CCF20090523089 tif

CCF20090523089 tif



KARL R. POPPER

Odnoszę się z wielkim respektem do zdrowego rozsądku; wierzę w zdrowy rozsądek. Jednakże zdrowy rozsądek popełnia niekiedy poważne błędy. Mieliśmy już okazję przekonać się, iż zdrowy rozsądek popełnia takie błędy w teorii poznania. Zdroworozsądkowa teoria poznania jest bowiem subiektywi styczna i sensualistyczna. Zdroworozsądkowa teoria poznania przyjmuje postać kubłowej teorii umysłu, która głosi, że jeśli brać pod uwagą nasze indywidualne dzieje, my -— a „my” oznacza tu rozmaite jaźnie — nabywamy wiedzę za pośrednictwem zmysłów.

Teorię kubłową przejęli filozofowie idealistyczni. Filozofia solipsy-styczna i filozofia Berkeleya — nazywana zwykle „idealizmem subiektywnym” —o których wspominałem w poprzednim wykładzie, mająswoje źródło w tej błędnej teorii poznania. Przyjmują one, że wszelkie poznanie sprowadza się do moich przeżyć i przypomnień niektórych moich przeżyć.

Kiedy jednak mówimy o moich przeżyciach, mamy natychmiast do czynienia z jaźnią czy ja. Każda z tych filozofii przyjmuje więc za pewnik ja, jaźń czy też podmiot, a następnie próbuje skonstruować świat zewnętrzny—łącznie z innymi ludźmi i innymi umysłami. I to się im nie udaje.

Jest jednak faktem psychologicznym, iż dyspozycyjna wiedza dotycząca ja czy jaźni pojawia się później w rozwoju dziecka niż dyspozycyjna wiedza o świecie zewnętrznym, innych ludziach i innych umysłach. Dyspozycyjna wiedza o jaźni nabywana jest bowiem w kolejnych stadiach procesu rozwoju, w toku którego przyswajamy sobie język opisowy i argumentacyjny. Rozwój dziecka przebiega analogicznie do ewolucji gatunku: dyspozycyjna wiedza o świecie zewnętrznym i innych ludziach jest dostępna zwierzętom, natomiast jaźń pojawia się dopiero na poziomie ludzkim.

Poczynię teraz kilka uwag o mojej hipotezie anatomicznej. Wydaje się, iż jest to hipoteza sprawdzalna, a sprawdziany, o których mowa, są fascynujące i prowadzą do zdumiewających rezultatów. Kiedy sformułowałem tę anatomiczną hipotezę po raz pierwszy, nie zdawałem sobie jeszcze sprawy, że od pewnego czasu przeprowadza się eksperymenty, które mogą być interpretowane jako jej sprawdziany. (Po raz pierwszy dowiedziałem się o tych eksperymentach z wykładu Eddingtonowskiego sir Johna Ecclesa w 1966 roku.)

Pokrótce zdam państwu sprawę z tych eksperymentów.

Nasz mózg składa się z dwóch symetrycznych półkul, przy czym półkula lewa obsługuje prawą połowę ciała, i na odwrót. U większości ludzi — a w każdym razie u ogromnej większości ludzi praworęcznych — ośrodek mowy jest zlokalizowany w lewej półkuli mózgu.

Ogniwem spajającym obie połowy mózgu jest pewnego rodzaju most, który zawiera ogromnąliczbę połączeń między półkulami. Ten most nazywany jest „ciałem modzelowatym” („spoidłem wielkim”).

Otóż w pewnych chirurgicznych operacjach mózgu ów most zostaje całkowicie przecięty, a łączność między lewą i prawą połową mózgu zostaje zerwana.

Operacje takie wykonywano najpierw na zwierzętach, między innymi na naczelnych, i stwierdzono wówczas, że po operacji nie zdradzały one żadnych negatywnych objawów—dotyczy to również ludzkich pacjentów, na których przeprowadzono tę operację w ciągu ostatnich czterech, pięciu lat.

Nawiasem mówiąc, tego rodzaju operację wykonywano ludziom cierpiącym na ostre ataki epileptyczne i jest to, jak się wydaje, skuteczny środek leczenia epilepsji. Ludzie, którym przeprowadzono tę operację, nie wykazują żadnych negatywnych objawów i zachowują się pod każdym względem jak normalni ludzie, jakkolwiek w szczegółowych badaniach możemy stwierdzić pewne różnice.

Chciałbym teraz powiedzieć krótko o kilku takich różnicach.

Zoperowani ludzie mogą nadal czytać zarówno dwojgiem oczu, jak i prawym okiem.

Pojawia się tu jednak pewna interesująca różnica. Ponieważ zopero-wany człowiek nie może kontrolować za pomocą narządów zlokalizowanych po prawej stronie ciała, takich jak oko i ręka, tego, co robi jego lewa ręka, nie uświadamia sobie ruchów swojej lewej ręki i dłoni. Nie ma rozszczepionej osobowości —jest osobowością pełną, ale uświadamia sobie w pełni tylko te sygnały, które lewa półkula mózgu odbiera od prawej połowy ciała.

179


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
P3111161 KARL R POPPER Odnoszę się z wielkim respektem do zdrowego rozsądku; wierzę w zdrowy rozsąde
CCF20090523038 tif KARL R, POPPER ższa wykazuje z reguły tendencję do lepszego przystosowania niż f
CCF20090523053 tif KARL R. POPPER guję się terminem „pseudoproblem” w takim samym sensie, w jakim p
CCF20090523081 tif KARL R. POPPER nie postać dyspozycji. To, co zostaje w ten sposób przyswojone, j
CCF20090523009 tif KARL R. POPPER Świat 3 składa się, obok wielu innych rzeczy, z zapisów, w tym ró
CCF20090523014 tif KARL R. POPPER Tak — w najbardziej zwięzłym zarysie — przedstawia się teoria, kt
CCF20090523016 tif KARL R. POPPER cji. Obawiam się, że jestem przypuszczalnie — nie jestem tego pew
CCF20090523017 tif KARL R. POPPER żyć — można nie wiedzieć, że utworzyło się liczby nieparzyste i p
CCF20090523021 tif KARL R. POPPER Pozwolę sobie zatem zająć się teraz samym światem 3. Jak wspomina
CCF20090523024 tif KARL R. POPPER Będę nazywał mieszkańców świata 3 — takich jak otwarte problemy,
CCF20090523029 tif KARL R. POPPER Popper: Tak, zgodziłbym się z tą uwagą; chcę tylko wskazać, że ew
CCF20090523042 tif KARL R. POPPER /■— dochodzi istotnie do wyłonienia się problemu przetrwania, jeś
CCF20090523046 tif KARL R. POPPER Emergencja oznacza, że wtoku tego procesu może pojawić się coś zu
CCF20090523047 tif KARL R. POPPER ki kosmiczne. Obawiamy się, że Rosjanie mogą nie być dostatecznie

więcej podobnych podstron