130 Andnwj Chodubakl
tzw. podejście funkcjonalne, teorię konfliktów oraz ogólną teorię systemów, która opiera się na podejściu funkcjonalnym i teorii konfliktów .
Pojmując politykę jako sferę działalności społecznej związanej z dążeniem do biłobycia i sprawowania władzy wewnątrz państwa i w stosunkach międzynarodowych 28 oraz emigrację jako "nosiciela" wartości społecznych swojej grupy lub grap, jako kompleks ról społecznych 29, nie sposób oddzielać emigrację od ripołłtyki. Emigracja jest zjawiskiem związanym tak z realizowaniem działalności politycznej wewnątrz danego państwa, jak i dotyczącym stosunków zachodzących pomiędzy państwami w skali międzynarodowej, wpływającym na kształtowanie się stosunków politycznych we współczesnym świecie.
Emigracja określana jest również jako pewien kompleks lub system dążności
30
1 postaw społecznych, wiążących się ściśle ze strukturą społeczną pewne] grupy , odnoszący się bezpośrednio do systemu politycznego państwa wychodźstwa, jak i imigracji. Może on odnosić się do układów kierowanych bezpośrednio i centralnie (dotyczy to zwłaszcza tzw. starej emigracji), układów kierowanych pośrednio, układów względnie niezależnych (np. Kościoła) oraz obszarów życia społecznego i politycznego rozwijających się spontanicznie.
Istota emigracji jako zjawiska politycznego wskazuje, iż należy rozpatrywać ją w relacjach wzajemnego oddziaływania zbiorowości i jednostek, zbiorowości i instytucji politycznych, a także oddziaływania jednostek i instytucji politycznych. Henryk Olesiak badając współczesną polską emigracją polityczną w RFN stwierdza m.in.: "Nowa polska emigracja, nie znajdująca oparcia w starych strukturach emigracyjnych w Niemczech ani też w Kościele, "osiadła" w małych grupach -rodzinnych i towarzyskich. Nieliczni tylko zostali pochłonięci przez ugrupowania polityczne emigracji brytyjskiej, poszukującej "świeżej krwi" dla starych struktur. Obserwuje się, że w niektórych środowiskach, zorientowanych na te ugrupowania, pojawiły się "podobne” konflikty polityczne, jakie niegdyś dominowały i dziesiątkowały starą emigrację. 1 2
_Emigracja lako zjawisko polityczne_139
Nie ma najmniejszej wątpliwości, że toczy się ostra walka o przywództwo nad nową emigracją i czynione są próby jej podporządkowania tradycyjnym ośrodkom władzy* ; czy też: *Emigracja jawi się wielu ludziom jako «ziemia niczyja*, na której można robić wszystko i od początku. Obserwujemy więc tendencje do robienia czegoś, co pozostaje poza kompetencjami i możliwościami jednostki Pojawiają się próby przewartościowania się przez przyjęcie jakiejś nowej roli o niższym statusie lub o znacznie wyższym, aby nadać sobie szczególnego znaczenia. W tym ostatnim przypadku ludzie działają często według motywu «ja im jeszcze pokażę**3.
Emigracja, stanowiąc tak podmiot, jak i przedmiot polityki, może być rozpatrywana w różnych zakresach, tj. polityki społecznej, gospodarczej, kulturalnej, oświatowej itd., a następnie w bardziej szczegółowych podziałach - w różnych sferach, gałęziach. Można też rozpatrywać ją jako zjawisko związane z bieżącym kształtowaniem rzeczywistości politycznej, jak też mówić o zjawisku związanym z podejmowaniem decyzji dotyczących przyszłości. Typową egzemplifikację stanowią w tym względzie wzajemne stosunki władz polskich i emigracji. Od 1944 r. historia polityki państwa polskiego w stosunku do wychodźstwa nacechowana była znamionami zimnej wojny. Generalnie wszelkie wyjazdy za granicę były potępiane, nierzadko traktowano je jako zdradę; emigracja zaś nawarstwiała w sobie uprzedzenia, obawy, nieufność do kraju. Obecnie zarysowała się nowa rzeczywistość./W oficjalnych oświadczeniach władz polskich stwierdza się m.in.: "Ludzi mających związek z Polską uważamy za cenne dobro ojczyzny. Wyrażając szacunek dla patriotyzmu kolejnych emigracyjnych pokoleń, dla ich wzruszających więzi z naszym krajem nie zamierzamy jednocześnie odwrócić się od niedawnej i najnowszej emigracji"/3; czy też: "Być może właśnie teraz, niemal w półwieku od pzasu, jak rozeszły się nasze drogi z wychodźstwem, nadszedł czas, by zasiąść do wspólnego stołu. Powinny to uczynić władze i przedstawiciele emigracji, także tej niepodległościowej*. TYzeba to uczynić bez warunków wstępnych i zacząć rozmawiać o Polsce. (...) w rezultacie zmian w polskiej polityce, dojrzewają idee rozszerzania dialogu kraju z emigracją. Dojrzewają w Polsce i w kołach emigracyjnych. Potrzebna jest dobra wola obydwu stron. I wytrwałość" .
Z7 Por. HL Olesiak, Polska emigracja polityczna w RFN. Szkice z psychologii społecznej, Dusseldorf 1907, #.13.
1 K. Podoskł, Określenie i klasyfikacja..., s. 93.
J.ChałasIńskŁ op.cit.. a. 499.
Ibidem.
31 II. Olesiak, op.cit., s.143-144.
32 ibidem, s. 68.
33 "Trybuna Ludu", nr 178, z dn. 3 VIII1987 r., s.2.
34 "Przekrój", nr 2243, z dn. 3 VI1988 r., s.17.