przymiotnikowe we współczesnej polszczyżnie na tle innych typów przeciwstawień leksykalnych, Wrocław 1986, s. 36).
UZUPEŁNIENIA I KOMENTARZE. Relacja to termin używany w językoznawstwie w kilku znaczeniach. Najogólniej znaczy tyle, co stosunek i w tym znaczeniu bywa używany na oznaczenie wszelkiego
rodzaju związków w języku. Elementy pozostające ze sobą w relacji są nazywane terminalami relacji.
Jeszcze w końcu XIX wieku rosyjski semazjolog M.M. Pokrowski zwrócił uwagę na to, że „cJiOBa u hx 3HaHeHHS acHByT He OTaenbHOH apyr ot apyra *H3Hbso", lecz łączą się w różnorodne grupy niezależnie od naszej świadomości. Podstawą do połączenia wyrazów w grupy leksykalno-semantyczne są asocjacje (skojarzenia) wyrazowe odzwierciedlające związki przedmiotów w otaczającym świecie. W odróżnieniu od polisemii, która charakteryzuje się związkiem semantycznym wewnątrz znaczeń jednego wyrazu, asocjacje te powstają na bazie związków semantycznych między różnymi wyrazami jako rezultat porównania, identyczności i różnicy ich znaczeń. Wyróżnia się trzy podstawowe typy związków znaczeniowych między wyrazami - brak wspólnych elementów semantyki, bliskość znaczeniowa, przeciwstawność znaczeń, które stwarzają możliwość rozdzielenia słownictwa danego języka na trzy duże grupy: homonimy (zjawisko występowania homonimów to homonimia), synonimy (będące rezultatem synoni-mii) oraz antonimy (występowanie antonimów to antonimia).
4.5.1. Homonimia - homonimy
Homonimia polega na wyrażaniu różnych znaczeń za pomocą identycznej formy językowej. W tradycji językoznawczej panuje wprawdzie przekonanie, że z homonimią mamy do czynienia na rozmaitych poziomach analizy (w składni, np. zdrada przyjaciela oznacza albo fakt, że przyjaciel zdradził, albo że został zdradzony; w morfologii flek-syjnej: dam jest albo formą czasownika dać, albo też dopełniaczem liczby mnogiej rzeczownika dama\ w morfologii słowotwórczej: ranny motywowane przez rana bądź rano), to jednak w zasadzie tylko homonimia leksykalna doczekała się w miarę wyczerpującej wykładni. Dotyczy to zarówno klasyfikacji leksemów homonimicznych, jak też przyczyn tego zjawiska. Wyrazy, między którymi zachodzi stosunek homonimii, nazywamy homonimami.
Cechą charakterystyczną homonimii jest brak bezpośredniego związku znaczeniowego między znaczeniami identycznych pod względem formy wyrazów. Przy homonimii w semantyce wyrazów identycznych brzmieniowo nie znajdujemy wspólnych elementów (semów). Faktycznie polisemię i homonimię przy ich rozgraniczeniu traktuje się jako dwa bieguny relacji między znaczeniami, ponieważ w obu wypadkach wyrazy są identyczne pod względem formy. Jeżeli przy polisemii znaczenia są powiązane wzajemnie i odnoszą się do tego samego wyrazu, to przy homonimii każdy wyraz reprezentuje swoje znaczenie, przy czym bezpośredniego związku między znaczeniami nie ma. Na tym właśnie polega największa trudność w rozgraniczeniu polisemii i homonimii, ponieważ liczne homonimy pojawiły się w wyniku rozszczepienia się pierwotnie wspólnej (niepodzielnej) semantyki wyrazu wieloznacznego.
