CCF20090605051

CCF20090605051



oczekiwanie byłoby uzasadnione tylko wówczas, gdyby pozytywiści akceptowali sokratejską równoważność wiedzy i cnoty czy podobną racjonalistyczną zasadę. Dzisiejsza kontrowersja pomiędzy prorokami obserwacji i prorokami oczywistości jest słabszą formą sporu sprzed piętnastu stuleci o gratia inspirationis. Współcześni pelagia-nie przeciwstawiają się neotomistom, tak jak ich ojciec duchowy przeciwstawiał się świętemu Augustynowi.

Tym, co czyni pozytywizm filozofią wadliwą, nie jest w żadnym razie problematyczność naturalistycznej antropologii, lecz niedostatek autorefleksji, niezdolność do zrozumienia filozoficznych - zarówno etycznych, jak i teoriopoznawczych - implikacji swej koncepcji. To właśnie sprawia, że jego teza to kolejne antidotum, mężnie bronione, ale - z racji abstrakcyjności i prymitywizmu - bezużyteczne. Neopozytywizm mocno obstaje przy ciągłym wzajemnym powiązaniu twierdzeń, przy pełnym podporządkowaniu każdego elementu myślowego abstrakcyjnym regułom teorii naukowej. Jednak fundamenty jego własnej filozofii zostały położone w sposób kompletnie bezładny. Patrząc z pogardą na gros wielkich systemów filozoficznych przeszłości, zdaje się on sądzić, że długie ciągi zawartych w nich empirycznie nieweryfikowalnych myśli są bardziej niepewne, zabobonne, bezsensowne, krótko mówiąc - bardziej „metafizyczne” niż jego własne, względnie izolowane przesłanki, co do których zakłada po prostu, że zostały dowiedzione, i które traktuje jako bazę swego duchowego stosunku do świata. Predylekcja do nieskomplikowanych słów i zdań, które można sformułować bez namysłu, jest jedną z antyintelektualnych, antyhumanistycznych tendencji, jakie dochodzą do głosu w rozwoju nowoczesnego języka i w całym życiu kulturalnym. Jest to właśnie symptom neurastenii, którą pozytywizm jakoby zwalcza.

Przekonanie, że zasada pozytywistyczna pozostaje bliższa humanistycznym ideom wolności i sprawiedliwości niż inne filozofie, jest błędem nie mniej poważnym niż analogiczne uroszczenie tomi-stów. Wielu reprezentantów współczesnego pozytywizmu działa na rzecz urzeczywistnienia tych idei. Wszelako ich umiłowanie wolności zdaje się wzmacniać ich wrogość wobec jej wehikułu, jakim jest teoretyczne myślenie. Utożsamiają oni scjentyzm z interesem ludzkości. Jednak zewnętrzny przejaw, a nawet teza jakiejś doktryny rzadko mówią coś o jej roli w społeczeństwie. Kodeks Drakona, sprawiający wrażenie krwiożerczej surowości, okazał się jednym z najsilniejszych wsporników cywilizacji. Natomiast nauka Chrystusa - począwszy od wypraw krzyżowych po nowoczesną kolonizację - łączyła się wbrew jej treści i znaczeniu z krwawą bezwzględnością. Pozytywiści byliby doprawdy lepszymi filozofami, gdyby uświadomili sobie sprzeczność między każdą myślą filozoficzną a społeczną rzeczywistością, co pozwoliłoby im zaakcentować amoralne następstwa ich własnej zasady, jak to czynili najbardziej konsekwentni przedstawiciele Oświecenia, na przykład Mandeville i Nietzsche, którzy wcale nie obstawali przy zgodności własnych koncepcji filozoficznych z oficjalnymi ideologiami, czy to postępowymi, czy reakcyjnymi. Przeciwnie, negacja takiej harmonii stanowiła rdzeń ich dzieła.

Wina niejednego uczonego specjalisty polega nie tyle na braku politycznych zainteresowań, ile raczej na tym, że sprzeczności, a także kompleksowość myślenia składają w ofierze wymogom tak zwanego zdrowego rozsądku. Mentalność ludów oświeconych zachowuje wrogość jaskiniowca wobec obcego. Znajduje to wyraz nie tylko w nienawiści wobec tych, którzy mają inny kolor skóry czy inne odzienie, lecz także w nienawiści wobec obcego i nieszablonowego myślenia, a nawet wobec myślenia, które przekraczając granice wytyczone przez wymogi danego porządku społecznego, szuka prawdy. Zbyt niecierpliwie żąda się dziś od myślenia, by usprawiedliwiło się raczej pożytkiem, jaki przynosi establishmentowi, niż swoją prawdą. Mimo że w każdej konsekwentnej pracy myślowej można odkryć element niezgody na nędzę i wyrzeczenie, współdziałanie w reformie nie jest uznawane za kryterium prawdy.

Zasługa pozytywizmu polega na tym, że walkę Oświecenia z mitologią przeniósł on na teren uświęconej tradycją logiki. Można jednak zarzucać pozytywistom, tak jak nowoczesnym mitologom, że służą pewnemu celowi, zamiast porzucić go na rzecz prawdy. Idealiści gloryfikowali kulturę komercjalną, przypisując jej wyższy sens. Pozytywiści gloryfikują ją, przejmując zasadę tej kultury jako miarę prawdy, podobnie jak nowoczesna sztuka i literatura masowa gloryfikują życie takie, jakim ono jest, nie dzięki idealizacji czy uwznioślającej interpretacji, lecz odtwarzając je po prostu na płótnie


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
propagowanie takiej ideologu byłoby karane tylko wówczas, gdyby to była jednocześnie ideologia total
CCF20061214056 lone tylko wówczas, gdy zostaną przedłożone ważne powody uzasadniające ich konieczno
CCF20090831097 170 Swiadomolć że nie jest czymś samym w sobie, i tylko to znaczenie pozytywne, że j
CCF20090610187 tif Na zarzut taki odpowiedziałbym w pierwszym rzędzie, że nie byłoby w tym nic dziw
PICT6358 takiego wniosku byłoby upoważnione wówczas, gdyby obserwator miał do Czynienia / podobnymi
CCF20090831097 170 Swiadomolć że nie jest czymś samym w sobie, i tylko to znaczenie pozytywne, że j
skanuj0049 (24) 57 będzie wytwarzał tylko wówczas, gdy ze sprzedaży wytworzonych przez siebie towaró
skanuj0049 (24) 57 będzie wytwarzał tylko wówczas, gdy ze sprzedaży wytworzonych przez siebie towaró
img168 168 rq<^r2    (1.4.48,) realizowaną tylko wówczas, gdy przetwornik pracuje
Kant a filozofia idealizmu niemieckiego 67 tylko wówczas, gdy jednocześnie świadomość nie jest
IMG?41 (2) kraat Ofóhta reguła jest taka. te płemh jest rozjaśniana tylko wówczas, gdy na ekranie ja
page0028 14 moralne, które powinny kierować czynami ludzkimi w skry-tości, okazują się tylko wówczas
page0315 315 kaeli stają się one korzystnemi dla obdarowanego. Zaznaczam zatem ponownie, iż tylko wó
skanowanie0010 3 zmienić nasza postawa i dostosujemy się do nowegó żachowama, ale tylko wówczas, gdy
Kompendium Wiedzy geografii78 Państwo jest potęg:* tylko wówczas, gdy jest suwerenne. Uzależniony l
Etyka lektury0 nych praw hipotetycznych i, podobnie jak wszelkie prawa tego rodzaju, mogą być uzasa

więcej podobnych podstron