286 JACEK BANASZK1EWICZ
marca jest z Ottonem - i z Bolesławem Chrobrym zresztą tak że-pod Magdeburgiem. Domyślać się należy, iż wziął udział następnego dnia, w Niedzielę Palmową, w uroczystym wjeżdzie imperatora i jego świty tlo stołecznego grodu'0. Noster amabiiis marchio - tak Otton nazwał Ekkchardn w swoim dokumencie z 23 III 1000 r. - zbiera po Zjeździe Gnieźnieńskim dowody największego uznania1. W maju wspomnianego roku część ziem trzymanych przez margrabiego jako lenno staje się jego własnością na rok 1000 kładzie się też zdobycie przez łikkchnrda tytułu księcia Turyngii.
Czy ten wielmoża pozostał w Miśni, a potem ruszył ku Magdeburgowi, gdy władca z orszakiem składał wizytę Chrobremu i decydował w Gnieźnie o lak ważnych i dla niemieckich kresów wschodnich sprawach?
Nic zamierzamy przy pomocy modelowych ujęć punkt po punkcie odtwarzać zdarzeń składających się na przebieg pobytu cesarza w państwie gnieźnieńskim. Wtedy jednak, gdy prawidłowości ogólne w zestawieniu ze strzępami informacji 1954; 306 przyp. 94; zob. też G. RUW. op. cit., 1996: 59.
M Zważywszy na symboliczne i czytelne poprzez rytuał treści święta {adventus $alvatoris -adver,ius regir/imperatoris) była lo dla zgromadzonej elity saskiej - przypuszczam - wspaniało i praktyczna Ickcju Zjazdu Gnieźnieńskiego. Zob. M. Um.tRZ, op. cii., 1954: 326 n.; G. ALT-HOFF. Otto UL, 1996: 148 („Im Magdeburg fcierte der Kaiscr nacli ottonischer Trndition den Palmsonnt3g"); T. ZOTZ. op. cit., 1997: 375 n. („Gcgcniiber der so diclit belcgten celebrr.lio kirclilicher Kc.ite durch Heinrich II. I.isst sieli in der Iłrnxis Oltos III. bcobnchtcn, dass fikr ihn -in ottonischer Tradition - tost die ganzc Regirungszeit liindurch nusser Osiem und Wcilmach-ten kcinc andcrc kirchlichc Fcicr nachwcisbar ist. Erst zum Jahr 1000 anderte sieli dics: Thiel-mar bericluet, dass Otto, von Gnesen komrnend, in Begleilimg Herzogs Boleslaws von Polcn nach Magdeburg kam, ubi pulmaruin sollcmnia celebrę pcracln sunl"). Zauważmy lu za W. Dotzauekem (op. cii., 1973: 257 n.), że - juk donosi Adalbold (PrW Heimie/ //...: 687, c. 12) -wkraczającego 8 IX 1002 r. do Akwizgranu Henryka wlano też zielonymi gałązkami („ąuidam palmas, ęuidam lacrimas rundebanl"). Zob. leż W. HUSCMNBR, Klrdienfcst und lierrschajh-prasls. Die Regierwigsseilen der ci sten beiden Kaiscr aus iitidoljhigfsc/ient łlnttse, cz. I. Otto /, cz. lt. Otto II, Zcirschrift fur Geschichtswisscnschuft t i 2, 1993: 24-53. 117-134. W literaturze przedmiotu, także ostatnio, bardziej docenia się wydarzenia okwizgrańskic, choć obecność Bolesława w stolicy Karola Wielkiego niepewna, zob. przyp. 61. Zoli. P. SCHRAMM, op. cit., 1929; 139; K. GÓRtCJt. Otto UL óffnet das Karlsgrab..., 1998: passim i s. 424; J. Strzelczyk, Zjazd gnieźnieński, 2000: 100 n.
11 Otfonis III DipL, MGH Dipl. regum et imp. Cer., L II. 2. Miinchcn 1980: 780 (nr 350). Zoli. tt. ScilOLKOPF.op. cii., 1957: 67; Ch. LOHKU, Regestat.... L JII: 181-183 (nr 342, 343); G. RUPI\ op. cii.. 1996: 63-70. W 998 r. zasłużył na miano siunmus consUinrius, zob. K. Góittcu, Otto 1993: 183 i 185.