Proces rozszczepienia wyrazu polisemicznego na dwa homonimy jest rezultatem długotrwałego rozwoju historycznego, przebiega on stopniowo poprzez metaforyczne
użycie wyrazu, a następnie oderwanie się jego znaczenia przenośnego. Stąd też w języku współczesnym mamy do czynienia już tylko z efektem diachronicznego rozwoju znaczeń wyrazu polisemicznego, które rozeszły się do tego stopnia, że są postrzegane jako wyrazy homonimiczne. Por. np. wyrazy mir i kosa, traktowane przez współczesną leksykografię polską i rosyjską jako homonimy, a które faktycznie były niegdyś wyrazami wieloznacznymi: „Mir (w 15. wieku wyłącznie, od 16. w. i mier), ‘pokój, ‘glejt’, ‘prawo obywatelstwa’, ‘powaga’ (nie ma miru u ludzi); mirny ‘zgodny’, przymirze. przymierze. [...] Już w cerk[kiewnym] ma i (obce nam) znaczenie ‘świata’ (Ruś dzieli na piśmie zupełnie dowolnie różnemi znakami: mir ‘pokój’, mir ‘świat’, ‘gmina wiejska’), bo „świat” i „gmina” obejmowały tylko tych, co pod mirem, tj. ‘pokojem’, żyli Podobnie jest z wyrazem kosa: „Kosa, jedno słowo w znaczeniu dwojakiem: ,Jcosa włosów”, od ich czosania, czesania i kosa ‘narzędzie do czosania, czesania trawy czy zboża’, niby ‘sierp’. W obu znaczeniach prasłowiańskie; pierwsze jednak pierwotniejsze, drugie pochodne: kosa - ‘sierp’, od kształtu kosy przezwana [...]” (Bruckner 1970) [grafika oryginalna].
Homonimia zatem jest relacją semantyczną, która znajduje uwarunkowania w etymologii i motywacji słowotwórczej leksemów homonimicznych. Tym samym jest to relacja genetycznie diachroniczna (podobnie jak i inne relacje semantyczne, które są wynikiem historycznego rozwoju języków). W planie synchronii homonimia wykazuje jednak znaczne podobieństwo do polisemii.
UZUPEŁNIENIA I KOMENTARZE. Ponieważ homonimy pochodzą z różnych źródeł, w pierwszym rzędzie wyróżnia się homonimy etymologiczne (np. w polszczyźnie bor ‘pierwiastek’ i bor ‘narzędzie do wiercenia’), homonimy derywowane słowotwórczo (ranny ptak i Ranny został zabrany do szpitala) oraz homonimy, będące rezultatem ewolucji semantycznej wyrazów wieloznacznych spowodowane stopniowym rozchodzeniem się znaczeń (pióro ‘pióro ptaka’ > 'pióro gęsie do pisania' > ‘przyrząd do pisania’). Przy tej właśni*e okazji usiłuje się ustalić różnice między polisemią a homonimią. Panuje przekonanie, że -jak pisze Renata Grzegorczykowa - polisemia różni się od homonimii tym, że między poszczególnymi znaczeniami zachodzą pewne związki, „znaczenia te mają wspólny nietrywialny element, tzn. że ten wspólny element nie może być zbyt ogólny, typu ‘przedmiot’, ‘czynność’ itp." [trywialny w tym wypadku to ‘pospolity’], co jest ilustrowane następująco: wyrazy zamek ‘urządzenie do zamykania’ i zamek ‘budowla obronna’ „nie mają w swych znaczeniach cech wspólnych, poza ogólnym pojęciem rzeczy (przedmiotu materialnego), który stanowi element określany w wyżej podanym sformułowaniu jako trywialny” (Grzegorczykowa 1995: 52). Na pewne genetyczne pokrewieństwo tych wyrazów wskazują jednak słowniki etymologiczne. W odniesieniu do wymienionych wyrazów czytamy np. „[...] ponieważ niem. Schloss znaczy nie tylko ‘zamek u drzwi’, lecz i ‘gród’ (‘Burg’), więc na całym Zachodzie słów. nabrał zamek i tego znaczenia (zupełnie obcego Słowiańszczyżnie), a od nas powędrował w tern nowem znaczeniu i na całą Ruś (zamok litowskij) (Bruckner 1970: 644) [grafika oryginalna]. Podobny element interpretacyjny znajdujemy w innym słowniku etymologicznym: ,pomok, 3anop, 3aieM nepejubimta óoauhu. oepaea ‘wąski wylot (przegroda, zwężenie, gardło) doliny, parowu’ u non.” (Vasmer 1986-1987). We współczesnym języku rosyjskim wyrazy te różnicuje akcent, por. 3omok ‘zamek u drzwi’ i 30mok ‘zamek (obronny)’.
Ze wszystkich słownikowych środków stylistycznych najrzadziej używa się homoni-mów. Mają one mniejszą wartość artystyczną niż synonimy czy antonimy. Twórcy literatury pięknej wykorzystują zjawisko homonimii, gdy chcą osiągnąć efekt żartu, dowcipu językowego. Właściwe znaczenie zastosowanych homonimów ujawnia się dopiero w kontekście.
183