/Jjih Koro-ro Beei Berep cbokhh,
/JjI» KOrO-TO HOKHTCfl 3aKar —
Mbi hc 3naeM, Mbi noBciOAy re ace. CjlblLUHM JIMUJb KJ1K)HeM TIOCTblJIblM CKpOKd
/Ja iiiarw lawejibie cojiAar.
HoAMMajiHCb KaK k oóeAiie pumien. no CTOJiHue o;iHMajioM mijim.
Tam BCTpenaJiMCb, MeprBbix 6c3AbixamieM, Cojiiiue im>Ke m HeBa TyMaimefi.
A inuioK/ja Bce noer BAaim. npuroBop... H cpa3y cjic3bi xjibmy i.
Oto Bcex ya<e OT/iejiena,
Cjiobho c 6oJibio )KH3nb M3 cepAUa Bblliy I , Cjiobho i py6o HaBJiiHHb onpoKHny r.
Ho njier... IIIaraercB... 0/i.na... rAe renepb neBOjibHbie HOApyi m /Jayx mom x ocaianeJU>ix Jier?
Mto mm ny^HTCB b cmGmpckom Bbioic.
Mro MepeuuHTCH mm b jiynnoM Kpyre?
Hm h ijjjik) npomajibHbiM cbom npMBci .
Mapm 1940
Bci yiuieiiHc
3to 6l>ijio, koi Aa yjibiGajiCM
TojIbKO MCpTBbIM, CnOKOMCTBMIO pa A-H Heny>KHbIM IlpHBCCKOM 6ojrrajic» Bo3Jie TiopeM cbohx JleuMiu paA.
H KorAa, o6e3yMeB ot MyKH,
111 jim yace ocy>KAeiiHbix iiojikh,
H KopoTKyio neciiK) pa3JiyKM
napoB03Hbie TiejiM ryAKM.
Innym zachód rozpłomieniony, Innym wieje wiosenny wiatr świeży, Ale dla nas— a są nas miliony —i Tylko kluczy zgrzyt uprzykrzony, i Tylko ciężkie kroki żołnierzy.
Aby przejść po stolicy zdziczałej,
Myśmy jak na ranną mszę wstawali, Słońce nisko, na Newie mgły białe, Spotykaliśmy twarze zmartwiałe,
Lecz nadzieja śpiewała nam w dali. Wyrok... Łzami całkiem oślepiona Od wszystkiego oddzieliła brama -Jakby z bólem krew z żył wytoczona, Jakby gwałtem na wznak przewrócona. Jednak idzie... Zatacza się... Sama... Gdzież współuczestniczki przypadkowe Dwóch lal moich? Gdzie ich udręczenie? Co rozpala na Syberii głowę?
Co im szepcze światło księżycowe? Pożegnalne im ślę pozdrowienie.
Marzec 1940
Wstęp
To było, gdy uśmiechał się jedynie l en, co umarł, ze spokoju rad.
Jak zbędny wisior chybotał się w zimie Obok swych więzień Leningrad. Oszalałe od męki konania,
Szły skazańców pułki dzień cały,
I krótką piosenkę rozstania
Parowozów gwizdki śpiewały.
295