vnŚ'\. Janusz Ankudowlcź''
t; >; wych warunków, powtarzalny i pod pewnymi względami regularny;;;'\/:
• . < tych warunków, które oddziałują na zachowanie komunikacyjne odbipiv; • ^
: : cy, a pośrednio, poprzez przewidywanie tychże ze strony nadawcy, mo-..
' gą oddziaływać i na jego odpowiednie zachowania” 28.~ Sytuacje komtini- • -< Jcacyjne są sprzężone z różnymi formami aktywności człowieka — Wła-: ' śdwe (przypisane mu lub wybrane) kategorie działań, zazębiając się
f\ •- z kolei najczęściej z pełnionymi przez niego rolami społecznymi,zwięk- , szają prawdopodobieństwo znajdowania się w określonych sytuacjach: ' ; ^ przymusu szkolnego, nacisku grupowego, możliwości dostępu do książki f ; ' . lub wielu sytuacji typu okolicznościowego. : T
. ." „ Poszukujemy regularności zachowań czytelniczych, staramy się usta- \ lic ich związki z charakterystycznymi cechami społecznymi badanych. . Niepodobieństwem jest rozpatrywać całą wielość czynników, za pomocą ■ których można oznaczać ,,istotę społeczną”. Zdani jesteśmy na arbi-: ■ tralne decyzje bądź — jeśli jest to tylko możliwe — przyjmujemy ;
* " wskaźniki -syntetyczne. Nie możemy w tej chwili p o wiedzieć, czy są to ■: " decyzje słuszne. Są to na razie pomysły.
Badania czytelnictwa, mimo że istnieje sporo, wykonanych prac, nie • są specjalizacją badawczą doświadczoną. Ocena dokonań wyraźnie uwi-: daćznia niedomogi, luki, ale też wskazuje, co zrobić trzeba, czym dysponujemy, co. wydaje się względnie pewne, a co nie dość uzasadnione.' ?•
■ 'Szczególnie pilna jest potrzeba przeprowadzenia starannej refleksji metodologicznej, zastanowienia się nad fundamentami teoretycznymi pro- " wadzonych badań. Badając zachowania czytelnicze (podobnie jak każdy inny fragment rzeczywistości: społecznej), staramy się dokonać — zgodnie . z przyjętymi w metodologii nauk społecznych rygorami — ich opisuj i wyjaśnienia. Jest to zadanie na pozór oczywiste i łatwe, ale sprawę komplikują właśnie owe rygory. „Opis naukowy to [...] tyle, co wskazanie . istotnych i charakterystycznych cech danego przedmiotu (zjawiska, .zdarzenia)./{.-.] Własność przypisywaną określonemu przedmiotowi okręca się/jako. predykat. Opis jest to więc orzeczenie o pewnym przedmio-
-;ł
; ■>
;v -;cie jednego lub- więcej predykatów. Do logicznych warunków ade-V'. ; kwatności opisu naukowego zaliczamy po pierwsze — jednoznaczność .i pstrość'występujących w nim predykatów; po drugie — potencjalną ^ weryfikacji lub falsyfikacji sądów przypisujących pewien
'Vp«jd^catr;;określonemu przedmiotowi O takich i tylko takich opisach, '/ /V - ■ które spełnia ją powyższe warunki logiczne, powiedzieć można, że posia-
Z dają sens empiryczny; są mianowicie intersubiektywnie komunikatywne
ęr&z; mogą być obiektywnie sprawdzone w drodze konfrontacji z rze-
warunkiem adekwatności opisu naukowego jegoiprawdziwośó —' rzeczywiste posiadanie przez przedmiot
'i:iółkie ws ki; Ptmyilu ty teorii odbioru dziel literackich; {w:lKultura^
Publiczność literacka — publiczność czytająca
opisywany tych cech,-która opis mu przypisuje. [,..y Wyjaśnienie iw sen- /-■'/ sie naukowym to umiejscowienie tego co wyjaśniamy. w. Itóńtek^e.ppy-^ siadanej wiedzy o świecić. l«.j Mówiąc dokładniej: wskazanie .-W - óhrątdey całokształtu uznanych w danym czasie zdań naukowych (ogólnych i je-; dnostkowych) takich zdań, z których zdanie opisujące wyjaśniany- ‘•fakć.y
****'■., *• ,'f:. :V
czy prawidłowość da się wyprowadzić albo z których — mówiąc w szerokim sensie —; wynika. Nie każdy zbiór zdań ogólnych i jednostkowych stanowić będzie adekwatne wyjaśnienie naukowe. Aby uzyskać rangę wyjaśnienia naukowego, zbiór taki spełniać musi szereg warunków empirycznych i logicznych. Logiczne warunki l pierwsze, szczególny związek między explanans i eksplanandum określamy na razie jako wynikanie w szerokim sensie; po drugie,... wyjaśniająca praw ogólnych zawartych w .eksplanans, to znaczy ich niezbędność dla 'wyprowadzenia eksplanandum; po . trzecie, sprawdzał- '" “
ność eksplanans, to znaczy możliwość przeprowadzenia empirycznej we- 1 *; ryfikacji lub falsyfikacji wszystkich zdań wchodzących w jego skład” 4*v,- -
Jeżeli przyjmujemy, że głównym punktem naszego zainteresowania.
•są zachowania czytelnicze, że głównych determinant tych zachowań poszukujemy w kulturowych i społecznych usytuowaniach odbiorcy tekstu,/ oznacza to, że poczuwamy się do silniejszych koligacji teoretycznych z socjologią niż z nauką o literaturze. Przyznać więc trzeba rację stwier- , dzeniu następującemu; '
„W konsekwencji zatem, kiedy mówimy o pragmatycznym wymiarze analizy znaku, nie jesteśmy w stanie dostarczyć socjologii innych per- -spektyw niż te, które są w niej obecne, bowiem problem wymiany zna-> czen leży u podstaw wszelkiej teorii socjologicznej jawnie lub wsposób ukryty. Natomiast wybór konkretnej koncepcji interakcji symbolicznej " przesądza, jak mi się zdaje, o kształcie i rodząju.dopuszczalnych twier-;,;
• dzeń o wszelkich zjawiskach społecznych niezależnie od tego, czy mamy do czynienia z komunikowaniem masowym, interakcją «twarzą w twarz*,
■ z zachowaniem wyborczym lub problemami funkcjonowania instytucji sformalizowanych” 30. " ■ ■ ,
v . Jakiż więc w końcowym obrachunku powinien być tok tworzenia teorii w naszej specjalności? Co należy uczynić przede wszystkim? Trzy propozycje wydają się godne uwagi: \
1. Należy podjąć trud uporządkowania dotychczas sformułowany cli twierdzeń. Dokonać icW inwentaryzacji i systematyzacji, wskazując na /ich cechy strukturalne, i funkcjonalne. ' , ; ■ '
.. : iv ł >‘
-iifi
•/ ;
■■ "V-.
£’•*- l>
“ Sztompka, op. ctt., s, 158, 160; O tak zwanych tuviaśnientach-/mikcjo-nalnycł} w socjologii iantropolopii... społecznej „Studia.. Socjologiczne”, 1968,nr:
ś.221.-- ^ . ... .... . . ._
/ ■ , “ ■ Ą; P i o: t rawski,.: Koncepcję procesu komunikowania / to1 socjologii, :-
/ęląd'Socjologiczny”, 1979, t. XXXI/1, s. 162. J < ;V