radności, zmieni! się języ,kj:odziermości i retoryka prasy, zmieniły się nawet. pp^T-yl jRodzina polska znalazła się w na tyle ~ n'o wy'Ulj~'Teaiiacfi, że możemy z powodzeniem uznać iż bez opuszczania mieszkań wyemigrowała z miejsca swojego pobytu do zupełnie innego kraju, co gorsza z obietnicą łatwego dotarcia do ziemi obiecanej.jPrzyspieszony kurs kofiguralywności przygotował pfg/figuratywny grunt. Ponieważ niemal wszystkie modele zachowań (łącznie z tradycyjnymi typu: Polak-haloUk) uległy dezaktualizacji wytworzyła się| próżnia kułTufowa,. którą szybko poczęło (jakby w.pośpiediu). wy pełniącym lodsze pokolenie. Samo-kolonizacja 13, rezygnacja z tradycyjnego szacunku dla starszego pokolenia (bo jak szanować poprzednich za ich zasługi skoro nie ma żadnej przeszłości?), zmiana sposobów komunikacji (obligatoryjny luz, język potoczny jako uniwersalny werbalny zestaw komunikowania sięyjjywskazywanie na umowność wszystkiego).
Rodzice w domu spełniają rolę nieuchronnych wspólmicsz-kańców — osób, z których zdaniem należy się licz.yc doraźnie (lub wcale. ttdv stracą . przewagę fizyczną).14 Co mogą rodzi-. cc-imigrana wobec dzieci-imigrantów. Gdy ci drudzy łatwiej wchodzą w nowe realia (przywilej chłonnej młodości!), a im bardziej w nie wchodzą, tym bardziej je kreują. Niekoniecznie posi/iguracja łączy się z realizacją negacji kultury ojcóui jest raczej odsuwaniem jej w niepamięć (jako bezużytecznej w tworzeniu nowego modelu życia w nowej rzeczywistości). W polskim przypadku było to bezkrytyczne i selektywne przyjęcie kultury Zachodu odsłoniętej w całej jej krasie po uniesieniu
u Termin samokolonizacja zaczerpnąłem (wtbz z jego znaczeniem) od T. Szkudiarka, Wiedza i wolność w pedagogice amerykańskiego postmodernizmu, Kraków 1993, s. 9
relacji nauczyciela historii w liceum: „Na pytanie jak zachowali się polscy sojusznicy w 1939 roku usłyszałem odpowiedź, że olali Polskę”.
'* Coraz częściej przychodzą do mnie zatroskani rodzice, którz.y poszukując pomocy oznajmiają, że stracili wszelki wpływ na własne dzieci. Nic chodzi tu jednak bynajmicj o rodziny z marginesu społecznego lecz o takie, które tradycyjnie uznajemy za dobre.
48 ALEKSANDER NALASKOWSKI
zniewalającej, politycznej żelaznej kurtyny. Do tego momentu byliśmy społeczeństwem o zdecydowanych, postfiguratyumych cechach. Niełatwa pielęgnacja przeszłości w okresie komunistycznego reżimu wydaje się być w tym wypadku zgodna ze spostrzeżeniem M. Mead, że kultura kontynuowana drogą cierpienia daje większą identyfiację z jej wartościami niż ta, która istnieje dzięki aflrmacji i rozkoszy. . VOU/ oO' To, że współczesna polska rzeczywistość jest zdominowana przez młode pokolenie znajduje swoje potwierdzenie w ofercie towarowej, proporcjach programowych TV, języku i programach radia, typie dominującej mody, kreowaniu wizerunku Polaka jako młodego Yuppi,,^tę. Tak też zaczął wyglądać polski dom i zamieszkała w nim rodzina. Zdezorientowani rodzice ze zdumieniem patrzą na trans)ormujący się model kultury własnych dzieci. Nic śmią, nie próbują im w nowym życiu przeszkadzać (zatem wpływać na nie). Nie są w stanie niczego f (prawic niczego) w tak ułożonym życiu swoim dzieciom dora-!? dzić. Są skłonni jedynie ustępować. Tak też^się dzieje.[Post-' /(ęmaryTiirty-symbuhczny wspólny stoi, nakrywany o tej samej porze, z wyraźną hierarchią miejsc i osób został w starym kraju i w starej kulturze. Potem nastąpił czas demokratycznej ko/igura-tywności. Krzesła poustawiano dookoła, już bez stołu, ale jeszcze razem w dookolnym 16 ustawieniu anonimowych miejsc zasiadała rodzina.Teraz wyniesiono i krzesła. Już nie ma wspólnych spotkań, nic ma (nawet anonimowych) miejsc dookoła. Posiłki spożywa się w pośpiechu, byle jak i gdziekolwiek, a nac
wszystko osobno. Prcfiguratywna kultura unieważniła dom jako źródło wartości i struktury' norm. One bowiem w nowym kraju są gdzieś indziej. Mówi się o nich nowym językiem, z nowymi
CllZ) —> © siole
ni. .
postrzeżenie:
zarówno P. Toogooei jak i H.
M. Mcad, op. dt. Charakterystyczne, ZJibawnc
von Schoencbcck na swoich polskich konferencjach ustawiali krzesła dookoła tworząc tym samym ,>kJLmat partnerstwa”. Nic robili tego znacznie radykalniejsi McLaren i Criroui.
49
PRZECIWKO EDUKACJI SENTYMENTALNEJ