy przede wszystkim rama modalna powinnościowa tekstu, ale tego zagadnienia nie będę w tym miejscu szerzej rozwijał.

Na uwagę zasługuje także to, że nie zmienił się zasadniczo ton listów powojennych Kościoła i Prymasa. Dla przykładu podam, że w przemówieniu „Kościół katolicki w Polsce wobec zagadnień chwili”, wygłoszonym przez Augusta Hlonda 28X1945 r., można znaleźć nadal te same elementy językowe, charakterystyczne dla Kościoła próbującego się odizolować od wpływów „złego” świata.

Kościół w świetle analizowanych listów pasterskich prymasa Hlonda zdecydowanie więc można określić, często przywoływanym w języku publicystyki, wyrażeniem oblężona twierdza, oznaczającym zamknięcie się na świat, nieufność i walkę o wzmocnienie swoich pozycji we wrogim świecie. Trzeba w tym miejscu zaznaczyć, że wpływ na taki stan świado-

1

10    Zob. m.in.: D. Zdunkiewicz, Kategoria wroga - o funkcji rzeczownika „wróg" w tekstach propagandowych początku lat pięćdziesiątych, „Poradnik Językowy” 1987, nr 8; M. Głowiński, Marcowe gadanie. Warszawa 1991; Wieczorek, op. cit.

2

   Por. D. Zdunkiewicz, op. cit., s. 620.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
skanuj0010 (297) 5.2. Turystyka etniczna 173 cultuml villages pojawiły się więc w tym kraju jeszcze
Przyczynili się więc tym samym do poderwania swego kredytu zaufania oraz dość poważnej dezorientacji
P4250109 178 jeszcze w pełni możliwe, musimy się więc opierać w dużej mierze na wynikach badaii
49347 P4250109 178 jeszcze w pełni możliwe, musimy się więc opierać w dużej mierze na wynikach badai
37 (411) nie jest najgorsza. Zgodził się więc, tym chętniej, że ciążyło mu zmęczenie podróżą. Teraz
mity017 (2) Andrzej 37 prawdziwa, opowiedział mi o tym Hotto, król rzymski [Otto I - J. S.]". „
jaki stan równowagi ukształtuje się na tym rynku. Opisany wyżej przypadek należy potraktować jako
6 sunkowo długi. Do identyfikowania okazów przystępuje się więc np. po roku lub jeszcze dłuższym cz
dokładnie jaki stan równowagi ukształtuje się na tym tynku. Opisany wyżej przypadek należy potraktow
P1100204 kiccnt Im jest większa silą wiążąca elektrony, tym większa energia jol potrzeba aby je wyrw
Magazyn65401 150 KLIMAT — KŁAJPEDA nia się o i dzień na iii km. W górach przypada wiosna, zależn

więcej podobnych podstron