326 JÓZEF DUNIN BORKOWSKI
nienia w jelitach są bez porównania więcej zawiłe, niż zwykłe prawa fizyczne. I nic w tem nie ma dziwnego, że sprawy chłonienia w jelitach wytłómaczyć w całości do tej chwili nie jesteśmy w stanie. Wszak chemia fizyczna najprostszych układów fazowychJ) mało dziś jeszcze jest znana, a jeżeli w martwej przegrodzie wypadki równowagi chemicznej są już nader złożone, to co można powiedzieć o żywej ścianie jelita, która tworzy syntezy, o jakich chemia organiczna jeszcze nie ma pojęcia.
Badanie doświadczalne tych niezrozumiałych dla nas jeszcze praw chłonienia, które bez wątpienia jednak muszą bvć celowe i stałe, utrudnia nam niezmiernie ogólna dezoryentacya na punkcie tworzenia się limfy.
Zaznaczyliśmy już kilkakrotnie, że woda, sole i t. d. przedostają się do naczyń krwionośnych; twierdzenie powyższe opieramy nie na fakcie wykazania substancyi tych we krwi, lecz na tej podstawie, że ciał powyższych (względnie zwiększonej ich ilości) nie znajdujemy w przewodzie piersiowym. Na pytanie zaś, jak powstaje limfa jelit, która jak wiadomo tworzy 9/io ilości limfy, wypływającej z przewodu piersiowego, odpowiada większość fizyologów, że przesącza się ona z naczyń włoskowatych, leżących w kosmku. A więc woda, sole i t. d. przedostają się do naczyń po to, aby z tych naczyń przesączać się znów do przestrzeni międzytkanko-wej kosmka. Powyższe rozumowanie wydaje się nam a priori niezgodne z zasadą celowości i ekonomii sił, jaka cechuje żywy ustrój. Można raczej przypuścić, za czem jak zobaczymy później wiele danych przemawia, że synteza ciał, wchodzących w skład limfy, tworzy się już w ścianie jelita, powstaje przeto ona kosztem znikających ze światła jelita produktów.
Dopiero poznanie dynamiki reakcyi, zachodzących w ścianie jelita, będzie najpewniejszym kluczem zrozumienia mechaniki chłonienia.
Chłonienie wody i związków nieorganicznych.
Woda i sole nie odgrywają czynnej roli1 2 w przemianie mate-ryi; przechodzą one niezmienione przez ustrój a energia chemiczna,
(odcinek jelita był przeszło 3 razy mniejszy niż u Heidenhaina); z moich przeto obliczeń wynika, że z roztworu 1 ’50/0 Na Cl zostaje wessane 2 razy mniej wody niż z roztworu 0'3%.
Roztwór a, przegroda, roztwór i.