Od najdawniejszych czasów, dla parafii dziś nazwanśj pragską, istniał kościół na Kamionku (1), przy którym na cmentarzu procesjonalnym, chowano zmarłych parafijan. Po wybudowaniu nowego kościoła dla parafii na Skaryszewie (2) przez biskupów płockich Załuskich, i po przeniesieniu tamże nabożeństwa w roku 4635: Kościółek dawny na Kamionku, biegiem czasu, a bardziój wypadkami krajowemi, uległ zniszczeniu, cmentarz jednakże został grzebalnym aż dotąd (3).
Cmentarzyk ten wraz z miastem Pragą, doznawał ciosów wojennych, tak w roku 4794, jak w 1807 i 4834. Parkany okalające go, popalono, wiele pomników pogruchatano: krzyże drewniane, z upływem czasu same runęły; były to chwile smutne na tę ustroń zmarłych, w których ręka zniszczenia, zakłóciła spokój prochów, na wieczysty spoczynek złożonych.
W roku 4850 staraniem dozoru kościelnego i troskliwością parafijan uporządkowany, ścieżkami porządnie zaopatrzony i drzewami ozdobiony, przedstawia obecnie skromną, ale pełną poszanowania dla przychodnia, ustroń zmarłych.
Na tym cmentarzu był kamień kwadratowy, z tym napisem:
Niebo twym grobem, napis wieków pod2iwienie ,
Rodacy! schylcie czoło na jego wspomnienie" (4).
'(') Villa Ćamion.
(V Kościół ten Farą zwany, z drzewa zbudowany pod wezwaniem ś. Stanisława biskupa (tak co do budowy jak i wewnętrznego rozkładu, wielce podobny do kościółka w Ujazdowie), rozebrany został w roku 1807, gdy for-tyflkowano Pragę. Po zniesieniu wałów ziemnych w roku 1813, postawiono w tern miejscu krzyż, Boią Męką zwany. W części zwanej Pra»ką był kościółek i klasztor panien Bernardynek: w części Golęizinów istniał .wielki i okazały kościół i klasztor księży Bernardynów, wraz z przyległą do niego kaplicą N. Maryi Panny, zwaną Domkiem Loretańskim. Z powodu przeznaczenia Pragi na fortecę, przez marszałka państwa francuzkiego Dawusta, zaczęto na początku roku 1807 rozrzucaó domy na wskazanej linii, i wtedy kościół drewniany Fary, kościółek i klasztor panie' Bernardynek, a nakoniec i sam okazały kościół z obszernym klasztorem księży Bernardynów, zburzono. Na próśb wszakże mieszkańców Pragi, popartą przez ówczesnego ministra spraw wewnętrznych Jana Łuszczewskiego, zosta wiono kapliczkę, Domkiem Loretańskim zwaną, która do dziś dnia w tem samem miejscu stoi i służy do nabożeństwa, dla mieszkańców przedmieścia Pragi.
(3) Notata J. Ks. Zwolińskiego, kanonika i proboszcza parafii pragskiej.
(*J Dwa te wiersze wyjęte są z pięknego wiersza na cześć i pamięć Jasińskiego, napisanego przez Rajmunda Korsaka.