152 —
Potem jeden z dygnitarzy podniósszy naczynie królewskie, zaczyna się głośno modlić do bóztwa Tawa-sawa, prosząc go o zdrowie dla króla, o dćszcz, a w końcu o nadesłanie „wasagara papalaugi,“ to jest, okrętu europejskiego, aby się rozbił na ich wybrzeżu.
Lud ze skruchą odpowiada „mana endioa!“ poczćm wszyscy razem wykrzykują: „mana endina sendina le!“
Przy keżdćm powtórzeniu okrzyku wznoszą głos do moźliwój wysokości, a kończą uroczystość okrzykiem, podobnym do okrzyku najcięższśj boleści: „o ya ye!“ Skoro ten okrzyk obiegł naokoło i rozległ się w najdalszych końcach stolicy, wtedy nastaje cisza, król wychodzi i pije awę, podczas czego dworzanie i dygnitarze klaszczą w ręce.
Skoro król wypił sweyę porcyą, piją i drudzy swoje, a potćm zaczyna się prsca dzienna, Przed tą ceremonią niktby się nie poważył wziąść czegokolwiek do ręki. Nawet Europejczycy przed tćm nie śmią zatrudniać ąję jaką pracą, ani robić hałasu, jeźli i królem i z narodem chcą żyć na przyjacielskiej stopie.
ROZDZIAŁ XII.
Wina różnią się ed piwatćm, że nie zawierają pożywnych części i że nie fermentują sztucznie przez dodanie młodzi, ale same ze siebie, skutkiem zetknięcia się z kómórkami młodziowemi, znajdują-
cemi się w powietrzu.
]. Wino owocowe, z pomiędzy którymi znajomy wszystkim jabłecznik piórwsze zajmuje miejsce. Produkują go najwięećj w zachodniej i środkowój Ameryce i w północnśj Ameryce.
Sok wyciśnięty z jabłek lub gruszek zawiśra już winogronowy cukier, a kiedy postoi czas niejaki, sam bez dodania młodzi poczyna fermentować. W czasie tego fermentowania wytwarza się w znany nam sposób z cukru alkohol.
Jabłecznika, jako i wm z gruszek, świętojanek, agrestu, nie produkują tyle, ile innych, ponieważ długo ich utrzymać nie można, wnet bowiem kwaśnieją. Co do zawartości alkoholu, równają się mocnym piwom, gdyż go zawierają 5%, co już jest znaczna wysokość.
2. Wino z winogron. Jak z winem owocowym, tak samo ma się z winogronami. Sok ich wyciśnięty zawiera już gotowy cukier i wnet, bo w pół godziny, poczyna fermentować. Już w pół godziny najklarowaiejszy płyn zaczyna się zamącać, gęstnąć, a bąble się na nim ukazują. W trzy godziny już na wierzchu pływa widoma żółtawa warstwa młodzi i już w płynie znajduje się pewna ilość alkoholu.
Tak pozwalają winu fermentować do 8 dni, poczóm je wlćwają w beczki i dadzą po raz drugi przejść fermentowanie. Wtedy aa spodzie tworzy się osad i wytwarza się kwiat. Jim starsze