źródłowych dają szansę wy po wiedzenia uwagi prawdopodobnej ze względu na badany fakt czy zjawisko, sięgamy po tę metodę. Właśnie dzięki wspomnianemu zabiegowi możemy pokusić się o parę następujących refleksji. Odtwarzając sobie obraz spotkania się na granicy dwu orszaków, a potem pochodu długiej kolumny cesarskich i polańskich pocztów do Gniezna, śmielej rzec można, iż na czele tego licznego, kolorowego i bogatego szyku szła Święta Włócznia. Prowadziła cesarza, ochraniała i zawiadamiała swą obecnością, że podąża za nią wybraniec Boga i najważniejsza osoba wświccic chrześcijańskim13. Ta świętość -palladium odegrało istotną rolę w samym przedsięwzięciu gnieźnieńskim, jak też-ogólniej rzecz biorąc - pełniło istotne funkcje w imperialnej ideologii, n również w ottońskicj koncepcji odrodzenia Rzymu. O nią tak bezwzględnie zabiegał Henryk bawarski po śmierci Ottona i użył jej później jako głównego insygnium w trakcie ceremonii swojej inauguracji”. Triumfująca nad wrogiem włócznia pod Birten, na Lccliowym Polu, znalazła się też na czele oddziału, który stawił czoła w 1001 roku rzymskim rebeliantom14. Jako sigmfer wystąpił ponoć Bern- 2 1
LiudprandiAntapodosis, wyd. A. Bauer, R. Rau, Darmstadt 1977:426 (IV; 24); zob. Ph. DUC, Writlng Oitonlan Hegemnny: Good Rltuals and Bad Rltuals in Liutprand oj Cremona, Majcstns4,1996: 31 n. (rozdz. 6, Rilunl and Sacrcd History: Ihc lloly Lance). Do Lccho-wego Pola zob.: L. BORMSCIlHUfift. Miseriae regum. Untersuchungen sum Krlsen- und To-desgedankcn in den herrschajlstheologischen Torstclhtngctr der oilonisclt-salischcn Zcit, Berlin 1968: 22 n., 114 n.; 11. BHUMANN. l.uurentius und Mauritius. Zu den missionspoliti-schen Folgen des Ungarnsieges Ottns des Gross en, [w:] FeslschrlJI Jilr Ifnfter Schlesinger, Koln 1974:238 n. W późniejszym obrazie bitwy (zob. Cronica episcoporum Merseburgen-sium, MGH SS, t. X, 1852: 164), Św. Włócznię w/.macnin jeszcze sil3 sakralna biskupa Augsburga Udalryka: „oram dalmalicac, cpia Imlutus crai, rescidit, rescisnm haslac nlHgavit". Rzym - zob. Thnngmori Vita Bemwardi...: 770 (c. 24): „signifer ipsc cum sancla hasta in prima fronle ccici cgrcdi parni".
” Scenę wyjazdu Ouonn III z Regensburgu w 996 r. Arnold od św. limmcrnmnin przedstawia lak: „piissimus nuguslus, ex morę preccdenie sanetn et crucifera imperiali lancca, exivit de civiiaie isia, pclitunss Iialiam" (Arnofdi Dc sancto Emmerammo librl, MGH, t. IV, 184 J: 567, c. 33). O Św. Włóczni, jej pokrewnych i relikwii Gwoździa z Krzyżu Św. zob. A. Lomoard-JOUROAN. Fleur de lis et Orijlamme, Paris 1991: 138-207, bibliografia s. 307 K. llAUCK, F.nblschoJAdalbert eon Magdeburg ais Geschichlsschrelber, [w:] FcstschńftJur Walter Schle-singer, wyd. II. Bcumann, KCłn 1974: 299-325; P. SCHRAMM, Herrschajtszeichen und Status-symbolik. Beitriige :ii fbrer Geschicltfe ioru J, bis guni 16. Jabrhundert. Mit Beitrdgen vcr-schicdener Yerjasser, t. II, Darmstadt 1955, rozdz. 22 (Die ..Heilige Lanzc"); -i- FriED. Otton 111 i Bolesław Chtohry, Warszawa 2000, rozdz. 4 (Znaczenie włóczni).
" Zob. II. WF.INFURTEK, Heinrich U. Iletrscher ant Ende der Zdten, Regensburg 1999: 52.