antonimami (przeciwieństwami) nazw wyjściowych; por. nazwę najbardziej burzliwego oceanu świata -Ocean Spokojny. Eufemizm bywa dziś używany również jako środek podnoszący prestiż społeczny osoby lub podkreślający wartość przedmiotu. Tak się dzieje np., kiedy dozorcę (czy ciecia) nazywamy gospodarzem albo sklep - salonem. Po pewnym czasie eufemizmy niekiedy przestają być odczuwane jako takie i mogą z kolei same ulec tabuizacji, por. miś w języku myśliwych polskich zamiast niedźwiedź. Ang. whore i niem. Hure 'kurwa, dziwka' pierwotnie były eufemizmami (wiążą się etymologicznie z łac. cara ‘droga, mila'), dziś jako eufemizmy występują tu ang. prostitutc, niem. Prostiuiiene. Ponadto charakteryzują się one dużym stopniem mobilności: eufemizmami mogą być zamienione także stanowiące tabu archaiczne nazwy, np. ros. xojruh zamiast Mcdsedb, mym c hum zamiast uepm c hum (czy xyii c mi\t\ zob.: A. rinyuep-Capno, Boabutou c.ioeapb.\tama, Tom ncpBbifi: Oimm nocmpoenuR cnpasouHo-óuó.wmpa(pu-necKou 6a3bł óaHHbtx ncKcuHecKux u if)p(neo.ioc\mecKux 3Hanemiu ciosa ,.rvtV\ CaHKT-nerepoypr 2001: 270).
Współcześnie mówi się często o funkcji magicznej, mając na myśli oddziaływanie na odbiorcę słów nadawcy: właściwie chodzi w tym wypadku o funkcję impresywną tekstu, realizującą się dzięki ich uroczystej lub ostro oceniającej formie czy też po prostu dzięki wielokrotnemu powtarzaniu pewnych sformułowań, sloganów itp. W Niemczech hitlerowskich w ten sposób oddziaływały na społeczeństwo wciąż powtarzane przez propagandę wyrażenia: międzynarodowe żydostwo, obca rasa, akcja, przymiotniki bojowy, fanatyczny (z nacechowaniem pozytywnym), zamaskowany (sztuka itp.). Przez tabu językowe rozumie się z kolei często zakazy używania pewnych wyrazów w systemach totalitarnych, np. w języku Niemiec hitlerowskich nie wolno było w czasie wojny używać wyrazu pokój, żołnierz sowiecki, od roku 1944 - wyrazu katastrofa. Podobnie propaganda komunistyczna nie dopuszczała do używania wyrazu strajki (zamiast niego stosowano wyrażenie przestoje w pracy).
UZUPEŁNIENIA I KOMENTARZE. Funkcje sprawcza i magiczna nie są podporządkowane nadrzędnej funkcji komunikatywnej. Stanowią one przejaw języka bezpośrednio oddziałującego na rzeczywistość choćby w sensie stwarzania pewnego stanu prawnego. Natomiast wypowiedzi o funkcji sprawczej lub magicznej mają zarazem funkcję komunikatywną - informują odbiorcę o mianowaniu, przeklęciu kogoś itp.
Terminem „eufemizm” określa się także okazjonalną zamianę jednych wyrazów przez inne w celu zniekształcenia bądź zamaskowania prawdziwej treści: H Keauam ucmca noennde.t na otceny u meufy, <tmo6bi y3namb, kok nodeiicmeoeaia ezo aoycb, mu, kok oh cclm Ha3uean, dumoMamm (A. Czechow); por. też użycie przez F. Dostojewskiego wyrazu xosiepuna dla określenia psychofizycznego stanu człowieka. Procesy eufemizacji są przedmiotem badań leksykologii i socjolingwistyki.
I wreszcie możemy mówić o funkcji ludycznej (ludyczny ‘zabawowy, dotyczący gier albo zabaw’ - łac. ludus ‘zabawa rozrywka; sztuka, teatr’), która polega na traktowaniu języka w wypowiedzi jako materiału komizmotwórczego.
