366
sza linia żółta, pochodząca niejako z nadmiaru żółtego światła w tem miejscu. O tych widmach płomieni gazowych niżćj będzie mowa.
W dalowićzie nie możną całego widma naraz przejrzćć, za tem ani tćż wszystkich tych nieregularnie rozrzuconych linii razem uważać. Dla tego posuwa się go zwolna od jednego końca widma do drugiego. Dla zorjentowania się w niem oznaczył już Franhofer ośm ciemnych smug, które szczególniej w oczy wpadają, literami Ą B, C, I), E, F, G, //.' Smuga A leży blisko brzegu barwy czerwonćj, w którćj także jeszcze smugi B i G znajdują się; I) w pomarańczowćj; E w miejscn przejścia żółtej w zieloną; Fmiędzy zieloną a.niebieską; G w indigo; //w fiole-towćj. Między temi leży zaś mnóstwo innych cieńszych i grubszych linii ciemnych, z których już Fraunhofer naliczył między B i C 9, od C do D blisko 30, od D do E 84, od E do F wię-cćj niż 76, (a między niemi 3 najokazalsze w całem widmie)* od F do G 185, od G do H 190; razem więc między B i // 574. Przy użyciu pryzmy, napełnionej cieczą siarkowęglową, czyli tak zwanym alkohohm siarkowym, grubsze z tych ciemnych lin’1 można widzieć nawet gołem okiem.
Światło Wenuśa daje widmo z takiemi samemi liniami cie-mnemi, jak światło słońca, widmo Syriusza ma inne linie ciemne, z których trzy, jedna w zielonćj, a dwie w niebieskićj części na szczególną uwagę zasługują; inne zaś gwiazdy pierwszej wielkości dają widma różniące się od widm słońca, planet i Syriusza.
Przy użyciu dalowidu do obserwowania ciemnych linii w widmie pryzmatycznem, najkorzystnićj jest tak go ustawić, aby szpara, dająca światło, okazała się zupełnie ostro w jego pola widzenia, a potem nadać pryzmie takie położenie, aby promie' nie światła wychodziły z nićj pod tym samym prawie kątem nachylenia jego do ściany, pod którym one do nićj wstępują, tylko wtenczas najbliższe promienie występujące tworzą ze sobą taki. sam kąt, jak przed wejściem do pryzmy, wskutek czego obraz szpary, przez pryzmę widzianćj, okazuje się w tćj samó) odległości od oka, a tśm samśm od dalowidu, jak i bez nićj. P°' łożenie pryzmy, przy którćm kąt ABG {Fig. 206 na n. sir.) jeS^ równy kątowi T)CR, jest oraz tćm samćm, przy którćm kąt DEXi
i