P1080849

P1080849



| ROZMOWA Z PROF. JACKIEM KOLBUSZEWSKIM

zmarli spoczywali w fizycznym cieniu kościoła. Rewolucja wyrzucają ze względów higienicznych cmentarze za miasto pociągnęła za sobą niezwykle istotne konsekwencje kulturowe. Jaki jest obecny wpływ Kościoła i naszej religijności na kształt cmentarzy?

To piekielnie trudne pytanie. Oczywiście socjologowie religii badają ten wpływ na prawo i lewo, ale wiarygodność odpowiedzi jest tutaj dosyć relatywna, vide dyskusja o religii w szkole. Trudno odpowiedzieć jednoznacznie, w jakiej mierze cmentarze są świadectwem polskiej religijności dlatego, że symbolika religijna jest na nich obecna powszechnie i stale, różny jest tylko stopień jej nasilenia. Trudno wyrokować, czy ten. kto umieścił obrazek lub figurkę Matki Bożej, ma akurat głębszy sposób przeżywania wiary. Poza tym pojawia się tutaj relatywizm odbioru. Miałem to szczęście, że swoją karierę pisarską o cmentarzach zacząłem od książki Wiersze z cmentarza, którą poświęciłem współczesnej epigrafice nagrobnej. Wzbudziła dość duże zainteresowanie, miała wiele recenzji - inna rzecz, że działo się to w czasach komuny, kiedy recenzje pisywało się namiętnie — i niesłychanie mnie rozbawiło, gdy przeczytałem w jednym z czasopism katolickich, że ta książka jest świadectwem głębokiej religijności Polaków, a autor ma ten wielki plus, że to zauważył. Natomiast w „Gazecie Robotniczej”, organie Komitetu Wojewódzkiego PZPR we Wrocławiu zachwycano się tym, że ta książka pokazuje bardzo wyraźnie proces laicyzacji, dowodzący spadku zainteresowań religijnych u Polaków. Jednak niezależnie od sposobu czytania tego tekstu religijności polskiej, nie ulega wątpliwości, że rola Kościoła jest bardzo znacząca. Na wielu cmentarzach polskich w okresie Polski Ludowej próbowano wprowadzić instytucję świeckich mistrzów ceremonii pogrzebowej, fantazyjne kapelusze, fioletowe kapy. I pamiętam, jak strasznie ci ludzie się szamotali, nie wiedząc, jak uczynić zadość odpowiedniej rytualizacji tego obrzędu. Silna laicyzacja obrzędu pogrzebowego osłabia ekspresję obrzędowości i może dlatego chętnie sięga się wtedy do środków, które określiłbym mianem peryfrastycznych - hejnalista, salwy, korowody żałobnych panienek... To się oczywiście może podobać, ale to jest próba wypełnienia luki, która powstaje po wyparciu elementu rytualizacji związanej z religią. To przecież ryt podnosi o cały diapazon, o całą klasę rangę obrzędu.

10 I ROZMOWA W DRODZE


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
P1080847
P1080843 ■ ■ ■ ROZMOWA W DRODZEŚmierć od tyłu ROZMOWA Z PROF. JACKIEM KOLBUSZEWSKIM Już niemal pól w
P1080845 I ROZMOWA Z PROH JACKIEM KOLBUSZEWSKIM mądrze, że „śmierć tylko z przodu jest straszna”. On
P1080851
P1080898 k    ROZMOWA Z O. PROF. JACKIEM SALUEM OP się różne teorie, modele eschatolo
P1080899 ROZMOWA Z O. PROF. JACKIEM SALUEM OP 22) tęskni we mnie za tym Sądem. Ufam, że dzięki łasce
P1080845 I ROZMOWA Z PROH JACKIEM KOLBUSZEWSKIM mądrze, że „śmierć tylko z przodu jest straszna”. On
P1080900    ROZMOWA Z O. PROF. JACKIEM SAUJEM Op W czasach Pana Jezusa saduceusze pr
P1080901 ROZMOWA Z O. PROF. JACKIEM SALIJEM 0
P1080903 ROZMOWA Z O. PROF. JACKIEM SALI JEM
P1080905 c    ROZMOWA Z O. PROF. JACKIEM SA1JJKM OP
P1080902 4P*r ROZMOWA Z O. PROF. JACKIEM SAUJ0j Op nie tylko w opracowaniach teologicznych, ale i w
P1080904 ROZMOWA Z O. PROF. JACKIEM SALIJĘM 0W lej własności, bo kto nie dba o miłość może ją przegr
16 rozmowa z prof. Jadwigą Mizińską skądś wyżej mają głęboki sens. Trzeba zrozumieć, że różnice są
P1080897 TEMAT MIESIĄCA TEMAT MIESIĄCA„Czego oko nie widziało../ Z o. prof. Jackiem Salijem OP 0

więcej podobnych podstron