O języku myśli się najczęściej jako o pewnym, najbardziej rozwiniętym, sposobie porozumiewania się ludzi, także jako o środku (narzędziu), służącym do tego porozumiewania się, wreszcie jako o usystematyzowanym zbiorze znaków i reguł ich łączenia (czyli o systemie znaków). W językoznawstwie mówi się o języku na te wszystkie sposoby, a sam wyraz język jako termin najczęściej bywa używany w znaczeniu „system znaków”. Język jest systemem znaków służącym do komunikowania się ludzi, jest za-
tem narzędziem komunikacji międzyludzkiej. Ogólne i abstrakcyjne pojęcie języka odnosi się w naturalny sposób do wszystkich języków etnicznych [etniczny ‘właściwy danej grupie społecznej, związany z odrębnością jej kultury, tradycji itd.’]. Mówiąc o .języku w ogóle” ma się na myśli te cechy, które występują we wszystkich językach narodowych, to, co jest im wszystkim wspólne (Słownik 2002).
UZUPEŁNIENIA I KOMENTARZE. Wyrazjęzyk ma bardzo wiele zastosowań, używany bywa zarówno w zakresie węższym, jak szerszym niż podano wyżej. Mówi się więc o .języku malarstwa” czy,języku współczesnego filmu”, myśląc o wszystkich, także (a czasem zwłaszcza) o niejęzykowych środkach wyrazu charakterystycznych np. dla malarstwa czy współczesnego filmu. Mówi się o .języku urzędniczym", .języku poetyckim”, a nawet o .języku warszawskich dorożkarzy” - tu z kolei chodzi o odmiany danego języka etnicznego.
Językoznawstwo to nauka o językach ludzkich, i to o językach w najbardziej potocznym znaczeniu tego słowa: żywych (jak np. język polski czy rosyjski), martwych (jak np. łacina w dzisiejszym stanie) i pomocniczych (jak np. esperanto). Język żywy to taki, którego używają jako rodowitego, ojczystego („pierwszego”, czyli od niemowlęctwa) członkowie jakiegoś społeczeństwa współczesnego obserwatorowi. Tak więc dla ludzi dzisiejszych żywy jest np. język polski, rosyjski, czeski, węgierski, zuluski, suahili (i ok. 3-4 tysięcy innych). Języki żywe są w użyciu społecznym i rozwijają się, poddają się zmianom, stanowią zatem otwarte systemy językowe.
UZUPEŁNIENIA I KOMENTARZE. W dydaktyce języków obcych rodowitego użytkownika jakiegoś języka określa się terminem nalive speaker ‘osoba, dla której używany przez nią język jest językiem ojczystym, również: (rodzimy) użytkownik języka'.
Języki martwe to takie, które były kiedyś żywe, ale w epoce danemu obserwatorowi współczesnej nie są znane lub są znane specjalistom, celowo kształcącym się w danej dziedzinie. Tak np. językiem martwym jest dziś język pruski, jaćwięski czy wspomniana wyżej łacina, która w starożytności była żywym językiem Rzymian. Martwymi zatem są te języki, które wyszły z codziennego użycia, nie rozwijają się, czyli stanowią systemy językowe zamknięte. Niektóre języki wychodzą z użycia, ponieważ są zastępowane przez inne, często przez języki sąsiadów (np. słowiański język połabski został wyparty przez niemiecki) lub najeźdźców (np. języki Indian amerykańskich, wyparte przez angielski czy hiszpański). Inne rozwijają się tak, że tworzą coraz bardziej różniące się między sobą dialekty, które z czasem przekształcają się w odrębne języki (np. z łaciny powstały w ten sposób, na skutek stopniowego różnicowania się dialektów, wszystkie współczesne języki romańskie: francuski, hiszpański, kataloński, portugalski, rumuński, włoski). Czasami język martwy, nieużywany społecznie do celów komunikacyjnych, trwa jako język szczególny, np. w liturgii czy w nauce. Tak jest np. z hebrajskim, łaciną, sanskrytem.
UZUPEŁNIENIA I KOMENTARZE. 1. Jesteśmy świadkami wymierania języków. Silne języki wzmacniają się, słabe giną. Język tasmański wymarł na przełomie XIX i XX wieku, obecnie blisko spokrewnionym z językiem polskim językiem dolnołużyckim mówi zaledwie kilka tysięcy osób. Coraz więcej języków żywych staje się martwymi, z drugiej strony formują się inne, np. język słowacki, współczesny język macedoński czy język bośniacki. Rzadko zdarza się, by język martwy ożył. Ale tak stało się np. z językiem hebrajskim. Od wieku VI p.n.e. (zburzenie Jerozolimy i upadek państwa judzkiego) hebrajski zaczyna zamierać pod naporem języka aramejskiego, a przy końcu starej ery wychodzi z użycia codziennego.
5 - Cz. Lachur, Zarys językoznawstwa...
65